Chrześcijański charakter balu karnawałowego kojarzy się najczęściej z ograniczonym spożyciem alkoholu. Ale różnice mogą być też w samych zabawach podczas balu. - Pojawiają się na nich tańce tradycyjne, jak np. polonez, walc figurowy czy romantyczny walc świetlisty… - mówi wodzirej Patryk Sławiński z grupy „wodzirejcollective”. - Pojawiają się akcenty modlitewne: Msza św. na rozpoczęcie imprezy czy o północy - uwielbienie.
Chrześcijańskie bale bywają także osadzone w konkretnej tematyce biblijnej, jak np. bal „Dobrego Pasterza” czy bal „Anielski”. - W 2010 r. nasza karnawałowa zabawa odbyła się pod hasłem „Uczta w Betanii”, a każdy musiał przyjść przebrany za osobę z epoki - wspomina Roman Zięba, współorganizator.
Podczas balu mogą się odbywać licytacje, z których dochód jest przeznaczony na cele charytatywne, znane są także imprezy składkowe - kiedy każdy jej uczestnik przynosi „coś na stół”. - Dla mnie najciekawszym momentem, organizowanego przez nas balu, było wspólne sprzątanie po nim - podkreśla Roman Zięba. - Było tego sporo, bo trzeba było zebrać nagłośnienie, oświetlenie, wszystkie dekoracje. I to było chyba najbardziej jednoczące; nie tylko umieliśmy razem się bawić, ale też później pracować.
Czasem wystarczy wyjść ze swoich czterech ścian codzienności, z utartych schematów i zobaczyć, że Bóg mówi do nas często w najmniej oczekiwanych momentach, a czas spędzony z Nim rodzi piękne owoce i przynosi wiele odpowiedzi (nawet więcej niż zadanych pytań). Nie bój się przyjechać.
Opowiadam o wydarzeniach, które nie mieszczą się w logice, a jednak naprawdę się wydarzyły. Osoba, po ciężkim wypadku - została uzdrowiona. Kobieta, która całe życie żyła w ciemności, aż… przeczytała jedno zdanie. Kapłan, który szedł przez piekło wojny, by odprawić Mszę. Kolejny raz przekonajmy się, że modlitwa to nie ostatnia deska ratunku — to pierwsza linia frontu.
Na Bocheńcu, na wysokości bezwzględnej, blisko 400 metrów nad poziomem morza, w klimatycznym i zacisznym miejscu, pełnym uroku, zieleni, którego epicentrum stanowi historyczny, z końca XVI w. kościółek pw. św. Anny, odbyły się uroczystości odpustowe ku czci patronki tego miejsca i kościoła.
Mszę świętą koncelebrowaną, pod przewodnictwem ks. Sylwestra Brzeznego, sprawowali nie tylko miejscowi kapłani, ale również księża przebywający w tym czasie na urlopach. Główny celebrans, a zarazem kaznodzieja odpustowy, nawiązał w homilii do wzorowego życia Anny i Joachima - rodziców Matki Bożej, którzy swoją świętością powinni dawać żywy przykład współczesnym rodzinom, zwłaszcza w okresie kryzysów małżeńskich, w których niewątpliwie brakuje słuchania i wzajemnego kompromisu.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.