Reklama

Polska

Iść niczym Franciszek

Niedziela bielsko-żywiecka 31/2013, str. 4-5

[ TEMATY ]

pielgrzymka

MR

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

MARIUSZ RZYMEK: - W poprzednich pielgrzymkach na Jasną Górę, z przyczyn zdrowotnych częściej Ksiądz jeździł niż szedł. Jak będzie w tym roku?

KS. JÓZEF WALUSIAK: - Ze zdrowiem jest już znacznie lepiej, więc całą trasę zamierzam pokonać na własnych nogach. Z Hałcnowa wyruszam z pierwszą grupą, której patronem jest zresztą św. Józef.

- Pierwsze grupy, które poprowadził Ksiądz na Jasną Górę z Podbeskidzia, stanowiły część reprezentacji archidiecezji krakowskiej, a z momentem powstania diecezji bielsko-żywieckiej stały się „autonomicznym elementem pątniczym”. Jak na przestrzeni tych 30 lat pielgrzymowania, które ma Ksiądz za sobą, ewoluował charakter i wizerunek maryjnego pątnika?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Tak się akurat składa, że wszelkie przeobrażenia, które można było zauważyć, następowały wraz ze zmianą Papieża. Za Jana Pawła II doszło do wielkiego zrywu pątniczego. Pielgrzymki stały się dogodnym miejscem do manifestowania swojej wiary i patriotyzmu. Tak było w czasie komunizmu, jak i świeżo po jego upadku. Ludzie wtedy masowo włączali się w ruch pątniczy. Za Benedykta XVI pielgrzymki przybrały bardziej stabilny kształt. Ich religijny charakter był dla wszystkich czytelny i nie trzeba go było jakość szczególnie akcentować. Teraz, w Roku Wiary, któremu patronuje papież Franciszek, pielgrzymi idą na Jasną Górę nie tylko jako świadkowie wiary, ale też jako ci, którzy pragną ją pogłębiać.

- Co z pontyfikatu papieża Franciszka, oprócz słów pochodzących z jego nauczania, zostanie wprzęgnięte w rytm tegorocznej pielgrzymki?

- Nie tylko papieskie nauczanie będzie towarzyszyć nam w drodze na Jasną Górę. Jego pontyfikat jest dla nas wspaniałą lekcją bycia w Kościele i z Kościołem. Ojciec Święty kładzie nacisk na prostotę i ubóstwo, na które wskazał przed wiekami św. Franciszek z Asyżu. Te elementy doskonale odnajdujemy w pielgrzymim trudzie. W nim nie ma wygód, luksusu, jest za to ryzyko pełne zawierzenia.

Reklama

- Pielgrzymi w czasie swej drogi są świadkami modlitwy, a przyjmujący ich gospodarze świadkami wyrosłej na chrześcijańskiej tradycji staropolskiej gościnności. Prostota daje więc wspaniałe owoce.

- To prawda. Bardzo często słyszę po pielgrzymce, jak wspaniałe świadectwo jedni drugim dają wzajemnie. Pątnicy podejmują trud drogi, a gospodarze ryzyko związane z przyjęciem pod swój dach nieznajomych. Ci ludzie są wspaniale bezinteresowni, szczodrzy i otwarci.

- Młodzi ludzie są przyzwyczajani do wygód i do beztroski. Pielgrzymka tymczasem idzie w poprzek tych trendów, a mimo to ma wśród młodych wielu zwolenników.

- To jest wyzwanie. Tutaj przez 6 dni nie ma wanny pełnej gorącej wody z pianką. Na szczęście młodzi lubią wyzwania ekstremalne i nie boją się wypróbować samych siebie na pielgrzymim szlaku.

- Czy Światowe Dni Młodzieży jakoś odcisnęły piętno na młodych pątnikach?

- A tak. Słyszałem i takie głosy, że Brazylia jest dla kogoś tam za droga, więc idzie na pieszą pielgrzymkę. Jedno dobro napędza więc drugie.

- Czy tak jak to miało miejsce w ubiegłych latach, diecezjalną pieszą pielgrzymkę zasilą goście z zagranicy?

- Jak zwykle spodziewamy się grupy Węgrów oraz po 5-6 osób z Czech i Białorusi. Ci ludzie są w naszych szeregach od wielu lat, więc myślę, że także i teraz nie odpuszczą. Ich obecność to zresztą efekt oddziaływania znajomych na innych znajomych. Ktoś zachęci, namówi i obcokrajowcy idą.

- Czy w programie tegorocznej pielgrzymki są jakieś korekty?

- Wszystko zostaje po staremu. Na Jasną Górę pielgrzymi ruszają z Andrychowa, Cieszyna, Czechowic-Dziedzic, Hałcnowa i Oświęcimia. Oprócz pątników pieszych naszą pielgrzymkę zasilą także pielgrzymi na rowerach. Na przedmieściach Częstochowy wszyscy utworzymy zwartą kolumnę i tak wejdziemy do miasta i do sanktuarium. Na jasnogórskich wałach powita nas bp Piotr Greger. Jako że dzień wejścia przypadnie na niedzielę, zachęcam diecezjan, którzy przyjadą po swych znajomych, aby ich odebrać i odwieźć do domów, żeby na 2 lub 3 km przed Jasną Górą dołączyli do nas i razem z nami wkroczyli do sanktuarium.

- Na tegoroczne hasło diecezjalnej pielgrzymki zostały wybrane słowa: „Z Maryją w pielgrzymce wiary”. O jakiej prawdzie mają one przypominać?

- Hasło nawiązuje do Roku Wiary, jaki właśnie przeżywamy. Jednocześnie przypomina nam, że to właśnie Maryja była tą, która w pełni uwierzyła. Stąd też to właśnie Ona uczy nas czym ta wiara jest.

- Ten rok przyniósł Księdzu probostwo w parafii w Janowicach. Ta funkcja nie oznacza chyba rozbratu z kierowaniem pielgrzymką diecezjalną?

- W żadnym razie. Póki starczy sił i zdrowia będę starał się łączyć jedno i drugie. Dla mnie niezwykłe jest to, że trafiłem do parafii, której drugim patronem jest Matka Boska Częstochowska. Uważam, że to nie przypadek. Na dodatek pierwszym patronem jest św. Józef - patron grupy pielgrzymiej, na której czele idę, oraz patron parafii na Złotych Łanach, w której rozpoczynałem swą drogę kapłańską. Cieszę się również, że mieszkańcy Janowic stale są obecni w diecezjalnej pielgrzymce. Część z nich będę mógł więc lepiej poznać.

2013-08-01 16:52

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kalwaria Zebrzydowska: motocykliści z całej Polski przybyli do sanktuarium

[ TEMATY ]

pielgrzymka

motocykliści

Julia A. Lewandowska

Ponad tysiąc miłośników jazdy na motocyklach z całej Polski przybyło 26 sierpnia do Kalwarii Zebrzydowskiej z okazji IX Ogólnopolskiej Pielgrzymki Motocyklistów śladami Jana Pawła II. Celem ich pielgrzymowania jest upamiętnienie postaci ojca świętego oraz promowanie bezpiecznej jazdy.

W Mszy św. uczestniczyli motocykliści m. in. z Wadowic, Krakowa, Lublina, Gorzowa Wielkopolskiego, Szczecina i Warszawy, a także ich rodziny. Nabożeństwu na ołtarzu polowym przewodniczył ks. dziekan Wiesław Cygan, proboszcz parafii św. Józefa w Kalwarii Zebrzydowskiej.

CZYTAJ DALEJ

Sędzia zdradził Polskę dla rosyjskiego miru

2024-05-12 13:04

[ TEMATY ]

komentarz

Adobe Stock

Ucieczka w kierunku Moskwy sędziego Tomasza Szmydta jest najbardziej widowiskową zdradą narodową w całej historii III RP. Sytuacja jest po wielokroć bardziej niebezpieczna niż agenturalne historie z lat 90., bo niestety żyjemy w czasach, gdy Rosja znów toczy swoje neoimperialne wojny, które są realnym zagrożeniem dla naszej państwowości.

Sędzia Tomasz Szmydt po ucieczce na Białoruś stał się gwiazdą zarówno białoruskich jak i rosyjskich mediów. Jest przedstawicielem "polskiej opozycji", która z "racjonalnych" powodów popiera politykę Moskwy oraz Mińska i jednocześnie sprzeciwia się wspieraniu walczącej Ukrainy. Mówi, że w Polsce są silne wpływy białoruskie i rosyjskie, bo ludzie chcą żyć w słowiańskiej przyjaźni. Chwali Łukaszenkę i Putina, a władze w Kijowie nazywa totalitarnymi. Jakby zupełnie nie dostrzegał faktu, kto w tej wojnie jest zbrodniczym agresorem, a więc kto jest katem, a kto broniącą się ofiarą.

CZYTAJ DALEJ

43. rocznica zamachu na Jana Pawła II

2024-05-12 22:59

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

Adam Bujak, Arturo Mari/Biały Kruk

43 lata temu, 13 maja 1981 roku, miał miejsce zamach na życie Jana Pawła II. Podczas audiencji generalnej na placu św. Piotra w Rzymie, o godz. 17.19 uzbrojony napastnik Mehmet Ali Agca, oddał w stronę Ojca Świętego strzały.

Wybuchła panika, a papieża, ciężko ranionego w brzuch i w rękę natychmiast przewieziono do kliniki w Gemelli, gdzie rozpoczęła się kilkugodzinna dramatyczna walka o jego życie. Cały świat w ogromnym napięciu śledził napływające doniesienia. Wszyscy zadawali sobie pytanie, czy Jan Paweł II przeżyje. Dziś miejsce zamachu na papieża upamiętnia płytka w bruku po prawej stronie przy kolumnadzie Placu św. Piotra.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję