Do Rokitna przyjechało 36 osób z naszej szkoły. Ten wyjazd to nie jednorazowa akcja. Naszym dzieciom organizujemy wyjazdy również w ciągu roku. Współpracujemy z Parafialnym Zespołem Caritas w Torzymiu. Wspólnie robimy wyjazdy nad morze dla osób niepełnosprawnych. Przygotowujemy Wigilię dla osób starszych i chorych. Czasami robiliśmy także wakacyjne wyjazdy połączone z ogniskiem. Nasz boczowski Caritas działa już kilka ładnych lat. Cieszymy się także z naszych wolontariuszy - powiedziała Małgorzata Maczyńska z Boczowa.
Na obchody Dnia Dziecka zgłosiły się 93 grupy z całej diecezji. Organizatorzy zadbali, aby dzieci miały do dyspozycji mnóstwo atrakcji: dmuchane zamki i zjeżdżalnie, gry zespołowe, konkursy z nagrodami i wiele innych. W spotkaniu uczestniczyli także rodzice. Pomyślano także o posiłku i słodkościach dla najmłodszych. Podczas festynu wystąpił Teatr Małe CoNieco.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
- Bardzo chciałem tu przyjechać, bo słyszałem, że jest tu dużo dzieci i można się bawić. Tu jest dużo fajnych rzeczy. W ogóle fajnie tu jest - podkreślił Gracjan Ostrowski z Lubowa.
Reklama
Głównym punktem rokitniańskich uroczystości była Eucharystia pod przewodnictwem bp. Tadeusza Lityńskiego, który do najmłodszych skierował także kazanie. Po Mszy św. cały teren rokitniańskiego sanktuarium zamienił się w wielki plac zabaw. Na początku części rekreacyjnej kustosz sanktuarium ks. kan. Józef Tomiak, zwracając się do dzieci, powiedział: - Dziś ten cały plac należy do was. Czujcie się u Matki Bożej jak u siebie. Po chwili z uśmiechem dodał: - Ja nie patrzę na te trawniki i krzaki. Rokitno jest dla was.
Spoglądając na sprawną organizację i ciekawą formułę spotkania, warto podkreślić ogrom pracy organizatorów i wolontariuszy. Udany przebieg rokitniańskiego Dnia Dziecka to także zasługa księży opiekunów, katechetów i sióstr zakonnych, którzy zorganizowali wyjazdy dla dzieci i ich rodziców.
- Jesteśmy z dziećmi z parafii pw. Najświętszego Zbawiciela z Gorzowa. Dzieci już po raz drugi uczestniczą w Dniu Dziecka w Rokitnie. Atmosfera jest piękna, a dzieci są zaangażowane. Myślę, że to jest dla nich bardzo radosny dzień - zaznaczył ks. Antoni Humeniuk.