Reklama

Głos z Torunia

Droga – obecność – jedność

Niedziela toruńska 17/2018, str. VI

[ TEMATY ]

Jasna Góra

pielgrzymka

seminarium

Beata Pieczykura

Klerycy Wyższego Seminarium Duchownego Diecezji Toruńskiej z rektorem ks. kan. prof. dr. hab. Dariuszem Zagórskim, wicerektorem ks. Leszkiem Stefańskim, ojcem duchowym ks. dr. Andrzejem Kowalskim

Klerycy Wyższego Seminarium Duchownego Diecezji Toruńskiej z rektorem ks. kan. prof. dr. hab. Dariuszem Zagórskim, wicerektorem ks. Leszkiem Stefańskim, ojcem duchowym ks. dr. Andrzejem Kowalskim

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Seminarium jest wspólnotą wychowawczą w drodze” – te słowa posynodalnej adhortacji apostolskiej „Pastores dabo vobis” św. Jana Pawła II kształtują czas formacji w seminarium duchownym, czyli okres rozeznawania powołania i podejmowania życiowych decyzji zarówno pod względem podniesienia poziomu wykształcenia przyszłych kapłanów, jak i pogłębienia ich życia duchowego. W sposób widzialny stały się faktem podczas 5. Ogólnopolskiej Pielgrzymki Wyższych Seminariów Duchownych na Jasną Górę, która odbyła się w dniach 17-18 kwietnia pod hasłem: „W Sercu Jezusa, w Sercu Maryi”. Te dni doświadczenia jedności wspólnoty seminaryjnej i kapłańskiej były również udziałem wszystkich kleryków (czyli 36 osób) Wyższego Seminarium Duchownego Diecezji Toruńskiej im. bł. ks. Stefana Wincentego Frelichowskiego w Toruniu oraz rektora ks. kan. prof. dr. hab. Dariusza Zagórskiego, wicerektora ks. Leszka Stefańskiego, ojca duchownego ks. dr. Andrzeja Kowalskiego.

Pielgrzymi z Torunia 17 kwietnia uczestniczyli w Apelu Jasnogórskim w Kaplicy Cudownego Obrazu Matki Bożej. Następnego dnia doświadczyli mocy wspólnej modlitwy powołanych podczas m.in. konferencji abp. Grzegorza Rysia, metropolity łódzkiego, adoracji Najświętszego Sakramentu prowadzonej przez bp. Andrzeja Przybylskiego, biskupa pomocniczego archidiecezji częstochowskiej, przejścia procesyjnego z archikatedry pw. Świętej Rodziny na Jasną Górę pod przewodnictwem abp. Wojciecha Polaka, metropolity gnieźnieńskiego i Prymasa Polski, Mszy św. w języku łacińskim w Bazylice Jasnogórskiej, której przewodniczył i homilię wygłosił abp Jorge Carlos Patrón Wong, sekretarz Kongregacji ds. Duchowieństwa, zawierzenia Najświętszej Maryi Pannie dokonanego przez abp. Wacława Depo, metropolitę częstochowskiego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pójść do serca

Temat pielgrzymki oznacza pójść do serca, to znaczy zejść głębiej, zgłębić otrzymany dar i uczynić z niego centrum życia kapłańskiego – wyjaśnił abp Jorge Carlos Wong. W tym kontekście ks. kan. prof. dr hab. Zagórski mówił o fatimskim motywie dwóch serc jako przestrzeni i zwierciadle formacji seminaryjnej. Ksiądz Rektor zwrócił uwagę na ważne aspekty pielgrzymowania alumnów na Jasną Górę. – Wszystkie seminaria z Polski i delegacje z państw ościennych stają u stóp Maryi, czyli u Tej, która od wieków przyjmuje pielgrzymów, u Tej, do której pielgrzymuje naród polski – powiedział. I dalej objaśnił:

Reklama

– Ten motyw pielgrzymowania jest niezwykle ważny, gdyż wiąże się z koniecznością zmiany życia. Mamy wzorzec w sercach Maryi i Jezusa, według których mamy się przemieniać i to jest wspomniana wspólnota serc. Według tego wzorca świętości formowały się pokolenia Polaków. Drugi wątek, który przyświeca naszym seminaryjnym spotkaniom na Jasnej Górze, to doświadczenie jedności i braterskości. Myślę, że to jest ważne, tyle braci w jednym miejscu w odwiedzinach u swojej ukochanej Matki Maryi. Tę jedność realizujemy w ramach metropolii gdańskiej podczas spotkań 3 seminariów: Gdańska, Pelplina i Torunia. Ten element jedności warty jest podkreślenia: klerycy utożsamiają się z pozostałymi powołanymi, idą naprzeciw, poznają nowych kolegów. Najważniejsza oczywiście jest obecność u Maryi, u Tej, która jest mistrzynią, wychowawczynią powołań kapłańskich. To pojawianie się u Niej jest ważne dla każdego seminarzysty oraz formatorów. Ksiądz Rektor poinformował, że pielgrzymowanie kleryków z Torunia na Jasną Górę uradowało bp. Wiesława Śmigla, czego wyrazem było błogosławieństwo. – Błogosławieństwo to nie tylko symboliczny gest, lecz także realna obecność biskupa w formacji alumnów i jego błogosławieństwo, które płynie od pasterza diecezji i spływa na nasz dom formacyjny – dodał ks. kan. prof. dr hab. Zagórski.

Mówią powołani

Historie powołanych do kapłaństwa są różne, a wspólne jest to, że do każdego z nich Chrystus podchodzi indywidualnie i mówi z miłością: „Pójdź za Mną!”. Kl. Paweł z roku 4. wspomina, że powołanie odkrył właśnie na Jasnej Górze. – Podczas Apelu usłyszałem, że jesteśmy u Mamy, która zna nasze serca i może nas skutecznie do Pana Boga przybliżyć i pomóc nam w każdych trudnościach. Dlatego cieszę się, że jestem tu, u Kogoś kto może mi pomóc dobrze przeżyć życie i dojść do kapłaństwa. Fajne jest to, że jesteśmy taką wielką ekipą, wszystkie seminaria przyjechały, i choćby to, kiedy kilka tysięcy męskich gardeł razem śpiewa, robi wrażenie. Jesteśmy razem i jesteśmy na Jasnej Górze, sądzę, że to każdemu z nas może pomóc. Dla kl. Przemysława z 4. roku pobyt w Częstochowie jest czasem refleksji. – Za każdym razem, kiedy przeżywam obecność Matki Bożej, nasuwają się myśli, czy na pewno jest to powołanie, czy nie jest to mój wymysł, czy na pewno Chrystus powołuje mnie do kapłaństwa. Ilekroć jestem przy Matce, tylekroć odkrywam, że życie w kapłaństwie jest dla mnie, że Pan powołuje mnie do tego – opowiada. I dalej wyjaśnia: – Kiedy spojrzymy na karty Pisma Świętego, zobaczymy, że wspólnota zawsze miała pewną moc, budowała; i tak jest w seminarium. Jestem z braćmi i wiem, że jeden drugiego wspiera. Wzrastanie w powołaniu jest mocne, jeżeli my jesteśmy mocni, źródłem tej mocy jest oczywiście Jezus, Chrystus, który uświęca tę wspólnotę i błogosławi na każdej drodze, a także Maryja.

Jak uczeń

Pielgrzymi z seminarium w Toruniu w braterskiej wspólnocie uczyli się w materialistycznym świecie być znakiem tego, co duchowe, prosili Pana żniwa o to, by potrafili rzucić swoje życie na wiatr Ducha Świętego. Zadaniem na przyszłość stały się dla nich słowa abp. Wonga: – Ksiądz nigdy nie powinien być spokojny, nieruchomy, przekonany o tym, że wszystkie rzeczy są dobrze poukładane, przeciwnie – ma żyć jak uczeń, a więc być ciągle w drodze, zasłuchany w Ducha Świętego.

2018-04-25 11:32

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świadectwo wiary - Piesza Pielgrzymka Arch. Gnieźnieńskiej

[ TEMATY ]

Jasna Góra

pielgrzymka

Gniezno

BPJA

- Pielgrzymki piesze są wielkim świadectwem wiary i miłości. One uświadamiają nam jak ważne jest osobiste przylgnięcie do Chrystusa - powiedział na Jasnej Górze Prymas Polski. Abp Wojciech Polak witał pielgrzymów arch. gnieźnieńskiej, którzy pieszo i na rowerach dotarli do Sanktuarium.

- Myślę, że ci, którzy przeżywają dzisiaj różne kryzysy, są zgorszeni, zawiedzeni Kościołem, ale też przeżywają osobiste problemy, w tym świadectwie wiary pielgrzymów mogą znaleźć odrodzenie – mówił Prymas Polski.

CZYTAJ DALEJ

Anioł z Auschwitz

Niedziela Ogólnopolska 12/2023, str. 28-29

[ TEMATY ]

Wielcy polskiego Kościoła

Archiwum Archidiecezjalne w Łodzi

Stanisława Leszczyńska

Stanisława Leszczyńska

Są postacie, które nigdy nie nazwałyby samych siebie bohaterami, a jednak o ich czynach z podziwem opowiadają kolejne pokolenia. Taka właśnie była Stanisława Leszczyńska – „Mateczka”, położna z Auschwitz.

Przyszła bohaterka urodziła się 8 maja 1896 r. w Łodzi, w niezamożnej rodzinie Zambrzyckich. Jej bliscy borykali się z tak dużymi trudnościami finansowymi, że w 1908 r. całą rodziną wyjechali w poszukiwaniu lepszego życia do Rio de Janeiro. Po 2 latach jednak powrócili do kraju i Stanisława podjęła przerwaną edukację.

CZYTAJ DALEJ

Polskie dzwony i ...muezzini

2024-05-11 17:46

[ TEMATY ]

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Rozmowa z księdzem proboszczem jednej z poznańskich parafii. Sympatyczny zakonnik, twardo chodzący po ziemi, zatroskany o swoją duszpasterską trzodę. Przykro mu było, gdy na obchodach stulecia parafii i wykładów historycznych z tym związanych zjawiła się tylko pięćdziesiątka parafian.

Jednak mówi jeszcze o innej rzeczy, o której słyszę od coraz większej liczby księży. Gdy uruchomił, jak to jest w staropolskim zwyczaju, dzwon na rezurekcje (odbywają się one, na miłość Boską, raz w roku!) – natychmiast ktoś z osiedla, na którym znajduje się kościół zawiadomił... policję, która zgodnie z wolą anonimowego obywatela przyjechała z interwencją. Omal nie skończyło się na mandacie, bo policja twierdziła, że są ku temu podstawy formalno-prawne. Ów ksiądz ze stolicy Wielkopolski nie jest wyjątkiem, bo tego typu nieprzyjemne incydenty spotykały wielu kapłanów w tej aglomeracji, ale też naprawdę sporo w każdym dużym mieście – o czym wie każdy z nas, jeśli tylko chce to wiedzieć.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję