Reklama

Duchowość

Wierzyć - powstawać

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ciągle zaczynam od nowa - poprzez pokutę - choć czasem w drodze upadam - dobrze, gdy z pragnieniem powrotu. - Wciąż jednak słyszę te słowa, że kochać, to znaczy powstawać”.

Może to i podobne do ewangelicznego przebaczenia - nie siedem, ale siedemdziesiąt siedem razy należy powstawać... To znaczy zawsze. Ale trzeba kochać. Bo cóż to byłaby za wiara: bez miłości, bez ufności, bez modlitwy i bez pokuty… - nie byłoby też powstania z nędzy grzechów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Na Drodze Krzyżowej Pana naszego Jezusa Chrystusa są aż trzy „upadki” (a może nawet było ich więcej…). Zdarzy się upadek - to trzeba wstać. Jest kolejny na drodze wiary - to trzeba powstać, z miłości do Boga. Choć może być i tak, że nie tak od razu dźwigamy się z miłości… Mówił do nas, kleryków, nasz proboszcz w parafii rodzinnej - ks. E. S.: „Jak z miłości jeszcze nie potrafisz, to chociaż ze strachu, z bojaźni przed Bogiem”. Jak nie kochasz - to się chociaż bój Boga. Utarło się nawet takie powiedzenie, gdy ktoś coś złego robi i się nie poprawia: „bój się Boga”. I lęk przed karą, i strach przed odrzuceniem na zawsze, ale zwłaszcza miłość, świadomość, żeśmy Pana Boga, naszego Zbawiciela, obrazili, zmuszają do powstania z wyrządzonego zła.

Reklama

Jaka to głupota, niezrozumienie i małość człowieka, gdy „proch” obraża Majestat. Człowiek stworzony na obraz i podobieństwo Boga obraża, gardzi, odwraca się od Wszechmogącego w swej Istocie i Nieskończonego w Miłości i Miłosierdziu Stwórcy i Zbawiciela.

Panie, jesteś moim Odkupicielem w swej Miłości Nieodwracalnej od każdego człowieka, bez względu na jego odstępstwa. Zachowaj mnie w łasce i pragnieniu ustawicznego, skutecznego i owocnego powstawania.

Dziś człowiek wierzący coraz bardziej zatraca pragnienie powstawania z grzechów… A gdzie się podziały takie cudowne koła ratunkowe jak „akty wiary”? Na nich opierało się kiedyś życie z wiary; przed i po przyjęciu sakramentów świętych…

Zawsze - wierzyć.

Stale - ufać.

Ile się tylko da - kochać.

Zaraz - żałować, pokutować, powstawać, zawsze krok do przodu!

Żal doskonały jeszcze przed wyznaniem grzechów i pokutą może wybłagać przebaczenie i nawrócenie… Żal wyjednuje powstanie znowu do życia w Łasce… Bo powstawanie z grzechu jest drogą do świętości.

2013-09-30 14:34

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Idź precz, szatanie...

Niedziela Ogólnopolska 47/2012, str. 3

[ TEMATY ]

wiara

billboard

www.stoplaicyzacji.pl

Dziś do polskiej biedy, także tej moralnej, dochodzi jeszcze jedno - ideologiczne uderzenie. W przestrzeni publicznej naszych miast pojawiły się billboardy szydzące z podstawowych wartości chrześcijańskich, które zawiera Dekalog, a do takich należy wiara. Wygląda to na jakąś wielką manifestację szatana, bo to przecież on powiedział Bogu: Nie - „Non serviam”. Taki szatański proceder obserwujemy dziś w wielu polskich miastach.
CZYTAJ DALEJ

Błogosławiony Piotr Jerzy Frassati powraca do Rzymu

2025-07-08 10:39

[ TEMATY ]

bł. Pier Giorgio Frassati

Vatican Media

Błogosławiony Piotr Jerzy Frassati

Błogosławiony Piotr Jerzy Frassati

W świecie, gdzie duchowość młodych coraz częściej poszukuje żywych świadków wiary, wydarzenie, które odbędzie się latem w Rzymie, będzie jednym z najważniejszych momentów trwającego Roku Jubileuszowego. Niezniszczone ciało bł. Piotra Jerzego Frassatiego – patrona młodzieży, studentów i ludzi gór – zostanie wystawione w sercu Wiecznego Miasta. Jego obecność ma inspirować nowe pokolenia do życia w prawdzie, służbie i odwadze.

Od 26 lipca do 4 sierpnia 2025 roku trumna z ciałem Frassatiego będzie znajdować się w Bazylice Santa Maria sopra Minerva w Rzymie. To ważny element Jubileuszu Młodych, na który zjadą się młodzi pielgrzymi z całego świata. Szczególna okazja do oddania czci nastąpi w dniach 28 lipca – 3 sierpnia, kiedy w Wiecznym Mieście odbywać się będą główne jubileuszowe spotkania. Kulminacją będzie Msza św. pod przewodnictwem Papieża Leona XIV na kampusie Uniwersytetu Tor Vergata.
CZYTAJ DALEJ

W imię władzy – jak brudna kampania miała zatrzymać Karola Nawrockiego

2025-07-08 20:47

[ TEMATY ]

felieton

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

W polskiej polityce widzieliśmy już wiele. Emocje, ostre starcia, manipulacje, a nawet oszczerstwa – to wszystko zdarzało się wcześniej. Ale kampania prezydencka 2025 roku wyznaczyła nowe „standardy”. Bo to już nie była walka na wizje, idee czy nawet programy. To była walka o wszystko – o domknięcie systemu, o bezkarność, o podporządkowanie ostatnich niezależnych instytucji. I dlatego też atak na Karola Nawrockiego przybrał kształt nie tylko brutalny, ale wręcz obrzydliwy.

Z dzisiejszej perspektywy, po ogłoszeniu przez Sąd Najwyższy ważności wyborów, a tuż przed zaprzysiężeniem nowego prezydenta, wychodzą na jaw kulisy kampanii, które powinny zmrozić krew w żyłach każdego, komu zależy na demokracji – niezależnie od sympatii politycznych.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję