Reklama

Homilia

Modlitwa i czyn

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Ewangelii dzisiejszej mamy scenę, która bardzo dużo mówi nam o życiu duchowym chrześcijanina. Z jednej strony mamy pokazaną Martę, która uwija się koło rozmaitych posług i chce ugościć Jezusa jak najlepiej, a z drugiej strony jest Maria, która „siadła u nóg Pana i przysłuchiwała się Jego mowie”. W duchowości chrześcijańskiej docenione są obie postawy: Marty i Marii. Czyn i modlitwa. Potrzebne jest czynne świadectwo miłości drugiego człowieka. Istotna jest postawa miłości czynnej, dostrzegania potrzeb drugiego człowieka, ale konieczna jest też modlitwa, kontemplacja, bycie „u nóg Pana”. Ważne jest, by znaleźć czas na modlitwę.

Ewangelia pokazuje nam, że Marta domaga się pomocy od Marii. „Przystąpiła więc do Niego i rzekła: «Panie, czy Ci to obojętne, że moja siostra zostawiła mnie samą przy usługiwaniu? Powiedz jej, żeby mi pomogła»”. Nie powinna dziwić nas zatem taka postawa Marty. Każdy człowiek trudzący się potrzebuje wsparcia i pomocy. Jednak Jezus, odpowiadając Marcie, zwraca uwagę na to, by jej uwijanie się koło rozmaitych posług, jej czyn zewnętrzny nie zamknęły jej oczu na to, co duchowe, na sferę wewnętrzną człowieka. „Marto, Marto, troszczysz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba mało albo tylko jednego. Maria obrała najlepszą cząstkę, której nie będzie pozbawiona”. Jezus przypomina w ten sposób, że w życiu człowieka powinna być duchowa równowaga. Nie możemy popaść w pułapkę zwykłego aktywizmu. Każdy z nas w zabieganiu, zalataniu, powinien znaleźć czas na modlitwę, na to, by być „u nóg Pana”. Z drugiej strony nasze życie modlitewne powinno być dopełnione troską o drugiego człowieka.

Z okresu, kiedy uczestniczyłem w rekolekcjach oazowych Ruchu Światło-Życie, z lat 80. ubiegłego wieku, pamiętam książkę „Modlitwa i czyn” ks. Michela Quoista, która była rozchwytywana przez nas, młodych. Była ona obowiązkową lekturą wprowadzającą nas w modlitwę i życie duchowe. Ta książka jako moja lektura duchowa towarzyszyła mi przez wiele lat. To z niej wyniosłem prawdę, że w życiu codziennym trzeba umieć przystanąć i znaleźć czas na kontemplację, na modlitwę, na postawę Marii. Można powiedzieć, że modlitwa i czyn - postawa Marii i postawa Marty - to są dwa nierozłączne aspekty życia duchowego chrześcijanina.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2013-07-16 08:11

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Podano szczegóły uroczystości pogrzebowych Stanisława Soyki

2025-08-31 18:47

[ TEMATY ]

pogrzeb

Wikipedia.pl

Rodzina wokalisty, muzyka, kompozytora i aranżera Stanisława Soyki poinformowała w niedzielę o zaplanowanych na 8 września uroczystościach pogrzebowych zmarłego artysty. Odbędą się w Kościele pw. Matki Bożej Nieustającej Pomocy przy ul. Alfreda Nobla 16 oraz na warszawskich Powązkach Wojskowych.

Ceremonia pożegnania Stanisława Soyki - jak podano - odbędzie się 8 września br. o godz. 12.00 w Kościele pw. Matki Bożej Nieustającej Pomocy przy ul. Alfreda Nobla 16 w Warszawie. O godz. 14.00 rozpoczną się uroczystości pogrzebowe na Cmentarzu Wojskowym przy ul. Powązkowskiej.
CZYTAJ DALEJ

Bł. Bronisława – umartwiała się ścisłym postem, włosiennicą i rózgami

[ TEMATY ]

Św. Bronisława

pl.wikipedia.org

Obraz Widzenie bł. Bronisławy

Obraz Widzenie bł. Bronisławy

Bronisława pochodziła z Kamienia Śląskiego. Ur. się ok. 1200 r. w bogatej rodzinie Odrowążów, która wydała również św. Jacka i bł. Czesława. Była wychowywana w duchu pobożności i szlachetności. Mając 16-17 lat wstąpiła do klasztoru norbertanek w Krakowie. Bronisława ofiarnie pielęgnowała chorych, karmiła głodnych i rozdawała lekarstwa i ubrania. Przeżyła najazd tatarski.

Bronisława miała wielkie nabożeństwo do Męki Pańskiej. Kontemplowała cierpienia i śmierć Chrystusa. Prowadziła życie pełne wyrzeczeń. Umartwiała swe ciało ścisłym postem, sypianiem na twardej podłodze, czuwaniem, ostrą włosiennicą i rózgami. Miała objawienie Chrystusa, który obiecał: „Bronisławo, krzyż mój jest twoim, lecz i chwała moja twoją będzie”.
CZYTAJ DALEJ

El. MŚ 2026 - Lewandowski: nie mam nic do dodania na temat opaski kapitana

2025-09-01 18:27

[ TEMATY ]

Robert Lewandowski

PAP

Wracający do reprezentacji Polski Robert Lewandowski powiedział przed wrześniowymi meczami z Holandią i Finlandią w eliminacjach mundialu, że temat opaski kapitana został wyjaśniony i nie ma nic więcej do dodania. - Chcemy się skupić na tym, co przed nami - podkreślił 37-letni piłkarz.

Lewandowski nie brał udziału w czerwcowym zgrupowaniu kadry. Ówczesny selekcjoner Michał Probierz odebrał mu opaskę kapitana, a w odpowiedzi napastnik Barcelony zapowiedział, że więcej w reprezentacji pod wodzą tego trenera nie zagra. 10 czerwca biało-czerwoni przegrali z Finlandią w Helsinkach 1:2, a dwa dni później Probierz złożył dymisję.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję