O godz. 11 rozpoczęła się Msza św. w intencji ofiar napaści sowieckiej, poległych na Kresach Wschodnich, zamordowanych w Katyniu i innych miejscach, zmarłych na zesłaniu i w łagrach Sybiru. Eucharystię pod przewodnictwem ks. Jarosława Orkiszewskiego sprawowało 5 kapłanów, wśród nich gospodarz - rektor ks. Dariusz Bondyra. Homilię wygłosił ks. Jerzy Cieślicki. Kaznodzieja przypomniał historię paktu Ribbentrop-Mołotow, poprzedzającego agresję na Polskę od wschodu z 17 września 1939 r., gehennę ludności, masowe wywózki. Ubolewał, że nadal nie została uchwalona ustawa repatriacyjna, która umożliwiłaby wielu rodakom powrót do Polski. Przypomniał słowa bł. Jana Pawła, które zostały wypowiedziane w Bydgoszczy w 1999 r. Ojciec Święty apelował wówczas o zbieranie świadectw wierności Bogu i ojczyźnie w najbardziej bolesnych czasach.
Reklama
Po Mszy św. uczestnicy przemaszerowali na pl. Dzieci z Pahiatua pod pomnik Matki Sybiraczki. Pomnik ten powstał w 2000 r. z inicjatywy Oddziału Związku Sybiraków w Lublinie. W oficjalnej części spotkania głos zabrali Janusz Pawłowski - prezes lubelskiego Oddziału Związku Sybiraków oraz Jolanta Szołno-Koguc - wojewoda lubelski, która wspominała, jak jej dziadek pocieszał babcię, że to wszystko, co przeżywali w czasie wojny, kiedyś się skończy. - Dziś już głośno, nie szeptem, można wyrazić swój szacunek dla poświęcenia walczących Polaków, którzy 74 lata temu zostali zaatakowani z dwóch stron - mówiła.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Dwie lubelskie placówki oświatowe - Zespół Szkół Ogólnokształcących nr 4 im. Orląt Lwowskich z dyrektorem Krzysztofem Szulejem oraz XXIII LO im. Nauczycieli Tajnego Nauczania z dyrektor Moniką Wroną - otrzymały Honorową Odznakę Związku Sybiraków w uznaniu za wieloletnią współpracę z Oddziałem Związku Sybiraków w Lublinie i kultywowanie pamięci o ich bolesnej przeszłości poprzez m.in. regularne spotkania z przedstawicielami Związku Sybiraków oraz udział w konkursach związanych z tą problematyką. Po apelu pamięci i salwie honorowej delegacje poszczególnych organizacji złożyły kwiaty i zapaliły znicze. Szczególną uwagę zwracał 44-letni Piotr Chmielewski w walonkach, kufajce i czapce uszance. Pragnie on 1 marca 2014 r. oddać hołd Sybirakom, biegnąc 42 km przez skuty lodem Bajkał.
Reklama
Dalsza część uroczystości odbyła się przy Pomniku Katyńskim przy ul. Głębokiej. Po czteroletnich staraniach wybudowano tam zatokę postojową dla przyjeżdżających do Lublina licznych wycieczek, aby mogły się zatrzymać i oddać hołd pomordowanym. Danuta Malon, prezes Stowarzyszenia Rodzina Katyńska oraz córka oficera zamordowanego w Katyniu, przypomniała o masowych aresztowaniach przez NKWD inteligencji polskiej, wojskowych, policjantów, członków Korpusu Ochrony Pogranicza, straży więziennej i duchownych. Bestialsko zamordowani Polacy stanowili kwiat naszego narodu. Na miejscach, gdzie ich pogrzebano, rosły drzewa. W 2000 r. wybudowano polskie cmentarze wojenne w Katyniu, Charkowie i Miednoje, a w roku ubiegłym w Bykowni pod Kijowem. Miejscem domniemanym są Kuropaty k. Mińska, gdzie może spoczywać ok. 4 tys. Polaków z tzw. listy białoruskiej.
Głos zabrał m.in. Jacek Sobczak, członek zarządu województwa lubelskiego. Wojewoda wręczyła Złoty Medal Opiekuna Miejsc Pamięci Narodowej Zespołowi Szkół Rzemiosła i Przedsiębiorczości im. Jana Kilińskiego w Lublinie, nadany przez Radę Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa. Gratulacje otrzymała dyrektor Monika Burlewicz. Szczególne uznanie i podziękowanie należy się policji, dzięki której był możliwy bezpieczny i sprawny przejazd autobusami MPK z ul. Hempla do ul. Głębokiej.
Dalszy ciąg obchodów rocznicy napaści ZSRR na Polskę kontynuowany był następnego dnia. Program był niezwykle bogaty. Najważniejszą część stanowiła zorganizowana w Ratuszu X sesja pt. „Agresja sowiecka 17 września 1939 r. na Kresach Wschodnich i Lubelszczyźnie”. Wygłoszono aż 12 referatów, które obejmowały szeroki zakres zagadnień, m.in. działań wojennych i obrony terenów wschodnich Rzeczypospolitej, a także losów ludności cywilnej po 17 września 1939 r. Był też poruszany problem zachowywania pamięci o wydarzeniach historycznych i sposobów przekazywania tej wiedzy. W sesji uczestniczyła młodzież ze szkół lubelskich.
Podsumowując sesję, Zdzisław Niedbała z Kancelarii Prezydenta Lublina powiedział, że dlatego tak wiele czasu i uwagi poświęca się obchodom rocznicy agresji sowieckiej, gdyż po prawie pół wieku oficjalnego milczenia brak jest znajomości prawdy o historii Polski z okresu II wojny światowej. Jak podkreślała Danuta Malon, rodziny katyńskie ciągle doznawały represji i szykan ze strony władz nawet za samo wspomnienie słowa Katyń, przez co znajdowały się w trudnej sytuacji społecznej i materialnej. Dopiero od 1989 r. można było mówić o tym, co tak wiele lat było zakazane. Dlatego obecność, zwłaszcza młodzieży, zarówno w czasie rocznicowych uroczystości, jak i w czasie sesji, jest niezwykle ważna, by ocalić od zapomnienia przeszłość narodową z jej najboleśniejszymi kartami, by uczyć szacunku do miejsc pamięci i pomników. Bł. Jan Paweł II powiedział: „Pamięć o przeszłości oznacza zaangażowanie w przyszłość” (Apel o pokój, Hiroszima, 1981).