Bóg kocha człowieka i pragnie zbawienia dla każdego. Nie zaprzepaśćmy więc spotkania z Chrystusem, który przychodzi do nas teraz w betlejemskim żłóbku. To niezwykła siła i moc, która ze zwykłego człowieka czyni płonącą pochodnię miłości. Brzmi to może trochę patetycznie, ale musi być w człowieku silne pragnienie dążenia do dobra, do pokonywania swoich słabości i zbliżenia się do ideału, bo inaczej ogarnie go gnuśność lub cynizm, rozklekocze się jego człowieczeństwo. Nie możemy dopuścić, żeby tak się stało, potrzeba tylko pomysłu na życie, żeby czegoś w nim dokonać.
Cieszę się, gdy widzę młodych ambitnych ludzi, pełnych energii, którzy przenosiliby góry i przeskakiwali przepaści. Dzieje się tak wtedy, gdy człowiek pracuje nad sobą, walczy z lenistwem, ze swoimi wadami. I jeżeli można Wam czegoś zazdrościć, to właśnie tej szansy, jaka jest przed Wami, młodymi. Nie wolno jej przegapić. Musicie mieć szacunek dla swojej młodości.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Pewna nauczycielka zachwycała się kiedyś swoimi gimnazjalistami, stwierdzając, że wielką krzywdą byłoby, gdyby ktoś te piękne dzieci chciał poczęstować złem, zniszczyć w nich dobro.
Reklama
Tak, Młodzi Przyjaciele, jesteście wewnętrznie piękni i byłoby dla Was i dla społeczeństwa czymś okrutnym, gdyby ktoś zniszczył to Wasze piękno - duszę i sumienie, czystość i wrażliwość. Jezus powiedział, że lepiej byłoby uwiesić kamień młyński u szyi tego, kto gorszy młodych (por. Mt 18, 6), bo dokonuje wielkiego zła. Dlatego tak krąży wokół młodości szatan. Musicie mocno wierzyć, że jesteście stworzeni na obraz Boży i macie niezwykłą wrażliwość na Chrystusa. To dla Was wielka okazja, żeby pozostać pod wpływem Bożego piękna, prawdy i dobra.
Biorąc w ręce biały opłatek, życzę Wam wielkiego umiłowania Pana Boga i bliźniego, umiłowania Chrystusowego Kościoła. Jest nam bowiem Kościół rodzinnym domem, w którym możemy się czuć bezpieczni, który nigdy nie zdradzi.
Niech te Święta, w których ujrzymy Boże Dziecię, będą dla Was czasem radości i zaufania Bogu oraz wielkiej miłości do drugiego człowieka. Niech Boża miłość przelewa się przez Wasze ręce i zapanuje w Ojczyźnie.