Reklama

Dawanie siebie

Niedziela lubelska 10/2009

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Urszula Buglewicz: - Jakie działania są podejmowane w ramach wielkopostnej akcji Caritas?

Ks. Andrzej Głos: - Przez cały okres Wielkiego Postu w kościołach będą wystawione puszki jałmużny wielkopostnej; gromadzone są w nich środki finansowe na pomoc dla najuboższych. Ponadto, jak co roku, zostały przygotowane materiały dla katechetów, by w szkołach mogły zostać przeprowadzone katechezy promujące idee umartwienia i jałmużny. W tym czasie w promocję działalności charytatywnej Kościoła włączają się, m.in. członkowie Parafialnych i Szkolnych Kół Caritas. Poza tym, szczególnie podczas rekolekcji wielkopostnych oraz w Wielką Sobotę w parafiach są organizowane zbiórki darów rzeczowych. Te osoby, których nie stać na odpowiednie przygotowanie świąt, a zwłaszcza rodziny wielodzietne i osoby pozostające bez pracy, tuż przed Wielkanocą będą mogły otrzymać paczki, m.in. z żywnością. Jeszcze inną formą wspierania ubogich w tym czasie jest organizowanie zbiórek darów rzeczowych w marketach (w tym roku takie zbiórki odbywać się będą w wybranych sklepach Lublina przez dwa weekendy poprzedzające Wielkanoc). Czasem, który ma uwrażliwić i zaktywizować parafialne zespoły Caritas, będą wielkopostne spotkania przedstawicieli tych jednostek i osób chętnych do pracy charytatywnej z Wicedyrektorem archidiecezjalnej Caritas. Jeszcze inną formą gromadzenia środków z przeznaczeniem na pomoc osobom zagrożonym biedą lub wykluczeniem społecznym, jest rozprowadzanie „chlebków dobroci”.

- Jednak myli się ten, kto sądzi, iż celem wielkopostnego dzieła Caritas jest zebranie jak największej ilości darów czy pieniędzy…

Ks. A. Głos: - Chrześcijaństwo uczy otwartości i wrażliwości na drugiego człowieka. Pan Jezus powiedział: „Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili”. Sądzę, że nie można być szczęśliwym nie tylko kosztem drugiego człowieka, ale też wtedy, gdy ze względu na nasze zaniedbanie tolerujemy wokół siebie głód, nędzę i niesprawiedliwość. Codzienna działalność osób zgromadzonych wokół idei Caritas jest właśnie odpowiedzią na wołanie Jezusa, by dostrzegać wokół siebie ludzi, zwłaszcza tych potrzebujących. Kto kocha Boga, siebie i bliźniego, nie jest w stanie przejść obojętnie wobec jakiejkolwiek krzywdy. Jak pokazuje działalność parafialnych zespołów Caritas, nie zawsze najważniejszą okazuje się pomoc materialna; często najistotniejsza jest po prostu obecność drugiego człowieka, rozmowa z nim. Naprawdę, wiele rzeczy zależy od nas samych, a jeśli potrafimy się zmobilizować, jeśli ktoś roznieci w nas iskierkę nadziei, potrafimy czynić rzeczy piękne. Temu właśnie służy działalność dobroczynna Caritas, obejmująca całego człowieka.

Ks. Wiesław Kosicki: - W Wielkim Poście większość z nas w swoich parafiach przeżywa rekolekcje, przystępuje do sakramentu pokuty i pojednania, pości, podejmuje umartwienia. Odpowiadając na encyklikę Benedykta XVI „Deus Caritas est”, trzeba mocno zaznaczyć, że w życiu Kościoła oprócz ewangelizacji, duszpasterstwa, przyjmowania sakramentów, szczególnie w tym czasie jest ważny wymiar charytatywny, tak w perspektywie wspólnotowej, jak i indywidualnej. Stąd różne inicjatywy, proponowane przez Caritas, mają uwrażliwiać wierzących, a zarazem dać im pewną szansę działania. Chcemy, by każda osoba, która chciałaby wypełnić jałmużnę wielkopostną, mogła uczynić to w konkretny sposób, nie tylko przekazując pieniądze czy inne dary, ale włączając się w działalność czy to na szczeblu parafialnym czy archidiecezjalnym, np. przez zbiórkę żywności, przekazanie darów potrzebującym, rozprowadzanie „chlebków dobroci”. Czas Wielkiego Postu wyzwala wiele dobra, a propozycje Caritas są szczególną drogą otwierania się na potrzeby bliźniego. Te dzieła pobudzają sumienia i dają każdemu szansę udzielenia odpowiedzi na wezwanie Chrystusa i naukę Kościoła.

- Czym zatem jest jałmużna?

Ks. A. Głos: - Warto pamiętać, że jałmużna nie ma tylko wymiaru doczesnego, ale jest ukierunkowana ku wieczności. Nie może więc być rzucaniem ochłapów, ale powinna stawać się pełnym miłości dawaniem siebie.

Ks. W. Kosicki: - Jałmużna nie jest sposobem kupowania spokoju sumienia. Samo wrzucenie banknotu do skarbonki nie jest jałmużną, bo najważniejsze jest nastawienie serca. Jałmużna wówczas ma sens, gdy wzbudza stałą gotowość niesienia pomocy, otwiera na drugiego człowieka. Jej prawdziwym owocem są pomocne ręce wyciągnięte do osób chorych, cierpiących i ubogich.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pojechała pożegnać się z Matką Bożą... wróciła uzdrowiona

[ TEMATY ]

Matka Boża

świadectwo

Magdalena Pijewska/Niedziela

Sierpień 1951 roku na Podlasiu był szczególnie upalny. Kobieta pracująca w polu co i raz prostowała grzbiet i ocierała pot z czoła. A tu jeszcze tyle do zrobienia! Jak tu ze wszystkim zdążyć? W domu troje małych dzieci, czekają na matkę, na obiad! Nagle chwyciła ją niemożliwa słabość, przed oczami zrobiło się ciemno. Upadła zemdlona. Obudziła się w szpitalu w Białymstoku. Lekarz miał posępną minę. „Gruźlica. Płuca jak sito. Kobieto! Dlaczegoś się wcześniej nie leczyła?! Tu już nie ma ratunku!” Młoda matka pogodzona z diagnozą poprosiła męża i swoją mamę, aby zawieźli ją na Jasną Górę. Jeśli taka wola Boża, trzeba się pożegnać z Jasnogórską Panią.

To była środa, 15 sierpnia 1951 roku. Wielka uroczystość – Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny. Tam, dziękując za wszystkie łaski, żegnając się z Matką Bożą i własnym życiem, kobieta, nie prosząc o nic, otrzymała uzdrowienie. Do domu wróciła jak nowo narodzona. Gdy zgłosiła się do kliniki, lekarze oniemieli. „Kto cię leczył, gdzie ty byłaś?” „Na Jasnej Górze, u Matki Bożej”. Lekarze do karty leczenia wpisali: „Pacjentka ozdrowiała w niewytłumaczalny sposób”.

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 5.): Ile słodzisz?

2024-05-04 22:24

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat. prasowy

W czym właściwie Maryja pomogła Jezusowi, skoro i tak nie mogła zmienić Jego losu? Dlaczego warto się Jej trzymać, mimo że trudności wcale nie ustępują? Zapraszamy na piąty odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski opowiada o tym, że czasem Maryja przynosi po prostu coś innego niż zmianę losu.

CZYTAJ DALEJ

Lubartów. Powołani do służby

2024-05-05 12:27

Ks. Krzysztof Podstawka

Alumni: Mateusz Budzyński z parafii Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Lubartowie, Karol Kapica z parafii św. Wita w Mełgwi, Bartłomiej Kozioł z parafii Matki Bożej Bolesnej w Kraśniku, Bartosz Starowicz z parafii Matki Bożej Królowej Polski w Krakowie oraz Wojciech Zybała z parafii Wniebowstąpienia Pańskiego w Lubartowie - klerycy 5. roku Metropolitalnego Seminarium Duchownego w Lublinie, przyjęli święcenia diakonatu z rąk bp. Artura Mizińskiego 4 maja w kościele Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Lubartowie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję