Reklama

Kościół

Abp Gądecki: Kościół jest jednością w wielości kultur, języków i sposobów duszpasterzowania

Kościół jest jednością, ale w wielości kultur, języków i sposobów duszpasterzowania. To wszystko ubogaca - powiedział w wywiadzie dla KAI przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki, który po 10 latach kończy swój udział w pracach Rady Konferencji Biskupich Europy (CCEE). Jej doroczne zgromadzenie plenarne odbywa się w dniach 27-30 listopada na Malcie.

[ TEMATY ]

abp Stanisław Gądecki

Włodzimierz Rędzioch

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

A oto tekst rozmowy:

KAI: Jakie wnioski wypływają z kończącego się dziś zgromadzenia plenarnego Rady Konferencji Biskupich Europy (CCEE)?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Były trzy najważniejsze punkty obrad: relacja na temat Synodu Biskupów (którą przedstawił kard. Mario Grech), struktury ponadnarodowe a synodalność (kard. Jean-Claude Hollerich) i prace nad uwspółcześnieniem europejskiej Karty Ekumenicznej (kard. Grzegorz Ryś).

Najważniejszym dla przyszłości CCEE było wystąpienie kard. Hollericha, który nawiązując do tego, że Kościół jest rzeczywistością powszechną i ponadnarodową, postawił pytanie, w jaki sposób można lepiej skomunikować członków CCEE i jak winna wyglądać przyszła wizja Rady Konferencji Biskupich Europy CCEE.

Różne były propozycje odpowiedzi na pytanie o sposoby lepszej komunikacji. Zwrócono uwagę, że istnieją już struktury ponadnarodowe, czego przykładem są spotkania biskupów Europy Środkowej, Bałkanów, a ostatnio państw basenu Morza Śródziemnego, gdzie zbierają się przedstawiciele kilku konferencji episkopatu. Aby nie mnożyć spotkań z niekorzyścią dla życia własnej diecezji, proponuje się zwiększenie kontaktów online - po to, żeby nie jeździć ze spotkania na spotkanie, tracąc znacznie więcej czasu, niż gdyby je przeprowadzić w formie cyfrowej.

Z kolei gdy chodzi o przyszłość CCEE, to w obliczu sekularyzacji zauważa się potrzebę zintensyfikowania procesu ewangelizacji i misji, który jest podstawowym celem Kościoła. CCEE ma słabsze struktury aniżeli inne kościelne instytucje kontynentalne. W Europie mamy do czynienia z ogromną liczbą języków, czego zazwyczaj nie ma na innych kontynentach. Podkreśla się tu bardziej cechy indywidualne, aniżeli cechy wspólnotowe, co w odwrotnej kolejności występuje na przykład w krajach azjatyckich, gdzie cenna jest przede wszystkim wspólnota i jej harmonia. Trzeba się tego uczyć i doprowadzić do tego, żeby CCEE i europejski styl synodalny nie występowały w stosunku do siebie w kontrze.

Reklama

Takie jest streszczenie przesłania zawartego w dobrych wystąpieniach kardynałów Grecha i Hollericha. O tych sprawach dyskutowano. Oczywiście wysłuchano też sprawozdań komisji CCEE, które niedawno zostały ustanowione. Ich liczba nieustannie narasta, co też przyczynia się do tego ciągłego podróżowania członków CCEE po Europie.

KAI: Najbliższe zgromadzenie plenarne CCEE odbędzie się w Belgradzie w czerwcu przyszłego roku. Czy będzie ono również europejskim zgromadzeniem kontynentalnym przed drugą sesją Synodu Biskupów o synodalności?

- Będzie to tylko zgromadzenie plenarne, może trochę inne w charakterze od dotychczasowych, ponieważ przewiduje się tam większy nacisk na relacje katolicko-prawosławne. W tym trudnym momencie, gdy prawosławie znajduje się właściwie w klinczu, trzeba liczyć na to, że dobra wola zwycięży.

KAI: Kończy Ksiądz Arcybiskup swój dziesięcioletni udział w pracach CCEE, w tym jedną kadencję jako wiceprzewodniczący. Czy to ciągłe spotykanie się z przewodniczącymi episkopatów państw Europy poszerza horyzont o problemy Kościoła w innych krajach?

- Zanim dojdzie do zgromadzenia plenarnego, najpierw należy wykonać ogromną ilość pracy organizacyjnej. Trzeba jeździć i poświęcać dnie za dniami na to tylko, żeby dziesięć razy przedyskutować jeden i ten sam program. Pierwsza rzecz, jaką wynoszę z tego dziesięciolecia, to spostrzeżenie, że my w Polsce nie jesteśmy przyzwyczajeni do tego rodzaju organizacji. U nas zazwyczaj rzuca się temat, wszyscy zabierają głos i wyprowadza się z tego program. W ciągu dwóch godzin sprawa jest załatwiona. A tu tworzy się program na słoneczna pogodę i ten sam program ze zmianami na deszczowe dni. Wymaga to dużej cierpliwości, spokoju i poświęcenia wstępnie wielu godzin, zanim się dojdzie do jakiegokolwiek punktu realizacji.

Reklama

Na pewno zgromadzenie plenarne jest za każdym razem poszerzeniem horyzontów. Pokazaniem tego, że Kościół jest jednością, ale w wielości. I to w wielości kultur, w wielości języków, w wielości sposobów duszpasterzowania. To wszystko ubogaca. Faktycznie człowiek dowiaduje się, co mają do powiedzenia biskupi z innych kontynentów, gdy przyjeżdżają przedstawiciele SECAM (Sympozjum Konferencji Biskupich Afryki i Madagaskaru) i CELAM (Latynoamerykańskiej Rady Biskupiej) i co mają do powiedzenia inni biskupi z Europy. Przedstawiają oni dobre praktyki, które są zawsze czymś, co za każdym razem ubogaca. Gdy przekazywaliśmy je biskupom w Polsce, mogło to ich inspirować. Czy taki skutek rzeczywiście został osiągnięty? Tak jak zwykle, istnieje obawa, że instytucja pożera samą siebie, czyli zwraca się ku sobie i właściwie najwięcej czasu i pieniędzy traci na siebie samą. Ale na pewno jest to wysiłek, który dla jedności w Kościele trzeba podjąć.

A gdy chodzi o osiągnięcia, to są nimi teksty, które powstawały na zakończenie zebrań plenarnych. Stanowiły one podsumowanie nie z punktu widzenia tego czy owego kraju, tylko podsumowanie europejskie. Miałem szczęście współpracować z kard. Angelo Bagnasco z Włoch [przewodniczącym CCEE w latach 2016-2021 - KAI], który był mistrzem słowa, ogromnie wrażliwym na detale. Gdy szliśmy prostymi drogami, nie zauważając niuansów, on zawsze chciał jeszcze coś dodać lub zmienić. W tym sensie te teksty mają swoją wartość i stanowią część historii CCEE, która teraz konfrontuje się z przyszłością, z tym, co ma przynieść nowy czas.

KAI: Przyszłość przyniesie wkrótce przeprowadzkę siedziby CCEE z Sankt Gallen w Szwajcarii do Rzymu.

- Zostało to już przegłosowane, choć jeszcze nie omówione w szczegółach. Wiadomo, że chodzi o przeprowadzkę do pomieszczeń w budynku Palazzo della Cancelleria. Tam będzie więcej miejsca, aniżeli w Sankt Gallen. Szwajcaria jest bardzo droga. We Włoszech wszystko można zorganizować tańszym kosztem.

Rozmawiał Paweł Bieliński

2023-11-30 14:14

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Gądecki: synod nie dotyczy jedynie biskupów, ale wszystkich ochrzczonych

[ TEMATY ]

synod

abp Stanisław Gądecki

Karol Porwich/Niedziela

Przez wieki synody były podstawowym sposobem podejmowania kościelnych decyzji po uprzedniej dyskusji. Tym razem jednak nie idzie tylko o rozeznanie biskupów, ale o wspólne rozeznanie całego Ludu Bożego – biskupów, duchowieństwa, osób życia konsekrowanego oraz wiernych świeckich – mówił na rozpoczęcie drogi synodalnej w archidiecezji poznańskiej abp Stanisław Gądecki.

Publikujemy pełny tekst homilii wygłoszonej w katedrze poznańskiej na rozpoczęcie Synodu o synodalności:

CZYTAJ DALEJ

Matko Boża Piaskowa, módl się za nami...

2024-05-16 20:50

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

pl. wikipedia.org

Matka Boża Piaskowa

Matka Boża Piaskowa

Jan Paweł II zatwierdził z kolei tytuł Matki Bożej Kodeńskiej jako Matki Jedności. Burzliwe losy obrazu Matki Bożej Kodeńskiej ilustrują, jak kręte i skomplikowane drogi prowadzić mogą do pojednania ludzi z Bogiem i pomiędzy sobą.

Rozważanie 17

CZYTAJ DALEJ

Noc na Strzeleckiej

2024-05-17 13:15

[ TEMATY ]

noc muzeów

materiały prasowe IPN

Izba Pamięci „Strzelecka 8” na Pradze-Północ zaprasza na Noc Muzeów. Program zapowiada się bardzo interesująco.

Izba Pamięci „Strzelecka 8” na Pradze-Północ poświęcona jest więźniom aresztu Wojewódzkiego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego. Budynek powstał w drugiej połowie lat trzydziestych XX w. Do 1939 r. nikt w nim jednak nie mieszkał. W czasie II wojny światowej zasiedlili go częściowo tzw. dzicy lokatorzy, których usunęli Sowieci po zdobyciu Pragi we wrześniu 1944 r. Późną jesienią 1944 r. obiekt ten stał się kwaterą główną NKWD na obszarze Polski lubelskiej. Przez kilka tygodni urzędował tu gen. Iwan Sierow, tuż obok zaś płk Michałow (dowódca tzw. warszawskiej grupy operacyjnej). Tu zwożono aresztowanych żołnierzy polskiego ruchu niepodległościowego. W mieszkaniach zamienionych na pokoje przesłuchań prowadzono śledztwa. Przez zaadaptowane na areszt podręczny piwnice przewinęły się setki osób. Stąd ekspediowano je do obozu w Rembertowie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję