Reklama

Widziane z Brukseli

Widziane z Brukseli

Unijna grzęda

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Brukseli powstaje nowa siedziba Rady Europejskiej w kształcie jaja. Jest ona niemal na ukończeniu. Ma symbolizować potęgę Unii Europejskiej. Jej nazwa to „Europa". Niektórzy widzą w tej budowli gruszkę albo wazon. Mimo kryzysu funduszy na jej budowę nie brakuje. Według oficjalnych danych, ma kosztować podatników, czyli nas wszystkich, ponad 330 mln euro. Poprzednio zakładano, że będzie o 90 mln tańsza. Rezydować ma w niej Przewodniczący Rady Europejskiej, którym obecnie jest belgijski Flamand Herman van Rompuy, dlatego potocznie w Brukseli siedzibę tę nazywa się jajem van Rompuya.

Jak publicznie przypomina angielski europoseł Nigel Farage, szef Rady zarabia więcej niż prezydent USA Barack Obama, a van Rompuy niewiele ma do roboty. Rada Europejska skupia szefów rządów i/lub głowy państw Unii Europejskiej i nie jest postrzegana przez polityków jako instytucja najbardziej atrakcyjna. Prawdziwe konfitury, albo – jak twierdzą niektórzy – złote jaja, znajdują się w Komisji Europejskiej. Jest ona nazywana strażniczką traktatów, ale przede wszystkim rozdziela unijny budżet. W ciągu siedmiu lat KE dzieli środki w wysokości blisko 1 biliona euro. Przeznaczane są one zarówno na budowę dróg i mostów, jak i na ambitne autorskie programy Komisji, np. badanie i propagowanie jedzenia insektów (szarańczy, koników polnych itp.), na co przeznaczono skromną kwotę 3 milionów euro, a także na wdrażanie specjalnych rozporządzeń dotyczących ilości spłukiwanej wody w toaletach i pisuarach, co kosztowało podatników 89 tysięcy 300 euro. Komisja posiada inicjatywę ustawodawczą, której to prerogatywy pozbawiony jest Parlament Europejski. Za to 750 europosłów, wybranych w 28 krajach Unii, zatwierdza budżet i dba o jego dyscyplinę. Bez zgody Parlamentu nie można też powołać szefa Komisji Europejskiej ani całego składu Komisji.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wprawdzie rola PE od wejścia w życie Traktatu z Lizbony znacząco wzrosła, jednak, niestety, nie ma on wpływu na ustawodawczą fantazję Komisji, która dotyka niemal wszystkich dziedzin życia obywateli Polski i Unii. Przykładowo, szerokim echem odbiła się dyrektywa dotycząca hodowli kur, a szczególnie określająca parametry ich klatek, w których m.in. obowiązkowo trzeba umieścić urządzenie do ścierania pazurów. W wyniku wdrożenia tej dyrektywy cena jaj w Polsce wzrosła o 30 proc. Unijne jaja są coraz droższe, zarówno wielkie jajo budowane dla Rady Europejskiej, jak i jaja znoszone przez zwykłe kury.

* * *

Mirosław Piotrowski – poseł do Parlamentu Europejskiego, profesor WSKSiM i KUL, kierownik Katedry historii Najnowszej KUL, założyciel i kierownik Europejskiego Instytutu Studiów i Analiz

2014-02-18 15:58

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Populiści

Niedziela Ogólnopolska 41/2016, str. 45

[ TEMATY ]

parlament

Iwona Sztajner

Nasi wyborcy chcą, by Europa poszła w innym kierunku.

„Populiści” – to słowo, którym najczęściej szermują posłowie w Parlamencie Europejskim w Strasburgu, gdy zwracają się do prawej strony sali. Siedzą tam m.in.: Nigel Farage z Partii Niepodległości Zjednoczonego Królestwa (UKIP), Marine Le Pen – przewodnicząca francuskiego Frontu Narodowego, Marcus Pretzell z Alternatywy dla Niemiec (AfD), Franz Obermayr z Wolnościowej Partii Austrii (FPÖ), a także przedstawiciele holenderskiej Partii Wolności Geerta Wildersa. Euroentuzjaści uważają, że grają oni na niskich, prymitywnych uczuciach obywateli, posługując się prostymi hasłami, a sytuacja jest bardziej skomplikowana. W praktyce każdy demokratycznie wybrany polityk odwołuje się do ludzi i z nimi rozmawia, przekonuje ich. „Populus” to przecież lud, ludzie. Partie populistyczne domagają się, aby autentycznie decydowali ludzie, najlepiej w referendach. Uważają, że w wielu krajach oraz w Parlamencie Europejskim doszło do zabetonowania sceny politycznej na skutek niejawnych umów zawartych przez liderów poszczególnych partii. To z kolei blokuje wolę ludu, dlatego wiele z tych partii nazywa się wolnościowymi i antysystemowymi.

CZYTAJ DALEJ

Kard. Parolin: unikać eskalacji konfliktu na Bliskim Wschodzie

2024-04-20 13:00

[ TEMATY ]

Watykan

kard. Pietro Parolin

wikimedia/CC BY-SA 2.0

Kard. Pietro Parolin

Kard. Pietro Parolin

Wszyscy pracują nad tym, aby konflikt na Bliskim Wschodzie nie eskalował – powiedział kard. Pietro Parolin przy okazji konferencji na Papieskim Uniwersytecie Urbanianum. W kwestii aborcji Sekretarz Stanu Stolicy Apostolskiej podkreślił: „Jesteśmy za wszystkimi instrumentami, które pozwalają nam potwierdzić prawo do życia”.

„Wydaje mi się, że jak dotąd sprawy, poszły całkiem dobrze, w tym sensie, że nie było tego, czego się obawiano i że obie strony starają się nie prowokować w taki sposób, aby poszerzyć konflikt” – zaznaczył kard. Parolin w kwestii napięć między Iranem a Izraelem w ostatnim czasie.

CZYTAJ DALEJ

Wzór duszpasterza

2024-04-20 16:55

Mateusz Góra

    „Przeuroczy i kochany człowiek” – tak wspominają ks. Mieczysława Turka, a właściwie ks. Mieszka jego byli podopieczni.

W siedzibie Klubu Inteligencji Katolickiej przy ul. Siennej 5 w Krakowie spotkali się wychowankowie ks. Mieczysława Turka. Wieczorne spotkanie poświęcili wspomnieniom o swoim duszpasterzu. W tym roku wypada 100. rocznica jego urodzin.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję