Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Dwa różne „Marsze dla Życia”

100-osobowa grupa ze szczecińskiego Bractwa Małych Stópek działającego przy Katolickim Stowarzyszeniu „Civitas Christiana” wyjechała w piątek 20 września na „Marsze dla Życia” w Berlinie w Niemczech i Koszycach na Słowacji. Chociaż każdy z nich był „Marszem dla Życia”, to - jak przekonali się na własne oczy młodzi szczecinianie - każdy inaczej wyglądał i w innej atmosferze przebiegał.

Niedziela szczecińsko-kamieńska 41/2013, str. 6

[ TEMATY ]

marsz

Archiwum prywatne

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Już od południa w sobotę 21 września w Berlinie na placu przed Reichstagiem wokół specjalnie przygotowanej sceny gromadzili się pierwsi uczestnicy „Marszu dla Życia”. Około godz. 14, kiedy większość uczestników manifestacji była już zebrana na placu, zaczęli się również pojawiać pierwsi przeciwnicy „Marszu dla Życia”, próbujący zakłócić całe wydarzenie. Nie było wiadomo, jakie organizacje oni reprezentują, ale wygląd wskazywał na jedno, że było to środowisko dewiacyjne. Charakterystyczną cechą tych osób było to, że trudno było odróżnić spośród nich mężczyzn od kobiet, niemal wszyscy mocno umalowani, obficie zakolczykowani i z widocznymi wieloma tatuażami trzymali tęczowe flagi, tęczowe parasole i różowe baloniki z napisem „my body my choice”. Ten „Marsz dla Życia” w Berlinie, jak i poprzednie był mocno ochraniany, stąd też kordony policjantów rozdzielających marszowców od „wrzeszczącego tłumu”, uzbrojonego w różnorakie transparenty w języku niemieckim, angielskim ale również i w polskim: „Bez Kościoła nie ma piekła”.

Reklama

Gdy marsz ruszył, zaczęły się wyzwiska, zaczepki oraz obrzucanie uczestników „Marszu dla Życia” prezerwatywami i konfetti. Półnagie kobiety z wypisanymi na piersiach hasłami wzbudziły zainteresowanie dziennikarzy, tak jakby to one miały być w centrum tego wydarzenia i właśnie tak to pokazały niemieckie media, nie zauważając, że tegoroczny „Marsz dla Życia” w Berlinie zgromadził około 5 tys. osób, co jak na warunki tego miasta jest z pewnością sukcesem. Należy tu dodać, że niemiecki „Marsz dla Życia” jest tzw. marszem ciszy, jego uczestnicy przechodzą w nim bez słowa, modląc się i niosąc w rękach białe krzyże, będące symbolem zabitych w wyniku aborcji dzieci. Sądzę, że jeżeli tylko organizatorzy tego marszu będą trwali przy właśnie takiej formie tej demonstracji, to na pewno to wydarzenie będzie rosło w siłę. Cisza obrońców życia, niesione krzyże i modlitwa w zestawieniu z wulgarnością i agresją przeciwników jest siłą, która coraz bardziej przemawia do mieszkańców tego tak zepsutego miasta, w którym można dokonać aborcji bez żadnego problemu. Także sytuacja demograficzna tego kraju zmusza Niemców do opowiadania się po stronie wartości życia człowieka. Jedna z obecnych na marszu położnych, Polka pracująca w Berlinie od ponad 20 lat, powiedziała, że na początku jej pracy w szpitalu większość rodzących kobiet to były Niemki, dzisiaj stanowią zaledwie dziesiątą część wszystkich rodzących.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Tak właśnie wyglądał „Marsz dla Życia” w Berlinie. Zupełnie inna sytuacja spotkała zaś grupę młodych szczecinian w Koszycach na Słowacji, do których przybyliśmy po kilkunastu godzinach podróży autokarem. Zestawienie było wręcz szokujące. Głośna, ubarwiona w kolorowe transparenty i balony manifestacja, wyruszyła z centrum starego miasta w Koszycach, zatoczyła krąg i wśród głośnej muzyki i radosnego śpiewu oraz skandowanych haseł pro life wróciła w to samo miejsce. Nasza młodzież zadbała o to, aby było nas słychać, co zresztą bardzo podobało się Słowakom, którzy bardzo szybko podchwycili nasze okrzyki, uznając je za swoje. Zresztą nie pozostaliśmy im dłużni, ucząc się haseł w ich języku. Choć trasa była niedługa, o wiele krótsza niż berlińska, to w koszyckim „Marszu dla Życia” wzięło udział blisko 60 tys. osób, w tym ok. 27 tys. samych przyjezdnych z całej Słowacji. Na trasie marszu nie było żadnych przykrych incydentów, a wręcz przeciwnie. Byliśmy otoczeni przez młodzież, która witała nas hasłami mówiącymi o szacunku do każdego życia człowieka. Dwa „Marsze dla Życia”, a jakże różne co do formy i towarzyszącej atmosfery. Sposób organizacji, droga dochodzenia do celu, sposób przekazu idei obu marszy czyni różnicę, jednak to nie wszystko - mówi ks. Łukasz Śniady z parafii św. Kazimierza w Policach, który na „Marszu dla Życia” w Berlinie był już po raz drugi. Berlin to miasto, gdzie bardzo liczną grupę rządzącą stanowią liberałowie, stanowi lobby aborcyjne, antychrześcijańskie, promujące wszystko, co jest przeciwne Kościołowi. Natomiast wiele krajów od Polski na wschód, ma jeszcze tę siłę, aby bronić swoich wartości i nie wstydzić się ich - dodaje ksiądz Łukasz.

Każdego bagatelizującego problem aborcji, działań ruchów feministycznych czy gejowskich zachęcam do udziału w przyszłorocznym „Marszu dla Życia” w Berlinie, tak, aby na własne oczy można było się przekonać, do jakiego zdziczenia i zagrożenia może doprowadzić nasza bierność tu, w Polsce. Bądźmy za życiem razem w naszym kraju, ale także poza jego granicami.

2013-10-09 14:44

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Marsz dla Życia i Rodziny

Niedziela legnicka 16/2014, str. 1

[ TEMATY ]

marsz

Ks. Piotr Nowosielski

W Niedzielę Palmową ulicami miasta Legnicy z udziałem 4 tys. uczestników przeszedł 6. Marsz dla Życia i Rodziny. W marszu wraz z uczestnikami wziął udział biskup legnicki Stefan Cichy i biskup pomocniczy Marek Mendyk

Marsz przeszedł z katedry do kościoła pw. Matki Bożej Królowej Polski na legnickim os. Kopernik. Wśród uczestników dominowali młodzi, którzy do Legnicy przybyli wraz z duszpasterzami. Nie zabrakło całych rodzin, delegacji dorosłych reprezentujących różne środowiska katolickie i stowarzyszenia, a także sióstr zakonnych, kleryków i księży. W świątyni odprawiona została Msza św., której przewodniczył bp Stefan Cichy w gronie ponad 40 księży. Homilię wygłosił bp Marek Mendyk.
CZYTAJ DALEJ

Święto świętych Młodzianków

[ TEMATY ]

Betlejem

dzień Świętych Młodzianków

Ks. Piotr Nowosielski

Rzeź niewiniątek, detal z ołtarza katedry Notre Dame w Paryżu

Rzeź niewiniątek, detal z ołtarza katedry Notre Dame w Paryżu

28 grudnia, Kościół obchodzi Święto Młodzianków, czyli dzieci betlejemskich pomordowanych na rozkaz Heroda. Choć jeszcze nieświadome, oddały życie za Chrystusa. Tradycja podkreśla, że otrzymały one chrzest krwi i nazywa je "pierwocinami Kościoła".

Kult Młodzianków rozpoczął się już w II wieku.
CZYTAJ DALEJ

Nie wszędzie otworzą Drzwi Święte

2024-12-29 14:56

[ TEMATY ]

rok jubileuszowy

Ojciec Święty

Dykasteria ds. Ewangelizacji

Drzwi Święte

Vatican Media

Otwarcie Drzwi Świętych w Bazylice św. Piotra

Otwarcie Drzwi Świętych w Bazylice św. Piotra

Nie wszędzie w czasie Roku Jubileuszowego będzie można otworzyć Drzwi Święte. Przypomina o tym nota Dykasterii ds. Ewangelizacji wskazując, że należy uszanować rozporządzenia Ojca Świętego zawarte w bulli „Spes non confundit”. Nota dodaje zarazem, że łaski odpustu można uzyskać w miejscach wskazanych w dekrecie Penitencjarii Apostolskiej.

Nota Dykasterii ds. Ewangelizacji – z 1 sierpnia 2024 r. – wskazywała, że w związku ze zbliżającym się początkiem Jubileuszu 2025 r. pojawiło się pytanie o możliwość przygotowania i otwarcia Drzwi Świętych w kościołach katedralnych, sanktuariach międzynarodowych i narodowych, a także w innych szczególnie znaczących miejscach kultu.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję