Reklama

Widziane z Brukseli

Widziane z Brukseli

Pokój w Europie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Obchodzimy kolejną rocznicę zakończenia II wojny światowej. Na początku maja 1945 r. odpowiedzialne za zbrodnie wojenne państwo niemieckie bezwarunkowo skapitulowało. Pięć lat później powstała Wspólnota Europejska, będąca prototypem dzisiejszej Unii Europejskiej. Jej głównym celem były wzajemna współpraca i utrzymanie pokoju w Europie. W 2012 r. wysiłki UE docenił komitet w Helsinkach, przyznając jej Pokojową Nagrodę Nobla. Nagroda ta wzbudziła wiele kontrowersji, gdyż pomimo że przez tyle lat nie doszło do wybuchu kolejnego konfliktu zbrojnego w Europie, cały czas na naszym kontynencie nie ma gwarancji pokoju. Posłowie w Parlamencie Europejskim zwracali uwagę na istniejącą między krajami południa i północy Europy wrogość, przywołując poważne napięcia między Grecją a Niemcami. Skutkowały one dużymi manifestacjami ulicznymi w Grecji i deprecjonowaniem kanclerz Angeli Merkel. Zachodni komentatorzy zwracali uwagę, że Norwegia, gdzie zapadła decyzja o Pokojowej Nagrodzie Nobla dla UE, sama nie należy do wspólnoty i dwukrotnie w referendach, w 1972 i 1994 r., odrzuciła członkostwo w niej. Unia Europejska tworzy obecnie własne siły zbrojne w ramach Wspólnej Polityki Bezpieczeństwa i Obrony. Europejskie formacje wojskowe mają być alternatywą dla Paktu Północnoatlantyckiego. Oficjalnie mają one wzmacniać NATO, lecz faktycznie mogą doprowadzić do konfrontacji. W obliczu zdestabilizowanej sytuacji na Ukrainie i agresywnej postawy Rosji nie można brać pod uwagę zaangażowania się europejskich sił zbrojnych w ten konflikt. Również NATO nie przewiduje interwencji zbrojnej na Ukrainie. Unia stosuje sankcje wobec Rosji, ale nie ma wśród jej członków jednomyślności, gdyż niektóre państwa, tak jak Niemcy, mają w Rosji osobne interesy gospodarcze. Po przyznaniu Unii Europejskiej Pokojowej Nagrody Nobla przewodniczący Rady Europejskiej Herman Van Rompuy powiedział: „Tajną bronią UE jest to, że kraje mają tak powiązane interesy, iż wojna między nimi staje się właściwie niemożliwa”. Czy jednak Rosja nie jest zdeterminowana, by te interesy rozluźnić i przeciąć? A jeśli tak, to jest już więcej niż pierwszy krok do zburzenia pokoju w Europie.

* * *

Mirosław Piotrowski
Poseł do Parlamentu Europejskiego, profesor WSKSiM i KUL, kierownik Katedry Historii Najnowszej KUL, założyciel i kierownik Europejskiego Instytutu Studiów i Analiz

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2014-05-06 15:06

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pasterz z kaznodziejską pasją

Kierował diecezją kielecką w latach 1993 – 2014, w niełatwym czasie przełomu tysiącleci, gdy w Polsce młoda demokracja zmagała się z demonami przeszłości. Historia narodu spleciona z dziejami Kościoła, patriotyzm – w wyrazistym wydaniu, godność człowieka – te sprawy były śp. Biskupowi Kazimierzowi bliskie i odważnie poruszane w nauczaniu. Było ono na tyle zaangażowane i charakterystyczne, że nie pozostawało się na nie obojętnym. Zdecydowane, zwarte, z zastosowaniem określonej retoryki i stylistyki kazania już przechodzą do historii...
CZYTAJ DALEJ

Czy jestem po stronie dobra czy zła?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii Mk 3, 1-6.

Środa, 22 stycznia. Dzień powszedni albo wspomnienie św. Wincentego, diakona i męczennika albo wspomnienie św. Wincentego Pallottiego, prezbitera
CZYTAJ DALEJ

Niemcy: Liczba ataków na chrześcijan znacznie wzrosła

2025-01-23 08:03

[ TEMATY ]

Niemcy

pixabay.com

Federalne Ministerstwo Spraw Wewnętrznych w dalszym ciągu nie widzi „zwiększonego zagrożenia dla chrześcijan lub instytucji chrześcijańskich w Niemczech” – liczba niezgłoszonych przypadków prawdopodobnie będzie znacznie wyższa, ponieważ statystyki BKA odnotowują jedynie incydenty „motywowane politycznie”.

W ciągu ostatnich dwóch lat liczba ataków antychrześcijańskich w Niemczech znacznie wzrosła. Chociaż w 2022 r. było 135 przypadków, liczba ta wzrosła do 277 w 2023 r. i 228 w zeszłym roku. W ciągu dwóch lat doszło w sumie do 24 obrażeń fizycznych i jednego zabójstwa. Niemniej jednak Federalne Ministerstwo Spraw Wewnętrznych „nie widzi zwiększonego zagrożenia dla chrześcijan ani instytucji chrześcijańskich w Niemczech” – podaje platforma informacyjna NiUS.de.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję