Reklama

Wywiady

Sukces w obronie wolności słowa

Niedziela rzeszowska 34/2013, str. 6

[ TEMATY ]

wolność

Mariusz Stec

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

MARIUSZ STEC: - W Strasburgu odbyła się niedawno debata na temat praw człowieka, demokracji, wolności mediów i religii. W swoim wystąpieniu wskazywał Pan na liczne przypadki dyskryminacji mediów w Polsce...

Reklama

TOMASZ PORĘBA: - Była to niezwykle ważna i potrzebna debata, zwłaszcza w kontekście wydarzeń związanych z procesem przyznawania Telewizji Trwam miejsca na multipleksie. To, co przez wiele miesięcy KRRiT robiła w sprawie największej katolickiej telewizji w Polsce, stało w sprzeczności z podstawowymi wartościami, które tutaj, w sercu Europy, jesteśmy zobligowani przypominać. Unia Europejska powinna przestrzegać prawa do informacji, bo w przeciwnym razie staje się własną karykaturą. Dlatego dobrze się stało, że pojawiła się możliwość zaakcentowania tej sprawy na sesji plenarnej.
Ale debata była potrzebna również po to, aby przypomnieć, że obecnie prawo do swobodnego wyznawania religii jest jednym z najmniej respektowanych praw człowieka. Do najbardziej prześladowanej grupy religijnej na świecie należą chrześcijanie, którzy - jak podkreślił Ojciec Święty Franciszek - są dziś nękani znacznie bardziej niż w początkach chrześcijaństwa. Z powodu wiary w Chrystusa prześladowanych jest na świecie 200 mln osób. Dlatego wezwałem w Strasburgu Unię Europejską, która wyrosła przecież na chrześcijańskich korzeniach, do podejmowania skutecznych działań i inicjatyw zapewniających wolność religijną. Wniosłem o wykorzystanie dostępnych instrumentów i środków finansowych na rzecz ochrony mniejszości religijnych, a szczególnie o monitorowanie i zdecydowane reagowanie na prześladowania chrześcijan.

- Można powiedzieć, że Pana apel w sprawie Telewizji Trwam został wysłuchany...

Reklama

- O Telewizję Trwam upominały się miliony Polaków w kraju i za granicą. Wielokrotnie podnosiłem tę sprawę w Parlamencie Europejskim, kierowane były liczne interpelacje do Komisji Europejskiej, odbyła się także organizowana przeze mnie demonstracja przed siedzibą Parlamentu w Brukseli. Cieszę się, że ta wielomiesięczna batalia znalazła wreszcie szczęśliwy finał. Polacy mają prawo do katolickiej telewizji w swoich domach. KRRiT jest zobligowana do zapewnienia polskim obywatelom pluralizmu medialnego i w związku z tym tak długie odwlekanie decyzji o przyznaniu Telewizji Trwam miejsca na multipleksie było dla mnie kompletnie niezrozumiałe. Dziś możemy się cieszyć, że wywierana presja przyniosła oczekiwany skutek.
Niedawno w kinach można było zobaczyć film oparty na prawdziwych wydarzeniach „Cristiada”. Film zrobiony z rozmachem, który przedstawiał heroizm chrześcijan, którym odbierano wolność wyznania. „Cristiada” pokazuje, do czego prowadzi ateizm. W Meksyku dystrybucja filmu została zakazana, gdyż władze uznały film za groźny. Do Polski trafił dopiero rok po premierze i był nieobecny w mediach. Czy zatem ten film jest groźny także dla władzy w Polsce?
Ten film jest z całą pewnością niewygodny dla każdego, kto nie potrafi dostrzegać i respektować praw chrześcijan do wyznawania swojej religii. Przypominanie o tej kwestii, a to właśnie było przesłaniem filmu „Cristiada”, zawsze będzie niewygodne dla ludzi walczących, także pośrednio z tymi, którzy zabiegają o wolność religii. Niestety, również Polska staje się obszarem, na którym coraz wyraźniej dają o sobie znać środowiska wrogie religii, dlatego naszym zadaniem, jako katolików, jest zdecydowane przeciwstawienie się takim działaniom.

- Każdy ma prawo walczyć o wolność religii. Jak Czytelnicy mogą wesprzeć Pana działania przeciwstawiające się dyskryminacji katolików?

- Przede wszystkim proszę Czytelników „Niedzieli” i wszystkich katolików w Polsce o nieustającą aktywność w obronie wartości chrześcijańskich w naszym kraju, bowiem ci, którzy podejmują próby dyskryminacji, liczą na naszą bierność. Nie możemy na to pozwolić i poprzez udział w różnego rodzaju organizacjach, akcjach społecznych oraz marszach musimy ciągle pokazywać nasze zaangażowanie. Proszę również, aby naszymi wyborami politycznymi popierać tych, którzy gwarantują zmianę sytuacji w naszym kraju w takim kierunku, aby wartości chrześcijańskie i demokratyczne były szanowane i w pełni przestrzegane.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2013-08-20 16:51

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kraje łamiące wolność religijną

[ TEMATY ]

wolność

Bożena Sztajner/Niedziela

Departament Stanu Stanów Zjednoczonych opublikował kolejną listę dziesięciu krajów, w których w największym stopniu naruszana jest wolność religijna. Wśród nich znalazło się aż osiem krajów azjatyckich: Birma, Chiny, Korea Północna, Iran, Arabia Saudyjska, Tadżykistan, Turkmenistan i Uzbekistan.

Ponadto na liście figurują też dwa kraje afrykańskie: Erytrea i Sudan. Dokładnie te same państwa były również na ubiegłorocznej liście. Wolność religijna – jak czytamy w dokumencie – jest w nich łamana systematycznie, nieprzerwanie i skandalicznie.
CZYTAJ DALEJ

Jak zapobiegać samobójstwom? – po debacie u arcybiskupa Galbasa

2025-10-04 15:31

[ TEMATY ]

samobójstwo

Milena Kindziuk

dr Milena Kindziuk

Red

Kiedy przekroczyłam próg Domu Arcybiskupów Warszawskich, czułam, że to nie będzie spotkanie, które można „odbębnić” i wrócić do codzienności. Tytuł – „Nie pozwólmy znikać bez słowa” – brzmiał boleśnie, zwłaszcza w świetle statystyk, o których mówił później abp Adrian Galbas: prawie pięć tysięcy samobójstw w Polsce w ubiegłym roku. Prawie pięć tysięcy ludzkich dramatów. Prawie pięć tysięcy rodzin, w których rany nie zabliźnią się już nigdy. Liczba to przerażająca, ale jeszcze bardziej poruszająca jest cisza, która po nich zostaje. Cisza, w której brzmi echo ich samotności.

Abp Galbas zaczął od Psalmu 23, który znają chyba wszyscy wierzący: „Choćbym chodził ciemną doliną, zła się nie ulęknę, bo Ty jesteś ze mną”. Lecz w jego ustach pojawiła się wersja tragiczna: „Jestem w ciemnej dolinie i nikogo nie ma ze mną. Nie ma Cię ze mną, Boże. Nie ma cię ze mną, bracie”. Te słowa zapadły w pamięć. Widziałam twarze uczestników – nikt nie patrzył w telefon, nikt się nie wiercił. W tym momencie zrobiło się naprawdę ciszej.
CZYTAJ DALEJ

Wąwolnica. Śpiewanie Bogu jako sposób na życie

2025-10-05 07:06

Agnieszka Marek

Chór Jubilate Deo z sanktuarium Matki Bożej Kębelskiej w Wąwolnicy świętuje jubileusz 30-lecia istnienia.

Główne uroczystości odbyły się 28 września i rozpoczęły się uroczystą Eucharystią w wąwolnickiej świątyni. Ks. Łukasz Czapla modlił się o Boże błogosławieństwo dla żyjących i życie wieczne dla zmarłych, którzy na przestrzeni tych 30 lat śpiewali w chórze. W czasie Mszy świętej chór wykonał Kyrie oraz Agnus Dei z Missa Princeps Pacis A. L.Webbera oraz Jesu dulcis memoria L. Bardosa. Następnie parafianie i zaproszeni goście mogli wysłuchać czterech części koncertu przygotowanego na okoliczność jubileuszu. Odbył się on jako koncert finałowy III Ogólnopolskiego Festiwalu Muzyki Organowej i Kameralnej. Festiwal został zapoczątkowany przez Adama Łagunę i Szymona Czapika przed trzema laty ze względu na 100-lecie oddania organów w Wąwolnicy. Od tamtej pory melomani mogą słuchać koncertów wirtuozów organów z różnych ośrodków w Polsce. W tegorocznej edycji wystąpili m.in. Hubert Trojanek z Poznania oraz Stanisław Maryjewski z Lublina, zaś w koncercie finałowym – Szymon Czapik z Wąwolnicy. Na początku koncertu ks. Jeży Ważny podkreślił znaczenie chóru Jubilate Deo dla wspólnoty parafialnej i wąwolnickiego sanktuarium. – Oni wcześniej powstali nim ja tu przyszedłem – mówił. – Zastałem już tych pięknych ludzi, piękny zespół. I zwracając się do chórzystów dodał: obyście trwali jak najdłużej, rozrastali się i służyli we wszystkim Panu Bogu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję