Reklama

Wiara

Elementarz biblijny

Mój Syn, w którym mam upodobanie

Niedziela Ogólnopolska 2/2023, str. 19

[ TEMATY ]

chrzest

Chrzest Pański

Rzeka Jordan/Grażyna Kołek

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Chrzest Jezusa w Jordanie jest nie tylko początkiem Jego misji i działalności publicznej. W tym wydarzeniu Bóg mówi coś bardzo ważnego o tym, jak – dzięki Jezusowi – zmieniają się relacje między Bogiem a człowiekiem. O tym wydarzeniu mówi się jako o teofanii, czyli objawieniu się Boga. Słyszymy głos Boga Ojca, widzimy znak Ducha Świętego w postaci gołębicy i patrzymy na Jezusa, umiłowanego Syna. Ewangelista Mateusz pisze: „A oto otworzyły się nad Nim niebiosa i ujrzał Ducha Bożego zstępującego jak gołębica i przychodzącego nad Niego. A oto głos z nieba mówił: Ten jest mój Syn umiłowany, w którym mam upodobanie”.

Otwarte niebiosa to w Piśmie Świętym znak objawienia Boga. W Ewangelii czytamy dosłownie, że niebiosa zostały otwarte Jezusowi. Bóg Ojciec dla Jezusa otwiera niebiosa, aby dać świadectwo przed ludźmi, że On jest posłanym na ziemię umiłowanym Synem Bożym. Mamy więc nie tylko świadectwo Jana Chrzciciela, który wskazuje ludziom Jezusa, Baranka Bożego, ale sam Bóg ogłasza ludziom zgromadzonym nad Jordanem, że Jezus wykona powierzoną Mu misję, że jest Jego umiłowanym Synem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Głos z nieba mówi o relacji między Bogiem a Jezusem: „Ten jest mój Syn umiłowany, w którym mam upodobanie”. Bóg patrzy na Jezusa z czułością i miłością. Co więcej, użyte przez Mateusza wyrażenie w trzeciej osobie: „Ten jest...”, sprawia, że słowo Boże jest skierowane nie tylko do Jezusa. Bóg tak mówi do wszystkich zgromadzonych wokół Jezusa, jak również do Kościoła wszystkich narodów i pokoleń. Naszą odpowiedzią na te słowa jest modlitwa Ojcze nasz..., której nauczył nas Jezus. Zwracamy się w niej do Boga tak jak Jezus – Ojcze.

Reklama

To jest możliwe właśnie dzięki Jezusowi, który jest Synem Bożym, Mesjaszem i naszym Zbawicielem. Opisywane wydarzenie objawienia Boga po chrzcie Jezusa w Jordanie nawiązuje do zapowiedzi ze Starego Testamentu. Izajasz pisze o Słudze Jahwe, używając bardzo podobnych słów: „Wybrany mój, w którym mam upodobanie” (Iz 42, 1). Ma on odnowić Izraela i zanieść zbawienie aż na krańce ziemi.

Jezus zajął miejsce ludzi, stając w Jordanie i biorąc na siebie nasze grzechy. Patrząc na chrzest Jezusa przez pryzmat krzyża i zmartwychwstania, wiemy, że odkupił nas z grzechów, ze zła i śmierci. W życiu chrześcijanina wydarzeniem przemieniającym jest chrzest św. Właśnie dlatego, że Bóg Ojciec nas umiłował, w Jezusie mamy dostęp do życia Bożego. Przez chrzest, w którym przyzywa się Trójcę Świętą: Boga Ojca, Syna Bożego i Ducha Świętego, zostajemy wyzwoleni z grzechu i odrodzeni, włączeni we wspólnotę Kościoła i mamy udział w misji Jezusa. O każdym Bóg mówi: to jest mój syn umiłowany, to jest moja córka umiłowana.

2023-01-03 13:52

Ocena: +1 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Chrzcić czy też nie?

W mediach, życiu społecznym a nawet rodzinnym coraz częściej wraca temat zasadności chrztu świętego.

Potrzebny czy też nie? A może lepiej poczekać, aż dziecko dorośnie i samo wybierze, w co lub w kogo chce wierzyć? Coraz częściej także młode małżeństwa i tak zwane związki partnerskie nie decydują się na ochrzczenie dziecka, próbując pokazać w ten sposób swoje odłączenie się od Kościoła a także bunt względem jego praktyk. Należy to potraktować jako znaki czasu, w których my, jako chrześcijanie, nie do końca potrafimy naszym najbliższym wyjaśnić sens chrztu świętego. To nie jest tylko inicjacja życia chrześcijańskiego. Teoretycznie tak, ale znacznie ważniejsze jest to, czego nie widzimy, a mianowicie samego Chrystusa, który biorąc maleństwo w swoje przebite ręce, obiecuje życie wieczne w szczęśliwości, wieczną opiekę i miłość, które nigdy się nie skończą. A co ważniejsze – On obietnicy dotrzymuje.

CZYTAJ DALEJ

Trwam w Winnym Krzewie

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 22

[ TEMATY ]

rozważanie

Adobe Stock

Jakiś czas temu spotkałem mężczyznę, który po wielu latach przeżytych z dala od Boga i Kościoła odnalazł skarb wiary i utracony całkowicie sens życia. Urodził się w dobrej katolickiej rodzinie. Rodzice zadbali o jego religijną formację. Pokazali mu prawdziwe rodzinne życie, jednak już jako nastolatek zaczął się od tego wszystkiego odcinać. Spotkał takie osoby, które przekonały go, że religia to ludzki wymysł, że Boga nie ma, a Kościół i jego ludzie to zwykli hipokryci. Począł się zatracać, zaczął bowiem nadużywać alkoholu, zażywać narkotyki, prowadzić rozwiązłe życie, w niczym nieskrępowanej wolności. Porzucił dom, zrozpaczonych rodziców i związał się z towarzystwem, które wyznawało podobne „wartości”. Tam poznał swoją przyszłą żonę. Zawarli nawet sakrament małżeństwa, bo ktoś ich przekonał, że to fajna „impreza”. Dali życie trzem córkom, których nawet nie ochrzcili. Małżeństwo tego człowieka rozpadło się, a córki totalnie pogubiły się w życiu. Został sam z poczuciem przegranego życia. Postanowił ze sobą skończyć. I wtedy spotkał kogoś, kto przypomniał mu o Bogu, o sakramentach świętych, o Różańcu i zaprowadził do wspólnoty działającej w parafii, która otoczyła go miłością i modlitwą. Dzisiaj odbudowuje swoje życie, porządkuje swoje sprawy. Na jego dłoni widziałem owinięty różaniec, z którym, jak powiedział, nigdy się już nie rozstaje. Na pożegnanie przyznał, że nareszcie czerpie pełnymi garściami z Bożej miłości.

CZYTAJ DALEJ

64. rocznica obrony krzyża w Nowej Hucie

2024-04-28 09:40

[ TEMATY ]

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Dokładnie teraz mija rocznica wydarzeń które przed laty poruszyły katolicką Polskę . Chodzi o obronę krzyża, którego mieszkańcy nowej, przemysłowej dzielnicy Krakowa postawili na miejscu budowy przyszłego kościoła. Zgoda na jego powstanie została wymuszona na komunistach w wyniku dwóch petycji , podpisanych w sumie przez 19 tysięcy osób.

Gdy rządy „komuny” trochę chwilowo zelżały nowy „gensek” kompartii Gomułka obiecał delegacji z Nowej Huty, że kościół powstanie. Jednak komuniści , jak zwykle nie dotrzymali słowa : cofnięto pozwolenie na budowę, a pieniądze ze składek mieszkańców Nowej Huty (a właściwie Krakowa bo dawali pieniądze również ludzie spoza nowego „industrialnego"osiedla”) zostały skonfiskowane.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję