Reklama

2 kwietnia, 4. rocznica śmierci Jana Pawła II

Był z nami

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Obyśmy nie stracili sprzed oczu tej przejrzystości, z jaką przychodzą ku nam wydarzenia zabłąkane w niewymiernej wieży, w której człowiek jednakże wie, dokąd idzie. Miłość sama równoważy los. Obyśmy nie rozszerzali wymiarów cienia. Promień światła niechaj pada w serca i prześwietla mroki pokoleń. Strumień mocy niech przenika słabości. Nie możemy godzić się na słabość
(„Myśląc Ojczyzna”, Karol Wojtyła)

Był z nami. Był pośród nas, na naszej zamojskiej ziemi. Na ziemi ojczystej. Za każdym razem witaliśmy Go z radością i entuzjazmem, spijaliśmy z Jego ust słowa, jak życiodajne krople. Był naszą największą dumą i trudnym do podważenia autorytetem, wyrocznią w sporach na arenie prywatnej, państwowej i międzynarodowej. Ile nam z tego zostało dziś, kiedy wspominamy kolejną rocznicę Jego odejścia? Czy skorzystaliśmy z tych niezwykłych spotkań, a może zapomnieliśmy o nich, a o tym, że zajmował w naszym życiu szczególne miejsce świadczą już tylko kolorowe, dawno nieoglądane albumy w biblioteczce; nieprzeczytane encykliki, które kupowaliśmy w natchnieniu chwili, bo inni tak robili, bo wypadało, bo było w dobrym tonie...
Nasz Papież. Czy nadal w nas żyje Jego nauka? Czy może powoli dołączamy do grona tych, którzy uwikłani w grzech usiłują usprawiedliwić „prawdziwym życiem” własne zachowanie.
Gubimy się, dalecy od Prawdy i Źródła, którym jest Bóg, sięgamy po owoce z zakazanego drzewa, a potem przeraża nas własna nagość. Przyodziewamy się szybko, byle jak i byle czym... i tak z grzechu w grzech, ze słabości w jeszcze większą słabość. Trzeba się zatrzymać! Czas wielkopostnych rekolekcji, które przeżywamy, jest ku temu najlepszy. Trzeba na nowo zasłuchać się w Słowo Boga i słowo Człowieka, który czerpał z Boga, który był i jest wśród nas. Odkryć w sobie „zręby” człowieka Bożego i wybudować na nich „świątynię”, „otoczyć troską życie”.

Sekundo

Zapadły
policzki ziem
piorunia prześwietlistość
cum clavis
konklawe
wiekuiście

twarze Ojca
w pokosie medalionów
bez lęku

Piotr Kupczak

W dniu pogrzebu Jana Pawła II

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozważania na niedzielę: Nieznany walc Fryderyka Chopina

2025-01-03 07:24

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

Świat jest pełen tajemnic i piękna, które często pozostają niezauważone, tak jak nieodkryty przez 200 lat walc Fryderyka Chopina. To niezwykłe odkrycie przypomina nam, że czasem to, co najcenniejsze, jest ukryte na widoku, czekając na odpowiedni moment, by zostać dostrzeżonym i docenionym. W podobny sposób, świat stworzony przez Boga jest pełen cudów, które mogą pozostać niewidoczne dla tych, którzy nie zadają sobie trudu, by je zrozumieć.

Współczesny człowiek często staje w obliczu trudnych pytań o sens istnienia, źródło zła, czy cel życia. Jak pokazuje historia z niesprawnym nawilżaczem, to producent najlepiej wie, jak naprawić swoje dzieło. Podobnie, Bóg, jako Stwórca, zna najlepsze sposoby na uzdrowienie ludzkich relacji i życia.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę ks. Mariusza Rosika: Nowe stworzenie – światłość prawdziwa

2024-12-30 11:17

[ TEMATY ]

rozważania

Ks. Mariusz Rosik

Adobe Stock

O Sokratesie opowiada się, że gdy przebywał w celi swojej śmierci czekając na wyrok (który sam sobie wymierzył), usłyszał pewnego razu przez ścianę śpiew jednego ze współwięźniów. Była to jedna z najtrudniejszych pieśni genialnego twórcy ówczesnej muzyki, niejakiego Stesychorosa. „Naucz mnie jej!” – zawołał Sokrates. „Po co? – zapytał więziony – przecież i tak wkrótce umrzesz”. „Chcę mieć pewność, że do ostatniej godziny poszukiwałem tego, co dobre, prawdziwe i piękne. Poszukiwałem mądrości” – odpowiedział skazaniec.

Sokrates żył w V wieku p.n.e. Nie mógł wiedzieć, że dwieście lat później izraelski mędrzec Syrach wyśpiewa pieśń o mądrości samego Boga. Nie mógł wiedzieć, że cztery wieki później ta mądrość przyjmie ludzkie ciało w osobie Chrystusa. I że stanie się światłem na drogach życia dla tych, którzy ją przyjmą.
CZYTAJ DALEJ

Asyż: 800 lat temu św. Franciszek napisał tą słynną pieśń

2025-01-05 15:44

[ TEMATY ]

Asyż

flickr.com

800 lat temu św. Franciszek napisał słynną „Pieśń słoneczną”, znaną także jako „Pochwała stworzenia”. 11 stycznia w Asyżu rozpoczną się obchody tej rocznicy.

Pieśń powstała nie po łacinie, jak było wówczas w kościelnym zwyczaju, ale w potocznym języku włoskim. Założyciel franciszkanów skomponował do niej również melodię, która jednak nie zachowała się do naszych czasów.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję