Powodem awarii był błąd w aktualizacji programu Falcon firmy CrowdStrike na urządzeniach używających systemu operacyjnego Windows - poinformował Kurtz w oświadczeniu. Na ekranie dotkniętych nią komputerów pojawia się niebieskie tło, w żargonie informatycznym znany jako niebieski ekran śmierci.
Problem został wykryty stosunkowo wcześnie - w piątek ok. godz. 7.30 czasu polskiego CrowdStrike wysłał do użytkowników alert z instrukcją, jak samodzielnie naprawić problem. Jednak zdaniem Omera Grossman, cytowanego przez agencję Reutera szefa działu IT w firmie sektora bezpieczeństwa CyberArk, naprawa skutków awarii może potrwać nawet kilka dni.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Jak podkreślił Reuters, skutki awarii są odczuwalne na całym świecie ze względu na to, że tysiące firm przechowują dane w chmurze, a zarówno Microsoft, jak i CrowdStrike są bardzo popularne.
"Szkody wywołane w handlu na poziomie światowym są dramatyczne" - ocenił Grossman.
Oprogramowanie CrowdStrike, którego używa wiele firm, służy do rozpoznawania i blokowania cyberzagrożeń, np. ataków hakerskich. Program wymaga dostępu do systemu operacyjnego komputera, który chroni. Piątkowa awaria wystąpiła przez błąd w aktualizacji programu Falcon, która po połączeniu z systemem operacyjnym Windows blokowała komputer, przez co wyświetlał się niebieski ekran.
CrowdStrike zyskał światową renomę, gdy odkrył, że rosyjscy hakerzy wykradli tysiące maili z serwerów Krajowego Komitetu Partii Demokratycznej w kampanii przed wyborami prezydenckimi w USA w 2016 roku. Firma sprzedaje swoje programy na całym świecie i obsługuje setki firm z różnych branż.(PAP)
awm/ akl/