Reklama

Aula

Odpowiednie dać rzeczy słowo

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kolejne spotkanie z Czytelnikami „Niedzieli”, które odbyło się w redakcyjnej auli 14 października br., różniło się od pozostałych tym, że pełniący zawsze obowiązki gospodarza redaktor naczelny tygodnika - ks. inf. Ireneusz Skubiś wystąpił tym razem w roli autora zaproszonego do zaprezentowania swoich książek. Były to dwa tomy przeprowadzonych przez niego i zamieszczonych na łamach „Niedzieli” w latach 1982-96 wywiadów, zatytułowane: „Czas przełomu” i „Czy zdaliśmy egzamin z odzyskanej wolności?”. Spotkanie miało także piękną oprawę artystyczną. Rozpoczęło je premierowe wykonanie „Ballady o «Niedzieli»” ze słowami Krzysztofa Seweryna Wrońskiego i muzyką Aleksandry Kowalskiej w wykonaniu diakonii muzycznej „Oblubienica Ducha Świętego” z Częstochowy. Podczas wieczoru wystąpił również student Akademii Muzycznej w Krakowie, utalentowany pianista Mateusz Kurcab. Wśród uczestników spotkania byli m.in.: arcybiskup senior Stanisław Nowak oraz o. prof. Zachariasz Jabłoński - definitor generalny Zakonu Paulinów.

I książki mają swoje losy

Reklama

Blisko 100 wywiadów, do których, dzięki książkom, możemy obecnie powrócić, wpisuje się w historię „Niedzieli” reaktywowanej w 1981 r. - Nie myślałem, aby te wywiady wydawać, ale ktoś z przyjaciół zauważył, że zebrane, ukażą dzieje tych ponad 30 lat - wspominał ks. Ireneusz Skubiś. Ale wywiady są nie tylko historią. Jak ocenił we wstępie do tomu „Czas przełomu” abp Wacław Depo, metropolita częstochowski: „Książka, co prawda, zawiera wywiady Księdza Redaktora Naczelnego przeprowadzone w latach 1982-91, ale pozostaje wciąż aktualna ich problematyka: «aby pomagać innym poznawać Zbawiciela i odzyskiwać nadzieję i sens życia w podstawowej misji Kościoła» (Jan Paweł II)”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wspomnienia bohatera wieczoru przywołują na myśl starożytną maksymę Terencjusza: „I książki mają swoje losy”. Wywiady, które składają się na oba tomy, rozpoczęły się jeszcze w latach PRL, w warunkach cenzury, która ingerowała w teksty, przestrzegając obowiązujących tzw. zapisów. - Trzeba było uważać, aby nie podpaść pod określone paragrafy - mówił ks. Skubiś. Trzeba było też mieć świadomość, że niektóre tematy nie zostaną dopuszczone do druku. Tak było np. z artykułem o bp. Janie Cieplaku, który zawierał dużo prawdziwych informacji o Związku Radzieckim. Ważnym źródłem wiedzy historycznej są wywiady z czasu przełomu politycznego, z okresu przygotowań do Światowego Dnia Młodzieży w Częstochowie, a także rozmowy prowadzone u schyłku drugiego tysiąclecia. - Rzeczywistość przedstawiana w tych wywiadach jest wielobarwna, prezentuje nieprzeciętne postacie, wśród których są księża będący obecnie kardynałami, osoby zasłużone, które dziś są już na emeryturze. To wszystko coraz bardziej odchodzi w dal, staje się naszą historią - zauważył ks. Skubiś.

Wywiad to odpowiedzialność

Reklama

Warto przytoczyć poglądy autora na temat niełatwego, wbrew pozorom, gatunku dziennikarskiego, jakim jest wywiad. - Wywiad jest zawsze dziełem tego, kto zadaje pytania, ale przede wszystkim dziełem tego, kto na te pytania odpowiada - tłumaczył ks. Skubiś. - Wywiad jest dobrem społecznym, redaktor dociera bowiem do osoby, która zasługuje na postawienie jej ważnych pytań, a rozmówca ma możliwość szerszego przedstawienia swoich przemyśleń, ma szansę dotarcia do odbiorców. Dlatego przeprowadzanie wywiadów łączy się z wielką odpowiedzialnością.

Ks. Skubiś stwierdził, że niestety, jesteśmy dziś świadkami wywiadów, zwłaszcza telewizyjnych, w których dokonuje się nacisku na rozmówcę, wręcz wymuszania wypowiedzi; bywa że rozmowy prowadzone są w sposób arogancki i cyniczny. - „Niedziela” nie uprawia takiego dziennikarstwa, uważamy, że redaktora obowiązują kultura i szacunek dla innych - podkreślił ks. Skubiś, zaznaczając, że jego rozmówcy mieli możliwość autoryzacji swoich wypowiedzi.

Na kartach tomów znajdziemy rozmowy m.in. z kard. Henrykiem Gulbinowiczem, bp. Romanem Andrzejewskim, ks. Stanisławem Ryłko (obecnie kardynał), bp. Stanisławem Nowakiem (obecnie arcybiskup senior), ks. prof. Tadeuszem Styczniem SDS, bp. Bohdanem Bejze, bp. Adamem Lepą, bp. Ryszardem Karpińskim, ks. prał. Zdzisławem Peszkowskim. - Poprzez takie rozmowy odbywa się budowa świadomości społecznej - powiedział ks. Skubiś. - Mamy ogromną możliwość budowania świadomości chrześcijańskiej, ale wydaje się, że prasa katolicka jest w naszym społeczeństwie za mało w tym celu wykorzystywana.

Jak się ma ks. Skubiś?

Wspomnieniowy nurt wzbogacił abp Stanisław Nowak, który mówił m.in. o relacjach bł. Jana Pawła II z „Niedzielą” i jej redaktorem naczelnym. - Ksiądz Infułat pozostawia wielkie bogactwo w historii Kościoła - podkreślił abp Nowak. Dodał, że rolę Naczelnego „Niedzieli” doceniał również Jan Paweł II. - Miałem wiele rozmów na ten temat, Ojciec Święty przy każdej okazji mówił: „Błogosławieństwo dla «Niedzieli»” i pytał serdecznie: „Jak się ma ks. Skubiś?”. Można powiedzieć, że ks. Ireneusz Skubiś był umiłowanym Świętego.

Na zakończenie wieczoru uczestnicy mieli możliwość indywidualnej rozmowy z autorem i uzyskania autografu. Wiele osób, które zapoznały się z książkami, zgodziło się z refleksją wypowiedzianą przez prowadzącego prezentację Mariana Florka, iż w zmieniających się realiach autor wywiadów „jak dobry lekarz mierzył temperaturę społeczną, polityczną i religijną naszej rzeczywistości, przykładał termometr i poprzez rozmowy z wybitnymi i znaczącymi osobistościami ówczesnych lat diagnozował, jaki jest stan Polski, Kościoła i świata”.

2013-10-22 12:47

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Samarytanin naszych czasów

W Roku Wiary szczególnego wymiaru nabierają świadectwa o ludziach, którzy odcisnęli piętno na środowisku, w którym żyli i pracowali, a swoją twórczością kształtowali spojrzenie współczesnych na trudny i niepojęty obszar ludzkiego umysłu - świat osób dotkniętych chorobami psychicznymi. Taki właśnie charakter miało spotkanie w auli „Niedzieli” z prof. Zdzisławem Janem Rynem, który mówił o swoim mistrzu - prof. Antonim Kępińskim, wybitnym krakowskim psychiatrze, uczonym, pisarzu, który pozostawił po sobie kilkadziesiąt książek, do dziś wznawianych, czytanych przez kolejne pokolenia Polaków. Prof. Ryn, który kilka dni wcześniej powrócił z Peru, gdzie reprezentował polską naukę na Międzynarodowym Kongresie Medycyny Tradycyjnej, ogłosił, że Rada Miasta Doliny pod Stanisławowem (obecnie Ukraina), rodzinnej miejscowości Kępińskiego, nadała swojemu wybitnemu rodakowi tytuł Honorowego Obywatela. - Polska jest matką wielkich, świętych ludzi - powiedział ks. inf. Ireneusz Skubiś, witając gościa spotkania. - W Tygodniu Wiary, tygodniu świadectwa, przybliżymy sylwetkę niezwykłego człowieka. Poznaliśmy go dzięki jego książkom, które tylekroć trzymaliśmy w naszych rękach, dziś zobaczymy go oczyma jego ucznia i współpracownika. W ponaddwugodzinnym wystąpieniu prof. Ryn przybliżył niezwykły życiorys prof. Kępińskiego, świadka i uczestnika totalitaryzmów XX wieku. Dał przejmujące świadectwo umierania człowieka, który do końca, naznaczony niewyobrażalnym cierpieniem, pracował nad książkami, z których za jego życia ukazała się tylko jedna, przyjmował przyjaciół i pacjentów. Prof. Ryn mówił o traumie, jaką odczuwali współpracownicy Kępińskiego po jego śmierci. Była ona tak głęboka, że przez wiele lat nikt nie był w stanie mówić ani pisać o Kępińskim. - Żyliśmy i pracowaliśmy w obliczu aury, jaka otaczała Kępińskiego. Wielu uważało, że zmarł w obliczu świętości. Jego śmierć pozostawiła taką pustkę, że nastąpił totalny paraliż środowiska lekarskiego. Nikt nie miał siły pokonać bariery jego śmierci - mówił prof. Ryn. Abp Karol Wojtyła, który Kępińskiego znał od czasów gimnazjalnych, prosił, by poczekać z pogrzebem przyjaciela, aż wróci z zagranicy. Odprawił Mszę św. pogrzebową i odprowadził przyjaciela na cmentarz salwatorski. Jaki był Kępiński? Współpracownikom nie stawiał wymagań, lecz dawał przykład; pierwszy przychodził do kliniki i badał pacjentów do późnej nocy; po powrocie do domu przyjmował tych, którzy wstydzili się przyznawać oficjalnie do choroby: lekarzy, ludzi kultury, dygnitarzy. Kępiński mówił, że „pacjent ma zawsze rację” - było to wyrazem jego pietyzmu do chorych; traktował pacjenta psychicznie chorego jako człowieka bezbronnego, dziecko, które łatwo skrzywdzić. Miał partnerski stosunek do chorych, zniósł u personelu białe kitle i piżamy dla chorych - symbol szpitala. Zmniejszało to w naturalny sposób dystans między pacjentem a lekarzem czy pielęgniarką. Kępiński był osobą głęboko wierzącą, w swoim życiu kierował się Ewangelią, cytował ją w obliczu śmierci i z Pismem Świętym w ręku umarł. Nigdy nie afiszował się ze swoją wiarą, a kwiaty, które otrzymywał od pacjentów, zanosił do kościoła Księży Jezuitów, znajdującego się w pobliżu Kliniki Psychiatrycznej. Umarł za wcześnie, za szybko. Miał 54 lata. Dopiero na łożu śmierci otrzymał tytuł profesora, a władze nadały mu wysokie odznaczenie państwowe. Pozostawił po sobie książki, wznawiane po dzień dzisiejszy. Do dziś jego myśl jest żywa w środowisku medycznym i wśród laików. Zmienił podejście do choroby psychicznej, oswoił ją. Otworzył nie tylko drzwi w szpitalach psychiatrycznych, ale i nasze umysły dla niezbadanych, niezrozumiałych nieraz zachowań ludzi dotkniętych chorobami psychicznymi. Swoją książkę „Schizofrenia” zadedykował: „Tym, którzy więcej czują i inaczej myślą i dlatego bardziej cierpią...”. Spotkanie w auli „Niedzieli” z prof. Zdzisławem Rynem było transmitowane na żywo przez telewizję internetową „Niedzieli”. Można je obejrzeć na stronie: www. niedziela.pl.
CZYTAJ DALEJ

Jan Paweł II: to dzięki Jezusowi nie zrezygnowaliśmy z wolności

2025-09-12 18:40

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

Vatican Media

W najgorszych okresach dziejów Polski Chrystus był dla nas natchnieniem i źródłem, ażeby nie rezygnować z wolności człowieka i z wolności narodu – powiedział Jan Paweł II w 1979 r., streszczając dla Polaków katechezę o teologii wyzwolenia. Pochodzący z ciemiężonej przez komunistyczny reżim Polski Papież skonfrontował historyczne doświadczenia Polski z opartą na marksistowskich założeniach teologią.

W lutym 1979 r. po powrocie ze swej pierwszej podróży apostolskiej do Meksyku Jan Paweł II na kilku audiencjach ogólnych dzielił się wrażeniami z udziału w III Konferencji Episkopatu Ameryki Łacińskiej w Puebla. 21 lutego podjął temat teologii wyzwolenia.
CZYTAJ DALEJ

List Prymasa Polski po wydarzeniach w kościele w Mieścisku

2025-09-13 14:09

[ TEMATY ]

prymas Polski

Wasze Radio/Facebook

W piątek 12 września podczas Mszy św. w kościele w Mieścisku doszło do wtargnięcia półnagiego mężczyzny do prezbiterium. Publikujemy list Prymasa Polski abp. Wojciecha Polaka skierowany do tamtejszej wspólnoty parafialnej w związku z tymi wydarzeniami.

myślę, że podobnie jak mnie, tak i Was zabolało to, co w miniony piątek wydarzyło się w Waszym parafialnym kościele. Przerwana liturgia, połamany krzyż, zbezczeszczony ołtarz, to rzeczywistości, które nigdy nie powinny mieć miejsca. Dlatego proszę Was o to, byście w tę niedzielę, w święto Podwyższenia Krzyża Świętego, odprawili w Waszej świątyni nabożeństwo ekspiacyjne.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję