Reklama

Ludwik Franciszek Martini (1818-1895) - budowniczy w dobrach starowiejskich (2)

Niedziela podlaska 36/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

2. Budowa fabryki szkła w Hucie Golicynów

Wkrótce po przybyciu do Starej Wsi, czyli około 1840 r., książę Sergiusz Golicyn rozpoczął budowę huty szkła. Prace projektowe powierzył architektowi Ludwikowi Fr. Martiniemu, którego równocześnie mianował budowniczym w swoich dobrach.
Huta szkła została ulokowana w odległości ok. 3 km od „gdańskiego gościńca” (Węgrów - Łochów), przy drodze prowadzącej z Paplina do Stoczka Węgrowskiego. Nowy zakład został wybudowany po prawej stronie tejże drogi, przed miejscowością Majdan. Należy sądzić, że za takim umiejscowieniem zakładu przemówiły następujące racje: bliskość tzw. „gościńca gdańskiego”, rozwijające się osadnictwo na skraju borów starowiejskich na przełomie XVIII i XIX w. (Majdan - ok. 1787 r., Budy - Kalaty - ok. 1797 r., Anielin - ok. 1828 r.), duże zasoby drewna i torfu, które można było pozyskiwać z pobliskich lasów koło Kałęczyna, a także istnienie cegielni w okolicach Paplina oraz Majdanu (na wprost plebańskiego pola zwanego Zwierzyńcem), z których można było nabywać materiał budowlany. W pobliżu wsi Majdan znajdowała się ponadto istniejąca już od końca XVIII w. fabryka popiołu drzewnego - niezbędnego surowca w procesie produkcji szkła (potaż).
W czasie budowy huty Ludwik Martini miał do dyspozycji między innymi: miejscowego stolarza Franciszek Hakiela (ur. 1824 r.), o którym wspominają parafialne księgi metrykalne, a także cieślę - Jana Domańskiego (ur. ok. 1782 r.), zduna - Antoniego Chudona (ur. ok. 1800 r.) i kowala - Franciszka Żmudzkiego (ur. ok. 1816 r.) z pobliskiego Majdanu.
Budowa huty szkła pociągnęła za sobą żywiołowy rozwój osadnictwa w tym rejonie zachodniego Podlasia. W pobliżu zakładu od 1841 r. - jak pokazują zapisy metrykalne parafii Stara Wieś - zaczęły wyrastać nowe wsie i osady. Początkowo nosiły one nazwy: Nowa Kolonia Polska, Budki, Budy Majdańskie, Budy Paplińskie, które od 1842 r. zostały zmienione na: Huta Golicynów, Golicynów, Żulin, Grygrów i Kalinowiec. Około 1845 r. pojawiła się kolejna osada o nazwie Kolonia Syberia, zwana wkrótce Syberią.
Nowo wybudowana huta posiadała dwa wielkie piece i szlifiernię kryształów, w której znajdowało się 40 warsztatów. Warto w tym miejscu zaznaczyć, że szlifiernia szkła w Golicynowie miała maszyny o napędzie parowym, co było wówczas wielką rzadkością. O rozmiarach fabryki świadczy wartość produkcji, która w 1845 r. wynosiła 30 tys. srebrnych rubli.
Po hucie szkła i budowlach projektowanych w tym miejscu przez Ludwika Fr. Martiniego nie zachowały się żadne pozostałości. Jedynymi śladami są kawałki szkła znajdowane wzdłuż drogi w kierunku Paplina, którędy transportowano szkło do Łochowa, a stąd w głąb Rosji, a także termin „huta” w nazwie miejscowości, zwanej od 1927 r. - „Huta Gruszczyno”.
W miejscu huty szkła, wzniesionej staraniem księcia Sergiusza Golicyna, znajduje się dziś łąka o nierównej powierzchni i niewielki staw.

Cdn.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Ocena: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

10 mało znanych faktów o objawieniach w Fatimie

[ TEMATY ]

Fatima

objawienia fatimskie

Family News Service

Karol Porwich/Niedziela

Maryja ukazywała się w Fatimie raz w miesiącu od 13 maja do 13 października 1917 roku. Z objawieniami fatimskimi i ich historią związane są fascynujące fakty, wciąż niestety mało znane lub zapomniane. Przypominamy kilka z nich.

Cud słońca, którego świadkami były dziesiątki tysięcy ludzi. Małe dzieci, którym w odległej portugalskiej wiosce objawiała się Maryja. Matka Boża przekazała im trzy tajemnice fatimskie. Dwie z nich zostały upublicznione w 1941 roku, trzecia zaś na ujawnienie czekała aż do 2000 roku. Te fakty są powszechnie znane. Ale co właściwie wydarzyło się na wzgórzach w środkowej Portugalii 105 lat temu? I jakie znaczenie ma to dla Kościoła w XXI wieku? Mija właśnie 105 lat odkąd trojgu pastuszkom ukazała się Matka Boża.

CZYTAJ DALEJ

Małżeństwo z Andrychowa idzie do grobu św. Jakuba. Zaniosą tam też Twoją intencję

2024-05-15 12:09

[ TEMATY ]

Santiago de Compostela

Camino

świadectwa

Archiwum rodzinne

Mają już za sobą dwa tygodnie pieszej wędrówki. Zostało im jeszcze 100 dni, by planowo dotrzeć do sanktuarium w Santiago de Compostela. Dorota i Rafał Janoszowie zamierzają pokonać 2890 km. Wyruszyli z Andrychowa Drogą św. Jakuba, by podziękować za 35 lat małżeństwa. Dziękują także za trójkę swych dzieci, za pozostałych członków rodziny, za przyjaciół i za to, co ich w życiu spotkało. Andrychowskie małżeństwo znane jest z wieloletniego zaangażowania w Ekstremalną Drogę Krzyżową.

Małżonkowie przyznają, że po raz pierwszy znaleźli się na tym jednym z najbardziej znanych szlaków pielgrzymkowych 10 lat temu. „Było to dla nas bardzo głębokie doświadczenie duchowe, powiązane wtedy z wdzięcznością za 25 lat wspólnego życia małżeńskiego. Okazało się, że Camino wpisało się głęboko w nasze serca, a my wpisaliśmy je w serca naszych dzieci i ich przyjaciół. Za nami 6 takich wędrówek trasą północną i portugalską” - opowiadają na swym facebookowym profilu, który nazwali „Camino Wdzięczności”.

CZYTAJ DALEJ

USA: rzucono wyzwanie odmówienia 50 tys. różańców w maju

2024-05-16 16:49

[ TEMATY ]

USA

różaniec

maj

Karol Porwich/Niedziela

33 689 różańców odmówiono od początku maja aż do dzisiaj w ramach akcji „Wyzwanie 50 tys. różańców”. To inicjatywa promowana przez amerykańskiego biskupa Roberta Barrona wraz z zespołem katolickiej aplikacji Hallow. Jak pokazuje mapa wydarzenia, biorą w nim udział ludzie z całego świata.

„W ubiegłym roku w maju rzuciliśmy wyzwanie, aby przez miesiąc odmówić 10 tys. różańców i myśleliśmy, że to naprawdę ambitny cel; osiągnęliśmy go w 48 godzin” - wyjaśnia bp Barron. Ostatecznie w zeszłym roku liczba modlitw sięgnęła 64 tys.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

div>

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję