Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Siedzenie u stóp Pana

Niedziela szczecińsko-kamieńska 8/2014, str. 2

[ TEMATY ]

wspólnota

miez! / Foter.com / CC BY-SA

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

JOANNA SZUBSTARSKA: – Wspólnota Baranka stanowi nową gałąź zakonu dominikańskiego. Jakie wspólne cechy z dominikanami posiada Wspólnota?

Reklama

S. RACHELA: – Bóg tak poprowadził historię Wspólnoty, że wpisała się ona w tradycję zakonów żebraczych i została przyjęta do rodziny dominikańskiej. Pierwsze siostry, które szukały ewangelicznej odpowiedzi na wyzwania końca lat 60. XX wieku, rewolucji kulturowej we Francji i zachęcone przez przełożonych do uznania, że Pan Bóg wzbudza coś nowego w Kościele, podjęły się założenia Wspólnoty. W roku 1975 podczas nocy modlitwy przed świętem Podwyższenia Krzyża, otrzymały one wezwanie do kontemplacji miłości silniejszej od nienawiści, silniejszej od śmierci... W roku 1983 Wspólnota Baranka została oficjalnie przyjęta w Kościele przez bp. Perpignan Jean’a Chabbert’a. Pierwsze siostry powróciły do źródeł, do pierwotnych tekstów dominikańskich. Pragnęły, aby wezwanie do głoszenia Słowa Bożego w ubóstwie i prostocie wszystkim duszom spragnionym i chorym duchom, dane św. Dominikowi i św. Franciszkowi, było przeżywane również w naszych czasach. Dziedziczymy więc tradycje dominikańskie z „nutą” franciszkańską, pragnienie powrotu do źródeł ewangelicznych. Ważne jest głoszenie Królestwa Bożego, lecz przede wszystkim istotne jest siedzenie u stóp Pana, aby wsłuchiwać się w Jego słowa. Nasze powołanie to powrót do Ewangelii, do życia w radości błogosławieństw, w radości maluczkich.

– W jaki sposób wyraża się więź członków Wspólnoty z Jezusem – Barankiem Bożym? Przy okazji jakich ważnych uroczystości wspólnotowych czczony jest Baranek?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Baranek jest podstawą naszej duchowości i misji, światłem naszego życia. Baranek jest wyrazem miłości Bożej ofiarowanej i nieustannie się ofiarowującej. Miłość ta jest silniejsza od nienawiści i śmierci. Dużo jest nawiązań do Baranka w rytmie roku liturgicznego, do tajemnicy miłości paschalnej. Pojawia się jak echo przy okazji świąt, szczególnie dla nas 14 września, w święto Chwalebnego Krzyża – tryumfu życia, tryumfu miłości ukrzyżowanej. Baranek nawiązuje do historii Zakonu kaznodziejskiego. Źródła historyczne podają, że początkowo św. Dominik pieczętował listy pieczęcią z wizerunkiem baranka, a po jakimś czasie, gdy już powstał jego zakon, pieczęć tę zamienił na pieczęć wyobrażającą postać mnicha, brata, który wyrusza w drogę. Przypatrujemy się we wspólnocie tej zamianie. Rozumiemy ją w taki sposób, że należy na początku zanurzyć się w modlitwie, liturgii, tajemnicy Baranka, aby potem zjednoczyć się z Nim w misji głoszenia Dobrej Nowiny.

– Każda wspólnota posiada swój charyzmat oraz rytm modlitewny. Czym jest nieustanna modlitwa w rytmie słowa we Wspólnocie Baranka?

Reklama

– Podczas porannego i wieczornego oficjum rozważamy Ewangelię na dany dzień w świetle Starego i Nowego Testamentu. Wspólnie śpiewamy psalmy, czytamy teksty, także komentarze, teksty Ojców Kościoła, ale również wsłuchujemy się w natchnienia Ducha Świętego na dany dzień, podając biblijne echo rodzące się w naszych sercach. Każdy we Wspólnocie wnosi światło rozświetlające Ewangelię.

– Fraternie Wspólnoty Baranka rozsiane są w Europie, Ameryce Południowej i Stanach Zjednoczonych. Wspólnotę w Polsce tworzą osoby nie tylko pochodzenia polskiego. Siostra jest członkinią Wspólnoty w Polsce od początku. Jakie istnieją relacje pomiędzy wspólnotami? Jakie dziś dostrzega Siostra potrzeby Wspólnoty?

– Życie wspólnotowe jest bardzo istotne. Dzięki niemu mogę dostrzec w mojej siostrze pierwszą osobę, do której zostałam posłana i od której mogę również otrzymać Dobrą Nowinę. W Polsce we wspólnocie przebywa aktualnie sześć Polek i trzy Francuzki. Budujemy komunię. W związku z tym, że pochodzimy z różnych kultur, mamy możliwość tworzenia szkoły wzajemnej miłości, zgodnie z dewizą „Zraniony, nigdy nie przestanę kochać”. W ciągu roku mamy wiele wspólnych spotkań z całą lub prawie całą Wspólnotą, szczególnie podczas Wielkiego Tygodnia. Sporo osób uczestniczy również w letnich spotkaniach, które odbywają się we Francji. Podobnie jak w przypadku rodziny, w rozrastającej się Wspólnocie potrzeby są coraz większe. Z radością przyjmujemy troskę Kościoła, m.in. kard. Christoph’a Shönborn’a, odpowiedzialnego za Wspólnotę oraz księży biskupów, którzy przyjęli nas w swoich diecezjach. Oni wraz z odpowiedzialnymi za Wspólnotę dostrzegli potrzebę, aby w każdym kraju, w którym jest ona obecna, były miejsca pustyni, formacji. Stąd powstanie naszych małych klasztorów; są one zarówno w centrach miast, jak i na wsiach – aby Wspólnota mogła zakorzenić się w słuchaniu słowa i stamtąd wyruszać do ubogich. Wielką potrzebą jest nawrócenie każdego z nas. Gdy razem uważnie słuchamy Boga, wszystko staje się możliwe.

2014-02-20 13:02

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Razem tworzymy rodzinę

Niedziela wrocławska 3/2015, str. 6

[ TEMATY ]

wspólnota

Archiwum L’Arche

Wigilia we wspólnocie L’Arche

Wigilia we wspólnocie L’Arche

Od ponad 30 lat w Polsce wspierają osoby z niepełnosprawnością intelektualną w małych domach pomocy i warsztatach pracy. Prowadzą edukację dzieci i młodzieży. We Wrocławiu mają dwa domy oraz zespół mieszkań chronionych. Mowa o wspólnocie L’Arche.

W 1964r. Jean Vanier, oficer marynarki oraz wykładowca filozofii na Uniwersytecie w Toronto, zainspirowany przez o. Thomasa Philippe OP, postanowił zamieszkać z dwójką niepełnosprawnych intelektualnie mężczyzn: Rafaelem Simi i Philipem Seux, w małym domu w Trosly-Breuil (niedaleko Paryża). W ten sposób zapoczątkował ideę wspólnoty L’Arche, na wzór której z czasem powstawały dziesiątki kolejnych. Obecnie istnieje 147 wspólnot, w 35 krajach, które używają 17 języków. Prawdą jest, że L’Arche powstało w tradycji katolickiej, jednak szybko stało się ekumeniczne i otwarte również na religie niechrześcijańskie. Pomimo widocznej różnorodności, wszystkie wspólnoty pozostają złączone ideą, że wkład ludzi z niepełnosprawnością intelektualną w życie naszych społeczeństw staje się widoczny we wzajemnych relacjach. Najważniejsze we wspólnotach jest to, by każdy (bez względu na to, czy jest pełnosprawny czy nie) czuł się jak „u siebie”. Sprzyja temu rodzinna atmosfera. Mieszkańcy budują więzi przyjaźni, zwyczajnie razem żyją i cieszą się. Wspólnoty są miejscem, gdzie każdy może poczuć się akceptowany. L’Arche jest jedyną w swoim rodzaju formą dzielenia życia „sprawnych z niepełnosprawnymi”. W domach zamieszkują na stałe osoby z niepełnosprawnością intelektualną oraz towarzyszący im asystenci – wolontariusze. Wspólnoty pragną zapewnić swoim mieszkańcom wszystkie te wartości, które wiążą się z pojęciem domu. Poczucie bezpieczeństwa, akceptację, warunki rozwoju, edukację, ale również pracę, czy zajęcia terapeutyczne. Fundacja L’Arche w Polsce składa się z czterech filii: w Śledziejowicach, Poznaniu, Wrocławiu oraz Warszawie. (źródło: www.larche.org.pl/idea/informacje-ogolne, www.wydawnictwo-apis.pl/artykuly/larche.htm)
CZYTAJ DALEJ

„Ani razu się nie poskarżył”. Jak wyglądały ostatnie dni na ziemi Carla Acutisa?

[ TEMATY ]

bł. Carlo Acutis

Agata Kowalska

Carlo Acutis

Carlo Acutis

Carlo Acutis to dziś uwielbiany przez młodych i nie tylko, rozkochany w Eucharystii nastolatek z Włoch. Jego ziemskie życie, to nie tylko pozytywne chwile w drodze do świętości, to także cierpienie i ból spowodowane ciężką chorobą. Carlo zmarł w młodym wieku, jak wyglądały jego ostatnie dni na ziemi?

Artykuł zawiera fragment z nowej książki z obszernymi fragmentami zapisków Carla: „Carlo Acutis. Jest ogień!” wyd. eSPe. Zobacz więcej: ksiegarnia.niedziela.pl.
CZYTAJ DALEJ

Pierwsza adhortacja Leona XIV. Dużo polskich wątków w „Dilexi Te” oraz obrona ortodoksji

2025-10-12 16:31

[ TEMATY ]

Adhortacja Dilexi te

obrona ortodoksji

polskie wątki

pierwsza adhortacja

dr Adam Sosnowski

Papież Leon XIV

Papież Leon XIV

Pierwszy oficjalny dokument papieski Leona XIV! Co w nim znajdziemy? Mnóstwo! Wątpliwości co do autorstwa, obronę ortodoksji, niezwykle dużo odwołań do Jana Pawła II, niektóre fragmenty dziwne, a poniekąd nawet krytykę minister Nowackiej.

Poniżej przedstawiamy analizę pierwszej adhortacji papieża Leona XIV autorstwa dr. Adama Sosnowskiego:
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję