Poznaj Boga
Wiara chrześcijańska, jeśli ma być autentycznym poznaniem Boga i przylgnięciem do Niego, musi szukać zrozumienia. Inaczej będzie tylko zwyczajem, mglistym uczuciem religijnym lub zabobonem. Nie wystarczą już ludzka tradycja czy przyzwyczajenie. Wiara nie jest jakąś zagmatwaną filozofią ani przestarzałą ideą, którą dokładamy do naszych doświadczeń i włączamy do naszego duchowego bagażu. Wiara nie jest też jedynie osobistym aktem zaufania – ona ma swoją treść. Trudno jest żyć w zgodzie z wiarą, jeśli się jej nie zna. Kto kocha, ten chce poznać. Jeśli rzeczywiście kochamy Boga lub przynajmniej deklarujemy naszą miłość do Niego, to naturalna jest chęć poznania rzeczywistości Boga: kim On jest, jaki jest, co powiedział nam i co powiedział o sobie. Trudno jest kochać Boga, jeśli się Go nie zna. Prawdziwa miłość do Chrystusa wyraża się w chęci coraz głębszego poznawania Go oraz poznania tego, co do Niego należy.
Dzisiaj stajemy w obliczu niebagatelnego problemu Kościoła, a jest nim nieznajomość wiary, wręcz analfabetyzm religijny. Dlatego musimy na nowo przyswoić sobie treść wiary. Nie można żyć w niedojrzałości duchowej, w niedojrzałości wiary. A widzimy, że we współczesnym świecie tak właśnie jest. Wszystko się kończy na pierwszej katechizacji, z której pozostaje jakieś jądro, albo i nie.
Wiara jest drogą, która ma swoje zakręty. Na tej drodze potrzebujemy zarówno ufności pokładanej w Bogu, jak i większej świadomości wiary kształtowanej w Kościele. Potrzebujemy więc wciąż nowej refleksji na temat wiary, aby pomóc wierzącym w Chrystusa w stawaniu się bardziej świadomymi i ożywić ich przywiązanie do Ewangelii.
CZYTAJ DALEJ