Reklama

Niedziela Łódzka

Żołnierze Wyklęci

Łódzcy Wyklęci w warszawskiej katowni

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Składam wyrazy uznania tym, którzy szukają historii, odkrywają ją ukrytą w grobach, zakamarkach archiwów czy ludzkich doświadczeniach i doprowadzają do przywracania pamięci o polskich bohaterach, czasami nawet przez ekshumację, identyfikację poległych i godny ich pochówek – powiedział „Niedzieli Łódzkiej” Andrzej Pilecki, syn Rotmistrza Witolda Pileckiego.

Dzieje łódzkiej konspiracji antykomunistycznej to poza przypomnianym w ostatnich dniach tematem masowych mogił na Poligonie Brus i nieodkrytym grobie legendarnego „Warszyca”, także niezakończona kwerenda historyczna z warszawskiego aresztu. Pomimo upływu 70 lat, dopiero teraz odkrywane są zarówno zabytki, jak i dokumenty związane z łódzką grupą Armii Krajowej, której członkowie byli katowani i przesłuchiwani w Warszawie-Włochach przy ul. Świerszcza 2 w Willi Jasny Dom, gdzie od stycznia 1945 r. zainstalowano siedzibę i areszt śledczy zbrodniczego Głównego Zarządu Informacji Naczelnego Dowództwa Informacji Wojska Polskiego, instytucji całkowicie podlej NKWD i SMIERSZ.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Kwerenda zapisów na cegłach katowni w Willi Jasny Dom przy ul. Świercza 2 najpierw przyniosła zaskakujące dla historyków informacje, że w tym miejscu osadzony był Bolesław Piasecki. Tymczasem cegłę znajdującą się pod „cegłą” Piaseckiego podpisał Ludwik Kazimierski, zdaniem czerwonych śledczych przywódca „tzw. grupy łódzkiej Armii Krajowej”, której członkowie przetrzymywani byli w piwnicach willi – mówi Arkadiusz Radomski z „Exploratorzy.pl”. – Dopiero w zeszłym roku otrzymaliśmy z IPN dokumentacje dotyczące tzw. łódzkiej grupy AK osadzonej w piwnicach katowni Informacji Wojskowej. To nieznane szerzej karty łódzkiej AK, które opisują 11 osób, zaczynając od przywódcy Ludwika Kazimierskiego, na Alinie Kosińskiej z domu Górskiej ps. „Kala” i Ludwiku Moliku ps. „Tomigan” kończąc – informuje Marlena Piekarska, prezes Fundacji Willa Jasny Dom i współwłaścicielka dawnego aresztu. – To 2500 stron historii, do której należy dodać informacje wyryte na drzwiach cel czy cegłach, gdzie żołnierze grupy łódzkiej pozostawili po sobie ślady. Niektóre z nich trudno przypisać do konkretnej osoby, jak chociażby przejmujący znak krzyża i napis: „Jezu wyratuj”. – dodaje pani Marlena. Z kolei Alina Górska ps. „Kala” tak wspomina swój pobyt w izolatce aresztu: „Wyprostować się można było tylko przy samych drzwiach. Nie było podłogi, tylko jedna deska, mnóstwo pcheł i wszy, okropna wilgoć, żadnego okna”.

– Łódź jest miejscem znanym ostatnio głównie z powodu ekshumacji na terenie dawnego Poligonu Wojskowego Brus, ale nie mniej ważnymi są poszukiwania historii, która odkrywana jest w innych miejscach – mówi Wojciech Łuczak, prezes Fundacji Niezłomni, która doprowadziła do ekshumacji 9 Żołnierzy Wyklętych zabitych w 1946 r., a 15 lutego 2015 r. współorganizowała pierwszy w Polsce pogrzeb Niezłomnych, których złożono w ziemi z honorami wojskowymi.

2015-02-26 11:12

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dobry ksiądz

Jednym z krakowskich przyjaciół ks. Karola Wojtyły był biskup pomocniczy archidiecezji krakowskiej Jan Pietraszko, jeszcze niedawno postać dobrze znana w Krakowie, lecz dziś jakby zapomniana, choć dwa razy w miesiącu przy jego grobie w kolegiacie św. Anny gromadzą się jego przyjaciele i wychowankowie, by modlić się o wyniesienie na ołtarze swojego Duszpasterza. Jego proces beatyfikacyjny trwa od roku 1994. 2 marca mija kolejna rocznica śmierci Sługi Bożego.

CZYTAJ DALEJ

Pożegnanie śp. Teresy Nykiel – mamy bp. nominata Krzysztofa Nykla

2024-05-25 07:07

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Paweł Kłys

W kościele parafialnym pw. Świętego Rocha w Konopnicy (Archidiecezja Częstochowska) odbyły się uroczystości pogrzebowe śp. Teresy Nykiel – mamy biskupa nominata Krzysztofa Nykla – regensa Penitencjarii Apostolskiej.

CZYTAJ DALEJ

Rozpoczęcie Światowych Dni Dzieci w Rzymie

W Rzymie rozpoczynają się Światowe Dni Dzieci, które potrwają do jutra. Dzisiaj Wieczne Miasto wypełniło się ponad 70 tys. najmłodszych z całego świata. Centralny punkt wydarzeń tego dnia stanowi Stadion Olimpijski, gdzie z rana odbywała się seria spotkań, animacji, zabaw dla uczestników, a późnym popołudniem aż po wieczór ma tam miejsce spotkanie z Papieżem. Ojciec Święty m.in. odpowiada na pytania dzieci.

Wcześniej, pod koniec udzielanych przed południem audiencji, Franciszek widział się też osobiście z bardzo specjalną, mniejszą grupą najmłodszych z krajów ogarniętych konfliktami. Do Ukraińców Papież odezwał się tam w ich języku, mówiąc: „Sława Isusu Chrystu!”. W spotkaniu uczestniczyły również dzieci z Palestyny, a niektórzy z odwiedzających Ojca Świętego zostali okaleczeni w wyniku wojny. Wzruszające wydarzenie przypominało „rozmowę dziadka z wnukami”, jak wskazał obecny na nim ks. Marcin Schmidt, sekretarz generalny ruchu 5P Global organizującego to spotkanie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję