Reklama

Bądź ogrzanym płatkiem śniegu!

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zgodzisz się ze mną, że wpatrywanie się w padający śnieg i w każdy płatek śniegu, który jest inny i niepowtarzalny, jest czymś zachwycającym. Podczas patrzenia w niebo, niektóre z nich spadają na twoją twarz i z powodu ciepła topią się. Wtedy już nie jesteś w stanie określić, ile płatków spadło na ciebie, bo wszystkie stopiły się w jedno. Pomyślisz: to jest normalne, że tak się dzieje, niczego w tym dziwnego i nadzwyczajnego nie widzę. A może jednak…? Jeśli powiem, że to ty właśnie jesteś tym płatkiem śniegu; wyjątkowym, niepowtarzalnym człowiekiem stworzonym przez Pana Boga, który cię zaplanował, zanim się jeszcze począłeś? Już wtedy wiedział, jak będziesz wyglądać, jaki będziesz mieć charakter i że nigdzie nie ma i nie będzie drugiego takiego jak ty (por. Jr 1, 4-5). Teraz rozumiesz?

On pragnie tulić cię w swoich ciepłych i czułych dłoniach, by ogrzać cię swoją miłością. Ogrzać to, co jest zamarznięte w twoim życiu: stłumione emocje, uczucia, raniące słowa, sytuacje, do których już nie chcesz wracać nawet myślą, bo były dla ciebie tak bardzo bolesne. Ogrzać te miejsca, gdzie panuje pustka, ciemność, lęk. Jezus chce to wszystko uzdrowić, tylko czy ty Mu na to pozwolisz? Czy chcesz pokazać Mu swoje rany spowodowane przez grzech, grzech, który najbardziej cię upokarza, z którym nie dajesz sobie rady?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Tylko że z powodu ciepła płatki śniegu stapiają się w jedno. Co to oznacza? To, że dzięki Bożej Miłości wszyscy możemy tworzyć jedno z Panem Bogiem. Możemy być w jedności z Kościołem. Bo każdy z nas, ty i ja, tworzymy Kościół. Dlatego nie chcąc dać się ogrzać Panu Bogu, zostajemy zamarzniętym płatkiem, który egzystuje osobno, a tak się nie da długo żyć.

Ogrzane płatki zamieniają się w wodę. Właśnie! Woda! W tym momencie przychodzi mi na myśl scena z Ewangelii, gdy Jezus spotyka Samarytankę przy studni i mówi do niej: „Daj Mi pić!” (J 4, 7). I ciebie Jezus może poprosić o to samo. Jak? Poprzez spotkanego człowieka, który powie: „Nie wierzę w Boga, chciałbym wierzyć, ale nie potrafię”, czyli - daj mi się napić twoją wiarą, tym, jak ty ją przeżywasz na co dzień. Albo: „Moje życie to pasmo cierpień i porażek”, czyli - daj mi się napić nadzieją na lepsze jutro, nadzieją na to, że Bóg może uczynić cud w moim życiu. Albo: „Nie wiem, po co się w ogóle urodziłem”, czyli - daj mi się napić miłością, którą kocha mnie Bóg, dla którego moje życie ma wielką wartość w Jego oczach.

Każdy z nas powinien odpowiedzieć na prośbę napotkanego człowieka i dać mu się napić. Ale damy radę zrobić to wtedy, kiedy wcześniej już pozwolimy się Panu Bogu ogrzać. Bo tylko wtedy będziemy mogli dać wody spragnionemu, kiedy sami się nią staniemy. Po to, aby ten człowiek dzięki nam chciał przyjść do Źródła, którym jest sam Bóg, i zaczerpnąć wody żywej.

A jak wiadomo, człowiek nie da rady żyć bez wody, więc jeśli my mu jej nie damy i nie wskażemy drogi do Źródła, pójdzie się napić gdzie indziej. Tylko może się okazać, że ta woda, którą znajdzie, będzie pochodziła z zatrutego źródła, ale on o tym nie będzie wiedział, bo nigdy nie pił tej prawdziwej Wody, więc nie zna jej smaku, a co za tym idzie, nie odróżni jednej od drugiej.

Dobrze by było, byśmy zrozumieli, że nie jest bez znaczenia, jak przeżywamy swoją wiarę, i że to nie jest wyłącznie nasza prywatna sprawa, jaką mamy relację z Panem Bogiem. A po co to wszystko piszę? By kiedyś, po śmierci, nie usłyszeć słów: „Byłem spragniony, a nie dałeś Mi pić…” (por. Mt 25, 42).

2013-01-29 13:24

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

ELEMENTARZ MATURZYSTY

Słowo odmieniane co roku przez wszystkie przypadki. Tysiące abiturientów podejmuje z nią nierówną walkę. Zgroza, zło wcielone, pot, płacz i łzy. Kilka egzaminów przyprawiających o palpitacje serca, mikrozawały. Wszystko to może oznaczać tylko jedno: MATURA! Tyle w teorii. Każdy człowiek mający jakiekolwiek aspiracje musi do niej przystąpić. Nie ma, że nie chcę, bo się nie nauczyłem albo, że pies mi zjadł notatki. Zostawmy futrzaka w spokoju. Pora pokazać, na co nas stać. Napisać, odpowiedzieć i wyjechać na zasłużony odpoczynek. Cztery miesiące błogiego lenistwa: plaża, słońce i zabawa. Moment… Nie tak szybko, zanim dojdzie do tego, zastanówmy się, jak przeżyć te ostatnie chwile przed NIĄ. Zaczynamy!
CZYTAJ DALEJ

Ogłoszono treść rogito, aktu wkładanego do trumny Franciszka

2025-04-25 21:22

[ TEMATY ]

śmierć Franciszka

Vatican News

O godzinie 20 rozpoczęła się ceremonia zamknięcia trumny Franciszka w Bazylice Watykańskiej. Do trumny został włożony m.in. dokument zwany rogito, czyli „Akt przejścia do Domu Ojca Jego Świątobliwości Franciszka”, który krótko przedstawia życiorys Papieża oraz jego dokonania w trakcie sprawowania posługi Piotrowej.

„Wędrując z nami jako pielgrzym nadziei, przewodnik i towarzysz drogi ku ostatecznemu celowi, do którego wszyscy jesteśmy powołani — Niebu, 21 kwietnia Roku Świętego 2025, o godzinie 7:35 rano, gdy światło Paschy oświetlało drugi dzień Oktawy, w Poniedziałek Wielkanocny, umiłowany Pasterz Kościoła Franciszek przeszedł z tego świata do Ojca. Cała wspólnota chrześcijańska, szczególnie ubodzy, oddawała chwałę Bogu za dar jego odważnej i wiernej służby Ewangelii i mistycznej Oblubienicy Chrystusa” – zaczyna się tekst dokumentu.
CZYTAJ DALEJ

Czechy: Marsz dla Życia w Pradze został zablokowany przez zwolenników aborcji

2025-04-26 22:11

[ TEMATY ]

Czechy

aborcja

Adobe Stock

Marsz dla Życia, wspierający rodziny i kobiety w ciąży oraz wyrażający sprzeciw wobec aborcji, został w sobotę zablokowany w Pradze przez zwolenników przerywania ciąży. Marsz został rozwiązany przez organizatorów, gdy przeciwnicy usiedli na ziemi i nie pozwalali na kontynuowanie manifestacji.

Marsz dla Życia wyruszył z Placu Zamkowego w Pradze po porannej mszy w katedrze św. Wita, odprawionej w intencji nienarodzonych dzieci. Uczestnicy marszu mieli dojść na Plac Wacława po drugiej stronie Wełtawy. Według organizatorów celem było okazanie wsparcia dla ciężarnych kobiet oraz pomoc dla nich w przypadku niespodziewanej ciąży.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję