W redakcyjnej poczcie co jakiś czas otrzymujemy pakiet książek i czasopism wydawanych lub współwydawanych przez Fundację Pomocy Szkołom Polskim na Wschodzie im. Tadeusza Goniewicza. Bierzemy je do rąk z ciekawością, są to bowiem na naszym rynku wydawniczym pozycje unikalne. W ostatniej przesyłce otrzymaliśmy najnowsze numery wydawanego od blisko 10 lat kwartalnika „Echa Polesia”. W obu numerach jest kilka artykułów historycznych związanych ze 150. rocznicą powstania styczniowego, ich autorzy przedstawiają szlak Traugutta na Polesiu, wydarzenia 1863 r. na ziemi pińskiej oraz na Wołyniu. Redakcja przypomina, że za udział w powstaniu Rosjanie zesłali na Syberię ok. 250 tys. Polaków, a konfiskaty carskie objęły ok. 4,3 tys. majątków ziemskich, nie licząc zaścianków i mienia ludności miejskiej. W obrębie zainteresowania redakcji są również historie kresowych rodów oraz niezwykłe dzieje wielkich Polaków pochodzących z tamtych ziem, jak np. historia Ireny Saneckiej siłaczki z Wołynia czy ks. Michała Woronieckiego CM pasterza niezłomnego. Różana, Nowa Mysz to nazwy, które współczesnemu czytelnikowi niewiele mówią. Tymczasem Różana pamięta czasy potęgi rodu Sapiehów i gościła kiedyś monarchów i magnatów. Natomiast Nowa Mysz była przez wieki własnością Chodkiewiczów, a do sławnych jej mieszkańców należał Jan Czeczot przyjaciel Adama Mickiewicza. To tylko przykłady ciekawych wiadomości, które przynoszą najnowsze numery „Ech Polesia” czasopisma, które staranną szatą graficzną i doborem tekstów zasługuje na najwyższe noty.
Wraz z czasopismami dotarły do nas książki. Wśród nich monografia, której autorką jest Jadwiga Radzinia, o ks. Janie Wasilewskim jednym z tych kapłanów, którzy musieli się zmagać z systemem bolszewickim, bezpieką i grabieżą kościołów. Jest także książka ks. Romana Dzwonkowskiego SAC pt. „Papież Jan Paweł II. Spotkania z Polakami na Wschodzie”. Książka jest dokumentem zawiera m.in. homilie i przemówienia Papieża, a zarazem serdecznym wspomnieniem o wizytach Jana Pawła II w byłych republikach radzieckich i spotkaniach z żyjącymi tam Polakami. Fundacja przysłała również trzy tomiki utworów poetyckich ks. Józefa Dziekońskiego: „Bóg nie pisze doktoratów”, „Póki my żyjemy” oraz „Tsunami polskie” wszystkie opatrzone podtytułami „Wiersze kresowe”.
Wypada tylko pogratulować fundacji bogatej oferty wydawniczej i życzyć, by mimo braku dotacji i rozmaitych trudności kontynuowała działalność, która służy poznawaniu historii i krzewieniu patriotyzmu.
Fundacja Pomocy Szkołom Polskim na Wschodzie im. Tadeusza Goniewicza, ul. Kazimierza Wielkiego 9/60, 20-611 Lublin, tel.: 605-828-137, (81) 444-85-31, fax (81) 525-71-60, e-mail: fundgon@gmail.com.
S. Maria Druch prowadzi rekolekcje i głosi konferencje na temat aniołów.
Historia, którą specjalnie dla was, Drodzy Czytelnicy,
dzieli się tu siostra Maria, dotyczy czasów jej dzieciństwa.
Jednak mocno utkwiła jej w pamięci i z pewnością miała
wpływ na późniejszy wybór drogi życiowej.
„Nie ma dzisiaj zakątka ziemi, nie ma człowieka ani takich
jego potrzeb, których by nie dosięgła ich (aniołów) uczynność
i opieka”. Wiecie, Drodzy Czytelnicy, kto jest autorem
tych słów? Wypowiedział je nieco już dziś zapomniany
arcybiskup mohylewski Wincenty Kluczyński, który założył
w Wilnie (w 1889 r.) żeńskie bezhabitowe zgromadzenie
zakonne – Siostry od Aniołów. Wspominam o tym nie
bez powodu, bo autorką kolejnego świadectwa jest siostra
Maria Druch z tego właśnie anielskiego zgromadzenia.
Historia, którą specjalnie dla was, Drodzy Czytelnicy,
dzieli się tu siostra Maria, dotyczy czasów jej dzieciństwa.
Jednak mocno utkwiła jej w pamięci i z pewnością miała
wpływ na późniejszy wybór drogi życiowej. Oddajemy zatem
jej głos.
„Miałam wtedy 13 lat. Spędzałam ferie zimowe u wujka.
Jego dom był położony nieopodal żwirowni. Latem kąpaliśmy
się w zalanych wykopach. Trzeba było uważać, ponieważ
już dwa metry od brzegu było tak głęboko, że nie
dało się złapać gruntu pod stopami. Zimą było to doskonałe
miejsce na spacery. Woda zamarzała, lód był bardzo
gruby, rybacy łowili ryby w przeręblach. Czułam się
tam bardzo bezpiecznie. W czasie jednego z takich moich
spacerów obeszłam dookoła wysepkę i znalazłam się
w zatoce, gdzie temperatura musiała być wyższa. Nagle
usłyszałam dźwięk… trtttttt. Zorientowałam się, że lód
pode mną pęka. Nie znałam wtedy zasady, że powinno
się położyć i wyczołgać z zagrożonego miejsca. Wpadłam
w panikę. Zrobiłam rzecz najgorszą z możliwych.
Zaczęłam szybko biec do oddalonego o około dziesięć
metrów brzegu. Lód pode mną się nie łamał, ale był rozmokły
i czułam, że im bliżej jestem celu, tym moje stopy
coraz głębiej się w niego zapadają.
Kiedy ostatecznie dotarłam do brzegu, serce chciało
ze mnie wyskoczyć. Byłam w szoku. Dopiero po dłuższej
chwili dotarło do mnie, co się wydarzyło. Według zasad
fizyki powinnam znajdować się w wodzie. Nie miałam
prawa dobiec do brzegu po rozmokłym lodzie, naciskając
na niego tak mocno. Wiem też, jak tam było głęboko –
nie biegłam po dnie pokrytym lodem. Pode mną były wielometrowe
otchłanie. Wtedy uznałam to za przypadek,
szczęście.
Któż z nas nie zna prostych i pełnych ufności słów modlitwy: "Aniele Boży, stróżu mój, ty zawsze przy mnie stój..." Dla niektórych była to może pierwsza w życiu modlitwa, szeptana jeszcze na kolanach matki. Ale czy anioły są żywo obecne tylko w świecie dziecięcej wyobraźni? Czy my, dorośli, też możemy wierzyć w anioły?
Jak ktoś kiedyś policzył, anioły są wspomniane w Piśmie Św. Starego i Nowego Testamentu 222 razy! Pismo Święte jest zatem od początku do końca przeplatane wzmiankami o aniołach. Bóg stawia anioły u wrót raju; aniołowie nawiedzają Abrahama; aniołowie wyprowadzają Lota i jego córki z pożaru Sodomy; anioł nie pozwala Abrahamowi zabić jego syna Izaaka. Czasem aniołowie są groźni: Bóg posyła anioła, który zabija pierworodne Egipcjan. Ale to anioł również wyprowadza Izraelitów z niewoli. Anioł zamyka paszcze lwów, żeby nie pożarły Daniela.
Także w Nowym Testamencie jest wiele zdarzeń, w których występują aniołowie. Przecież to Archanioł Gabriel zwiastuje Maryi Pannie poczęcie Syna Bożego; aniołowie śpiewają przy Jego narodzinach i sprowadzają pasterzy do stajenki; aniołowie ostrzegają Mędrców ze Wschodu przed Herodem. Anioł objawia św. Józefowi tajemnicę wcielenia i każe uciekać Świętej Rodzinie do Egiptu. Aniołowie służą Jezusowi, przy grobie Jezusowym zapewniają o Jego zmartwychwstaniu, a przy wniebowstąpieniu zapowiadają powtórne przyjście Zbawiciela.
Sam Pan Jezus wspomina o aniołach. Mówiąc na przykład o nawróceniu grzeszników, stwierdza: "Tak samo powiadam wam, radość powstaje u aniołów Bożych z jednego grzesznika, który się nawraca" (Łk 15, 10). Opisując sąd ostateczny zaznacza, że to aniołowie zwołaja ludzi na ten sąd, a On, jako Sędzia, zjawi się tam otoczony aniołami.
Zdaniem maturzystów noc jest dobra nie tylko na naukę czy zabawę, ale i na modlitwę. Szczególnie mniejsze grupy klasowe, zwłaszcza z Polski wschodniej, wybierają nocne czuwania. Aż 700 km przejechali maturzyści z Włodawy, pielgrzymkę rozpoczęli od Apelu Jasnogórskiego, a zakończyli modlitwę dziś o 4 rano. Mówią o sobie, że „są do tańca i do różańca” i z optymizmem patrzą na stojące przed nimi wyzwania.
Z Zespołu Szkół Zawodowych nr 1 i II Liceum Ogólnokształcącego we Włodawie w pielgrzymce uczestniczyło około setki uczniów z pięciu klas maturalnych (liceum i technikum) przygotowujących się do egzaminu dojrzałości. - Jeżeli ktoś zaśnie, to możemy liczyć, że koleżanka lub kolega obudzi. Zarwana noc do dla nas nie pierwszyzna - uśmiechali się przed czuwaniem.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.