Reklama

Kościół

Białystok: Pluł na krzyż i rzucał mszałem o ziemię

Konieczne jest powołanie biegłego do zbadania stanu zdrowia oskarżonego - zdecydował w czwartek Sąd Rejonowy w Białymstoku, jeszcze przed otwarciem przewodu sądowego w sprawie dotyczącej obrazy uczuć religijnych i znieważenia miejsca kultu. Proces został odroczony bezterminowo.

[ TEMATY ]

profanacja

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Incydenty zgłosił policji w lutym proboszcz parafii archikatedralnej w Białymstoku. Przekazał, że od początku roku do kościoła przychodzi mężczyzna, którego zachowanie obraża uczucia religijne innych osób: znieważa on przedmioty czci religijnej i miejsce przeznaczone do publicznego wykonywania obrzędów religijnych. Jak mówił wówczas proboszcz tej parafii, sprawca przed nabożeństwami rozkładał na ławkach, ambonie i ołtarzu kartki z "bluźnierczymi napisami".

"Świadkowie widzieli, jak pluł na krzyż oraz rzucał na ziemię mszał" - podała wówczas policja.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Funkcjonariusze jeszcze w dniu zgłoszenia zatrzymali 41-letniego mężczyznę na gorącym uczynku, gdy rzeczywiście rozkładał w kościele kartki z napisami. Śledztwo w tej sprawie nadzorowała Prokuratura Rejonowa Białystok-Południe. Ostatecznie skierowała do sądu akt oskarżenia zarzucając mieszkańcowi miasta, że w styczniu, wielokrotnie, w białostockiej bazylice archikatedralnej obraził uczucia religijne innych osób oraz znieważył przedmioty czci religijnej i miejsce przeznaczone do publicznego wykonywania obrzędów religijnych.

Mężczyzna rozkładał na ławkach, ambonie i ołtarzu kartki z treściami - jak to ujęła prokuratura - o bluźnierczym charakterze. Zarzutami objęto też plucie na krzyż i rzucanie mszałem o ziemię.

W śledztwie 41-latek przyznał się. "Wskazał, że jest osobą niewierzącą, jednocześnie podkreślił, że jego zachowanie miało na celu zadośćuczynienie panu Bogu za to, co go w życiu spotkało" - mówił szef Prokuratury Rejonowej Białystok-Południe Marek Winnicki, gdy do sądu kierowany był akt oskarżenia.

Podziel się cytatem

Reklama

W czwartek proces miał się rozpocząć. Zanim jednak doszło do odczytania aktu oskarżenia i otwarcia przewodu sądowego, sąd zdecydował o konieczności powołania biegłego (w śledztwie, jako podejrzany, mężczyzna nie był badany przez biegłych), by zbadał stan zdrowia oskarżonego. Powołując się na ważny interes prywatny 41-latka, sąd utajnił jednak informacje, biegły jakiej specjalności medycznej będzie powołany.

Wcześniej wyłączył jawność rozprawy na czas odbierania danych osobowych od oskarżonego; wśród takich danych jest też stan zdrowia osoby, która staje przed sądem. Proces został odroczony bezterminowo.

Wobec tej samej osoby w Prokuraturze Rejonowej w Białymstoku prowadzone jest śledztwo, w którym postawiono mu zarzuty związane z profanacją przydrożnych krzyży i kapliczki z figurą Matki Bożej w gminie Choroszcz.

2024-09-12 11:53

Ocena: +7 -4

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kulisy zakłócenia Mszy św. w Świdnicy. Zatrzymani złożyli wyjaśnienia

[ TEMATY ]

Msza św.

profanacja

Bożena Sztajner/Niedziela

Grupa osób zakłóciła Mszę świętą w katedrze pod wezwaniem św. Stanisława Biskupa i Męczennika w Świdnicy, mieli ze sobą kolorową flagę. Niektórzy świadkowie mówią wprost, że była to tęczowa flaga ruchu LGBT. Portal wPolityce.pl dowiedział się, jak wyglądało całe wydarzenie.

Okazuje się, że do zdarzenia doszło około godz. 8:50. Do Kościoła wtargnęły cztery osoby. Był to 24-letni mężczyzna oraz trzy kobiety w wieku: 49 lat, 41 lat oraz 26 lat.
CZYTAJ DALEJ

Brutalny napad na plebanię. Pobito proboszcza

2024-11-03 21:37

[ TEMATY ]

kapłan

kapłan

Karol Porwich/Niedziela

Na plebanii w Szczytnie doszło do napadu. Pobity został proboszcz. Trwają poszukiwania sprawcy - podało RMF24.pl

O zdarzeniu na plebanii poinformował policję świadek. Z jego relacji wynika, że mężczyzna wtargnął do budynku i dotkliwie pobił duchownego. Ksiądz ma bardzo poważne obrażenia podali dziennikarze RMF24.pl
CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś: ja nie chcę Kościoła, który się bez przerwy spotyka na zebraniach!

2024-11-05 08:00

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

kl. Michał Gołembka

- Ja nie chcę takiego Kościoła, który się bez przerwy spotyka na jakichś zebraniach – nawet bardzo ważnych, gdzie mogę posłuchać, jak to jest robione gdzie indziej. Ale to doświadczenie miesięcznego Synodu jest dla biskupa doświadczeniem traumatycznym! Słowo honoru!

Wracasz po miesiącu do diecezji i ludzie mają prawo cię nie poznać. My mówimy, jak ważna jest relacja osobista, jak ważne jest by ludzie znali swojego pasterza, ale ja w to głęboko wierzę. My potrzebujemy uczciwego balansu pomiędzy postawami, bo inaczej się pogubmy w tym Kościele! – mówił kard. Ryś.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję