Reklama

Piszą do nas

Na prośbę Czytelników uruchamiamy nową rubrykę, w której będziemy zamieszczać fragmenty co ciekawszych listów z naszej redakcyjnej poczty.
Czekamy na Państwa uwagi dotyczące naszego pisma – zarówno te życzliwe, jak i krytykujące. Piszcie, o czym chcielibyście przeczytać, które artykuły Was zainspirowały, dały Wam do myślenia czy skłoniły do refleksji.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jak zostać wolontariuszem

Józef Małkowski

Składam podziękowania redakcji Niedzieli za wspaniałe artykuły, w tym te z Zakątka Czytelnika.
W nr. 51/2019, na str. 78, p. Bartosz Wróblewski poruszył problem samotności w sposób prosty i klarowny, bo to jest dobra droga rozumowania dla ludzi na marginesie społecznym. Proszę, piszcie o tych sprawach więcej, bo dzisiaj ludzie myślą dużo o biznesie, a mało kto czyta Pismo Święte, czasopisma katolickie czy niezbyt łatwo dostępne teksty z nauczania naszego papieża Jana Pawła II. Tym wszystkim, którzy rozpowszechniają to dobro, należą się wielkie podziękowania, bo ludziom z poplątanym życiorysem trudno zakotwiczyć w prawidłowej hierarchii wartości.
Napiszcie też, co to znaczy wolontariat. Czy przypadkiem nie jest tak, że wszyscy powinniśmy zostać wolontariuszami, skoro: „Jedni drugich krzyż nieście” (por. Ga 6, 2)?
Wy już pisaliście o tych sprawach, ale nie zaszkodzi powtarzać – także dla tych, którzy nie mają internetu, samochodu, własnego mieszkania itp. Jak wolontariusze mogą do nich dotrzeć? Czasami próbuję pomagać, ale czuję, że robię to słabo, bo przecież pomagać też trzeba umieć.
Dziękuję i pozdrawiam. życzę powodzenia, niech Pan Bóg Was prowadzi!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Piszcie o kobietach takich jak ja

Małgorzata ze Zgierza *

Dziękuję za wsparcie, które znajduję na Waszych stronach. To dla mnie ważne, że piszecie o kryzysach w małżeństwie inaczej, niż robią to inni. Miesiąc temu odebrałam od posłańca pozew o rozwód – po 25 latach wspólnego życia. Mąż odszedł z młodą kobietą, choć ja długo miałam nadzieję, że uda nam się naprawić relacje. Niestety...
Ulgę znalazłam w kościele, gdzie po raz pierwszy sięgnęłam też po Wasze pismo. Dawniej byłam tzw. niedzielną katoliczką, dziś chodzę na Mszę św. codziennie. Nic mnie tak nie uspokaja jak Koronka do Miłosierdzia Bożego. Piszcie często o kobietach takich jak ja – po pięćdziesiątce, z odchowanymi dziećmi, którym życie się rozpadło. Jest nas naprawdę sporo – cóż, takie czasy... A gdy przepłaczemy już swoje, potrzeba nam inspiracji, co dalej robić z życiem. Jak odnaleźć w nim radość i sens.
* (nazwisko do wiadomości redakcji)

Reklama

Pomysł czytelnika

Szymon Bogucki

Pozwoliłem sobie napisać do redakcji, ponieważ jestem stałym czytelnikiem Niedzieli i przyszedł mi do głowy pewien pomysł, oczywiście absolutnie niezobowiązujący. W Niedzieli zaczęły się pojawiać również praktyczne porady i  myślę, że to był bardzo dobry pomysł. Pewne urozmaicenie i otwarcie na szerszą grupę czytelników jest potrzebne, choć treści, ogólnie mówiąc: duszpasterskie mam nadzieję, że pozostaną kluczowe i wiodące. Co do pomysłu: jestem lekarzem weterynarii  i wyraźnie zauważam wzrost zainteresowania wśród społeczeństwa problematyką zdrowia zwierząt i opieki nad nimi. Może chcieliby Państwo włączyć w tę poradniczą część Niedzieli również takie tematy? Jeśli Redakcja uzna to za dobry pomysł – służę pomocą.

2020-03-10 10:34

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zmarła Zofia Czekalska "Sosenka", uczestniczka Powstania Warszawskiego

2024-05-14 19:24

[ TEMATY ]

Powstanie Warszawskie

Zofia Czekalska

Portret z wystawy w Muzeum Powstania Warszawskiego/autor zdjęcia: Agata Kowalska

Zofia Czekalska „Sosenka”

Zofia Czekalska „Sosenka”

Zofia Czekalska "Sosenka", powstańcza łączniczka w zgrupowaniu "Chrobry II", sanitariuszka, zmarła w wieku 100 lat. Informację o jej śmierci przekazał prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. "Pani Zofio, +Sosenko+ - dziękujemy za wszystko. Warszawa zawsze będzie o pani pamiętać" - napisał.

"+Pani jest coraz młodsza!+ - mówiłem za każdym razem, kiedy się spotykaliśmy. I to nie była urzędowa uprzejmość. Bo tych pokładów energii i zapału, które miała zawsze w sobie, mógłby jej pozazdrościć każdy (ja z całą pewnością zazdrościłem). Bo za każdym razem zarażała uśmiechem, który praktycznie nigdy nie schodził z jej twarzy" - napisał na platformie X prezydent Warszawy.

CZYTAJ DALEJ

10 mało znanych faktów o objawieniach w Fatimie

[ TEMATY ]

Fatima

objawienia fatimskie

Family News Service

Karol Porwich/Niedziela

Maryja ukazywała się w Fatimie raz w miesiącu od 13 maja do 13 października 1917 roku. Z objawieniami fatimskimi i ich historią związane są fascynujące fakty, wciąż niestety mało znane lub zapomniane. Przypominamy kilka z nich.

Cud słońca, którego świadkami były dziesiątki tysięcy ludzi. Małe dzieci, którym w odległej portugalskiej wiosce objawiała się Maryja. Matka Boża przekazała im trzy tajemnice fatimskie. Dwie z nich zostały upublicznione w 1941 roku, trzecia zaś na ujawnienie czekała aż do 2000 roku. Te fakty są powszechnie znane. Ale co właściwie wydarzyło się na wzgórzach w środkowej Portugalii 105 lat temu? I jakie znaczenie ma to dla Kościoła w XXI wieku? Mija właśnie 105 lat odkąd trojgu pastuszkom ukazała się Matka Boża.

CZYTAJ DALEJ

Mario na Piaskach do której z pieśniami szli karmelici skrzypiąc trzewikami módl się za nami

2024-05-15 20:45

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

pl. wikipedia.org

Matka Boża Piaskowa

Matka Boża Piaskowa

W naszej majowej wędrówce, której szlak wyznaczył ks. Jan Twardowski docieramy dziś do Krakowa, by na chwilę zatrzymać się w cieniu karmelitańskiej duchowości. Po kilku dniach wędrówki przybyliśmy ponownie do Krakowa, gdzie na przedmieściach dawnego miasta – zwanym „Na Piasku” znajduje się ufundowany przez Władysława Jagiełłę i jego małżonkę Jadwigę kościół ojców karmelitów. To w tej świątyni uklękniemy dziś przed obrazem Matki Bożej Piaskowej, nazywanej też „Panią Krakowa”.

Obraz, który zatrzymuje dziś nasza uwagę znajduje się w kaplicy przy kościele Nawiedzenia Najświętszej Marii Panny. Jest jednym z najpopularniejszych wizerunków Bogurodzicy w mieście. Wizerunek jest nietypowy w porównaniu do tych, które widzieliśmy do tej pory. Nie jest rzeźbą ani obrazem malowanym na desce czy płótnie. Ten, przed którym dziś się zatrzymujemy zgodnie z myślą ks. Jana jest malunkiem wykonanym na tynku.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję