Reklama

Wielki mecenas sztuki

Niezaprzeczalna jest rola, jaką odegrał w Płocku w zakresie mecenatu artystycznego bp Aleksander z Malonne. Dla historyków sztuki, szczególnie związanych z płockim ośrodkiem kulturalnym, jego działalność pozostaje wciąż płaszczyzną badań, a nawet konstruktywnych polemik. Temu inspirującemu zagadnieniu poświęcony był referat dr. Roberta Kunkla, pracownika Zakładu Architektury Polskiej Politechniki Warszawskiej, wygłoszony 21 listopada w siedzibie Muzeum Mazowieckiego w Płocku.

Niedziela płocka 51/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zdaniem dr. Kunkla, u podstaw kontrowersji, które narastają wokół zagadnienia mecenatu bp. Aleksandra w Płocku, stoi prawdopodobnie fakt, że z jego kręgu pochodzą bardzo istotne elementy kultury naszego ośrodka.
Na początku swej wypowiedzi Prelegent nakreślił historię życia Biskupa. Aleksander, pasterz płockiej diecezji w I poł. XII w., urodził się na terenie obecnej Belgii. Wywodził się z rodziny rycerskiej, a swą karierę duchowną rozpoczął jako prałat kapituły swego rodzinnego miasta. Jak przypomniał dr Kunkiel, były to czasy, gdy duchowni podróżowali i stawali się członkami kapituł także poza granicami swego rodzinnego kraju. W 1129 r. Aleksander był już prałatem w Polsce i tego samego roku został biskupem płockim. Owocem jego patronatu kulturalnego są przede wszystkim dwa budynki sakralne: romańska katedra płocka oraz kościół kanoników regularnych w Czerwińsku.
Mówiąc o katedrze, Autor referatu podkreślił, że dawny budynek romański właściwie już nie istnieje. Jej pierwotny kształt możemy dziś oglądać tylko na starych pieczęciach. Wówczas była to trójnawowa bazylika z transeptem i wieżami. Jak powiedział dr Kunkiel, odnaleziono stare głowice sugerujące, że ściany katedry romańskiej zostały udekorowane arkadami. Jej strop był malowany.
Jedyną istniejącą do tej pory budowlą, której powstanie należy przypisać mecenatowi Aleksandra z Malonne, jest kościół kanoników regularnych w Czerwińsku.
Prelegent wspomniał również o XII-wiecznych rękopisach m.in. słynnej Biblii Płockiej. Na istotne pytanie o możliwościach oddziaływania sztuki zachodniej Europy na polską, postawione zresztą już na początku wykładu, Prelegent odpowiedział z przekonaniem, że nasza rodzima sztuka jest sama w sobie sztuką europejską i stanowi jej część składową.
Szczególnie kontrowersyjnym tematem okazał się wątek Drzwi Płockich, od XIII w. pozostających w Nowogrodzie Wielkim. Ten problem pojawił się także w dyskusji, która zwieńczyła to spotkanie. Zdaniem dr. Kunkla, słynne Drzwi Płockie nie były fundacji bp. Aleksandra, lecz biskupa magdeburskiego Wiechmana. W uzasadnieniu przypomniał on, że drzwi z brązu stanowiły dumę każdej wielkiej katedry. W Europie posiadało je tylko kilka kościołów, stąd brak wzmianek w dokumentach z tamtego okresu o ich istnieniu w Płocku mógłby przemawiać nawet za tym, że drzwi z brązu nigdy do Płocka nie dotarły. Prelegent postawił też pytanie, dlaczego brązowe drzwi płockie odlewano w dość podrzędnej ludwisarni magdeburskiej, a nie w Leodium, słynącym z doskonałego warsztatu odlewniczego, w dodatku rodzinnym mieście biskupa.
Wydawałoby się, że temat mecenatu bp. Aleksandra z Malonne został już gruntownie opracowany, jednak listopadowe spotkanie w Muzeum Mazowieckim pokazało, że na tym obszarze pozostaje jeszcze wiele do zbadania.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Oświadczenie ws. beatyfikacji Heleny Kmieć

2024-04-18 13:53

[ TEMATY ]

Helena Kmieć

Fundacja im. Heleny Kmieć

Helena Kmieć

Helena Kmieć

W związku z wieloma pytaniami i wątpliwościami dotyczącymi drogi postępowania w procesie beatyfikacyjnym Heleny Kmieć, wydałem oświadczenie, które rozwiewa te kwestie - mówi postulator procesu beatyfikacyjnego Helelny Kmieć, ks. Paweł Wróbel SDS.

CZYTAJ DALEJ

„Każdy próg ghetta będzie twierdzą” – 81 lat temu wybuchło powstanie w getcie warszawskim

2024-04-19 07:33

[ TEMATY ]

powstanie w getcie

domena publiczna Yad Vashem, IPN, ZIH

19 kwietnia 1943 r., w getcie warszawskim rozpoczęło się powstanie, które przeszło do historii jako największy akt zbrojnego sprzeciwu wobec Holokaustu. Kronikarz getta Emanuel Ringelblum pisał o walce motywowanej honorem, który nakazywał Żydom nie dać się „prowadzić bezwolnie na rzeź”.

„Była wśród nas wielka radość, wśród żydowskich bojowników. Nagle stał się cud, oto wielcy niemieccy +bohaterowie+ wycofali się w ogromnej panice w obliczu żydowskich granatów i bomb” – zeznawała podczas słynnego procesu Adolfa Eichmanna, jednego z architektów Holokaustu, Cywia Lubetkin ps. Celina. W kwietniu 1943 r. należała do dowództwa Żydowskiej Organizacji Bojowej, jednej z dwóch formacji zbrojnych żydowskiego podziemia w getcie. Zrzeszeni w nich konspiratorzy podjęli decyzję o podjęciu walki, której najważniejszym celem miała być „śmierć na własnych warunkach”. Tym samym odrzucili dominujące wcześniej przekonanie, że tylko stosowanie się do poleceń okupantów może uratować choćby część społeczności żydowskiej w okupowanej Polsce. W połowie 1942 r. było już jasne, że założeniem działań III Rzeszy jest doprowadzenie do eksterminacji narodu żydowskiego.

CZYTAJ DALEJ

Ukraina/ Szef MSZ: dzieci nie powinny ginąć w wyniku nalotów we współczesnej Europie

2024-04-19 16:17

[ TEMATY ]

dzieci

wojna na Ukrainie

PAP/ARTEM BAIDALA

Ukraińscy ratownicy pracują na miejscu ataku rakietowego na budynek mieszkalny w Dnieprze, w obwodzie dniepropietrowskim 19 kwietnia 2024 r.

Ukraińscy ratownicy pracują na miejscu ataku rakietowego na budynek mieszkalny w Dnieprze, w obwodzie dniepropietrowskim 19 kwietnia 2024 r.

Rosyjski atak na obwód dniepropietrowski jeszcze bardziej podkreśla, jak pilnie należy wzmocnić ukraińską obronę powietrzną, dzieci nie powinny ginąć w nalotach we współczesnej Europie - oznajmił w piątek minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba na platformie X.

"Przerażający rosyjski nalot na obwód dniepropietrowski dziś rano. Wśród zabitych jest dwoje dzieci. 14-letnia dziewczynka i 8-letni chłopiec. Inny 6-letni chłopiec został uratowany w szpitalu. Brutalność rosyjskiego terroru wobec zwykłych ludzi, w tym niewinnych nieletnich, nie ma granic" - napisał Kułeba (https://tinyurl.com/5f482tfa).

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję