Reklama

Książki

Fascynacja Mazurami jeszcze polskimi

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mazury kojarzą się nieodłącznie z wakacjami nad wodą i biwakowaniem w lasach, z enklawą dzikiej, nieskażonej ludzką ręką przyrody, z pięknym, urozmaiconym polodowcowym krajobrazem. Przywodzą na myśl okolone sitowiem jeziora, z których wyrastają drewniane pomosty. Przywołują w pamięci bory i puszcze, malownicze poranne mgły, klucze bocianów i kormoranów. Mazury to kwintesencja spokoju i wypoczynku, wspaniałe i niezapomniane doznania, których dostarcza obcowanie z naturą – florą i fauną.

Czapla tańcząca na tafli jeziora czy susząca swe skrzydła po ulewnym deszczu. Wzbijający się do lotu orzeł bielik, ukryta w sitowiu łania, wzniecający fontanny gągoł podczas porannej kąpieli. Biegnący po wodzie, umorusany w błocie dzik czy patrzący wprost młody łoś, oglądający się za siebie z dziecięcym wręcz zdziwieniem: a któż to mnie fotografuje? Para żurawi na brzegu jeziora z szyjami wygiętymi w miłosnym śpiewie, zwanym klangorem, czy też tulące się do siebie, zalęknione szczenięta jenotów, które w niespokojnym oczekiwaniu na matkę nieostrożnie wyszły z nory. To tylko kilka z wyjątkowych, wzbudzających niekłamany zachwyt motywów utrwalonych na fotografiach Waldemara Bzury, niewątpliwie największego współczesnego fotografa Krainy Tysiąca Jezior. W najnowszym, bardzo obszernym albumie Białego Kruka „Mazury. Między niebem a wodą” znalazło się tych zdjęć aż 310. Tyleż fascynujące, co zaskakujące są niespotykane ujęcia wykonane podczas przelotów balonem nad Mazurami, które pokazują zarówno różnorodne formy ukształtowania terenu, jak i niezwykłe formy graficzne stworzone przez naturę. Wśród innych motywów przewijają się puszcze, moczary, mgły, pola i łąki, rzadkie kwiaty, zwierzęce pary, rodziny i samotnicy, wzbijające się do lotu i szybujące ptaki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Próżno szukać drugiego tak zapalonego, wytrwałego w obserwacji zjawisk przyrody i rozmiłowanego w Mazurach fotografika, jak Waldemar Bzura. Do tych jakże ważnych cech, które umożliwiają mu fotografowanie zmiennej i kapryśnej natury, należy dodać jeszcze znawstwo tajemnic Krainy Tysiąca Jezior, roślin, zachowania zwierząt i ptaków. Opowieść o niezwykłej przyrodzie nie byłaby tak przekonywająca, gdyby nie talent artystyczny, z którym Bzura utrwala urokliwe obrazy.

Reklama

Album „Mazury. Między niebem a wodą” jest już czwartą pozycją autorskiego duetu: Waldemar Bzura – Jerzy Kruszelnicki, która ukazuje się w Białym Kruku. Dr Jerzy Kruszelnicki, autor tekstów i podpisów pod zdjęciami, jest zapalonym i zaangażowanym przyrodnikiem. Ten wieloletni pracownik Mazurskiego Parku Krajobrazowego oraz Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego, członek Komitetu Ochrony Przyrody Polskiej Akademii Nauk, zainicjował powstanie na Mazurach kilku rezerwatów przyrody i zespołów przyrodniczo-krajobrazowych oraz wielu użytków ekologicznych i pomników przyrody. Jest współautorem Polskiej Czerwonej Księgi Roślin oraz gorącym orędownikiem Mazurskiego Parku Narodowego, którego powstanie od lat napotyka sprzeciwy lokalnych polityków i ludzi biznesu – oni woleliby przekształcić te tereny zgodnie z własnymi zachciankami i interesami, nie oglądając się na zagrożenie unikatowych walorów krajobrazowo-przyrodniczych Krainy Tysiąca Jezior oraz na surowe kryteria ochrony przyrody. Dr Kruszelnicki pisze: „W 2011 r. Mazury zajęły w światowym plebiscycie na 7 Nowych Cudów Natury ostatecznie świetne 14. miejsce, a ponadto zostały jednym z pięciu najpiękniejszych miejsc w Europie i jako jedyny finalista reprezentują formacje polodowcowe – w tym przypadku pojezierza. Fakt ten nakłada na polskie władze publiczne obowiązek skutecznej ochrony walorów przyrodniczych i krajobrazowych Pojezierza Mazurskiego, w szczególności zaś powinien skłonić sejm i rząd Polski do utworzenia Mazurskiego Parku Narodowego, tak długo oczekiwanego przez polskie społeczeństwo. Do tego czasu należy objąć ochroną w formie rezerwatów przyrody najbogatsze przyrodniczo znaczne obszary, zwłaszcza na terenie Puszczy Piskiej, Puszczy Boreckiej i kompleksu jeziora Mamry”.

Reklama

Album „Mazury. Między niebem a wodą” wzbudza więc nie tylko zachwyt nad nieskażonym pięknem natury Krainy Tysiąca Jezior, ale też nadzieję, że piękno to uda się jednak mimo wszystko ocalić przed zakusami ludzkiej chciwości i pazerności. Że nie będą powstawać tam huty, jak np. w Korszach, które dają co prawda zatrudnienie okolicznym mieszkańcom, nierozpieszczanym przez nadmiar zakładów pracy i dobrobyt, ale zatruwają bezpowrotnie zarówno środowisko, jak i ludzi. Album Białego Kruka wzbudza też nadzieję, że te przepiękne tereny pozostaną w polskich rękach, że nie zostaną ze szczętem wysprzedane – jak dzieje się to z majątkiem popegeerowskim – Niemcom, Belgom, Holendrom... Wielka szkoda, że polityka obecnej władzy nie zakłada budowania dumy z Polski. A album o Mazurach – to kolejna pozycja Białego Kruka, która się do tego szczególnie nadaje.

„Mazury. Między niebem a wodą”, album, wydawnictwo Biały Kruk, fotografie Waldemar Bzura, tekst Jerzy Kruszelnicki, redakcja, kompozycja albumu i wybór zdjęć Leszek Sosnowski, 240 str., 23,5 x 28 cm, papier kredowy błyszczący, twarda oprawa, lakierowana obwoluta, w jednym tomie trzy wersje językowe: polska, angielska, niemiecka

Okazja

Drogi Czytelniku! Zachęcamy Cię do zamówienia najnowszego albumu „Mazury. Między niebem a wodą” bezpośrednio w Białym Kruku w promocyjnej cenie: przy zamówieniu dwóch egz. koszt będzie wynosił 79 zł/szt. zamiast 124 zł/szt. (45 zł taniej na egzemplarzu) i dodatkowo wydawnictwo pokryje koszty przesyłki. Przy zamówieniu jednego egzemplarza koszt będzie wynosił 99 zł plus przesyłka 12 zł. Jeśli ktoś chce zamówić tylko jeden egzemplarz „Mazur...”, może nie zapłacić za przesyłkę, jeśli zamówi wraz z tym albumem drugi, przepiękny, przyrodniczy album Waldemara Bzury pt. „Dolina Rospudy” za jedyne 19 zł zamiast 82 zł. Wówczas zestaw: „Mazury. Między niebem a wodą” i „Dolina Rospudy” kosztować będzie łącznie 118 zł zamiast 206 zł (taniej o 88 zł) i przesyłka będzie gratis. Wystarczy zadzwonić (oprócz niedziel) i zamówić pod numerami tel.: (12) 260-32-90, (12) 260-32-40, (12) 254-56-02, (12) 254-56-26, (12) 254-56-19. Można też wysłać faks: (12) 254-56-00 lub e-mail: marketing@bialykruk.pl.

2014-08-12 13:51

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pytania niedowiarka i odpowiedzi biskupa

Książka „Wierzysz jeszcze w Boga? Zamyślenia na Rok Wiary 2012/2013” jest zbiorem refleksji na temat wiary bp. Józefa Zawitkowskiego - „liryka współczesnej ambony”, jak go nazywa prof. Jan Miodek.
„Wierzysz jeszcze w Boga?”. Kłujące pytanie z tytułowej strony sprawia wrażenie prowokacji zarówno dla tych, którzy uważają się za ludzi wierzących, jak i dla osób obojętnych lub wrogich czy też ignorujących duchowy wymiar ludzkiej egzystencji. Jedni obruszą się na to pytanie: „Jak to, czy jeszcze wierzę! Przecież w każdą niedzielę chodzę do kościoła”. Drudzy odczytają ten tytuł jako uszczypliwość wobec rozumu.
Dopiero podtytuł i osoba autora sprawią, że pierwsze wrażenie złagodnieje i sam tytuł okaże się w końcu wyrazem serdecznej duszpasterskiej troski biskupa-poety. Najpierw tą troską autor obejmuje siebie, kiedy zadaje sobie pytanie w 50. rocznicę swojego kapłaństwa: „Czy ja dochowałem wiary?”. Potem - gdy odpowiadając: „Tak”, wyraża serdeczne pragnienie, aby tej rozmowie z samym sobą przysłuchiwał się niedowiarek Tomasz. Wyznanie wiary autora skłania natychmiast przywołanego słuchacza - niedowiarka Tomka do wyrażania swoich wątpliwości. Nie trzeba chyba tłumaczyć, że ów adresat książki jest kwintesencją tych wszystkich, którzy zostali sprowokowani tytułem publikacji - niedowiarek, ale przecież też człowiek dobrej woli, skoro zadaje pytania i wysłuchuje odpowiedzi.
Pytania sceptyka i odpowiedzi biskupa dotyczą wyłaniającego się z kart Biblii Boga Stworzyciela i Jego Syna - Jezusa, współistotnego z Ojcem. Dotyczą Maryi - Matki Boga oraz Ducha Świętego, pochodzącego od Ojca i Syna, będącego Ożywicielem Kościoła. Wreszcie dotyczą konsekwencji wiary w życiu osobistym i publicznym każdego człowieka.
Po wysłuchaniu wyjaśnień trochę niecierpliwy niedowiarek Tomek dziękuje za katechezę i prosi o chrzest. Biskup nie udziela mu jednak od razu sakramentu chrztu św., tonując neoficki zapał obawą, iż sama wiedza o Bogu na niewiele się zda, a nawet ta, którą usłyszał, jest o wiele za mała do pojęcia Tajemnicy Boga. Aby uwierzyć w Boga, należy Go najpierw pokochać. Dopiero wówczas wiara staje się wybawieniem, a nie ciężarem. I to jest genialne!
Warto sięgnąć po tę publikację w Roku Wiary, aby tę prawdę o Zbawicielu być może odkryć, być może na nowo poznać i przeżyć.
Do książki dołączona jest płyta CD z pełnym zapisem dialogu, gdzie możemy usłyszeć ciepły głos samego bp. Józefa Zawitkowskiego.

CZYTAJ DALEJ

Panie! Spraw, by moje życie jaśniało Twoją chwałą!

2024-04-26 11:09

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Człowiek nierzadko boi „odsłonić się” w pełni, pokazać, kim w rzeczywistości jest, co myśli i w co wierzy, co uważa za słuszne, czego chciałby bronić, a co odrzuca. Obawia się, że ewentualna szczerość może mu zaszkodzić, zablokować awans, przerwać lub utrudnić karierę, postawić go w złym świetle itd., dlatego woli „się ukryć”, nie ujawniać do końca swoich myśli, nie powiedzieć o swoich ukrytych pragnieniach, zataić autentyczne cele, prawdziwe intencje. Taka postawa nie płynie z wiary. Nie zachęca innych do jej przyjęcia. Chwała Boga nie jaśnieje.

Ewangelia (J 15, 1-8)

CZYTAJ DALEJ

Wojownicy Maryi w Rzeszowie

2024-04-28 22:14

Mariusz Barnaś

Wojownicy Maryi na ulicach Rzeszowa

Wojownicy Maryi na ulicach Rzeszowa

Tradycyjnie już spotkanie rozpoczęło się od procesji różańcowej ulicami miasta, następnie odbyła się Msza święta pod przewodnictwem ks. biskupa Jana Wątroby, podczas której kazanie wygłosił ks. Dominik Chmielewski SDB, który zwrócił naszą uwagę na następujące kwestie:

-Zdrada Judasza zaczęła się od zakwestionowania realnej obecności Jezusa w Eucharystii (mowa eucharystyczna Pana Jezusa wg Ewangelii św. Jana: Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba. Jeśli kto spożywa ten chleb, będzie żył na wieki. Chlebem, który Ja dam, jest moje ciało za życie świata).

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję