W Złotym Potoku skręcam w lewo w kierunku Niegowej. Gdy docieram do Gorzkowa Nowego i zjeżdżam w prawo w kierunku Moczydła, biorąc na azymut wieżę kościoła, zatrzymuję się przed niewielką świątynią poświęconą św. Maksymilianowi Kolbemu; naprzeciw wychodzi mi gospodarz parafii - ks. Bogumił Kowalski
Pochmurna aura nie jest w stanie odebrać uroku temu miejscu. Być może deszcz padał również 1 listopada 2009 r., kiedy metropolita częstochowski abp Stanisław Nowak utworzył tu nową parafię, powierzając ją niezwykłemu, choć mało znanemu w Polsce patronowi - św. Janowi Berchmansowi. W skład nowej parafii weszły: Gorzków Nowy, Gorzków Stary, Ludwinów i Góry Gorzkowskie, należące wcześniej do parafii Złoty Potok oraz Trzebniów, wydzielony z parafii Niegowa.
Stare dzieje
Gorzków, wzmiankowany już w XIV wieku, w 1706 r. przekazany został przez Józefa z Kurozwęk Męcińskiego, razem z Postaszowicami i Trzebniowem, na rzecz Ojców Paulinów w Leśniowie. W 1981 r. rozpoczęto tu budowę kaplicy pw. św. Maksymiliana Marii Kolbego, która została poświęcona 16 listopada 1985 r.
Trzebniów wymieniony jest po raz pierwszy jako własność rycerza i dziedzica herbu Jelita - Wojciecha z Potoku w latach 1386-1402. W latach 20. XX wieku wybudowano w Trzebniowie kaplicę św. Floriana, a w roku 1983, dzięki zaangażowaniu i pracy mieszkańców, nową kaplicę pw. Matki Bożej Częstochowskiej.
Jurajskie Ars
Reklama
Kiedy ks. Bogumił Kowalski objął proboszczowanie nowej parafii Gorzków-Trzebniów, doświadczył od razu złożoności jej struktury. Początki często bywają niełatwe. Niedługo po jego przybyciu, siedem rodzin złożyło stanowczą deklarację pozostania w starej parafii. - Identycznej sytuacji doświadczył św. Jan Vianney, kiedy przybył do Ars. Tam też z protestem przybyło do nowego proboszcza siedem rodzin - opowiada ks. Kowalski, wskazując na symboliczny wymiar wydarzenia. Nie zraził się tym doświadczeniem. Nie był sam. Do pomocy miał św. Jana Berchmansa, patrona nowo powstałej parafii, do którego kult żywił od 2006 r., kiedy jeszcze był wikariuszem parafii Niepokalanego Poczęcia NMP w Janowie. Wzorując się na postaci św. Jana Berchmansa i jego zasadach życia: „Czyń, co czynisz” i „Najdoskonalszą rzeczą jest zacząć od najmniejszych rzeczy”, ks. Kowalski podjął prace proboszczowskie i z pomocą Świętego w Gorzkowie-Trzebniowie zaczęły powstawać dzieła nie tylko na chwałę Bożą, ale i na ludzki pożytek. Przy parafii działa m.in.: prężna grupa ministrancka, Parafialna Rada Ekonomiczna, liczące 100 osób Koło Żywego Różańca oraz powstała 25 grudnia 2009 r. „Margaretka” - wspólnota ludzi modlących się każdego dnia za jednego z wybranych kapłanów. Parafia wydaje tygodnik „Droga do nieba”, a od roku 2010 może poszczycić się stroną internetową: www.parafia.berchmans.pl.
Mieszkańcy parafii nauczeni współdziałania we wspólnotach kościelnych, podejmują pod wodzą swego proboszcza również działania społeczne, jak choćby udział w unijnych projektach „Planowanie i organizacja przestrzeni publicznej szansą na integrację społeczną” oraz „Aktywizacja zawodowa szansą na przezwyciężenie wykluczenia społecznego”, w wyniku których za kościołem w Gorzkowie Nowym powstał służący całej społeczności parafialnej teren rekreacyjno-sportowy - plac św. Jana Berchmansa, poświęcony przez bp. Jana Wątrobę 13 stycznia br.
Od wieży po domek Świętego
Uroczystość 25-lecia wmurowania kamienia węgielnego pod świątynię w Gorzkowie Nowym, która miała miejsce 14 sierpnia 2010 r., w dzień wspomnienia jej patrona św. Maksymiliana Marii Kolbego, stała się przyczynkiem do ukończenia budowy kościoła - w tym dniu bowiem zrodziła się myśl wzniesienia wieży na kościele. Dzięki zaangażowaniu parafian i pomocy m.in. Polonii kanadyjskiej już 13 sierpnia 2011 r., w uroczystość św. Jana Berchmansa, abp Nowak dokonał poświęcenia kopuły. Jej nasadzenie odbyło się miesiąc później, 14 września.
Reklama
Drogę proboszczowską ks. Kowalskiego znaczą dzieła materialne, przenikające się na każdym kroku z dziełami duchowymi, w których widać wyraźnie rękę św. Jana Berchmansa, scalającego i jednoczącego liczącą 800 wiernych parafię. 26 listopada 2010 r. bp Antoni Długosz poświęcił obraz św. Jana Berchmansa, namalowany przez ks. Bogdana Blajera, a ufundowany przez Ewę i Andrzeja Golibrodów. Do kościoła w Gorzkowie wprowadzone zostały wówczas relikwie Świętego. Parafia zaczęła wypiekać małe chlebki, które rozdawano raz w miesiącu wraz z obrazkami świętego Patrona. Do domów parafian trafiło również 300 drewnianych obrazów z wizerunkiem Świętego. W każdy czwartek po Mszy św. sprawowane jest nabożeństwo ku czci św. Jana Berchmansa, podczas którego wierni przedstawiają patronowi parafii swoje intencje. Do pięknych tradycji parafii należy m.in.: śniadanie wielkanocne odbywające się tuż po Mszy św. rezurekcyjnej czy też Powiatowy Wyścig Rowerowy „Z Maksymilianem na maxa”, który odbywa się w ramach Dni Gorzkowa obchodzonych w dniach 14-15 sierpnia.
W 2011 r. otwarty został w Gorzkowie, ufundowany przez Polonię kanadyjską Dom św. Jana Berchmansa, który nawiedzają grupy ministranckie nie tylko z naszej diecezji, a 13 marca 2012 r. - w dzień urodzin Świętego - Sąd Rejonowy w Częstochowie zarejestrował Stowarzyszenie św. Jana Berchmansa zrzeszające rodziny parafii.
Św. Jan Berchmans jednoczy członków Liturgicznej Służby Ołtarza. Dowodem na ten fakt będzie II Diecezjalna Pielgrzymka Ministrantów i Lektorów, która będzie miała miejsce na terenie parafii Gorzków-Trzebniów 15 czerwca br.
Prezbiterium świątyni pw. św. Teresy od Dzieciątka Jezus
Wprawdzie ta częstochowska parafia pw. św. Teresy od Dzieciątka Jezus powstała w 1957 r. Niemniej jednak o Dźbowie pisał już w XV wieku sam Jan Długosz, a Henryk Sienkiewicz wspomina o nim w „Potopie”
Początkowo mieszkający tu wierni należeli do parafii pw. św. Zygmunta. Następnie zaś do parafii pw. św. Barbary w Częstochowie. Ludzie pracowali na roli, ale już od XVI stulecia i w kolejnych wiekach dobrze prosperowały kopalnie rudy żelaza oraz zakłady przetapiania tego surowca. Źródła historyczne podpowiadają, że pierwsza kuźnia w Dźbowie powstała właśnie w XVI wieku. Natomiast wydobycie rudy na skalę przemysłową zaistniało pod koniec XIX stulecia. Osiedle górnicze „Dźbów” wybudowano zaś w latach 50. ubiegłego wieku.
Uroczystość Epifanii lub Teofanii, czyli Objawienia Pańskiego,
jest jednym z najstarszych świąt ku czci Chrystusa. Obchodzone jest
6 stycznia, popularnie zwane świętem Trzech Króli. Jak wskazuje już
sama nazwa, uroczystość ta jest pochodzenia wschodniego. Greckie
słowa: epifaneia, teofaneia - ukazanie się, objawienie - rozumiano
na Wschodzie jako widzialne ukazanie się bóstwa, albo też za pomocą
tych słów określano uroczyste odwiedziny cesarza w mieście lub świętowanie
ważnych dni z życia władcy. Ogólnie rzecz ujmując, jest to każde
objawienie się bóstwa w czasie i przestrzeni (por. Wj 3, 12; 19,
18; Dz 2, 3-4). Pierwsze wzmianki o świętowaniu Epifanii na Wschodzie
spotykamy u Klemensa Aleksandryjskiego (ok. 212 r.). Na Zachodzie
natomiast wzmiankę o obchodach tej uroczystości znajdujemy w Galii
ok. 361 r. Epifania jest pierwszym historycznie świętem związanym
z tajemnicą Wcielenia. Św. Augustyn nazywa je "bliźniaczą uroczystością
Narodzenia Pańskiego (geminata sollemnitas). Początkowo obchodzono
dwa święta razem: święto Bożego Narodzenia i Objawienia się ludzkości
Jezusa jako Zbawiciela. Na Zachodzie zaczęto obchodzić je oddzielnie
dopiero od IV w. Epifania stała się wspomnieniem i uobecnieniem trzykrotnego
objawienia się Chrystusa światu - tria miracula, jakie dokonało się
podczas chrztu Jezusa w Jordanie, w chwili pokłonu trzech Mędrców
oraz w czasie pierwszego cudu Pana Jezusa na weselu w Kanie Galilejskiej.
Natomiast w liturgii Kościoła Zachodniego podkreślono szczególnie
w uroczystości Epifanii objawienie się Syna Bożego jako oczekiwanego
Zbawiciela poganom w osobie trzech Mędrców i dlatego dzień ten jest
określany jako święto Trzech Króli. Motyw ten jest główną treścią
Mszy św. i tematem dominującym w Liturgii Godzin. Natomiast w Jutrzni
i Nieszporach wspomina się również tria miracula.
Kluczem do zrozumienia tego święta jest Ewangelia św.
Mateusza (Mt 2, 1-12), w której znajdujemy wzmiankę o Magach (Mędrcach)
ze Wschodu, przedstawicielach świata pogańskiego, którzy podążając
za gwiazdą, przebyli drogę około tysiąca kilometrów, aby złożyć hołd
Dzieciątku Jezus i ofiarować Mu dary w postaci złota, kadzidła i
mirry. Ostatecznie ustalono ich liczbę na trzech, co wiąże się z
liczbą wymienionych przez Ewangelię darów, które mają znaczenie symboliczne.
Ojcowie Kościoła odnosili je do troistej postaci Chrystusa. Składając
je, Mędrcy wyznali wiarę w Jezusa, który jest Bogiem - ofiarując
kadzidło, uznali oni w Chrystusie Króla - na co wskazuje złoto, prawdziwego
Człowieka - mirra. Prawdopodobnie po wpływem interpretacji fragmentu
Ps 72, 10-11 i Iz 60, 3 zaczęto w Magach upatrywać Królów.
W związku z uroczystością Epifanii powstały różne zwyczaje.
Podczas Mszy św. odbywa się błogosławieństwo kadzidła i kredy, czasem
wody - o czym mówią aktualnie polskie agendy. Zwyczaj błogosławienia
wody wywodzi się z przypomnienia chrztu, a ze wspomnienia o Mędrcach
z darami - zwyczaj błogosławienia kadzidła i kredy. Mieszkania napełniamy
wonią kadzidła na znak, że wszystko pragniemy czynić na chwałę Boga,
natomiast święconą kredą znaczymy drzwi domów i umieszczamy datę
bieżącego roku na znak, że mieszkańcy przyjęli Wcielonego Syna Bożego.
Ten piękny zwyczaj zachował się do dziś nie tylko w tradycji polskiej,
ale też w innych krajach. Jak relacjonuje Oskar Kolberg, dawniej
po powrocie z kościoła wierni kadzidłem okadzali mieszkania, a kredą
gospodarz wraz z całą rodziną kreślił z powagą na drzwiach wejściowych
inicjały Trzech Króli K + M + B. Interpretuje się te skróty jako
inicjały legendarnych imion trzech Mędrców: Kacper, Melchior, Baltazar (
wskazanymi w IX w.). Spotyka się też inną interpretację tego skrótu,
tak jak odczytywały go wieki średnie. Inicjały Trzech Mędrców w pisowni
łacińskiej: C + M + B są pierwszymi literami słów Christus mansionem
benedicat, co oznacza: "Niech Chrystus błogosławi mieszkanie".
Znaczenie kredą drzwi nawiązuje do zdarzenia z Księgi
Wyjścia (Wj 12, 21-33). Naród Wybrany przed wyjściem z niewoli znaczył
drzwi i progi domów krwią baranka, wówczas Bóg "nie pozwolił niszczycielowi
wejść do tych domów" (Wj 12, 23). Drzwi i próg naszego mieszkania
stanowią zarówno granice naszego domostwa, jak i łącznik ze światem
zewnętrznym. Znacząc drzwi świętymi inicjałami i znakami, chcemy
wyrazić nasze pragnienie, by tylko dobro i błogosławieństwo przekraczało
próg naszego domu.
Jan Paweł II na początku swego pontyfikatu tak wyraził
istotę tego święta: "Serce twe zadrży i rozszerzy się - mówi Izajasz
do Jeruzalem. (...) Właśnie ten krzyk proroka jest kluczowym słowem
uroczystości Trzech Króli". W uroczystości tej "Kościół dziękuje
Bogu za dar wiary, która stała się i wciąż na nowo staje się udziałem
tylu ludzi, ludów, narodów. Świadkami tego daru, jego nosicielami
jednymi z pierwszych byli właśnie owi trzej ludzie ze Wschodu, Mędrcy,
którzy przybyli do stajenki, do Betlejem. Znajduje w nich swój przejrzysty
wyraz wiara jako wewnętrzne otwarcie człowieka, jako odpowiedź na
światło, na Epifanię Boga. W tym otwarciu na Boga człowiek odwiecznie
dąży do spełnienia siebie. Wiara jest początkiem tego spełnienia
i jego warunkiem. (...) Trzeba pozwolić Mędrcom iść do Betlejem.
Z nimi razem idzie każdy człowiek, który za definicję swego człowieczeństwa
uznaje prawdę o otwarciu ducha ku Bogu, prawdę wyrażoną w zdaniu:
altiora te quaeras! (szukaj rzeczy od ciebie wyższych)". Kościół
staje się sobą, "kiedy ludzie - tak jak pasterze i Trzej Królowie
ze Wschodu - dochodzą do Jezusa Chrystusa za pośrednictwem wiary.
Kiedy w Chrystusie, Człowieku, i przez Chrystusa odnajdują Boga.
Epifania jest więc wielkim świętem wiary" (7 stycznia 1979). Wiara
jest gwiazdą wskazującą nam drogę do Chrystusa. Powinniśmy się cieszyć
łaską wiary i ją umacniać oraz prosić Boga o jej pomnożenie.
W uroczystość Objawienia Pańskiego, 6 stycznia, Ojciec Święty Franciszek mianował polskiego salwatorianina ks. Jerzego Kołodzieja SDS biskupem diecezji Bunbury w Australii - podało Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej.
Ur. 17 maja 1968 r. w Dobrej k. Limanowej. Droga zakonna ks. Jerzego w Zgromadzeniu Salwatorianów rozpoczęła się 7 września 1987 roku, kiedy to wstąpił do nowicjatu Polskiej Prowincji Towarzystwa Boskiego Zbawiciela w Bagnie. Profesję wieczystą złożył 8 września 1992 roku w Bagnie, a święcenia kapłańskie otrzymał 28 maja 1994 roku w Trzebini z rąk kardynała Franciszka Macharskiego, metropolity krakowskiego. Jeszcze w tym samym roku został skierowany do Regionu Australijskiego Salwatorianów, gdzie podjął pracę duszpasterską w Archidiecezji Perth oraz Diecezji Bunbury w Zachodniej Australii. 1 stycznia 1996 roku został mianowany wikariuszem w parafii św. Antoniego w Greenmount, a od 1997 roku rozpoczął pracę jako kapelan w ChisholmCatholic College. 1 grudnia 1999 roku został wybrany wicesuperiorem Regionu Australijskiego Salwatorianów.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.