Reklama

Niedziela Legnicka

Służby mundurowe w Legnickim Polu

O umocnienie wartości chrześcijańskich modlili się przedstawiciele służb mundurowych diecezji legnickiej podczas dorocznej pielgrzymki do sanktuarium św. Jadwigi Śląskiej w Legnickim Polu pod przewodnictwem bp. Marka Mendyka. W tegorocznym spotkaniu wzięli udział przedstawiciele: straży pożarnych - ochotniczej i zawodowej, policji, wojska, kolejarzy, służby więziennej i granicznej, leśników, myśliwych, bractwa rycerskiego oraz bractwa kopaczy złota.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uroczystości rozpoczęły się na placu przy Muzeum Bitwy Legnickiej, gdzie zebranych powitał kustosz sanktuarium ks. Włodzimierz Gucwa. Przedstawił historię Legnickiego Pola oraz bitwy, jaka rozegrała się w tym miejscu w 1241 r. Kolejnym punktem był wykład historyka dr. Wacława Szetelnickiego, specjalisty w zakresie heraldyki, który wygłosił prelekcję na temat nowego herbu diecezji legnickiej, wyjaśniając jego znaczenie i symbolikę. Zaznaczył, że jednym z elementów herbu jest orzeł piastowski, pochodzący z tarczy rycerskiej Henryka Pobożnego, który zginął w bitwie z Tatarami.

Po procesji z relikwiami św. Jadwigi Śląskiej rozpoczęła się Msza św. w sanktuarium patronki Śląska, której przewodniczył biskup pomocniczy Marek Mendyk. Homilię wygłosił ks. kpt. Tomasz Koczy, kapelan 23. Śląskiego Pułku Artylerii w Bolesławcu. Kaznodzieja przypomniał o najwyższych wartościach życia chrześcijańskiego. - Chrześcijaństwo to droga naśladowania Chrystusa. Na tej drodze nie wystarczy powiedzieć „wierzę”, trzeba to słowo wprowadzić w życie. W świecie konsumpcji, władza i pieniądze zajęły miejsce szacunku, honoru i wzajemnego zrozumienia, troski o drugiego człowieka, troski o dobro rodziny i ojczyzny. Dlatego tak ważne jest, by z honorem strzec wartości - mówił Ksiądz Kapelan. Zachęcił zebranych, by mimo trudności i przeciwności, nie rezygnować z prawdy i dobra. - Tam, gdzie służymy i pracujemy, nie wstydźmy się Chrystusa. Miejmy odrobinę honoru i strzeżmy wartości. Nie wyrzekajmy się Chrystusa i nie lękajmy się go - powiedział ks. Tomasz.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Na zakończenie Eucharystii bp Marek Mendyk podziękował kapelanom służb mundurowych za ich posługę duszpasterską. Podkreślił również znaczenie obecności kapelanów wśród wszystkich służących ludziom i ojczyźnie.

Spotkanie w Legnickim Polu odbyło się w ramach ogólnodiecezjalnej pielgrzymki służb mundurowych, jaka od kilkunastu lat odbywa się w diecezji legnickiej. Mundurowi spotykają się w tym miejscu, aby św. Jadwidze, patronce Legnickiego Pola i Dolnego Śląska polecać swoją pracę, która w wymiarze powołania jest służbą człowiekowi.

Reklama

Niedzielne uroczystości wpisały się również w przypadającą w tym roku 772. rocznicę bitwy pod Legnicą. Bitwa na tzw. Dobrym Polu rozegrała się 9 kwietnia 1241 r. między rycerstwem polskim i wspierającymi go siłami a Mongołami. Wojska chrześcijańskie poniosły klęskę, zginął dowodzący nimi książę śląski Henryk Pobożny, jednak powstrzymał on najazd Mongołów na Europę.

Warto też wspomnieć, że 2 czerwca 1997 r. w Legnicy Jan Paweł II w homilii do wiernych nawiązał do tego wydarzenia. Wówczas powiedział: „Pamiętamy, że Legnica to miejsce historyczne - miejsce, na którym książę piastowski Henryk Pobożny, syn św. Jadwigi stawił czoło najeźdźcom ze Wschodu - Tatarom, wstrzymując ich groźny pochód ku Zachodowi. Z tego powodu, choć bitwa była przegrana, wielu historyków uznaje ją za jedną z ważniejszych w dziejach Europy. Ma ona również wyjątkowe znaczenie z punktu widzenia wiary. Trudno określić, jakie motywy przeważały w sercu Henryka - chęć obrony ojczystej ziemi i udręczonego ludu czy też wola powstrzymania wojsk mahometańskich zagrażających chrześcijaństwu. Wydaje się, że te motywy były nierozłączne. Henryk, oddając życie za powierzony jego władzy lud, równocześnie oddawał je za wiarę Chrystusową. I to był znamienny rys jego pobożności, którą ówczesne pokolenia dostrzegały i zachowały jako przydomek.

2013-07-09 09:19

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Policja nadal szuka Grzegorza Borysa w Trójmiejskim Parku Krajobrazowym

[ TEMATY ]

policja

pixabay.com

Policjanci i żandarmi nadal przeszukują teren Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego w poszukiwaniu 44-letniego Grzegorza Borysa, który jest podejrzany o zabójstwo w Gdyni swojego 6-letniego syna. G. Borys zabrał ze sobą rzeczy, które według niego dadzą mu gwarancję przetrwania. W mieszkaniu pozostawił m.in. elektronikę, gotówkę i dokumenty - poinformowała w sobotę policja.

Rzeczniczka prasowa Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku Karina Kamińska powiedziała w sobotę, że poszukiwania są prowadzone metodycznie, na podstawie ustaleń i analizy, która na bieżąco jest wykonywana przez centrum operacyjne. "Policjanci oraz żandarmi wojskowi są zdeterminowani w przeszukiwaniu tego konkretnego miejsca z uwagi na to, że wszystkie zabezpieczone ślady m.in. w miejscu zamieszkania podejrzanego oraz konkretne ustalenia i informacje wskazują na to, że mężczyzna jest nastawiony na tryb przetrwania w miejscu, w którym czuje się najbezpieczniej, czyli w lesie" - dodała Karina Kamińska.

CZYTAJ DALEJ

8 lat temu zmarł ks. Jan Kaczkowski

2024-03-27 22:11

[ TEMATY ]

Ks. Jan Kaczkowski

Piotr Drzewiecki

Ks. dr Jan Kaczkowski

 Ks. dr Jan Kaczkowski

28 marca 2016 r. w wieku 38 lat zmarł ks. Jan Kaczkowski, charyzmatyczny duszpasterz, twórca Hospicjum św. o. Pio w Pucku, autor i współautor popularnych książek. Chorował na glejaka - nowotwór ośrodka układu nerwowego. Sam będąc chory, pokazywał, jak przeżywać chorobę i cierpienie - uczył pogody, humory i dystansu.

Ks. Jan Kaczkowski urodził się 19 lipca 1977 r. w Gdyni. Był bioetykiem, organizatorem i dyrektorem Puckiego Hospicjum pw. św. Ojca Pio. W ciągu dwóch lat wykryto u niego dwa nowotwory – najpierw nerki, którego udało się zaleczyć, a później glejaka mózgu czwartego stopnia. Po operacjach poddawany kolejnym chemioterapiom, nadal pracował na rzecz hospicjum i służy jego pacjentom. W BoskiejTV prowadził swój vlog „Smak Życia”.

Podziel się cytatem

CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas w Sosnowcu przeprosił wiernych za każde zgorszenie, które kiedykolwiek spowodowali księża

2024-03-28 23:35

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

flickr.com/episkopatnews

Abp Adrian Galbas

Abp Adrian Galbas

- Kościelne postępowanie w bulwersującej sprawie sprzed miesięcy dobiega końca - powiedział abp Adrian Galbas SAC, administrator apostolski diecezji sosnowieckiej sede vacante. W czasie Mszy Wieczerzy Pańskiej, którą odprawił w sosnowieckiej bazylice katedralnej, przeprosił wiernych za każde zgorszenie, które kiedykolwiek spowodowali księża.

- Po podjęciu ostatecznych decyzji, zostanie o nich poinformowana opinia publiczna. Także w sprawie, która w ostatnich dniach spowodowała, że diecezja sosnowiecka znalazła się na czołówkach gazet, jestem zdeterminowany, by wszystko wyjaśnić i adekwatnie zareagować. Proszę przyjąć moje zapewnienie, że nic w tej, jak i w żadnej innej gorszącej sprawie, nie jest i nie będzie zbagatelizowane - powiedział.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję