Reklama

Niedziela Sandomierska

By pamięć o nich trwała

Niedziela sandomierska 17/2013, str. 7

[ TEMATY ]

Powstanie Styczniowe

Rafał Staszewski

Odsłonięcie tablicy ku czci powstańców styczniowych. Przy mikrofonie ks. Jerzy Rybusiński, który odnalazł w archiwach nazwiska zmarłych bohaterów 1863 r.

Odsłonięcie tablicy ku czci powstańców styczniowych. Przy mikrofonie ks. Jerzy Rybusiński, który odnalazł w archiwach nazwiska zmarłych bohaterów 1863 r.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nazwiska prawie 58 powstańców styczniowych, którzy zmarli od ran w działającym na terenie Kurozwęk szpitalu Sióstr Miłosierdzia św. Wincentego á Paulo, zawiera tablica pamiątkowa, umieszczona na murze kościoła parafialnego. Jej uroczyste poświęcenie i odsłonięcie miało miejsce 14 kwietnia.

Nazwiska zmarłych uczestników walk 1863 i 1864 r. zapisał w parafialnych księgach ówczesny proboszcz kurozwęcki ks. Jakub Sienicki. Byli wśród nich Polacy, ale także jeden Włoch i Węgier. Przy każdym akcie zgonu ks. Sienicki, znany z zaangażowania w działalność narodową, dopisywał zdanie „Żołnierz Wojsk Polskich”, mając pełną świadomość tego, że może się to spotkać z ostrą reakcją władz zaborczych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Już wcześniej zresztą Ksiądz Proboszcz manifestował wobec Rosjan patriotyczną postawę. W roku 1861 inspirowani przez niego mieszkańcy Kurozwęk, ustawili za kościółkiem św. Rocha drewniany krzyż na „zadośćuczynienie Bogu za wyrządzone zniewagi przez Moskali” Krzyżowi Świętemu”. Miał on również upamiętniać demonstrantów zabitych na ulicach Warszawy w lutym i kwietniu tegoż 1861 r. Po klęsce powstania, władze zarządziły usunięcie krzyża, grożąc w przypadku niewykonania tego rozporządzenia, nałożeniem kontrybucji w wysokości 5 rubli na każdy dom we wsi. Krzyż usunięto w sposób po raz kolejny potwierdzający wyjątkową charyzmę ks. Sienickiego. Urządzono mu pogrzeb na cmentarzu. Zachowała się wzmianka, że krzyż pochowano na nowej nekropolii, „w kierunku od wschodu ku zachodowi, po prawej stronie idąc ku Bramie Wschodniej”.

Informacje o powstańcach, zmarłych w kurozwęckim szpitalu, odszukał w archiwalnych księgach obecny proboszcz miejscowej parafii, ks. Jerzy Rybusiński. To z jego inicjatywy powstała tablica, upamiętniająca tych, którzy oddali życie walcząc o wolność Ojczyzny. Obok nazwisk żołnierzy widnieje na niej krzyż, orzeł i wizerunek Matki Bożej Częstochowskiej - taki jaki widniał na wielu powstańczych sztandarach. Tablicę ufundował Tadeusz Wrześniak, a wykonał pochodzący z Dębicy rzeźbiarz Sławomir Micek.

Uroczystości związane z odsłonięciem tablicy rozpoczęły się apelem poległych, który odbył się przy krzyżu stojącym w miejscu domniemanej mogiły uczestników powstania styczniowego. Następnie w świątyni parafialnej odprawiona została Msza św., której przewodniczył dziekan dekanatu staszowskiego ks. Andrzej Wierzbicki. Uczestniczyli w niej licznie zgromadzeni mieszkańcy Kurozwęk, a także strzelcy, uczniowie klas mundurowych z LO im. kard. Stefana Wyszyńskiego w Staszowie, przedstawiciele władz samorządowych na czele ze starostą staszowskim Andrzejem Kruzlem i burmistrzem Staszowa Romualdem Garczewskim. Obecny był również senator Mieczysław Gil.

Naczelny Komendant Polskich Drużyn Strzeleckich gen. dyw. Jan Grudniewski, z okazji 100-lecia Polskich Drużyn Strzeleckich podczas uroczystości wręczył trzem osobom okolicznościowe odznaczenia. Złote Krzyże Oficerskie I Klasy otrzymali brygadier PDS Janusz Obara ze Starachowic oraz dowódca Batalionu Okręgu Świętokrzyskiego PDS mjr Wiesław Kuca. Złoty Krzyż Oficerski II Klasy otrzymał porucznik PDS Janusz Michta ze Skarżyska-Kamiennej. Ks. Jerzy Rybusiński uhonorowany został Złotym Krzyżem Zasługi dla Związku Kombatantów RP i byłych Więźniów Politycznych.

2013-04-23 14:17

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

„Gloria victis”

Niedziela częstochowska 37/2013, str. 1, 8

[ TEMATY ]

powstanie

Powstanie Styczniowe

Pocztówki ze zbiorów Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej im. Hieronima Łopacińskiego w Lublinie, rysował K. S. Wolski; Wydawnictwo Salonu Malarzy Polskich w Krakowie (fragment)

Pocztówki ze zbiorów Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej im. Hieronima Łopacińskiego w Lublinie, rysował K. S. Wolski; Wydawnictwo Salonu Malarzy Polskich w Krakowie (fragment)
Powstanie Styczniowe, które trwało od 22 stycznia 1863 r. do października 1864 r. i jego 150. rocznica, to okazja do głębszej refleksji nad tym największym polskim zrywem narodowym, mającym charakter wojny partyzanckiej, w której stoczono ok. 1200 bitew. Powstanie upadło, car wyniszczył polskich patriotów, tysiące spośród nich zostało skazanych na karę śmierci, a któż policzy tragedie rodzin, które na skutek tego ucierpiały. Rozważając na chłodno, powstanie nie miało szans na wygranie, gdyż trzeba było zmierzyć się z mocną i zdecydowaną na wszystko armią carską. A Polacy byli przecież pod zaborami. Okoliczność branki - powołania do wojska carskiego na długie lata młodych Polaków wyrokowała, że zdecydowano się stanąć do boju z Rosją. Wybuch powstania był więc zrywem dramatycznym i nie na darmo mówi się dziś o powstańcach styczniowych: „Gloria victis” - Chwała zwyciężonym, nie: „Vae victis” - biada im. Car rozprawiał się z powstańcami krwawo, ostatni dyktator powstania Romuald Traugutt zawisł na szubienicy.
CZYTAJ DALEJ

Jutro finał kampanii „Dzieciństwo bez Przemocy” - Kościół włącza się po raz drugi

2025-11-18 14:20

[ TEMATY ]

Dzieciństwo bez przemocy

Adobe Stock

Już jutro w całej Polsce rozbłyśnie czerwone światło — symbol sprzeciwu wobec krzywdzenia najmłodszych. Wydarzenie to zakończy drugą edycję ogólnopolskiej kampanii „Dzieciństwo bez Przemocy”, realizowanej przez Fundację Dajemy Dzieciom Siłę (FDDS) oraz Krajową Koalicję na Rzecz Ochrony Dzieci. Po raz kolejny jej partnerem jest Kościół katolicki w Polsce, który, jak podkreślają organizatorzy, wnosi do wspólnych działań ważny i donośny głos w obronie dzieci.

- Partnerstwo Kościoła i Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę jest bardzo cenne, nawet jeśli nie we wszystkim myślimy i działamy tak samo. Ważne, że potrafimy się spotkać tam, gdzie różnic nie ma - w trosce o dziecko, które jest naczelną wartością - powiedziała w rozmowie z KAI Monika Sajkowska, przewodnicząca Krajowej Koalicji na Rzecz Ochrony Dzieci.
CZYTAJ DALEJ

Rząd chce przyjąć projekt wykreślający karę więzienia za obrazę uczuć religijnych

2025-11-18 21:00

[ TEMATY ]

chrześcijaństwo

kara

Karol Porwich/Niedziela

Do końca roku rząd ma przyjąć projekt noweli Kodeksu karnego wykreślający możliwość wymierzenia kary pozbawienia wolności za obrazę uczuć religijnych – wynika z wtorkowego wpisu do wykazu prac Rady Ministrów. Zgodnie z planami MS za taki czyn nadal groziłaby grzywna lub ograniczenie wolności.

Jak przypomniano w zapowiedzi projektu zawartej w wykazie prac rządu, przestępstwo obrazy uczuć religijnych jest uregulowane w art. 196 Kodeksu karnego i obecnie jest zagrożone karą grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat dwóch. Takie kary grożą sprawcy, który „obraża uczucia religijne innych osób, znieważając publicznie przedmiot czci religijnej lub miejsce przeznaczone do publicznego wykonywania obrzędów religijnych”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję