Reklama

Kościół

Bp Milewski: potrzeba prawdziwej narracji o Kościele

- Modlą się tu ludzie pragnący kontaktu z Bogiem, dbający o swoje rodziny, kochający swoje dzieci, dobrze wykonujący swoją pracę, pomagający innym. To jest prawdziwa narracja o Kościele - powiedział bp Mirosław Milewski do wiernych w kościele parafii Rogowo w diecezji płockiej.

[ TEMATY ]

biskup

Kościół

bierzmowanie

sakrament bierzmowania

nowaewangelizacja.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dokonał tam poświęcenia odnowionego, zabytkowego kościoła i udzielił młodzieży sakramentu bierzmowania.

- Zawsze chętnie odwiedzam parafie znajdujące się daleko od głównych traktów, skupiające niewielkie społeczności. Mówi się, że „wiejskie parafie, to małe nieba”. Dziękuję Bogu, że takie parafie wciąż mają się dobrze. Tu nie ma anonimowości, wszyscy się w tej „małej ojczyźnie” znają, wspólnie spotykają w kościele, nie wstydzą swojej wiary – stwierdził bp Mirosław Milewski w Rogowie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Biskup poprosił kandydatów do bierzmowania, by mieli odwagę dawać świadectwo swojej wiary w domu rodzinnym, szkole, środowisku życia. Przekonywał, że nie powinni dać się „zepchnąć do kruchty” przez tych, którzy wieszczą w Internecie koniec Boga i koniec Kościoła. Zaapelował, by dawali świadectwo prostego, ale uczciwego życia, w którym jest czas na codzienną modlitwę, niedzielną Mszę św., spowiedź; aby powalczyli o katolicyzm autentyczny, a nie tylko zapisany w księdze parafialnej.

Zauważył, że pewne sprawy i wydarzenia, także grzechy ludzi Kościoła, zajmujących w nim ważne stanowiska, sprawiły, że o Kościele w wielu mediach, a najbardziej w sieci, mówi się bardzo źle. Stąd wiele apostazji, czyli formalnych odejść z Kościoła, stąd też wiele agresywnych zachowań wobec ludzi wierzących. Jednak to nie jest prawdziwa narracja o Kościele.

- Gdy jestem z wami w Rogowie to widzę, że modlą się tu ludzie pragnący kontaktu z Bogiem, dbający o swoje rodziny, kochający swoje dzieci, dobrze wykonujący swoją pracę. Widzę wśród was ludzi pomagających w pandemii, chorobach i innych nieszczęściach. To jest prawdziwy Kościół! O taki Kościół w modlitwie proszę codziennie i codziennie za taki Kościół dziękuję! To jest Kościół, którego „bramy piekielne nie przemogą”. To jest prawdziwa narracja o Kościele – zaakcentował bp Milewski.

Reklama

Przypomniał, że od około 200 lat w maju w Polsce wierni gromadzą się na „majówce”, czyli modlitwie ku czci Matki Bożej, w kościołach lub przy przydrożnych kapliczkach i krzyżach. Wciąż nie brakuje osób, które w wezwaniach Litanii Loretańskiej proszą Matkę Bożą o pociechę i orędownictwo w niebie.

- Równocześnie w miesiącu maju na całym świecie trwa maraton modlitwy różańcowej. W odpowiedzi na apel papieża Franciszka codziennie w różnych sanktuariach maryjnych wierni proszą Boga za wstawiennictwem Maryi o koniec niszczącej świat pandemii. Ojciec święty nie przypadkiem poprosił o to, by o ustanie zarazy modlić się właśnie na różańcu. On wie, jak wielką moc ma modlitwa, która sprawia, że patrzymy na Chrystusa i na świat razem z Maryją - głosił hierarcha.

W czasie Mszy św. bp Milewski udzielił młodzieży z parafii pw. św. Bartłomieja w Rogowie sakramentu bierzmowania. Ponadto dokonał poświęcenia odnowionej, zabytkowej, XIX-wiecznej świątyni parafialnej, w tym m.in. malatury wnętrza, trzech odnowionych i pozłoconych ołtarzy: głównego z Matką Bożą Sykstyńską i dwóch bocznych – ku czci Najświętszego Serca Pana Jezus oraz ku czci św. Bartłomieja, patrona parafii; witraży i rozety (zaprojektowanych przez architekta Grzegorza Zdanowskiego, wykonanych przez witrażystów z Rypina); chrzcielnicy, ambony; wyposażenia zakrystii.

Prace te zostały wykonane staraniem proboszcza ks. kan. Marka Zacieskiego, dzięki fundatorom – rodzinom z parafii oraz księżom pochodzącym z parafii Rogowo.

2021-05-07 08:33

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Na Watykanie o szczyrkowskim sanktuarium

Jednym z kapłanów, który pamięta o naszej diecezji posługując blisko Ojca Świętego jest były kustosz szczyrkowskiej Góry Błogosławieństw, a obecnie dyrektor administracyjny Tipografii watykańskiej – ks. Marek Kaczmarczyk SDB.

CZYTAJ DALEJ

Święty Jan Nepomucen

Niedziela podlaska 20/2001

[ TEMATY ]

święty

Arkadiusz Bednarczyk

Św. Jan Nepomucen z kościoła w Lutczy

Św. Jan Nepomucen z kościoła w Lutczy

Św. Jan Nepomucen urodził się w Pomuku (Nepomuku) koło Pragi. Jako młody człowiek odznaczał się wielką pobożnością i religijnością. Pierwsze zapiski o drodze powołania kapłańskiego Jana pochodzą z roku 1370, w których figuruje jako kleryk, zatrudniony na stanowisku notariusza w kurii biskupiej w Pradze. W 1380 r. z rąk abp. Jana Jenzensteina otrzymał święcenia kapłańskie i probostwo przy kościele św. Galla w Pradze. Z biegiem lat św. Jan wspinał się po stopniach i godnościach kościelnych, aż w 1390 r. został mianowany wikariuszem generalnym przy arcybiskupie Janie. Lata życia kapłańskiego św. Jana przypadły na burzliwy okres panowania w Czechach Wacława IV Luksemburczyka. Król Wacław słynął z hulaszczego stylu życia i jawnej niechęci do Rzymu. Pragnieniem króla było zawładnąć dobrami kościelnymi i mianować nowego biskupa. Na drodze jednak stanęła mu lojalność i posłuszeństwo św. Jana Nepomucena.

Pod koniec swego życia pełnił funkcję spowiednika królowej Zofii na dworze czeskim. Zazdrosny król bezskutecznie usiłował wydobyć od Świętego szczegóły jej spowiedzi. Zachowującego milczenie kapłana ukarał śmiercią. Zginął on śmiercią męczeńską z rąk króla Wacława IV Luksemburczyka w 1393 r. Po bestialskich torturach, w których król osobiście brał udział, na pół żywego męczennika zrzucono z mostu Karola IV do rzeki Wełtawy. Ciało znaleziono dopiero po kilku dniach i pochowano w kościele w pobliżu rzeki. Spoczywa ono w katedrze św. Wita w bardzo bogatym grobowcu po prawej stronie ołtarza głównego. Kulisy i motyw śmierci Świętego przez wiele lat nie był znany, jednak historyk Tomasz Ebendorfer około 1450 r. pisze, że bezpośrednią przyczyną śmierci było dochowanie przez Jana tajemnicy spowiedzi. Dzień jego święta obchodzono zawsze 16 maja. Tylko w Polsce, w diecezji katowickiej i opolskiej obowiązuje wspomnienie 21 maja, gdyż 16 maja przypada św. Andrzeja Boboli. Jest bardzo ciekawą kwestią to, że kult św. Jana Nepomucena bardzo szybko rozprzestrzenił się na całą praktycznie Europę.

W wieku XVII kult jego rozpowszechnił się daleko poza granice Pragi i Czech. Oficjalny jednak proces rozpoczęto dopiero z polecenia cesarza Józefa II w roku 1710. Papież Innocenty XII potwierdził oddawany mu powszechnie tytuł błogosławionego. Zatwierdził także teksty liturgiczne do Mszału i Brewiarza: na Czechy, Austrię, Niemcy, Polskę i Litwę. W kilka lat potem w roku 1729 papież Benedykt XIII zaliczył go uroczyście w poczet świętych.

Postać św. Jana Nepomucena jest w Polsce dobrze znana. Kult tego Świętego należy do najpospolitszych. Znajduje się w naszej Ojczyźnie ponad kilkaset jego figur, które można spotkać na polnych drogach, we wsiach i miastach. Często jest ukazywany w sutannie, komży, czasem w pelerynie z gronostajowego futra i birecie na głowie. Najczęściej spotykanym atrybutem św. Jana Nepomucena jest krzyż odpustowy na godzinę śmierci, przyciskany do piersi jedną ręką, podczas gdy druga trzyma gałązkę palmową lub książkę, niekiedy zamkniętą na kłódkę. Ikonografia przedstawia go zawsze w stroju kapłańskim, z palmą męczeńską w ręku i z palcem na ustach na znak milczenia. Również w licznych kościołach znajdują się obrazy św. Jana przedstawiające go w podobnych ujęciach. Jest on patronem spowiedników i powodzian, opiekunem ludzi biednych, strażnikiem tajemnicy pocztowej.

W Polsce kult św. Jana Nepomucena należy do najpospolitszych. Ponad kilkaset jego figur można spotkać na drogach polnych. Są one pamiątkami po dziś dzień, dawniej bardzo żywego, dziś już jednak zanikającego kultu św. Jana Nepomucena.

Nie ma kościoła ani dawnej kaplicy, by Święty nie miał swojego ołtarza, figury, obrazu, feretronu, sztandaru. Był czczony też jako patron mostów i orędownik chroniący od powodzi. W Polsce jest on popularny jako męczennik sakramentu pokuty, jako patron dobrej sławy i szczerej spowiedzi.

CZYTAJ DALEJ

Abp Gądecki: kapłaństwo to nie jest fach, który można rzucić i zamienić na inny

2024-05-21 14:42

[ TEMATY ]

kapłaństwo

abp Stanisław Gądecki

Karol Porwich / Niedziela

„Niech nad waszą kapłańską służbą pośród Polonii i nie tylko czuwają słudzy Boży kard. August Hlond i ks. Ignacy Posadzy. Traktujcie poważnie wasze kapłaństwo, bo kapłaństwo to nie jest fach, który można rzucić i w każdej chwili zamienić na inny. Kapłaństwo jest wieczne” - mówił abp Stanisław Gądecki. Metropolita poznański przewodniczył w poznańskiej katedrze uroczystej Mszy św., połączonej z udzieleniem święceń diakonatu czterem alumnom i święceń prezbiteratu trzem diakonom Towarzystwa Chrystusowego.

W Eucharystii uczestniczyli generał księży chrystusowców ks. Krzysztof Olejnik TChr, prowincjałowie z Australii, Brazylii, USA, Niemiec, Wielkiej Brytanii i Francji, krajów, gdzie posługują chrystusowcy, rektor ks. dr Jan Hadalski i wychowawcy seminaryjni, siostry misjonarki, kapłani diecezjalni i zakonni oraz rodzice, krewni i przyjaciele alumnów.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję