Reklama

Wiadomości

Francja: Parlament rozpoczął obrady nad projektem ustawy o "końcu życia"

Francuski parlament rozpoczął w poniedziałek obrady nad projektem ustawy "o końcu życia", która ma stworzyć możliwość "pomocy w umieraniu" niektórym ciężko chorym i cierpiącym pacjentom. Planom tym towarzyszą obawy i podziały.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Projekt ustawy wniósł rząd, a zapowiadał ten krok w marcu br. prezydent Emmanuel Macron. Propozycja rządowa mówiła o "pomocy w umieraniu", która pozwoli pewnym pacjentom zgodnie ze "ścisłymi warunkami" otrzymać substancję śmiercionośną. Chodzi o osoby dorosłe, zdolne do jasnego wyrażenia wolnej woli, odczuwające ból nie do zniesienia bądź niepoddający się leczeniu.

Komisja parlamentarna zmodyfikowała projekt naruszając - według rządu - jego równowagę. W pierwotnym tekście, wśród innych kryteriów, mowa była o tych osobach cierpiących na ciężką i nieuleczalną chorobę, których życie jest zagrożone w krótkiej lub średniej perspektywie. Komisja zastąpiła to sformułowaniem o chorobie "w stadium zaawansowanym albo terminalnym". Zdaniem niektórych deputowanych ten termin rozszerza grupę, która potencjalnie mogłaby korzystać z "pomocy w umieraniu".

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Inną wywołującą spory poprawką jest zapis pozwalający pacjentowi wybrać rodzaj "pomocy w umieraniu" w razie, gdyby "stracił świadomość w sposób nieodwracalny". W całym projekcie zachowano przy tym kryterium mówiące o zdolności do wyrażenia przez chorego wolnej i jasnej woli.

Reklama

Kolejna poprawka rozszerzyła pierwotną wersję w kwestii podania substancji śmiercionośnej. Propozycja rządu przewidywała, że pacjenci przyjmą ten środek samodzielnie, z wyjątkiem sytuacji, gdy nie będą w stanie tego zrobić. Poprawka wniesiona przez komisję daje pacjentowi możliwość swobodnego wyboru w sprawie scedowania tego prawa na osoby trzecie.

Rząd zapowiadał już, że będzie dążył do przywrócenia pierwotnej wersji projektu. Minister zdrowia Catherine Vautrin przekonywała w parlamencie, że propozycja rządu "nie jest modelem eutanazji, ponieważ nie ingeruje nikt z zewnątrz, chyba że dana osoba fizycznie nie może podać sobie środka śmiercionośnego".

Wsparcie dla projektu powinny zapewnić partie obozu prezydenckiego i lewica; prawica i skrajna prawica odrzucają ustawę. Organizacje religijne wyrażają poważne zaniepokojenie projektem.

Osobna część ustawy ma dotyczyć opieki paliatywnej, za której wzmocnieniem opowiadają się wszyscy deputowani.

Reklama

Ponad 20 organizacji opieki medycznej (paliatywnej, pielęgniarskiej, stowarzyszenia psychologów i geriatrów) zaapelowało o odrzucenie projektu w liście otwartym opublikowanym w dzienniku "Le Figaro". Zwracając się do deputowanych sygnatariusze listu oświadczyli, że propozycja nie jest zgodna z obietnicami, które składano w ostatnich miesiącach.

Podziel się cytatem

"Zaręczano nam, że będzie to ustawa wyjątkowa", która będzie dotyczyła wyłącznie osób "w rzadkich sytuacjach ogromnego cierpienia" - głosi list. Projekt przyjęty przez komisję parlamentarną jest zaś, zdaniem sygnatariuszy, modelem, którego cel zakłada "możliwość zbliżenia się do sprowokowanej śmierci" w najszerszych sytuacjach medycznych, "w tym takich, które pozostawiają nadzieję na kilka lat życia".

Projekt będzie przechodził ścieżkę legislacyjną co najmniej do lata 2025 roku i nie jest wykluczone, że ulegnie zmianom. Na dyskusje w pierwszym czytaniu przeznaczono dwa tygodnie - głosowanie ma się odbyć 11 czerwca br.

2024-05-28 08:17

Oceń: 0 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowa Zelandia: biskupi apelują do wiernych o odrzucenie w referendum eutanazji

[ TEMATY ]

eutanazja

Adobe.Stock.pl

Nowozelandzcy biskupi katoliccy wezwali wiernych do opowiedzenia się przeciw legalizacji eutanazji, a także rozważenia wpływu marihuany na młodych i bezbronnych podczas głosowania w równoległym referendum w sprawie legalizacji marihuany. Obydwa referenda mają się odbyć 17 października wraz z wyborami powszechnymi.

Oświadczenie biskupów nie mówi, na którą partię należy głosować, ponieważ nie jest to rolą Kościoła, natomiast zachęca wyborców, by starali się swoim głosem „chronić ubogich i bezbronnych". Podejmując kwestię eutanazji podkreślili, że jej ofiarami będą osoby najbardziej narażone na sugestię, że „lepiej byłoby, gdybyśmy nie żyli” – ludzie starsi i niepełnosprawni. Zauważyli, że odwoływanie się do eutanazji wynika z „negatywnego nastawienia do osób starszych i niepełnosprawnych”. Jednocześnie episkopat wzywa do wprowadzenia zabezpieczeń ustawowych gwarantujących wysoką jakość opieki paliatywnej, która mogła by pomóc chorym w uporaniu się „z bólem fizycznym, jak również z cierpieniem emocjonalnym, duchowym i psychicznym".
CZYTAJ DALEJ

Nikt nie odchodził w taki sposób

Była sobota 2 kwietnia 2005 r. Świat zamarł. W ciszy. Szlochu. Modlitwie. Już wtedy wiedzieliśmy, czuliśmy, że po śmierci Jana Pawła II nic już nie będzie takie samo, że coś się na zawsze skończyło. Że uleciał kawałek także naszego życia

Okno papieskie na trzecim piętrze Pałacu Apostolskiego w Watykanie. To ono w dniach odchodzenia Ojca Świętego stało się najbardziej znanym punktem na świecie. Pokazywały je kamery telewizyjne wszystkich krajów na wszystkich kontynentach. Wpatrywały się w nie tłumy ludzi zgromadzonych na Placu św. Piotra.
CZYTAJ DALEJ

Jan Paweł II był bardzo związany z Całunem Turyńskim

2025-04-02 08:48

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

BP KEP

Jan Paweł II

Jan Paweł II

Jan Paweł II, którego 20. rocznicę śmierci dziś upamiętniamy, mówił, że Całun jest zwierciadłem Ewangelii. Modlił się przed nim krótko przed wyborem na papieża – powiedziała w rozmowie z Polskifr.fr dr Anna Krogulska, świecka misjonarka, która odwiedza różne kraje i kontynenty, opowiadając o wierze na podstawie najważniejszej relikwii chrześcijaństwa.

Już 20. rocznica śmierci św. Jana Pawła II, przypadająca 2 kwietnia br., i trwający Wielki Post, kiedy częściej niż zwykle mówi się o Całunie Turyńskim, to dobra okazja, żeby przypomnieć znaczenie tej relikwii dla polskiego papieża.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję