Reklama

Do Aleksandry

Naturalna selekcja

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Droga Aleksandro,

Pragnę podzielić się z Tobą moimi rozmyślaniami na temat samotności. Powodów tego stanu jest wiele, nikt nie wie, kiedy samotność może go dotknąć.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Najczęstszą przyczyną samotności jest śmierć kochanego współmałżonka – zostajesz sama w opustoszałym domu. Dzieci nie chcą pomocy, są zajęte swoimi sprawami, dużo pracują, są znerwicowane, nie mają czasu dla matki, która nagle staje się niepotrzebnym balastem.

Piszesz, Aleksandro, że powodem samotności jest nieumiejętność pielęgnowania przyjaźni. Uważam, że bardzo prawdziwe jest powiedzenie, iż prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie (nieszczęściu). Właśnie wtedy można zauważyć, że tzw. przyjaźnie ulegają korekcie. Niektórzy odsuwają się z obawy, że samotnej kobiecie wypadałoby czasami pomóc, a kobiety być może nie są pewne swoich życiowych partnerów... Po takiej naturalnej selekcji zostają prawdziwi przyjaciele, na których można liczyć. Ja takich mam.

Nawet najbliżsi nie są zainteresowani losem osoby samotnej, bo może powinni ją zaprosić na niedzielny obiad czy latem do ogródka, a to przecież dodatkowy kłopot. Więzi rodzinne się rozluźniają, a z upływem czasu całkowicie zanikają. Znam przypadki, że dzieci latami nie odwiedzają samotnych rodziców.

Droga Aleksandro, nie zgadzam się, że samotność spowodowana jest egoizmem i wygodnictwem. Ludzie cechujący się nimi na pewno nie cierpią z powodu samotności, oni są szczęśliwi sami z sobą. Samotność boli ludzi, którzy są uczynni, mają dobre serce, którzy chcieliby pomagać innym.

Bł. Matka Teresa z Kalkuty powiedziała, że dżuma ani trąd nie są tak bolesne, jak samotność. Uważam, że miała rację.

Można próbować walczyć z samotnością. Ja się tego uczę. Wiem, że trzeba jak najczęściej wychodzić z domu, trzeba spotykać się z osobami życzliwymi, w miarę możliwości wyjeżdżać.

Reklama

Dużo łatwiej jednak jest żyć w większych ośrodkach, gdzie organizowane są dla seniorów zajęcia na UTW, kina zapraszają na seanse filmowe dla seniorów, a placówki kulturalne przygotowują okolicznościowe wieczory (odczyty, koncerty).

Najważniejsze lekarstwo – modlitwa – ONA bardzo pomaga. Tylko w ten sposób można łagodzić dolegliwości związane z samotnością.

Życzę Ci, Aleksandro, dobrego Roku 2014

Czytelniczka „Niedzieli”



Ważny i mądry list. Przeczytałam go nawet kilka razy. Jednym z istotnych problemów jest rozluźnienie więzi rodzinnych i chciałbym jeszcze wracać do tego tematu, tak obecnie „gorącego”. Z obserwacji naszego życia widać, że wielu nieszczęść moglibyśmy uniknąć, gdybyśmy bardziej się wspierali w naszych rodzinach. Już kiedyś pisałam, że w normalnym społeczeństwie zamiast domów dziecka czy rodzin zastępczych z obcych ludzi byli: babcie, dziadkowie, ciocie, wujkowie, inni kuzyni. Co się z nami stało?

Aleksandra

2014-03-04 15:17

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

„Napełnił naczynie wodą i zaczął umywać uczniom nogi” (J 13, 5)

Niedziela warszawska 15/2004

[ TEMATY ]

Wielki Tydzień

pl.wikipedia.org

Mistrz Księgi Domowej, "Chrystus myjący nogi apostołom", 1475

Mistrz Księgi Domowej,

1. Wszelkie „umywanie”, „obmywanie się” lub kogoś albo czegoś kojarzy się ściśle z faktem istnienia jakiegoś brudu. Umywanie to akcja mająca na celu właśnie uwolnienie się od tego brudu. I jak o brudzie można mówić w znaczeniu dosłownym i przenośnym, taki też sens posiada czynność obmywania; jest to oczyszczanie się z fizycznego brudu albo akcja symboliczna powodująca uwolnienie się od moralnego zbrukania. To ten ostatni rodzaj obmycia ma na myśli Psalmista, kiedy woła: „Obmyj mnie całego z nieprawości moich i oczyść ze wszystkich moich grzechów …obmyj mnie a stanę się bielszy od śniegu” (Ps 51, 4-9). Wszelkie „bycie brudnym” sprowadza na nas złe, nieprzyjemne samopoczucie, uwolnienie się zaś od owego brudu przez obmycie przynosi wyraźną ulgę.
Biblia mówi wiele razy o obydwu rodzajach zarówno brudu jak i obmycia, czyli oczyszczenia. W rozważaniach niniejszych zajmiemy się obmyciami z brudu w znaczeniu moralnym.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo Abby Johnson: to, że zobaczyłam aborcję na własne oczy rozdarło mi serce

2024-03-26 21:00

[ TEMATY ]

#NiezbędnikWielkopostny2024

Archidiecezja Krakowska

Film "Unplanned – Nieplanowane" był prawdziwym ciosem dla Planned Parenthood - największej sieci klinik aborcyjnych w USA.

W każdą środę Wielkiego Postu chcemy zachęcać Was do wielkiej modlitwy za dzieci zagrożone aborcją oraz ich matki, a także za nienarodzonych i ofiary aborcji.

CZYTAJ DALEJ

Pożegnanie poety

2024-03-28 17:13

Biuro Prasowe AK

    – Żegnamy człowieka niezwykłego, o którego prawdziwym duchu mówi jego poezja – mówił abp Marek Jędraszewski.

    W środę 27 marca w kościele Świętego Krzyża w Krakowie miały miejsce uroczystości pogrzebowe śp. Leszka Długosza. Doczesne szczątki artysty spoczęły na Cmentarzu Rakowickim. Zwrócił uwagę na zbiór wierszy „Ta chwila, ten blask lata cały”. – Ten zbiór mówi wiele o miłości pana Leszka Długosza do życia; do tego, by tym życiem umieć się także upajać – dodawał metropolita

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję