– Przyszłość świata zależy od tych, którzy będą w stanie przekazać przyszłym pokoleniom nadzieję – te słowa, zaczerpnięte z dokumentów Soboru Watykańskiego II i przypomniane przez św. Jana Pawła II w 1987 roku, stały się mottem homilii abp. Adriana Galbasa – pallotyńskiego hierarchy, który 22 stycznia br. przewodniczył dorocznym uroczystościom odpustowym ku czci założyciela Stowarzyszenia Apostolstwa Katolickiego.
Refleksja nad nadzieją
Uroczysta Eucharystia zgromadziła licznych wiernych oraz kapłanów z dekanatów ząbkowickich. Już na samym początku przełożony ząbkowickiej wspólnoty pallotyńskiej ks. Marek Chmielniak, podkreślił znaczenie świętych w życiu Kościoła. – Dziękujemy dzisiaj za tych, którzy przeszli przed nami drogę wiary, nadziei i miłości. Ich przykład wspiera nas w dążeniu do pełni zbawienia – powiedział.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Natomiast przewodniczący liturgii abp Galbas w wygłoszonej homilii zachęcił zgromadzonych do refleksji nad chrześcijańską nadzieją, która jest siłą i światłem na drodze wiary. – Papież Franciszek wzywa nas, byśmy odkryli źródła naszej nadziei i dzielili się nią z innymi. Ojciec Święty podkreśla, że nic dzisiaj nie jest światu tak potrzebne jak nadzieja i niczego bardziej Kościół nie może dać światu niż swojej nadziei – powiedział metropolita.
Homilia abp Adriana Galbasa [wideo]
Reklama
Hierarcha przypomniał, że nadzieja nie jest tożsama z powierzchownym optymizmem. – Optymizm jest płytki i emocjonalny, opiera się na naiwnym przekonaniu, że jutro będzie lepiej. Chrześcijańska nadzieja jest głębsza – pozwala nam widzieć rzeczywistość w całej jej złożoności, nawet gdy życie objawia swoje wrogie oblicze – zaznaczył abp Galbas.
W dalszej części nawiązał do wezwania „Matka Nadziei”, które papież Franciszek włączył do Litanii Loretańskiej. – Maryja uczy nas akceptacji życia takim, jakie jest – z jego szczęśliwymi chwilami, ale i z tragediami, których wolelibyśmy uniknąć. Uczy nas oczekiwania i zawierzenia Bogu, nawet wtedy, gdy wszystko wydaje się bezsensowne – mówił.
Optymizm jest płytki i emocjonalny, opiera się na naiwnym przekonaniu, że jutro będzie lepiej. Chrześcijańska nadzieja jest głębsza – pozwala nam widzieć rzeczywistość w całej jej złożoności, nawet gdy życie objawia swoje wrogie oblicze.
Na zakończenie arcybiskup wskazał na przykład św. Wincentego Pallottiego, którego określił mianem „pielgrzyma nadziei”. – Pallotti żył w trudnych czasach, które opisywał jako nieszczęśliwe, ale nigdy nie mówił, że są bez sensu. Jego życie uczy nas, że chrześcijańska nadzieja prowadzi do wieczności i opiera się na przekonaniu, że nasza wiara w Chrystusa nie jest tylko formułą – to siła, która daje nam moc każdego dnia – zakończył.
Miły upominek
Uroczystości w Ząbkowicach Śląskich były dla wiernych czasem modlitwy i umocnienia w wierze. Spotkanie z nowym metropolitą warszawskim stało się nie tylko okazją do refleksji nad nadzieją, ale także do odnowienia ducha wspólnoty. Po liturgii w parafialnym refektarzu odbyła się okolicznościowe spotkanie, podczas którego nie zabrakło życzeń dla arcybiskupa, który 26 stycznia obchodził swoje 57. urodziny. A parafialnie z Przedborowej wręczyli duchownemu kwiaty oraz biszkopty.
Przypomnijmy, że pallotyński dom w Ząbkowicach Śląskich to nie tylko wspólnota księży, obsługujących parafię NSPJ, ale także całoroczny Dom Rekolekcyjny i miejsce pallotyńskiego nowicjatu.
Andrzej Mas
Andrzej Mas
Andrzej Mas
Archiwum parafii św. Jadwigi Śląskiej w Przedborowej
Archiwum parafii św. Jadwigi Śląskiej w Przedborowej
Archiwum parafii św. Jadwigi Śląskiej w Przedborowej