Reklama

Kościół

Przebaczenie wyprzedzające epokę. 60 lat od orędzia biskupów polskich do biskupów niemieckich

W tym roku minie 60 lat od jednego z najważniejszych gestów w powojennej historii Polski i Europy – Orędzia biskupów polskich do biskupów niemieckich. „W tej sferze duchowej to do biskupów polskich należy palma pierwszeństwa w dziedzinie przepracowania relacji polsko-niemieckich po II wojnie światowej” – mówi Radiu Watykańskiemu – Vatican News dr hab. Karol Polejowski, wiceprezes Instytutu Pamięci Narodowej.

2025-06-07 08:34

[ TEMATY ]

orędzie

biskupi polscy

biskupi niemieccy

60 lat

ks. Łukasz Romańczuk

Rękopis orędzia biskupów polskich do biskupów niemieckich

Rękopis orędzia biskupów polskich do biskupów niemieckich

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Gest odwagi i nadziei

List biskupów polskich, napisany 20 lat po zakończeniu II wojny światowej, był zaskoczeniem nie tylko dla niemieckich adresatów, ale i dla polskich władz komunistycznych. „Wówczas bardzo żywe były wojenne rany w polskim społeczeństwie. One się nie zabliźniły, a Polska, choć pod rządami totalitarnymi, komunistycznymi, ateistycznymi, ale jakoś odbudowywała swoją egzystencję” – przypomina dr hab. Polejowski. W ocenie historyka, w takim kontekście, w czasach zimnej wojny i otwartej wrogości PRL wobec Niemiec Zachodnich, orędzie było gestem niezwykle odważnym.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dlatego z perspektywy ówczesnego I sekretarza KC PZPR Władysława Gomułki - jak mówi nasz rozmówca - pismo, którego głównym autorem był kard. Bolesław Kominek, było czymś niezrozumiałym i zarazem oburzającym. „Dla komunistów było to właściwie zaprzeczeniem tego, czym była ich polityka” – tłumaczy wiceprezes IPN.

Kościół jako siła oporu i nadziei

Reklama

W rzeczywistości – jak podkreśla dr hab. Karol Polejowski – orędzie, nazwane również listem stanowiło duchowy przełom, nie tylko w stosunkach polsko-niemieckich, ale także w samym społeczeństwie polskim. Historyczny dokument był dowodem na to, że Kościół w Polsce nie uległ władzy totalitarnej i nadal odgrywał fundamentalną rolę w życiu narodu. „W tej komunistycznej Polsce była siła, a tą siłą był Kościół, jego wierni, jego hierarchia, którzy postanowili spojrzeć daleko w przyszłość. To jest wartość tego przesłania” – podkreśla wiceprezes IPN.

Historyk dodaje, że nie był to gest na pokaz, ani naiwny akt przebaczenia. „To nie jest list obliczony na to, że natychmiast wszystkie winy zostaną wybaczone, zrozumiane, odpuszczone. Nie. To był pierwszy krok w takiej dziedzinie, która ma skutkować w przyszłości tym pełnym pojednaniem” – dodaje historyk.

Dlaczego warto pamiętać?

Dla IPN, instytucji badającej i popularyzującej wiedzę o przeszłości, orędzie biskupów pozostaje ważnym punktem odniesienia. „Jeżeli teraz pada pytanie o to, czy warto pamiętać o tym, co stało się 60 lat temu, to w moim głębokim przekonaniu absolutnie tak” – mówi Karol Polejowski.

Reklama

Orędzie – wyjaśnia nasz rozmówca - było również bezspornym potwierdzeniem, że Kościół i władza komunistyczna to dwa odrębne światy, których nie da się pogodzić. „Kościół po roku 1945 i wcześniej, w okresie II wojny światowej, zapłacił gigantyczną cenę za obronę po pierwsze wiary, po drugie tożsamości narodu polskiego. Trudno sobie wyobrazić przetrwanie Polaków w tym systemie totalitarnym w czasach okupacji niemieckiej, potem sowieckiej, a potem rządów komunistycznych, przetrwanie narodu jako wspólnoty bez Kościoła” – zaznacza wiceprezes IPN. Dr hab. Karol Polejowski zauważa również, że silny antykomunistyczny opór Polaków trwał tak długo również dlatego, że był to protest przeciwko systemowi podważającemu wszystkie podstawowe wartości, na których ufundowano polską świadomość narodową. „A tam wiara jest niezwykle istotnym elementem” – dodaje historyk.

Tło historyczne

Orędzie biskupów polskich do biskupów niemieckich zostało wystosowane 18 listopada 1965 roku podczas obrad Soboru Watykańskiego II. Dokument, podpisany m.in. przez prymasa Stefana Wyszyńskiego, abp. Karola Wojtyłę i ponad 30 innych biskupów zawierał słynne słowa: „udzielamy wybaczenia i prosimy o nie”, będące symbolem zaczynu pojednania po tragedii II wojny światowej. List wywołał burzę polityczną w PRL, spotykając się z ostrą krytyką władz komunistycznych, które traktowały go jako zdradę interesów państwowych.

Ocena: +4 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

"Wieczny miłośnik Boga". Młody diakon umiera 23 dni po święceniach

2025-06-06 21:48

[ TEMATY ]

świadectwo

śmierć

diakon

Diecezja Nuevo Casas Grandes

Święcenia diakonatu Pabla Aaróna

Święcenia diakonatu Pabla Aaróna

Pablo Aarón Martínez Ontiveros, młody diakon diecezji Nuevo Casas Grandes w Chihuahua w Meksyku zginął w wypadku samochodowym. Otrzymał święcenia diakonatu zaledwie przed ponad 20 dniami i przygotowywał się do przyjęcia kapłaństwa. Ci, którzy go znali, opisują go jako „wiecznie zakochanego w Bogu”.

Według lokalnych mediów wypadek wydarzył się rano 4 czerwca na odcinku autostrady łączącej Nuevo Casas Grandes z gminą Janos, w północnej części stanu. Ciężarówka, w której podróżował 29-letni diakon, przewróciła się, powodując obrażenia, które okazały się śmiertelne.
CZYTAJ DALEJ

Stań na nogi! Reaguj na hejt

2025-06-06 10:41

[ TEMATY ]

ks. Marek Studenski

Diecezja Bielsko-Żywiecka

„Stań na nogi. Duch odwagi na trudne czasy”. Trzy historie – każda z nich jak lustro, w którym przegląda się nasza współczesność. To opowieść o znaku krzyża, który kosztował 150 tysięcy marek. O pisarzu, który chciał się przypodobać tyranowi, ale skończył publicznie wyśmiany. I o Prymasie Tysiąclecia, który nawet podczas aresztowania potrafił opatrywać rany prześladowców.

Duch Święty nie jest po to, by nas unosić nad ziemią. On nas stawia na nogi. Daje męstwo mówienia prawdy, nawet gdy jest to niewygodne.
CZYTAJ DALEJ

Autokar z uczestnikami wracającymi z Lednicy wpadł do rowu. Są ranni

2025-06-08 09:42

[ TEMATY ]

ranni

Lednica 2000

autokar

wpadł do rowu

OSP KSRG Żurowa

Autokar z młodzieżą wracającą z Lednicy wpadł do rowu

Autokar z młodzieżą wracającą z Lednicy wpadł do rowu

Pięciu nastolatków i kierowca zostało rannych w wypadku autokaru wracającego ze spotkania młodych w Lednicy. W sobotę rano w Rzepienniku Suchym (Małopolskie) pojazd zjechał na drugi pas i wpadł do rowu.

Do wypadku doszło około godz. 6.00 w niedzielę na drodze wojewódzkiej nr 980 w Rzepienniku Suchym. Zgodnie z informacjami tarnowskiej policji 34-letni kierowca z niewyjaśnionych przyczyn zjechał na przeciwległy pas i wjechał do rowu. Był trzeźwy.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję