Reklama

Niedziela Kielecka

Hojne serca dają „Skrzydła”

Od 2005 r. Caritas Diecezji Kieleckiej realizuje program „Skrzydła” ze stypendiami dla dzieci z ubogich rodzin. Wszystko dzięki wielu osobom o hojnych sercach. Dlaczego to robią? Głównie z wdzięczności

Niedziela kielecka 43/2017, str. 3

[ TEMATY ]

Caritas

TER

Wiele dzieci czeka na swoje skrzydła

Wiele dzieci czeka na swoje skrzydła

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Niemal każdego tygodnia przychodzą nowe prośby o „Skrzydła”. Wśród oczekujących na stypendialne wsparcie są dzieci z dwóch rodzin, które straciły domy w wyniku pożaru (z gminy Zagnańsk i Łagów). Jedna matka dotknięta przez to nieszczęście wychowuje samotnie dzieci, pożar remontowanego domu zabrał im niemal wszystko. Coraz częściej zgłaszają się również po pomoc rodziny z Ukrainy przyjeżdżające do Polski za pracą. – Mają wyższe wykształcenie, a u nas muszą podejmować pracę będącą poniżej ich kwalifikacji i za bardzo niską stawkę. Ciężko im utrzymać rodzinę. Dzieciom z takich rodzin też staramy się szukać darczyńców – tłumaczy s. Katarzyna Maruszak, koordynator programu „Skrzydła” z ramienia Caritas Kielce.

Wyjątkowość tego programu polega na tym, że mogą być nim objęte dzieci niewykazujące szczególnych osiągnięć w nauce. Tacy uczniowie mają inne stypendia. W „Skrzydłach” dzieci czasem są po prostu przeciętne, powtarzają klasy. Bywa, że trudna sytuacja materialna, nierzadko alkoholizm w rodzinie, odbijają się źle na ich motywacji. Są zagubione, wycofane, nie wierzą w swoje możliwości i w marzenia. Tym bardziej potrzebują pozytywnego bodźca, zauważenia i zaopiekowania się nimi. Ich sytuację dostrzegają pedagodzy i wychowawcy, którzy zgłaszają do siostry wnioski o pomoc. Pieniądze (150 zł miesięcznie), które otrzymują od darczyńcy, przeznaczają na rozwój swoich pasji, na wycieczkę, na buty czy nowe ubranie, na jakiś kurs językowy albo tańca. – Regularnie dostajemy od dzieci listy wdzięczności do darczyńców, a od pedagogów informacje, że nasi stypendyści przełamują swoją nieśmiałość. Zaczynają bardziej wierzyć w siebie, są na co dzień radośniejsi, lepiej funkcjonują wśród rówieśników – mówi zakonnica.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W ubiegłym roku w niektórych miesiącach liczba dzieci korzystających ze stypendium z terenu diecezji kieleckiej sięgała nawet 100 osób. Aktualnie na koniec września było ich 80.

Reklama

Owszem – rządowy program „Rodzina 500+” znacznie zmienił sytuację rodzin. Nie rozwiązuje on jednak całego problemu ubóstwa wśród dzieci. Gros uczniów wychowuje się jako jedynacy w rodzinach niepełnych bądź tylko ze starszym bratem lub siostrą. Wtedy wsparcie rządowe nie przysługuje. Wystarczy jakaś trudna sytuacja losowa – pojawienie się choroby czy śmierć współmałżonka, by łatwo mogło dojść do zapaści finansowej... Tymczasem nowe podania o pomoc już od września leżą na biurku siostry. Ona ma nadzieję, że tak jak poprzednio, uda się wszystkim pomóc. Nieważne, że czasem nie stać nas na opłacenie całego stypendium rocznego, ponieważ przekazana każda drobna kwota ma sens. Im liczniejsze są drobne wpłaty, tym więcej jest stypendiów. Czasem wydaje się nam, że wszystko, co osiągnęliśmy, zawdzięczamy sobie i swojej ciężkiej pracy. Nic bardziej mylnego. Wystarczyłoby się urodzić w innej rodzinie, okolicznościach, szerokości geograficznej... S. Małgorzata Chmielewska kiedyś powiedziała w Kielcach: „Wszystko, co mam, to nie moja zasługa, to moje zadanie”. Dobrze rozumieją to osoby wspierające dzieci.

– Mamy stałych wiernych darczyńców – firmy z terenu miasta i województwa, osoby prywatne, parafie. Są też profesorowie, księża, nauczyciele i zwyczajni emeryci, którzy po prostu mają hojne serce. Do tego grona należą mieszkańcy Krakowa, Gdyni, Warszawy pochodzący z naszego regionu – informuje s. Katarzyna. Oni wszyscy mają świadomość, że Świętokrzyskie jest jednym z najbiedniejszych regionów, gdzie skala ubóstwa jest większa niż w dużych aglomeracjach. Są to często ludzie wykształceni, na stanowiskach kierowniczych, menadżerskich. Włączają się w program z wdzięczności – za to, że otrzymali tutaj w Kielcach wykształcenie, a także z sentymentu do tego miejsca. Teraz pragną dać szansę na rozwój małym dzieciom.

Pogram „Skrzydła” zakłada systematyczne materialne wsparcie uczniów szkół podstawowych, gimnazjów i szkół średnich. Program ten polega na comiesięcznych wpłatach przez osoby prywatne lub firmy sugerowanej kwoty 150 zł, która stanowi swego rodzaju stypendium. Kwota może być inna w zależności od zamożności darczyńcy. Minimalny czas deklarowanej opieki to przynajmniej jeden semestr szkolny. Darczyńca będzie otrzymywał sprawozdanie z ofiarowanych środków, a w rozliczeniu rocznym może odliczyć je od podatku. W ramach „Skarbonki Skrzydeł” Caritas Polska regularnie obejmuje wsparciem dzieci z naszej diecezji.

Chętni do włączenia się w program mogą znaleźć nr konta i informacje na stronie bądź pod numerem (41) 344-46-72, (41) 346-01-16, wew. 24, e-mail: skrzydla.kielce@caritas.pl .

2017-10-18 14:08

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Odnajdź w sobie Talent Miłosierdzia

[ TEMATY ]

Caritas

pomoc

Wrocław

Anna Buchar

Inauguracja kampanii ,,Talent Miłosierdzia"

Inauguracja kampanii ,,Talent Miłosierdzia

Artykuły spożywcze zapakowane w papierową torbę trafią do najbardziej potrzebujących rodzin na Wielkanoc. Wszystko dzięki Caritas Archidiecezji Wrocławskiej, która po raz 3. zainaugurowała kampanię ,,Talent Miłosierdzia”.

- Akcja każdego roku przynosi nadzwyczajne owoce. Zwykłe papierowe torby z nadrukowaną instrukcją użytkowania w błyskawicznym tempie zostały pobrane, a następnie wracały wypełnione żywnością i ponownie były zabierane, dzięki czemu wolontariusze i pracownicy Caritas mogli przygotować wiele tysięcy paczek dla osób ubogich – mówi Paweł Trawka, rzecznik wrocławskiej Caritas.

CZYTAJ DALEJ

Panie, proszę o łaskę, aby Twoje wartości mogły być bardziej cenione

2024-04-15 14:27

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii J 16, 20-23a.

Piątek, 10 maja. Dzień powszedni albo wspomnienie św. Jana z Avili, prezbitera i doktora Kościoła

CZYTAJ DALEJ

Protestujący zdecydowanie: precz z zielonym obłędem

2024-05-11 11:36

[ TEMATY ]

protest

rolnicy

protesty

Łukasz Brodzik

Z najdalszych zakątków naszego kraju do Warszawy zjechały setki tysięcy Polaków na protest Precz z Zielonym Ładem. Nam udało się bezpośrednio porozmawiać z kilkoma uczestnikami manifestacji.

Wsiadamy do autokaru w Zielonej Górze. To jedno z najodleglejszych miejsc, z których wyruszają na protest niezadowoleni z unijnej „polityki klimatycznej” rodacy. Zbiórka 3:45, wyjazd o 4:00. Wszyscy przed czasem, pełna mobilizacja. Z województwa lubuskiego łącznie wyruszają 4 autokary. Na dworze jest jeszcze ciemno, gdy zabieramy „na pokład” kolejnych związkowców z Sulechowa. Jeszcze tylko pożegnanie z figurą Chrystusa Króla w Świebodzinie i „wskakujemy” na autostradę.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję