Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Święty zakochany w Norwidzie

Z Michałem Kaweckim cenionym, szczecińskim psychologiem i humanistą, inicjatorem sprowadzenia do Polski urny z prochami Cypriana Kamila Norwida, rozmawia Bogdan Nowak

Niedziela szczecińsko-kamieńska 17/2014, str. 5

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

BOGDAN NOWAK

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dnia 1 lipca 2001 r. Michał Józef Kawecki w czasie audiencji papieskiej dla Polaków w Watykanie z niemałym wzruszeniem usłyszał takie słowa wdzięczności Ojca Świętego Jana Pawła II, których do dziś nie potrafi zapomnieć: „Wasza obecność... wiąże się z obchodami 180. rocznicy urodzin Cypriana Kamila Norwida, jednego z największych poetów i myślicieli, jakich wydała chrześcijańska Europa. Mamy wszyscy wielki dług w stosunku do tego poety – czwartego wieszcza – i pragniemy wykorzystać okoliczność rocznicową, ażeby ten dług w jakiejś mierze spłacić. Zawsze uważałem, że miejscem, na którym powinien spocząć Cyprian Norwid, jest Krypta Wieszczów na Wawelu. Okazało się to niewykonalne, ponieważ nie udało się odnaleźć i zidentyfikować szczątków poety. Szukałem wobec tego innych środków wyrazu, żeby niejako nadrobić to, co w stosunku do Norwida nie zostało spełnione, a co czujemy, że jest naszą zbiorową powinnością. Dobrze, że teraz przynajmniej urna z ziemią ze zbiorowej mogiły, w której Poeta został pochowany, znajdzie na Wawelu należne mu miejsce w Ojczyźnie, bo Ojczyzna, jak pisał Norwid «jest to miejsce, w którym najmilej spocząć i umrzeć». Nie byłoby sprowadzenia ziemi z grobu Cypriana Kamila Norwida na Wawel, gdyby nie pomysł i cierpliwa jego realizacja przez pana Michała i zaprzyjaźnionych z nim miłośników poezji «czwartego wieszcza»”.

Michał J. Kawecki, znany szczeciński psycholog i aktywny humanista, już w czasie edukacji licealnej w Sejnach zafascynował się poezją Cypriana Norwida, dzięki niezwykłej osobowości swego polonisty prof. Mieczysława Staniewicza. Na pamięć nauczył się szereg wierszy Poety, który uważał, że „Z rzeczy świata tego zostaną tylko dwie. Dwie tylko: poezja i dobroć”. Dwadzieścia lat później Kaweckiemu, absolwentowi Uniwersytetu Jagiellońskiego i działaczowi „Solidarności”, w czasie internowania w stanie wojennym bardzo przydały się filozoficzne strofy Norwida. Rozpisywał je na kartkach i rozwieszał na murach więziennego korytarza. Pan Michał w najtrudniejszych chwilach życiowych wspierał się trafnością słów, zapomnianego za życia Poety.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

BOGDAN NOWAK: – Już w 1993 r., w 110. rocznicę śmierci Poety, był Pan w niszy Krypty Wieszczów na Wawelu, gdzie wmurowano tablicę – epitafium poświęconą Cyprianowi Norwidowi. Zapewne już wtedy pomyślał Pan o potrzebie sprowadzenia do Polski ziemi z grobu mistrza poezji na Wawel...?

MICHAŁ KAWECKI: – Starania poczyniłem dopiero pod koniec 1997 r., spotykając się w Bibliotece Polskiej w Paryżu z Leszkiem Talko, prezesem Towarzystwa Historyczno-Literackiego. Przedstawiłem mu swój pomysł odnośnie sprowadzenie prochów lub ziemi z grobu Wieszcza. W następnym roku rozmawiałem o tym z przedstawicielami świata nauki, kultury i nauki w naszym kraju, a także zbierałem podpisy młodzieży, ich rodziców oraz nauczycieli popierających projekt powrotu Norwida z Montmorency na Wawel.

– Podobno samego Papieża zainteresował Pan możliwością sprowadzenia na Wawel umiłowanego przez niego Poety...

– W maju 1999 r. wysłałem list do papieża Jana Pawła II za pośrednictwem Nuncjusza Apostolskiego w Warszawie, przedstawiając szczecińską inicjatywę odnośnie Cypriana Kamila Norwida. Pod listem podpisali się m.in. ówczesny rektor Uniwersytetu Szczecińskiego i dyrektor Zamku Książąt Pomorskich. Także w tym samym czasie listownie poprosiłem metropolitę krakowskiego kard. Franciszka Macharskiego o wyrażenie zgody na symboliczny pochówek Norwida w krakowskiej Krypcie Trzech Wieszczów. Tą propozycją, przedstawioną telefonicznie, bardzo ucieszył się ówczesny rektor Uniwersytetu Jagiellońskiego profesor Franciszek Ziejka. Również inni profesorowie polskich uczelni w pełni akceptowali starania o sprowadzenie ziemi z grobu mojego ukochanego Poety.

– Czy otrzymał Pan odpowiedź od Jana Pawła II?

– W związku z brakiem jakiejkolwiek odpowiedzi z Watykanu poprosiłem prof. Danutę Michałowską, aktorkę konspiracyjnego Teatru Rapsodycznego, w którym w czasie okupacji grał też Karol Wojtyła, o przekazanie naszego listu do Papieża, bezpośrednio do jego rąk, podczas śniadania. Pani Profesor spełniła naszą prośbę, wręczając mu list wraz z załączoną korespondencją, jaką prowadziłem w sprawie sprowadzenia ziemi z grobu Norwida.
W marcu 2001 r. Ogólnopolska Grupa Inicjatywna zostaje przekształcona w Komitet Przeniesienia Ziemi z Grobu Cypriana Norwida na Wawel, którego zostałem przewodniczącym. O tym fakcie poinformowałem Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Także zaproponowałem, by na mosiężnej urnie, wykonanej przez znanego artystę krakowskiego prof. Czesława Dźwigaja, zawierającej Ziemię z Grobu Norwida, znalazły się słowa Wieszcza: „Kto ze źródła pije, musi uklęknąć i pochylić czoło”.

– Kiedy miała miejsce sama uroczystość pobrania ziemi ze zbiorowego grobu, w którym pochowano Norwida?

– Było to 24 czerwca 2001 r. w ramach dorocznej Pielgrzymki Polaków do Montmorency, w której wzięło udział kilkaset osób, w tym Polacy zamieszkali we Francji, mer Montmorency i wielu innych reprezentujących rozmaite polonijne i krajowe organizacje. Miałem zaszczyt przemawiać w czasie tej niezwykłej uroczystości. Polski aktor recytował wiersze Norwida. Ceremonii religijnej przewodniczył ks. dr Tadeusz Śmiech, wicerektor Polskiej Misji Katolickiej we Francji. Później urna z ziemią z grobu Norwida została wystawiona w kościele św. Franciszka z Asyżu w Montmorency, gdzie wspomniany ks. Śmiech wraz z ówczesnym superiorem Księży Pallotynów ks. Henrykiem Hoserem (obecnym arcybiskupem warszawsko-praskim) odprawił Mszę św. w intencji Poety i wygłosił okolicznościową homilię.

– Nim przybyliście do Watykanu na audiencję papieską z tą cenną urną, była ona przechowywana w Warszawie...

– Historyczna audiencja u Ojca Świętego Jana Pawła II została wyznaczona na godz. 8.00 1 lipca 2001 r. w jego kaplicy prywatnej. Najświętszą Ofiarę odprawił w intencji swego ulubionego Poety Jan Paweł II w koncelebrze z księżmi sekretarzami: Stanisławem Dziwiszem i Mieczysławem Mokrzyckim oraz ks. prał. Józefem Majem, proboszczem warszawskim. W tejże kaplicy została wystawiona urna z ziemią z grobu Poety. W tej niezwykłej modlitwie uczestniczył też ówczesny Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz inne osoby zaangażowane w to historyczne przedsięwzięcie. Następnie Jan Paweł II poświęcił urnę oraz przyjął nas wszystkich w Bibliotece. Otrzymał od nas reprodukcję rysunku Norwida „Głowa Chrystusa” z 1863 r.

2014-04-24 14:19

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Uzdrowiona przez św. Jana Pawła II od 2 maja w Polsce!

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

cuda

ARCHIWUM PRYWATNE

2 maja o godz. 16.45 na warszawskie lotnisko Okęcie przylatuje bohaterka książki Elżbiety Ruman "Uzdrowiona. Kostarykański cud Jana Pawła II". Jej wizyta w Polsce potrwa półtora miesiąca, do 17 czerwca. Floribeth odwiedzi m.in. Dom Jana Pawła II w Wadowicach, Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach i Obóz Koncentracyjny w Oświęcimiu. Będzie gościem zarówno w dużych miastach, jak i mniejszych miejscowościach.

Floribeth Moraz Diaz odwiedzi prawie 40 polskich miast i miasteczek. Choć pobyt w Ojczyźnie Jana Pawła II będzie intensywny, poza spotkaniami zaplanowano także czas na wypoczynek. Rodzina Diaz kilka dni spędzi m.in. w Krościenku, Zakopanem i Krynicy Morskiej. Po przylocie do Warszawy kostarykanka wraz ze swoją rodziną - mężem i dwoma synami, pojedzie do Wadowic.
Tam 4 maja, w bazylice podczas niedzielnych Mszy św. będzie mówić o swoim uzdrowieniu. O godz. 17.00 odwiedzi Dom Jana Pawła II.
W poniedziałek, 5 maja, rodzina Diaz pojedzie do Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Łagiewnikach. Następnego dnia w Krakowie o godz. 18.00 Floribeth odwiedzi Centrum Jana Pawła II "Nie lękajcie się". Z kolei 7 maja o godz. 11.00 zaplanowano spotkanie z kard. Stanisławem Dziwiszem w krakowskiej kurii, a o godz. 18.00 "Uzdrowiona" spotka się z czytelnikami w księgarni Matras na Rynku Głównym.
Kolejne spotkania w sieci księgarń Matras zaplanowano na 10 maja w Częstochowie (godz. 13.30) i 16 maja w Warszawie (godz. 18.00, al. Solidarności 113)
Będąc na Jasnej Górze Floribeth weźmie także udział w IX Czuwaniu Rodziny Arnoldowej.
W kolejnych dniach, między 11 a 18 maja zaplanowano spotkania w mniejszych miejscowościach, m.in. w Stalowej Woli, Zamościu, Miejscu Pistowym, Krynicy Morskiej i Pienieżnie, gdzie w niedzielę, 18 maja, Moraz Diaz będzie uczestniczyć w uroczystości święceń kapłańskich. Kolejne miejscowości na planie podróży po Polsce to Ełk, Kleosin, Toruń, Rybnik i Bytom.
8 i 9 maja rodzina Diaz będzie wypoczywać w Krościenku, 14-16 maja w Krynicy Morskiej a od 27 maja w Zakopanem. Tam, 28 maja o godz. 18.00 Floribeth odwiedzi sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej na Krzeptówkach.
Od 29 maja rozpocznie podróż po Podkarpaciu, odwiedzając m.in. Mielec, Krosno, Husów, Kraczkowa, Łańcut, Sanok i Przeworsk. 7 czerwca odwiedzi Obóz Koncentracyjny w Oświęcimiu.
Następnie "Uzdrowiona" będzie się dzielić swoim świadectwem w Nysie, Nadolicach, Zawadzkiem, Dobrodzieniu, Żyrardowie i Niepokalanowie - tam, 13 czerwca, weźmie udział w spotkaniu z cyklu "Świadkowie wiary".
Od 14 do 17 czerwca będzie w Warszawie. Najpierw w par. Dobrego Pasterza, przy ul. Szczecińskiego 5, będzie uczestniczyła w Mszach św., a w niedzielę spotka się z mieszkańcami Stolicy w katedrze warszawsko-praskiej. W poniedziałek, 16 czerwca zaplanowano spotkanie z czytelnikami w księgarni "Matras" przy al. Solidarności.
17 czerwca rodzina Diaz zakończy swój pobyt w kraju św. Jana Pawła II.
Floribeth Moraz Diaz historię swojego uzdrowienia opowiedziała Elżbiecie Ruman w książce "Uzdrowiona. Kostarykański cud Jana Pawła II".
Prawniczka z Kostaryki, w kwietniu 2011 zaczęła się uskarżać na silny ból głowy. W tym samym miesiącu doznała intensywnego, krwotocznego udaru mózgu. Po natychmiastowym przewiezieniu do szpitala i intensywnym, trzygodzinnym zabiegu lekarze stwierdzili u niej nowotwór - tętniaka mózgu. Jednocześnie zakomunikowali Floribeth, że nowotwór usadowił się w bardzo wrażliwej części mózgu i nie sposób go usunąć.
W trakcie zabiegu obok łóżka Floribeth stał obrazek z podobizną Jana Pawła II. Lekarze poinformowali rodzinę, że Floribeth pozostał miesiąc życia i dalsza terapia nie ma sensu. Wówczas kostarykanka poprosiła męża i rodzinę, by zaczęli się modlić. Od Wielkiej Soboty mąż Edwin oraz reszta rodziny codziennie odmawiali różaniec przed dużym zdjęciem Jana Pawła II prosząc o jej uzdrowienie.
Wkrótce potem Floribeth wróciła do domu. Była już wówczas sparaliżowana. 1 maja 2011 obejrzała telewizyjną transmisję z beatyfikacji Jana Pawła II. Niedługo potem zasnęła, a gdy się obudziła, usłyszała głos: „Podnieś się. Nie lękaj się”. Ujrzała też ręce wysuwające się do niej z wiszącego na ścianie obrazu Jana Pawła II. Odpowiedziała: „Tak, Panie”. Stwierdziła natychmiast, że czuje się znacznie lepiej, a ból głowy już jej tak nie dokucza. Mogła nawet o własnych siłach wstać z łóżka.
Wkrótce Floribeth poddała się ponownym badaniom rezonansem magnetycznym. Po przejrzeniu wyników jeden z lekarzy długo nie mógł wydusić z siebie słowa. Wykazywały one całkowite wyleczenie z nowotworu. „Powiem panu, co jest nie tak. Ja wiem, że zostałam wyleczona za wstawiennictwem Jana Pawła II” – powiedziała Floribeth Diaz. Do całkowitego zdrowia Kostarykanka wróciła po siedmiu miesiącach, w listopadzie 2011, gdy poddano ją ostatnim badaniom.
O swoim uzdrowieniu Floribeth zaczęła oficjalnie mówić w lutym 2012 r. 5 lipca 2013 ukazał się dekret papieża Franciszka w sprawie uznania tego cudu.

CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Jak rozpoznać oszusta?

2024-04-19 08:48

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

Zaczęło się dość zwyczajnie – od zakupu żelazka w jednym z domów handlowych. Piękne, błyszczące, z obietnicą trwałości i gwarancji. Niestety, rzeczywistość szybko zweryfikowała te obietnice. To moje doświadczenie stało się punktem wyjścia do głębszej refleksji o tym, jak w naszym świecie pełnym najemników i chwilowych obietnic trudno jest znaleźć prawdziwą odpowiedzialność i wsparcie.

Porównuję to do sytuacji duchowej, w której wielu mówi, że nie potrzebujemy wiary, religii, czy duchowych wartości, skupiając się wyłącznie na edukacji i umiejętnościach praktycznych. Jednak gdy życie stawia nas przed trudnymi wyzwaniami, okazuje się, że brak tych wartości odczuwamy najbardziej. W odcinku opowiem także o Sigrid Undset, noblistce, która mimo ateistycznego wychowania, odnalazła swoją duchową drogę, co znacząco wpłynęło na jej życie i twórczość.

CZYTAJ DALEJ

Odpowiedzialni za formację księży debatowali o kryzysach i porzucaniu stanu kapłańskiego

2024-04-19 22:02

[ TEMATY ]

kapłaństwo

Karol Porwich/Niedziela

Przyczyny kryzysów księży w Polsce i porzucania stanu kapłańskiego były tematem ogólnopolskiej sesji zorganizowanej przez Zespół ds. przygotowania wskazań dla formacji stałej i posługi prezbiterów w Polsce przy Komisji Duchowieństwa KEP, która obradowała w piątek Warszawie.

Piąta ogólnopolska sesja dotycząca formacji duchowieństwa odbyła się piątek w Centrum Apostolstwa Liturgicznego Sióstr Uczennic Boskiego Mistrza w Warszawie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję