Reklama

Z Jasnej Góry

Niedziela Ogólnopolska 46/2013, str. 10

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rekolekcje paulińskie

Czas wyciszenia

Doroczne rekolekcje ojców i braci paulinów trwały w dniach 4-9 listopada na Jasnej Górze. Uczestniczyło w nich ok. 60 zakonników z placówek polskich i zagranicznych. Rekolekcje to czas szczególnego wyciszenia, ale także okazja do wymiany doświadczeń w posłudze paulinów w Polsce, Europie i na świecie. W tym roku nauki rekolekcyjne głosił ks. Tadeusz Huk, kapłan archidiecezji warszawskiej, kierownik duchowy i rekolekcjonista, wieloletni ojciec duchowny Wyższego Seminarium Duchownego w Warszawie, obecnie proboszcz parafii Najświętszej Maryi Panny Wspomożenia Wiernych w Zalesiu Dolnym k. Piaseczna i ojciec duchowny kapłanów archidiecezji warszawskiej. W ciągu dnia ojcowie i bracia paulini słuchali kilku konferencji, gromadzili się na nabożeństwach i na wspólnotowej Mszy św. z nauką rekolekcyjną w Kaplicy Cudownego Obrazu Matki Bożej. – Rekolekcje mają nas umocnić i pogłębić w naszym powołaniu, w podjęciu tej odpowiedzialności, która na nas spoczywa, na nas powołanych – mówił do paulinów Ksiądz Rekolekcjonista.

Kapłani szpitalni

Pozostawić trwały ślad dobra

Jasnogórskie rekolekcje Księży Kapelanów Szpitali i Domów Pomocy Społecznej odbyły się w dniach 4-7 listopada. W spotkaniu o charakterze rekolekcyjno-formacyjno-szkoleniowym uczestniczyło 116 kapłanów. Rekolekcje prowadził ks. Hubert Matusiewicz, sekretarz Caritas Polska. – W ćwiczeniach rekolekcyjnych kapelanów szpitalnych szczególne miejsce zajmuje Eucharystia, tak jak to się dzieje także w posłudze względem chorych, cierpiących. Szczególne miejsce zajmuje również duchowość maryjna. Przychodzimy do Matki, by Jej dziękować za towarzyszenie nam w tej posłudze, by oddawać Jej cześć i naśladować Ją – powiedział bp Stefan Regmunt, przewodniczący Zespołu ds. Duszpasterstwa Służby Zdrowia przy Episkopacie Polski, podczas sprawowanej dla nich Mszy św.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Starajmy się pozostawiać trwały ślad dobra, piękna i miłości w tych sytuacjach, które Bóg nam daje – proponował uczestnikom rekolekcji ks. Hubert Matusiewicz.

Reklama

W codziennym programie były: konferencje, nabożeństwa i Msze św., a także cykl spotkań formacyjnych.

Służba w duchu chrześcijańskiej miłości

Będę... dzielnym strażakiem!

Kadeci pierwszego rocznika Centralnej Szkoły Państwowej Straży Pożarnej w Częstochowie przybyli 30 października na Jasną Górę. Msza św. w Kaplicy Matki Bożej poprzedziła uroczyste ślubowanie 17. Turnusu Studium Dziennego Aspirantów Państwowej Straży Pożarnej na placu Centralnej Szkoły PSP. Tym samym kadeci rozpoczęli dwuletni okres przygotowania do pełnienia strażackiej służby. Do jasnogórskiego sanktuarium przybyło 120 adeptów, ich rodziny oraz kadra kierownicza placówki. Przyszłym strażakom towarzyszyli również: gen. bryg. Wiesław Leśniakiewicz, komendant główny Państwowej Straży Pożarnej oraz st. bryg. Marek Chmiel, komendant Centralnej Szkoły Państwowej Straży Pożarnej. – Ślubowanie jest ważnym elementem w życiu każdego strażaka, który rozpoczyna swoją służbę zawodową – podkreślał gen. bryg. Wiesław Leśniakiewicz. – W dniu dzisiejszym tego zaszczytu dostąpią kadeci, którzy dwa miesiące temu rozpoczęli służbę przygotowawczą, a w dniu dzisiejszym złożą ślubowanie na Sztandar Centralnej Szkoły Państwowej Straży Pożarnej, przyjmując na siebie obowiązki służenia Ojczyźnie, służenia drugiemu człowiekowi w duchu chrześcijańskiej miłości. Na dzień dzisiejszy więcej jest chętnych niż miejsc w Państwowej Straży Pożarnej. To świadczy o tym, że ten zawód cieszy się jakąś estymą, że młodzi ludzie chcą służyć Ojczyźnie, że chcą nieść swoim życiem dobro innym, bo w tych kategoriach to postrzegamy.

Krótko

30 października w bazylice zabrzmiał koncert dyplomowy Tadeusza Barylskiego, 24-letniego częstochowianina, absolwenta Zespołu Szkół Muzycznych w Częstochowie, jednego z jasnogórskich organistów. Obecnie Tadeusz Barylski kończy Akademię Muzyczną w Krakowie. Podczas koncertu dyplomowego młody muzyk zagrał m.in. kompozycje J. S. Bacha i C. Francka.

2 listopada delegacja ludowców regionu częstochowskiego odwiedziła Kaplicę Pamięci Narodu na Jasnej Górze i złożyła hołd śp. Wincentemu Witosowi oraz innym zmarłym ludowcom i bohaterom narodowym. Obecni byli członkowie Polskiego Stronnictwa Ludowego, Związku Młodzieży Wiejskiej, Ludowego Towarzystwa Naukowo-Kulturalnego, Forum Młodych Ludowców. Wraz z nimi modlił się o. Eustachy Rakoczy, jasnogórski kapelan Żołnierzy Niepodległości. Okolicznościowe przemówienie wygłosił Stanisław Gmitruk, członek Rady Naczelnej PSL, wiceprezes ZW PSL woj. śląskiego.

Zapowiedzi

18-19 listopada – Spotkanie Unii Apostolskiej Kapłanów

24 listopada – 23. Pielgrzymka Górników

25-28 listopada – Rekolekcje Księży Biskupów

Zaproszenie

Jasnogórskie Dni Skupienia z modlitwą o uzdrowienie

pod hasłem:
„LEK NA ZGORZKNIENIE – czyli UZDRAWIANIE przez SŁUCHANIE”

Rekolekcje prowadzi o. Marcin Ciechanowski, paulin – egzorcysta archidiecezji częstochowskiej.
Wszystkich zainteresowanych potrzebą pogłębienia swojej wiary przez „trwanie z Maryją na modlitwie” i słuchanie Słowa Bożego zapraszamy w terminach:
12-15 grudnia 2013;
9-12 stycznia 2014;
6-9 lutego 2014;
6-9 marca 2014;
10-13 kwietnia 2014.
Jasnogórskie Dni Skupienia trwają od czwartku (od godz. 16.30) do niedzieli (do godz. 12.30). Dla osób pracujących istnieje też możliwość dojazdu na rekolekcje w piątek.
Zgłoszenia przyjmuje br. Ireneusz Bekier, tel. 519-329-954 (od poniedziałku do piątku w godzinach: 9.00-11.00 i 19.30-20.30); ul. O. A. Kordeckiego 2, 42-225 Częstochowa.
Szczegółowe informacje i program rekolekcji przesyłamy e-mailem. Wystarczy napisać pod adresem: jasneskupienie@gmail.com.

www.jasnagora.com

Jasnogórski telefon zaufania (34) 365-22-55 czynny codziennie od 20.00 do 24.00

Radio Jasna Góra UKF FM 100,6 MHz

2013-11-12 14:01

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Marcin Zieliński: Znam Kościół, który żyje

2024-04-24 07:11

[ TEMATY ]

książka

Marcin Zieliński

Materiał promocyjny

Marcin Zieliński to jeden z liderów grup charyzmatycznych w Polsce. Jego spotkania modlitewne gromadzą dziesiątki tysięcy osób. W rozmowie z Renatą Czerwicką Zieliński dzieli się wizją żywego Kościoła, w którym ważną rolę odgrywają świeccy. Opowiada o młodych ludziach, którzy są gotyowi do działania.

Renata Czerwicka: Dlaczego tak mocno skupiłeś się na modlitwie o uzdrowienie? Nie ma ważniejszych tematów w Kościele?

Marcin Zieliński: Jeśli mam głosić Pana Jezusa, który, jak czytam w Piśmie Świętym, jest taki sam wczoraj i dzisiaj, i zawsze, to muszę Go naśladować. Bo pojawia się pytanie, czemu ludzie szli za Jezusem. I jest prosta odpowiedź w Ewangelii, dwuskładnikowa, że szli za Nim, żeby, po pierwsze, słuchać słowa, bo mówił tak, że dotykało to ludzkich serc i przemieniało ich życie. Mówił tak, że rzeczy się działy, i jestem pewien, że ludzie wracali zupełnie odmienieni nauczaniem Jezusa. A po drugie, chodzili za Nim, żeby znaleźć uzdrowienie z chorób. Więc kiedy myślę dzisiaj o głoszeniu Ewangelii, te dwa czynniki muszą iść w parze.

Wielu ewangelizatorów w ogóle się tym nie zajmuje.

To prawda.

A Zieliński się uparł.

Uparł się, bo przeczytał Ewangelię i w nią wierzy. I uważa, że gdyby się na tym nie skupiał, to by nie był posłuszny Ewangelii. Jezus powiedział, że nie tylko On będzie działał cuda, ale że większe znaki będą czynić ci, którzy pójdą za Nim. Powiedział: „Idźcie i głoście Ewangelię”. I nigdy na tym nie skończył. Wielu kaznodziejów na tym kończy, na „głoście, nauczajcie”, ale Jezus zawsze, kiedy posyłał, mówił: „Róbcie to z mocą”. I w każdej z tych obietnic dodawał: „Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych” (por. Mt 10, 7–8). Zawsze to mówił.

Przecież inni czytali tę samą Ewangelię, skąd taka różnica w punktach skupienia?

To trzeba innych spytać. Ja jestem bardzo prosty. Mnie nie trzeba było jakiejś wielkiej teologii. Kiedy miałem piętnaście lat i po swoim nawróceniu przeczytałem Ewangelię, od razu stwierdziłem, że skoro Jezus tak powiedział, to trzeba za tym iść. Wiedziałem, że należy to robić, bo przecież przeczytałem o tym w Biblii. No i robiłem. Zacząłem się modlić za chorych, bez efektu na początku, ale po paru latach, po którejś swojej tysięcznej modlitwie nad kimś, kiedy położyłem na kogoś ręce, bo Pan Jezus mówi, żebyśmy kładli ręce na chorych w Jego imię, a oni odzyskają zdrowie, zobaczyłem, jak Pan Bóg uzdrowił w szkole panią woźną z jej problemów z kręgosłupem.

Wiem, że wiele razy o tym mówiłeś, ale opowiedz, jak to było, kiedy pierwszy raz po tylu latach w końcu zobaczyłeś owoce swojego działania.

To było frustrujące chodzić po ulicach i zaczepiać ludzi, zwłaszcza gdy się jest nieśmiałym chłopakiem, bo taki byłem. Wystąpienia publiczne to była najbardziej znienawidzona rzecz w moim życiu. Nie występowałem w szkole, nawet w teatrzykach, mimo że wszyscy występowali. Po tamtym spotkaniu z Panem Jezusem, tym pierwszym prawdziwym, miałem pragnienie, aby wszyscy tego doświadczyli. I otrzymałem odwagę, która nie była moją własną. Przeczytałem w Ewangelii o tym, że mamy głosić i uzdrawiać, więc zacząłem modlić się za chorych wszędzie, gdzie akurat byłem. To nie było tak, że ktoś mnie dokądś zapraszał, bo niby dokąd miał mnie ktoś zaprosić.

Na początku pewnie nikt nie wiedział, że jakiś chłopak chodzi po mieście i modli się za chorych…

Do tego dzieciak. Chodziłem więc po szpitalach i modliłem się, czasami na zakupach, kiedy widziałem, że ktoś kuleje, zaczepiałem go i mówiłem, że wierzę, że Pan Jezus może go uzdrowić, i pytałem, czy mogę się za niego pomodlić. Wiele osób mówiło mi, że to było niesamowite, iż mając te naście lat, robiłem to przez cztery czy nawet pięć lat bez efektu i mimo wszystko nie odpuszczałem. Też mi się dziś wydaje, że to jest dość niezwykłe, ale dla mnie to dowód, że to nie mogło wychodzić tylko ode mnie. Gdyby było ode mnie, dawno bym to zostawił.

FRAGMENT KSIĄŻKI "Znam Kościół, który żyje". CAŁOŚĆ DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!

CZYTAJ DALEJ

Droga nawrócenia św. Augustyna

Benedykt XVI w jednym ze swoich rozważań przytoczył wiernym niezwykłą historię nawrócenia św. Augustyna, którego wspomnienie w Kościele obchodzimy 28 sierpnia.

CZYTAJ DALEJ

Konkurs fotograficzny na jubileusz 900-lecia

2024-04-24 19:00

[ TEMATY ]

konkurs fotograficzny

diecezja lubuska

Bożena Sztajner/Niedziela

Do końca sierpnia 2024 trwa konkurs fotograficzny z okazji jubileuszu 900-lecia utworzenia diecezji lubuskiej. Czekają atrakcyjne nagrody.

Konkurs jest przeznaczony zarówno dla fotografów amatorów, jak i profesjonalistów z wszystkich parafii naszej diecezji. Jego celem jest uwiecznienie śladów materialnych pozostałych po dawnej diecezji lubuskiej, która istniała od 1124 roku do II połowy XVI wieku.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję