Reklama

W sprawie ogłoszenia św. Jana Pawła II patronem Europy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czcigodny Księże Infułacie Ireneuszu!

Z dodatku „Europa Christi” nr 5, dołączonego do „Niedzieli” z dnia 24 czerwca 2018 r., dowiedziałam się o zbieraniu podpisów, by św. Jan Paweł II został ogłoszony przez Ojca Świętego Franciszka patronem Europy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Moja odpowiedź w sercu na „tak” była natychmiastowa, ale zbieranie podpisów rozpoczęłam dopiero w lipcu. Ponieważ nasz Ksiądz Proboszcz wyjechał na wakacje, sama postanowiłam, na ile to możliwe, zebrać jak najwięcej podpisów. Poprosiłam o to kilka osób, które to zadanie przyjęły z wielką radością i wspaniale się z tego wywiązały. Zebraliśmy 437 podpisów. Do wielu rodzin jednak nie dotarliśmy i aby nie czuły się pokrzywdzone, myślę, że gdy powróci Ksiądz Proboszcz, resztę podpisów zbierzemy w kościele. Nie mogłam tego nie uczynić, ponieważ gdy byłam w Krakowie podczas ostatniej wizyty Jana Pawła  II w Polsce, obiecałam mu, że nie będę klaskać, ale będę jego słowa wprowadzać w czyn i „wymagać od siebie, chociażby inni ode mnie nie wymagali”. W naszym kościele pw. Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny znajdują się jego relikwie, tym bardziej więc czułam się w obowiązku zebrać podpisy.

Przepiękne są jego słowa przytoczone w Waszym artykule: „Stara Europo, odnajdź siebie samą! Bądź sobą! Odkryj swe początki. Tchnij życie w swoje korzenie”.

Podpisujący się ludzie niekiedy mówili, że podpisują się dwiema rękoma. Wierzę mocno, że wstawiennictwo św. Jana Pawła II, gdy będzie patronem Europy, pomoże wielu z nas na nowo odkryć swoje korzenie, umocnić wiarę, która niejednokrotnie jest mocno niedoskonała i letnia. Na patrona tego roku wylosowałam, spośród wielu świętych wypisanych na karteczkach, właśnie św. Jana Pawła II, choć pamiętam, że umieściłam go na tej liście jako ostatniego. Tak to jakoś się stało, ale – jak mówi Pismo Święte – ostatni będą pierwszymi.

Reklama

Wierzę mocno, że potrzebna jest nam modlitwa za wstawiennictwem naszego ukochanego św. Jana Pawła II, aby wypełniły się słowa św. Siostry Faustyny, do której Pan Jezus powiedział: „Polskę szczególnie umiłowałem, a jeżeli posłuszna będzie woli Mojej, wywyższę ją w potędze i świętości”. Myślę i wierzę, że wielu Polaków marzy o tym, aby te słowa się wypełniły. A wiara czyni cuda.

Łączę wiele serdeczności, polecam Opatrzności Bożej i Matce Najświętszej.

Szczęść Boże!

Dopiewo, 20 lipca 2018 r.

2018-08-01 10:29

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nie żyje górnik poszukiwany po wtorkowym wstrząsie w kopalni Mysłowice-Wesoła

2024-05-15 08:52

[ TEMATY ]

górnictwo

PAP/Kasia Zaremba

Nie żyje trzeci górnik, ostatni z poszukiwanych po wtorkowym wstrząsie w kopalni Mysłowice-Wesoła - przekazała PAP w środę rano rzeczniczka Polskiej Grupy Górniczej, do której należy kopalnia, Aleksandra Wysocka-Siembiga.

"Górnik ten został znaleziony; lekarz o godz. 7.20 stwierdził zgon. Rodzina została już powiadomiona" - powiedziała Wysocka-Siembiga.

CZYTAJ DALEJ

Patronka dnia - św. Małgorzata z Cortony

[ TEMATY ]

Św. Małgorzata z Cortony

pl.wikipedia.org

Małgorzata z Kortony

Małgorzata z Kortony

W historii św. Małgorzaty występuje wiele elementów z baśni lub fabularnego filmu. Piękna dziewczyna, książęcy zamek, macocha, które nie toleruje przybranej córki, kochanek, który umiera w tajemniczy sposób, a na końcu oczywiście szczęśliwe zakończenie- nawrócenie, które doprowadzi Ją do świętości.

W 1247 r. na świat przychodzi Małgorzata, w wieku 8 lat zostaje osierocona przez matkę, a ojciec żeni się ponownie. Zazdrosna macocha nie toleruje dziewczynki, co objawia się w uprzykrzaniu jej życia. Młoda Małgorzata szuka wolności, w wieku 18 lat zakochuje się w Arseniuszu z Montepulciano, z którym ucieka, myśląc, że ich uczucie zakończy się małżeństwem. Niestety nigdy do tego nie doszło, po mimo przyjścia na świat ich dziecka, gdyż szlachecka rodzina nie zgadza się na ich związek. Małgorzata próbuje wtopić się w życie rodziny swojego ukochanego, hojnie pomagając ubogim.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Marek Studenski: Naukowiec ujawnił sekrety świętych

2024-05-16 09:10

[ TEMATY ]

ks. Studenski

Materiał prasowy

Poznaj opinię o świętych, których rękopisy ujawniły nieznane oblicza ich dusz. Skłonności do złego, ukryte grzeszne pragnienia - to wszystko zostało odkryte dzięki pracy włoskiego zakonnika, Girolama Morettiego. Czy święci naprawdę byli nieskazitelni? A może ich wady sprawiły, że ich duchowe triumfy są jeszcze bardziej imponujące?

Te sensacyjne odkrycia stały się możliwe dzięki grafologii. Grafologia, dziedzina tajemnicza i fascynująca, niczym śledztwo prowadzone przez detektywa, ujawnia sekrety skrywane w odręcznym piśmie. Dowiedz się, jak badanie charakteru pisma może służyć jako narzędzie rozpoznawania cech osobowościowych, a nawet odgrywać kluczową rolę w sądowych rozprawach.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję