Reklama

Homilie

Franciszek u św. Marty: wiara jest zawsze konkretna

Na konkretny wymiar wiary chrześcijańskiej zwrócił uwagę Franciszek podczas porannej Eucharystii w Domu Świętej Marty. Po przerwie związanej z okresem Bożego Narodzenia papież wznowił sprawowanie codziennych Mszy św. z udziałem wiernych.

[ TEMATY ]

homilia

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W swojej homilii Franciszek nawiązał do pierwszego czytania dzisiejszej liturgii (1 J 3,22-4,6), w którym św. Jan Apostoł podkreśla, że kryterium chrześcijaństwa są konkretne czyny, a nie piękne słowa, zachowywanie przykazań i pełnienie woli Bożej. Papież zaznaczył, że dostęp do Boga jest otwarty, a kluczem jest wiara „w imię Jezusa Chrystusa” i miłowanie się nawzajem.

„Wierzyć, że Bóg, Syn Boży przyszedł w ciele, stał się jednym z nas. To jest wiara w Jezusa Chrystusa: Jezusa Chrystusa, konkretnego Boga, który został poczęty w łonie Maryi, który narodził się w Betlejem, która dorastał jako dziecko, który uciekł do Egiptu, który powrócił do Nazaretu, który z ojcem nauczył się czytać, pracować, iść naprzód, a potem głosić ... konkret: człowiek konkretny, człowiek, który jest Bogiem, ale w pełni człowiekiem. To nie Bóg przebrany za człowieka. Nie. Człowiek, Bóg, który stał się człowiekiem. Ciało Chrystusa. To właśnie jest konkretność pierwszego przykazania. Drugie przykazanie jest również konkretne. Kochać, miłować się nawzajem, konkretną miłością, a nie miłością fantazji: «Jakże cię lubię, ach, jak bardzo cię kocham», a potem językiem, plotkami niszczę ... Nie, nie, nie. Konkretna miłość. Oznacza to, że przykazania Boże są konkretnością, a kryterium chrześcijaństwa stanowi konkretność, a nie idee i piękne słowa ... Konkretność. I to jest wyzwanie” – powiedział Ojciec Święty.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Następnie Franciszek podkreślił konieczność czujności duchowej, o czym mówi także św. Jan Apostoł, apelując: „badajcie duchy”.

„Życie chrześcijanina jest konkretnością w wierze w Jezusa Chrystusa i w miłości, ale jest to także walka, ponieważ zawsze przychodzą idee lub fałszywi prorocy, którzy oferują tobie Chrystusa w wersji soft, bez ciała i nieco relatywnej miłości bliźniego” - zauważył papież.

Ojciec Święty zauważył, że w świecie nie brakuje fałszywych proroków. Diabeł nieustannie stara się nad oddalić od Jezusa, od trwania w Jezusie. Stąd konieczna jest czujność duchowa. Franciszek zachęcił, aby pod koniec dnia poświęcić kilka minut na zastanowienie się, co wydarzyło się w naszym sercu, jakie natchnienie Boże się w nim pojawiło. Zauważył, że czasami chodzi o szaleństwo, jak decyzja, aby udać się na misje, czy zatroszczyć się o migrantów. Podkreślił rolę, jaką w tym rozeznaniu odgrywa Kościół.

Reklama

„Z tego względu ważna jest dla chrześcijanina rozmowa duchowa z osobami o autorytecie duchowym. Nie trzeba iść do papieża lub biskupa, aby zobaczyć, czy to, co odczuwam jest dobre, ale jest wiele osób, kapłanów, zakonników, świeckich, którzy mają tę zdolność, aby pomóc nam zobaczyć, co dzieje się w moim duchu, aby uniknąć błędów. Jezus musiał to uczynić na początku swej misji publicznej, gdy diabeł kusił Go na pustyni i zaproponował mu trzy rzeczy, które nie były zgodne z Duchem Bożym, a On odrzucił diabła za pomocą Słowa Bożego. Jeśli to przydarzyło się Jezusowi, to dzieje się tak również w naszym przypadku. Nie lękajmy się” – powiedział papież.

Na zakończenie swej homilii Ojciec Święty zwrócił uwagę na znaczenie dyscypliny w Kościele. Przypomniał, że także czasach Jezusa byli ludzie dobrej woli, którzy jednak uważali, że Boża droga jest inna, jak faryzeusze, saduceusze, esseńczycy, zeloci. Wszyscy oni mieli w swych rękach prawo, ale nie zawsze podjęli najlepsze drogi. Konieczna jest zatem łagodność posłuszeństwa. Franciszek przypomniał, że lud Boży zawsze idzie naprzód w konkretności, czyli w miłości, wierze, w konkretności Kościoła i to jest sensem dyscypliny Kościoła. Pomaga nam ona wzrastać, abyśmy unikali filozofii faryzeuszy i saduceuszy. „Bóg stał się konkretem, zrodził się z konkretnej niewiasty, przeżył konkretne życie, umarł z powodu konkretnej śmierci i prosi, byśmy kochali jego konkretnych braci i siostry, chociaż niektórych nie łatwo jest kochać” – powiedział papież kończąc swoje rozważanie.

2019-01-07 14:37

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież: chrześcijanin nie myśli jak wszyscy, ale po Bożemu

[ TEMATY ]

papież

kazanie

homilia

Franciszek

Grzegorz Gałązka

Chrześcijanin myśli po Bożemu i dlatego odrzuca tak bardzo rozpowszechnioną myśl słabą, zuniformizowaną, "jak wszyscy" - powiedział papież Franciszek podczas porannej Mszy św. w Domu Świętej Marty. Zaznaczył, że warunkiem zrozumienia znaków czasu jest myślenie nie tylko głową, ale także sercem i duchem, który przemawia do naszego serca.

CZYTAJ DALEJ

Testament ks. Rapacza dla Polaków w kraju i na emigracji

2024-06-15 08:05

[ TEMATY ]

Ks. Michał Rapacz

wikimedia/pixabay.com

Ks. Michał Rapacz dla Polaków w kraju jak i „dla współczesnej emigracji polskiej to piękny przykład wierności Bogu na wszystkich odcinkach życia, służby Ojczyźnie, umiłowania tradycji narodowych, budzenia patriotyzmu, przyczyniania się do duchowego i moralnego odrodzenia społeczeństwa polskiego" - powiedział portalowi Polskifr.fr ks. Dionizy Jedynak, kapłan archidiecezji krakowskiej, pochodzący z parafii Płoki, gdzie pracował ks. Rapacz. Dziś beatyfikacja ks. Michała Rapacza w Krakowie-Łagiewnikach.

„Osobiście nie znałem ks. Michała Rapacza, gdyż urodziłem się 7 lat po jego męczeńskiej śmierci. Natomiast pamięć o nim była w mojej rodzinie. Moim rodzicom udzielił on ślubu. Od najmłodszych lat, gdy z rodzicami chodziłem na groby zmarłych z rodziny, to zaprowadzali mnie do pobliskiego lasu, bo to było niedaleko od cmentarza, na miejsce zabójstwa. Tam był ustawiony krzyż, tam ludzie zapalali świece, składali kwiaty, pamiętali o nim. Mówili, że to był męczennik" - opowiedział ks. Jedynak, wspominając, jak w czasach dzieciństwa odwiedzał miejsce, gdzie 12 maja 1946 r. został zamordowany przez komunistów ks. Michał Rapacz.

CZYTAJ DALEJ

Turniej LSO w Brzegu [Wyniki]

2024-06-15 18:17

ks. Łukasz Romańczuk

Drużyna z Trzebnicy

Drużyna z Trzebnicy

Za nami turniej Liturgicznej Służby Ołtarza w Brzegu. Przyjechały drużyny ministranckiej z różnych stron Archidiecezji Wrocławskiej, a także jedna z Wałbrzycha [diecezja świdnicka]. Wśród ministrantów zwyciężyła drużyna z parafii pw. Aniołów Stróżów w Wałbrzychu, w kategorii lektorów młodszych najlepsi okazal się chłopcy z Międzynarodowego Sanktuarium św. Jadwigi Śląskiej w Trzebnicy, a wśród najstarszych zwyciężyła drużyna parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Strzelinie.

Wśród ministrantów zwyciężyła drużyna z parafii pw. Aniołów Stróżów w Wałbrzychu, w kategorii lektorów młodszych najlepsi okazal się chłopcy z Międzynarodowego Sanktuarium św. Jadwigi Śląskiej w Trzebnicy, a wśród najstarszych zwyciężyła drużyna parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Strzelinie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję