Reklama

Polityka

Premier: nowymi ministrami Hanna Wróblewska, Krzysztof Paszyk, Jakub Jaworowski i Tomasz Siemoniak

Tomasz Siemoniak pokieruje ministerstwem spraw wewnętrznych i administracji, pozostanie także koordynatorem ds. służb specjalnych; szefową MKiDN zostanie Hanna Wróblewska, a szefem MAP - Jakub Jaworowski; tekę ministra rozwoju i technologii obejmie Krzysztof Paszyk - poinformował w piątek premier Donald Tusk.

[ TEMATY ]

premier

minister

PAP/Radek Pietruszka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Premier ogłosił w KPRM, zmiany jakie zostaną przeprowadzone w rządzie. Z Rady Ministrów odchodzą szefowie MSWiA Marcin Kierwiński oraz MAP Borys Budka, minister rozwoju i technologii Krzysztof Hetman oraz minister kultury Bartłomiej Sienkiewicz, którzy startują w wyborach do PE.

Reklama

Tusk poinformował, że Tomasz Siemoniak pokieruje ministerstwem spraw wewnętrznych i administracji, pozostanie także koordynatorem ds. służb specjalnych. Nowym ministrem kultury i dziedzictwa narodowego zostanie Hanna Wróblewska, a Jakub Jaworowski obejmie ministerstwo aktywów państwowych. Tekę ministra rozwoju i technologii obejmie Krzysztof Paszyk.

Podziel się cytatem

„Nikt - włącznie ze mną - nie powinien się przywiązywać za bardzo do myśli, że jest wieczny” - mówił w piątek Tusk. Zapewnił, że w rekonstrukcji rządu chodzi o to, by maksymalnie wykorzystać możliwości dla interesu państwowego. "Liczy się wyłącznie interes publiczny, interes państwowy" - dodał. Premier podziękował za dotychczasową pracę czterem szefom resortów. "Ministrowie, którzy dzisiaj żegnają się z państwem w roli ministrów wykonali swoje zadanie, jakie sobie postawiliśmy" - podkreślił.

"Oczekiwałem od nich działania efektywnego, czasami twardego. Te pierwsze miesiące - i chyba mnie dobrze zrozumiecie, kiedy użyję tej metafory - ale to były miesiące rozbijania muru. Dzisiaj nadchodzi czas porządkowania i to jest jeden z powodów, dla których, nie dotyczy to każdego przypadku, ale dla których zdecydowaliśmy się wspólnie na te zmiany" - dodał premier.

Tusk podziękował odchodzącemu ministrowi rozwoju i technologii Krzysztofowi Hetmanowi "za kawał dobrej roboty" oraz ministrowi aktywów państwowych Borysowi Budce "za trudną i niewdzięczną misję w pierwszych miesiącach porządkowani i przebudowy spółek Skarbu Państwa".

Reklama

Zwracając się do Sienkiewicza podkreślił: "Panie ministrze, drogi Bartku, my umówiliśmy się na szczególnie trudne zadanie". "Chciałem bardzo podziękować w imieniu wszystkich, przede wszystkim w imieniu widzów i w imieniu całej opinii publicznej, dla której uzdrowienie sytuacji w mediach publicznych zarówno pod względem politycznych, organizacyjnym było jednym z zasadniczych zadań, które nałożono na koalicję 15 października" - mówił Tusk.

Zauważył, że dotychczasowy szef MSWiA Marcin Kierwiński zaczął swoje urzędowanie "bardzo spektakularnie". "Chyba ku satysfakcji wszystkich, którzy wierzyli w to - a w to w Polsce nie jest tak łatwo uwierzyć - że idzie się po władzę po to, żeby egzekwować prawo, a nie po to, żeby szukać własnych interesów albo szukać wygodnego sposobu sprawowania władzy" - powiedział premier.

Dodał, że Kierwiński podejmował się "decyzji najtrudniejszych", które niektórym wydawały nawet "karkołomne". Jak wskazał, przetrwał on ataki tych, "którzy myśleli, że bezkarność będzie na stałe wpisana w rzeczywistość Rzeczypospolitej". "Bardzo dziękuję, Marcinie drogi, przyjacielu za to, że Polacy dzięki tobie odzyskali wiarę w to, że polityk nie będzie bezkarny tylko dlatego, że jest politykiem" - mówił Tusk.

Podkreślił, że nowego szefa MSWiA Tomasza Siemoniaka, nie musi szerzej przedstawiać. Przypomniał, że był on wicepremierem w jego rządzie i rządzie premier Ewy Kopacz; był wiceministrem spraw wewnętrznych i administracji. "Był ministrem obrony narodowej i w tej roli pełnił funkcję wicepremiera w poprzednich dwóch rządach PO” - zaznaczył szef rządu.

Reklama

Jak dodał, współpracuje z Siemoniakiem od lat. "Ty byłeś bardzo młodym człowiekiem, a ja w średnim wieku, kiedy rozpoczęliśmy współpracę" - mówił. "Mam bezgraniczne zaufanie do pana ministra Siemoniaka i dlatego nie waham się powierzyć mu obu funkcji - będzie pełnił rolę ministra spraw wewnętrznych i administracji i równocześnie koordynatora ds. służb specjalnych" - poinformował Tusk.

Zauważył, że obecna sytuacja w Polsce i na naszych granicach "każe wzmocnić rząd i służby i jeszcze lepiej koordynować działania wszystkich służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo kraju". "Tutaj doświadczenie wyniesione z kierowaniem MON także się przyda, liczę na bardzo dobrą współpracę premiera Siemoniaka z (wice)premierem Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem" - dodał.

Premier poinformował w piątek, że nowym ministrem kultury i dziedzictwa narodowego zostanie Hanna Wróblewska, która na tym stanowisku zastąpi Bartłomieja Sienkiewicza. "Ci wszyscy, którzy są zainteresowani polską kulturą, wiedzą i rozumieją bardzo dobrze moje motywacje" – zaznaczył. Jak dodał, kiedy zaproponował Wróblewskiej to stanowisko, "nie wahała się ani chwili, chociaż jest osobą znaną ze skromności". "Wzięła na siebie odpowiedzialność w resorcie trudnym, wymagającym" - dodał premier.

"Na szczęście, jeśli chodzi o środowiska polskiej kultury, sztuki, muzealnictwa, nikogo nie będę musiał do nowej pani minister przekonywać. Całe jej życie i dorobek to najlepsze argumenty na rzecz tej nominacji" - podkreślił Tusk.

Reklama

Jak dodał, jest "absolutnie przekonany, że nowa pani minister będzie nie tylko kontynuowała te trudne dzieła, jakie zaczął i doprowadził do finału minister Bartłomiej Sienkiewicz". "Galeria, muzea, sale koncertowe, teatry to żywioł nowej pani minister. Dlatego jestem przekonany, że będzie świetnie współpracować ze wszystkimi środowiskami, które tworzą polską kulturę i sztukę" - powiedział szef rządu.

Zwrócił też uwagę, że nowy szef MRiT Krzysztof Paszyk jest obecnie szefem klubu parlamentarnego PSL. "Prawnik, samorządowiec. To jest ten taki wzorcowy - z mojego punktu widzenia - model politycznej drogi" - stwierdził premier. "Parlamentarzysta z dużym stażem, człowiek spokojny, wszyscy go bardzo cenią. Ci, którzy go znają (...) wiedzą, że to jest człowiek skała, znaczy można na nim polegać" - dodał. Tusk wyraził nadzieję, że pracę jaką rozpoczął Krzysztof Hetman w resorcie rozwoju i technologii "będzie świetnie kontynuował także Krzysztof Paszyk".

"Będziemy też razem pilnowali tej synergii pomiędzy partiami koalicyjnymi. Przy jego doświadczeniu politycznym, to będzie także bezcenny wkład w pracę rządu. Rządy koalicyjne mają to do siebie, że często więcej czasu poświęcają na jakieś utarczki, niż na pracę. Krzysztof Paszyk jest jedną z tych osób, która gwarantuje, że będziemy dalej pracowali raczej właśnie w sposób jednolity i taki synergetyczny" - ocenił Tusk. "Dziękuję bardzo za wzięcie na siebie odpowiedzialności, to jest też trudna misja, ale wiem że będę mógł na tobie polegać" - dodał premier zwracając się do Paszyka.

Reklama

Premier przedstawiając Jakuba Jaworowskiego jako nowego szefa MAP przypomniał, że był on sekretarzem stanu w rządzie premier Ewy Kopacz. "Ekonomista, finansista, historyk, więc mimo młodego wieku człowiek renesansu, będzie odpowiadał za aktywa państwowe" - powiedział.

Tusk zwrócił uwagę, że nominacje w resortach kultury i aktywów państwowych "pokazują coś, co będzie tendencją - bo przecież nie są to ani pierwsze, ani ostatnie zmiany". "Tzn. w rządzie powinno pracować możliwie dużo ludzi, którzy nie są dedykowani wyłącznie polityce, ale których dorobek, także aspiracje, wykształcenie, dotychczasowa aktywność będzie sprzyjała bez wątpienia merytoryczności decyzji, które będą zapadały" - stwierdził.

Dodał, że w spółkach Skarbu Państwa - mimo wysiłków Borysa Budki - ciągle "jest sporo do wyczyszczenia". "Symbolem całego tego bałaganu stał się (były prezes Orlenu) pan Obajtek i sytuacja w Orlenie. Tam już proces czyszczenia trwa, ale na pewno jeszcze bardzo dużo zadań w tej przestrzeni czeka nowego ministra. Nam też bardzo zależy, żeby spółki Skarbu Państwa, szczególnie te o strategicznym znaczeniu, prowadziły wspólnie z rządem przemyślaną strategię na rzecz polskiej gospodarki, bezpieczeństwa energetycznego" - powiedział premier

Premier poinformował, że uroczyste powołanie nowych ministrów odbędzie się w poniedziałek godz. 10.30 w Pałacu Prezydenckim. „Dostałem informację od pana prezydenta, że jest gotowy dokonać tej formalnej nominacji w poniedziałek” – mówił szef rządu. Zapowiedział, że weźmie udział w uroczystości. (PAP)

2024-05-10 11:12

Ocena: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Minister Michał Wójcik: Polska powinna korzystać z unijnego w weta

[ TEMATY ]

wywiad

minister

materiał prasowy

Niektórzy parlamentarzyści opozycyjni wprost mówili, że KE czeka na zmianę władzy w Polsce i może wtedy te pieniądze przekażą. Dlatego ubolewam, że w relacjach z UE nie stosuje się metody najdalej idącej, czyli weta. Oni tylko tego się boją - mówi Minister Michał Wójcik, członek stały Rady Ministrów i wiceprzewodniczący Solidarnej Polski.

Minister Michał Wójcik: - Problem polega na tym, że Komisja Europejska dostała potężne instrumentarium, którego nie miała dziesiątki lat. Chodzi o możliwość wpływu na kształtowanie naszego porządku prawnego i szantażowania nas w wielu sprawach. Od miesięcy bez żadnych zahamowań korzysta z tego. Przestrzegaliśmy pana premiera Mateusza Morawieckiego, ze Komisja będzie próbowała wykorzystać te instrumenty i tak się dzieje. Rację miał minister sprawiedliwości, prokurator generalny Zbigniew Ziobro oraz Solidarna Polska. Dziś KE brutalnie próbuje naruszać naszą suwerenność. Urzędnicy brukselscy nie dotrzymują umów, manipulują i oszukują. Co więcej, przywłaszczyli pieniądze, które należą do Polaków. Komisja Europejska pokazuje, że sama nie jest praworządna. Przykładem może być pismo Ministra Sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry do szefowej KE Ursuli von der Leyen z pytaniem: Czy prawdą są doniesienia francuskiego pisma "Liberation", że urzędnicy UE biesiadowali razem z sędziami Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej? Choć pismo zostało wysłane prawie rok temu, to do dziś nie otrzymaliśmy żadnej odpowiedzi. Szefowa KE zachowała się skandalicznie próbując wpływać na wyniki wyborów we Włoszech, gdy mówiła, że jak wygra Giorgia Meloni, to będzie trzeba ograniczyć środki finansowe dla Rzymu podobnie jak czyni się to w przypadku Polski i Węgier. Przecież to jest nic innego jak bezprawne używanie instrumentów finansowych do niszczenia demokracji w poszczególnych państwach członkowskich.
CZYTAJ DALEJ

Niemcy: Strzelanina w pobliżu sądu w Bielefeld; ujęto jednego z podejrzanych

2025-02-26 16:15

[ TEMATY ]

Niemcy

Bielefeld

Adobe Stock

W Bielefeld doszło do strzelaniny. Zdjęcie poglądowe

W Bielefeld doszło do strzelaniny. Zdjęcie poglądowe

Kilka osób zostało rannych, w tym jedna ciężko, w wyniku strzelaniny, do której doszło w środę w pobliżu sądu w Bielefeld na zachodzie Niemiec. Policja zatrzymała jednego z podejrzanych, drugi jest wciąż na wolności - podał dziennik "Bild". Według policji atak ma związek z procesem w sprawie zabójstwa byłego zawodowego boksera.

Około godz. 13 w środę niedaleko sądu padły strzały. Policji udało się zatrzymać jednego podejrzanego sprawcę. Drugi podejrzany zabarykadował się w sąsiednim budynku lub uciekł - ustalił "Bild".
CZYTAJ DALEJ

WIELKOPOSTNIK – rodzinne przygotowanie do Wielkanocy

2025-02-27 08:46

wielkopostnik.pl

Przewodnik na Wielki Post dla dzieci i rodziców

To już 5. jubileuszowa edycja Wielkopostnika. Publikacja ma formę kalendarza obejmującego okres od Środy Popielcowej do Poniedziałku Wielkanocnego. Każdego dnia znajdziemy tam dar serca, czyli zadanie dla dzieci i rodziców, ciekawostkę wielkopostną, licznik, który pokazuje jak upływa czas Wielkiego Postu i oczywiście datę z liturgicznymi świętami. Do wydania dołączona jest specjalna karta do kolorowania do codziennej praktyki dobra, a z okazji jubileuszu pojawiły się dodatkowe niespodzianki dla czytelników – w każdą sobotę Wielkiego Postu czekają ukryte w kodach QR kolorowanki do pobrania i wydrukowania na domowej drukarce. Kalendarz ma też poręczny format, można go ustawić w kuchni, jadalni, salonie, czyli wszędzie tam, gdzie spotyka się rodzina. – Chcemy, aby całe rodziny mogły z pomocą Wielkopostnika przeżywać Wielki Post duchowo, wzrastając w czynieniu dobra i przygotowując serca na Niedzielę Zmartwychwstania – mówi autorka Wielkopostnika Elżbieta Woźniak-Łojczuk, mama czwórki dzieci. Jak sama zaznacza, kalendarz to pomysł „z życia wzięty", tworzony od lat z potrzeby serca w trosce o rozwój duchowy najmłodszych.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję