Reklama

Sport

Polacy pokonali Rosjan

[ TEMATY ]

sport

Monika Kramorz

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na koniec XII Memoriału Huberta Jerzego Wagnera, polscy siatkarze znowu pokazali na co ich stać pokonując zwycięzców turnieju rozegranego w Kraków Arenie.

Spotkanie było bardzo wyrównane. Polacy prawdziwą klasę pokazali dopiero w tie-breaku. Polska - Rosja 3:2 (22:25, 26:24, 20:25, 26:24, 15:9).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Polska: Paweł Zagumny, Dawid Konarski, Mateusz Mika, Michał Winiarski, Piotr Nowakowski, Karol Kłos, Krzysztof Ignaczak (libero), oraz Michał Kubiak, Fabian Drzyzga, Andrzej Wrona

Reklama

Rosja: Siergiej Grankin, Nikołaj Pawłow, Aleksiej Spirydonow, Siergiej Sawin, Dmitrij Muserski, Nikołaj Apalikow, Walentin Gołubiew (libero), oraz Paweł Moroz, Siergiej Makarow, Dmitrij Ilinych, Denis Zemczenok, Denis Birjukow. Wcześniej polscy siatkarze przegrali z Bułgarią 2:3 i pokonali Chiny 3:0. Następnymi rywalami Polaków będą Serbowie. Spotkanie otwierające Mistrzostwa Świata zostanie rozegrane 30 sierpnia na Stadionie Narodowym w Warszawie.

Najlepszym siatkarzem memoriału Wagnera został Rosjanin Dmitrij Muserski (MVP).

Pozostałe wyróżnienia:
Najlepszy atakujący: Cwetan Sokołow (Bułgaria) Najlepszy rozgrywający: Siergiej Grankin (Rosja) Najlepszy blokujący: Nikołaj Apalikow (Rosja) Najlepszy zagrywający: Piotr Nowakowski (Polska) Najlepszy przyjmujący: Aleksiej Spirydonow (Rosja) Najlepszy libero: Krzysztof Ignaczak (Polska)

2014-08-19 08:10

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dawid Kubacki Mistrzem Świata na skoczni normalnej, Stoch drugi

[ TEMATY ]

sport

Szymon Sikora / PKOl/Twitter.com

Niesamowite emocje podczas konkursu mistrzostw świata w Seefeld. Wydawało się, że fatalne warunki atmosferyczne pokrzyżują plany Biało-Czerwonym i już po pierwszej serii stracą oni szanse na medale. Sport jest jednak nieprzewidywalny! Polacy świetni spisali się w drugiej serii, dzięki czemu Dawid Kubacki wywalczył złoty medal. Drugie miejsce zajął Kamil Stoch, a trzecie Stefan Kraft.

Piątkowy konkurs indywidualny na skoczni normalnej podczas tegorocznych mistrzostw świata w narciarstwie klasycznym był ostatnią szansą Biało-Czerwonych na medal w tej imprezie. Z powagi sytuacji dobrze zdawali sobie zawodnicy. Jeśli żaden z Polaków nie stanąłby w piątek na podium, byłyby to pierwsze MŚ od 2009 roku, w których skoczkowie nie przywieźliby ani jednego medalu. Takiej sytuacji nie wyobrażali sobie kibice. W dużej mierze dlatego, że serię próbną wygrał Kamil Stoch, oddając skok na odległość 104,5 m. Pozostali nasi reprezentanci również spisali się całkiem nieźle. Stefan Hula zajął dziewiąte miejsce (100 m), Dawid Kubacki był 13. (98 m), a Piotr Żyła uplasował się na 21. lokacie (98 m).

CZYTAJ DALEJ

Patron mądrych wyborów – św. Stanisław Biskup Męczennik

Niedziela Ogólnopolska 18/2015, str. 26

Figura św. Stanisława, Kraków Skałka/fot. Bożena Sztajner/Niedziela

Figura św. Stanisława, Kraków Skałka

Figura św. Stanisława, Kraków Skałka

Dobrze się stało, że tegoroczne obchody święta głównego patrona Polski – św. Stanisława Biskupa Męczennika odbywają się tuż przed ważnymi wyborami w Polsce. Wspomnienie krakowskiego biskupa pokazuje bowiem, że można być duchownym, mężem stanu, a jednocześnie nie kłaniać się żadnej ziemskiej władzy.

Święci są po to, by nas zawstydzać – tak kiedyś o ich posłannictwie powiedział Jan Paweł II. Ale na pewno są także po to, aby nas mobilizować, pokazywać szlaki czy wcześniej je dla nas przecierać. Z pewnością w czasach dzisiejszych zawirowań do takich osobowości należy święty z krakowskiej Skałki.

CZYTAJ DALEJ

Od wieków chodzi o świadectwo wiary

2024-05-08 20:16

ks. Łukasz Romańczuk

Arcybiskup Józef Kupny głosi homilię

Arcybiskup Józef Kupny głosi homilię

Uroczystość świętego Stanisława, biskupa i męczennika była okazją do świętowania w parafii św. Stanisława, Doroty i Wacława we Wrocławiu. Tego dnia młodzież z tej parafii oraz św. Mikołaja przyjęła sakrament Bierzmowania z rąk abp. Józefa Kupnego, metropolity wrocławskiego.

W homilii abp Kupny nawiązał do czasów apostolskich i faktu, że Apostołowie poszli na różne krańce świata i nieśli Ewangelię, choć nie było to takie oczywiste i wymagało wysiłku. Działali oni mocą Ducha Świętego. - W tamtych czasach ludzie świetnie się komunikowali. Używano języka greckiego [koine], było też bezpiecznie na szlakach i inne warunki podawano, jako argumenty za tym, że Ewangelia dotarła tak daleko. Oczywiście, te warunki były dogodne, ale dlaczego nie korzystały z nich innowiercy czy sekty? Po Zesłaniu Ducha Świętego, napełnieni Jego mocą i światłem Apostołowie poszli głosić. A nie było to łatwe, bo stawiano ich przed sądem, bo burzyli porządek, który wskazywał na bożków pogańskich - wskazał arcybiskup.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję