Reklama

W pierwszą rocznicę wyboru papieża Franciszka
Msza św. z udziałem Episkopatu Polski

Papież Franciszek liczy na naszą modlitwę

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dokładnie rok temu, 13 marca 2013 r. cały świat usłyszał radosne „Habemus papam!”, a po nim nazwisko kardynała z Argentyny – Jorge Mario Bergoglio. Dzisiaj mija pierwsza rocznica rozpoczęcia pontyfikatu papieża, który przyjął imię Franciszek. Z tej okazji w bazylice Świętego Krzyża w Warszawie nuncjusz apostolski abp Celestino Migliore przewodniczył Mszy św., podczas której homilię wygłosił nowo wybrany wiceprzewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Marek Jędraszewski z Łodzi.

Mówiąc o charakterystycznych, jego zdaniem, wątkach postawy Ojca Świętego, jakie zawarł on w swoim pierwszym wystąpieniu zaraz po wyborze na Stolicę Piotrową, Metropolita Łódzki zwrócił uwagę na samotność Papieża. Według kaznodziei, towarzyszyła ona Franciszkowi podczas wyboru. – W jakiejś mierze niestosowne jest, aby nawet w wyobraźni kreślić sobie duchową sytuację, w jakiej wtedy znajdował się nowy Papież. Wydaje się, że nie będziemy dalecy od prawdy, jeśli wskażemy na jeden szczególnie znaczący moment, jakim jest samotność Ojca Świętego – powiedział abp Jędraszewski. Podkreślił, że jeszcze chwilę wcześniej Franciszek był tylko jednym ze 115 kardynałów biorących udział w konklawe, teraz zaś stał się „skałą, opoką”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Sytuację tę abp Jędraszewski porównał do tej sprzed dwóch tysięcy lat u źródeł Jordanu, gdy Jezus wybrał Piotra na pierwszego Apostoła. – Jezus skierował do Piotra słowa, które wyróżniły go spośród pozostałych Apostołów i jednocześnie określiły jego tożsamość: „Ty jesteś Piotr, skała, i na tej skale zbuduję Kościół mój, a bramy piekielne go nie przemogą” – przytoczył słowa Pana Jezusa Ksiądz Arcybiskup. – Zapewne to szczególne doświadczenie samotności, która – jak podkreślił abp Jędraszewski – w swej istocie jest Piotrową jedynością, skłoniło papieża Franciszka do tego, aby zwrócić się tego wieczoru z nieoczekiwaną prośbą do zebranych na Placu św. Piotra dziesiątków tysięcy ludzi: „A teraz chciałbym udzielić błogosławieństwa, ale najpierw mam do was prośbę. Zanim biskup pobłogosławi lud, proszę was, byście pomodlili się do Pana, by pobłogosławił mnie” – przywołał słowa pierwszego wystąpienia nowego biskupa Rzymu. – Był to pierwszy znamienny gest Papieża, będący błagalną prośbą: „Módlcie się za mnie” – zauważył Metropolita Łódzki.

Reklama

– O modlitwę za siebie Ojciec Święty prosi niemal przy każdej okazji, prosił o nią także polskich biskupów przybyłych do Rzymu z wizytą „Ad limina Apostolorum”, prośbę tę zawarł także w tegorocznym orędziu na Wielki Post – przypomniał abp Jędraszewski.

Na tę prośbę odpowiedzieli dzisiaj biskupi i wierni podczas Mszy św. w bazylice Świętego Krzyża, modląc się żarliwie za pasterza Kościoła powszechnego – papieża Franciszka. W modlitwie uczestniczyli również przedstawiciele Kościoła prawosławnego, dyplomaci i licznie zgromadzeni wierni. Mszę św. koncelebrowali biskupi obecni na zakończonym tego dnia 364. Zebraniu Plenarnym Konferencji Episkopatu Polski.

2014-03-17 15:16

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niebo – misja na co dzień!

2024-05-07 08:46

Niedziela Ogólnopolska 19/2024, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

Karol Porwich/Niedziela

Zmartwychwstały Pan dał swoim uczniom wystarczająco wiele dowodów na to, że żyje. A teraz, przed wstąpieniem do Ojca, przygotowuje ich do nowego etapu w dziejach zbawienia ludzkiej rodziny. Rozstający się z Apostołami Pan objawia im swoje (i Ojca) dalekosiężne plany. Oto dość zwyczajni ludzie – uczniowie Jezusa, chrześcijanie – mają maksymalnie zaangażować się w rozwój królestwa Bożego na ziemi. Wnet ruszą w świat z Dobrą Nowiną. Pamiętają też, że mają się modlić, wiedzą, jak to czynić i o co prosić Ojca: „Przyjdź królestwo Twoje, bądź wola Twoja jako w niebie, tak i na ziemi”. Podczas licznych spotkań ze Zmartwychwstałym uczniowie zostali obdarowani tchnieniem Ducha Pocieszyciela. Ale będzie Go „więcej”. Jezus uroczyście obiecał, że wydarzy się cud zstąpienia Ducha Świętego, który obdarzy uczniów mocą i licznymi nadprzyrodzonymi darami. Tak wyposażeni będą zdolni nieść Ewangelię „aż po krańce ziemi”. Dobra Nowina o zbawieniu powinna być zaniesiona do wszystkich ludzi. A tymczasem Jezus – po wydaniu misyjnego polecenia i złożeniu obietnicy – „uniósł się w ich obecności w górę i obłok zabrał Go im sprzed oczu. Kiedy jeszcze wpatrywali się w Niego, jak wstępował do nieba, przystąpili do nich dwaj mężowie w białych szatach. I rzekli: «Mężowie z Galilei, dlaczego stoicie i wpatrujecie się w niebo? Ten Jezus, wzięty od was do nieba, przyjdzie tak samo, jak widzieliście Go wstępującego do nieba»”. Osamotnieni uczniowie, a po nich kolejne pokolenia wierzących mają się przystosować do nowego rodzaju obecności Zbawiciela. Już się boleśnie przekonali, że nie potrafią zatrzymać Go przy sobie. Teraz mają codziennie pielęgnować i doskonalić sztukę słuchania słowa Bożego, by odradzała się i rosła ich ufna wiara w Jezusa obecnego pośród nich – obecnego i udzielającego się szczególniej w eucharystycznej Ofierze i Uczcie.

CZYTAJ DALEJ

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

Komunikat Zgromadzenia oblatów w sprawie zakonników zatrzymanych na Białorusi

2024-05-12 23:03

[ TEMATY ]

komunikat

Red.

O dalszą modlitwę w intencji dwóch misjonarzy oblatów zatrzymanych przez władze białoruskie oraz wiernych, którzy zostali pozbawieni opieki duszpasterskiej proszą ich współbracia zakonni. "Obaj oblaci są obywatelami Białorusi. W związku z powyższym prosimy dziennikarzy i agencje prasowe o roztropność w przekazywaniu informacji na ich temat" - pisze w wydanym wieczorem komunikacie o. Paweł Gomulak OMI, rzecznik Polskiej Prowincji Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej.

W związku z zatrzymaniem przez władze białoruskie dwóch misjonarzy oblatów posługujących w diecezji witebskiej na Białorusi misjonarze oblaci wyrażają wdzięczność za wszelkie wyrazy wsparcia i solidarności oraz modlitwy w intencji ojców Andrzeja i Pawła.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję