Reklama

Niedziela Sosnowiecka

Sączowski Rok Jubileuszowy

Rok 2014 to wyjątkowy czas dla mieszkańców Sączowa, którzy świętowali 790-lecie istnienia swojej parafii. Została ona erygowana przez biskupa krakowskiego Iwo Odrowąża 28 marca 1224 r. Jak wynika z aktu erekcyjnego kościół w Sączowie ufundował i zbudował komes – książę Andrzej w latach 1220-1224. Jan Długosz zanotował, że na ówczesne czasy „był to kościół drewniany z wieżą stojący na wzgórzu, który był w tym czasie na całą okolicę...”

Niedziela sosnowiecka 35/2014, str. 4-5

[ TEMATY ]

jubileusz

ARCHIWUM PARAFII W SĄCZOWIE

Bp Antoni Długosz podczas uroczystości inaugurującej jubileusz w Sączowie

Bp Antoni Długosz podczas uroczystości
inaugurującej jubileusz w Sączowie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Od samego początku do parafii pw. św. Jakuba Apostoła w Sączowie należało szereg miejscowości: Sączów, Celiny, Nowa Wieś, Myszkowice, Łubianki, Pyrzowice, Ożarowice, Tąpkowice, Zendek, Niezdara i Ossy. Pierwsza świątynia jaka została wybudowana spłonęła w pożarze w 1450 r. Na tym samym miejscu wierni wybudowali nowy kościół o cechach gotyckich z użyciem kamienia i cegły. Niestety, i ten przetrwał tylko do1850 r. i uległ zniszczeniu. Z inicjatywy ks. Rajmunda Biernawskiego i ofiarności parafian, w trudnych czasach zaboru rosyjskiego rozebrano mury starego kościoła i wybudowano nową świątynię w stylu eklektycznym w latach 1850-1872. Uroczystego poświęcenia (konsekracji) świątyni 5 września 1875 r. dokonał administrator diecezji kieleckiej Tomasz Kuliński.

We wnętrzu świątyni na uwagę zasługuje barokowe wyposażenie, m.in. przeniesiony z Radomska ołtarz główny z 1671 r. z wizerunkiem Matki Bożej Łaskawej Sączowskiej, ołtarze boczne z obrazami św. Izydora, św. Floriana, św. Jana Nepomucena, św. Antoniego z Padwy, św. Anny oraz w kaplicach – Najświętszej Maryi Panny Różańcowej i św. Sebastiana.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Uroczystości jubileuszowe

Obchody jubileuszu 790-lecia istnienia parafii w Sączowie zainaugurowano 30 marca 2014 r. Mszą św. pod przewodnictwem biskupa pomocniczego archidiecezji częstochowskiej Antoniego Długosza.

– Wszyscy jesteśmy Kościołem. Naszą postawą mamy zaświadczyć o naszej przemianie życia, abyśmy się stali dojrzałymi i odpowiedzialnymi ludźmi. A także swoją wiarę przekazać następnym pokoleniom, aby kolejne jubileusze sączowskiej parafii dawały prawdę o tym, że Jezus tyle lat jest związany z wami, aby pomagać wam w przemianie i nawróceniu – mówił w kazaniu podczas Eucharystii Ksiądz Biskup.

Na zakończenie uroczystości została poświęcona figura św. Jakuba Apostoła i nowe relikwiarium, w którym wystawione zostaną relikwie Patrona parafii.

Wielki jubileusz erygowania parafii w Sączowie zakończyły uroczystości odpustowe ku czci św. Jakuba Apostoła, w niedzielę 27 lipca 2014 r. Centralnym punktem świętowania była odpustowa Msza św. pod przewodnictwem abp. seniora archidiecezji częstochowskiej Stanisława Nowaka. Mszę św. koncelebrowali księża: wieloletni proboszcz parafii w Sączowie ks. kan. Jarosław Szlenzak oraz ks. kan. Jan Kononow, niegdyś pracujący w parafii sączowskiej jako wikariusz.

Reklama

– Jesteśmy w jednej z najstarszych parafii w dawnej archidiecezji częstochowskiej. Nie było jeszcze klasztoru w Częstochowie, a była już parafia w Sączowie – wołał w kazaniu abp Stanisława Nowak.

Oprawę muzyczną Eucharystii zapewnił Zespół Śpiewaczy „Sączowianki” pod kierunkiem instruktora Szymona Piguły i Orkiestra Dęta OSP z Tąpkowic pod batutą kapelmistrza Grzegorza Zawodniaka.

Po Eucharystii w barwnym korowodzie uczestnicy uroczystości przeszli na plac parafialny, gdzie dla zaproszonych gości parafianie przygotowali „Jakubowy Piknik”. Główną jego atrakcją była serwowana „zupa jakubowa”, nawiązująca smakowo do tradycyjnych potraw hiszpańskich oraz „jakubowy chleb”, prawdziwy kulinarny przebój biesiady.

– Była to dla wszystkich parafian wielka próba przed głównymi obchodami jubileuszu 800-lecia istnienia parafii w Sączowie. Za 10 lat będzie powtórka! Obyśmy się wszyscy spotkali na jubileuszowych obchodach 800-lecia istnienia parafii. Te pobożne życzenia składamy u Boga za pośrednictwem i wstawiennictwem naszego wielkiego patrona św. Jakuba Apostoła – stwierdzili uczestnicy uroczystości.

Dom św. Jakuba Apostoła

W odpowiedzi na potrzeby rozwijającej się Drogi św. Jakuba zmierzającej do Santiago de Compostela, której odcinek biegnie przez Sączów, w ostatnim czasie (2013 r.) w budynkach parafialnych powstało wyjątkowe miejsce przeznaczone dla pątników – Dom św. Jakuba Apostoła. Oryginalne warunki domu, jak brak elektryczności, skromność wnętrza stanowią dla pielgrzymów niebywałą atrakcję. – Wierzymy, że przyjmując utrudzonych pielgrzymów wypraszają nam oni potrzebne łaski, a Bóg nam błogosławi. W myśl słów: „Pielgrzym w domu, Bóg w domu” oraz „Podziel się chlebem, a stokroć więcej otrzymasz” – zapewnia proboszcz parafii ks. Marek Sendal.

Reklama

Najpiękniejszy kościół powiatu

Szczególnym zaszczytem i dumą parafian jest wyróżnienie świątyni w Sączowie jako najpiękniejszego kościoła w powiecie będzińskim – na podstawie przeprowadzonego głosowania, które zakończyło się w lipcu. W plebiscycie na najpiękniejszy kościół na portalu naszemiasto.pl, oddano 5582 głosów. Do drugiego, finałowego etapu przeszło 80 obiektów, które uzyskały najwięcej głosów w lokalnych etapach. Oprócz walorów wizualnych kościołów brano również pod uwagę zaangażowanie parafian, życie religijne wspólnoty parafialnej i więź jaka łączy parafian z kościołem.

Artystyczne atrakcje

Choć rok jubileuszu został oficjalnie zakończony, nadal trwa świąteczny nastrój, czego wyrazem są muzyczne koncerty. Już po raz drugi, w uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny odbył się koncert muzyki barokowej „Fisarmonica sacro II” z udziałem dwóch instrumentów: klarnetu i akordeonu. Na klarnecie zagrał wirtuoz światowego formatu, laureat konkursów klarnetowych, absolwent Zürcher Hochschule der Künste w Zurychu (Szwajcaria), Marcin Domagała. Na akordeonie wtórował mu absolwent Akademii Muzycznej w Katowicach oraz pomysłodawca koncertów, Szymon Piguła. W programie można było usłyszeć kompozycje Jana Sebastiana Bacha, Jerzego Filipa Telemanna, Astora Piazzolli oraz Mikołaja Majkusiaka.

W ciągu całego roku w kościele parafialnym występowały również liczne zespoły, m.in. Ludowy Zespół Śpiewaczy „Pyrzowianki”, Ludowy Zespół Śpiewaczy „Ożarowianki”, Zespół Śpiewaczy „Weteran” z Ożarowic, Chór „Promyk” działający przy parafii św. Barbary w Ożarowicach, Zespół Śpiewaczy „Zendkowianie”, Zespół Wokalno-Instrumentalny „Zwiastuni z Gór”, Zespół Śpiewaczy „Sączowianki”, Męski Chór „Piast” z Żyglina, Chór „Niezdareczka” z Niezdary, Orkiestra Dęta OSP w Ożarowicach, Zespół Wokalno-Muzyczny „Muszelki Jakubowe” oraz Orkiestra Dęta OSP „Tąpkowice”.

Każdy jubileusz jest okazją do dziękczynienia Bogu, skłania do odbycia podróży w czasie, przywołuje wspomnienia i wywołuje przeszłość. Jak pisał Marcel Proust „przeszłość jest zamknięta w miejscach i przedmiotach, a gdy znajdziemy się tam, gdy je odnajdziemy – oswobodzone wspomnienia zwyciężą czas i powrócą, aby żyć z nami”. To doświadczenie sączowskiego roku jubileuszowego z pewnością pozostanie na długo w sercach parafian, gości i przybywających do tego miejsca pielgrzymów. Uciekającego czasu nie zatrzymamy, ale na pewno pozostanie w nas niezatarta historia, dziedzictwo wiary oraz świadectwo życia ludzi pełnych miłości, „która się mnoży, kiedy się ją dzieli”.

2014-08-28 12:44

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

10-lecie gorajskiego chóru Noster

Niedziela zamojsko-lubaczowska 37/2019, str. 2

[ TEMATY ]

jubileusz

chór

Joanna Ferens

Jubileuszowy występ chóru Noster

Jubileuszowy występ chóru Noster

Chór Noster z parafii św. Bartłomieja Apostoła w Goraju obchodzi w tym roku 10-lecie istnienia. Uroczystości odbyły się 31 sierpnia w gorajskim kościele

Jubileuszowe obchody rozpoczęły się od Mszy św. w intencji chórzystów, którą sprawowali kanclerz Kurii diecezjalnej ks. Michał Maciołek i proboszcz parafii w Goraju, ks. Tadeusz Bastrzyk. Na początku Eucharystii proboszcz wzywał zebranych do wspólnej modlitwy za byłych i obecnych członków chóru oraz jego założycieli i dobroczyńców.

CZYTAJ DALEJ

Marcin Zieliński: Znam Kościół, który żyje

2024-04-24 07:11

[ TEMATY ]

książka

Marcin Zieliński

Materiał promocyjny

Marcin Zieliński to jeden z liderów grup charyzmatycznych w Polsce. Jego spotkania modlitewne gromadzą dziesiątki tysięcy osób. W rozmowie z Renatą Czerwicką Zieliński dzieli się wizją żywego Kościoła, w którym ważną rolę odgrywają świeccy. Opowiada o młodych ludziach, którzy są gotyowi do działania.

Renata Czerwicka: Dlaczego tak mocno skupiłeś się na modlitwie o uzdrowienie? Nie ma ważniejszych tematów w Kościele?

Marcin Zieliński: Jeśli mam głosić Pana Jezusa, który, jak czytam w Piśmie Świętym, jest taki sam wczoraj i dzisiaj, i zawsze, to muszę Go naśladować. Bo pojawia się pytanie, czemu ludzie szli za Jezusem. I jest prosta odpowiedź w Ewangelii, dwuskładnikowa, że szli za Nim, żeby, po pierwsze, słuchać słowa, bo mówił tak, że dotykało to ludzkich serc i przemieniało ich życie. Mówił tak, że rzeczy się działy, i jestem pewien, że ludzie wracali zupełnie odmienieni nauczaniem Jezusa. A po drugie, chodzili za Nim, żeby znaleźć uzdrowienie z chorób. Więc kiedy myślę dzisiaj o głoszeniu Ewangelii, te dwa czynniki muszą iść w parze.

Wielu ewangelizatorów w ogóle się tym nie zajmuje.

To prawda.

A Zieliński się uparł.

Uparł się, bo przeczytał Ewangelię i w nią wierzy. I uważa, że gdyby się na tym nie skupiał, to by nie był posłuszny Ewangelii. Jezus powiedział, że nie tylko On będzie działał cuda, ale że większe znaki będą czynić ci, którzy pójdą za Nim. Powiedział: „Idźcie i głoście Ewangelię”. I nigdy na tym nie skończył. Wielu kaznodziejów na tym kończy, na „głoście, nauczajcie”, ale Jezus zawsze, kiedy posyłał, mówił: „Róbcie to z mocą”. I w każdej z tych obietnic dodawał: „Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych” (por. Mt 10, 7–8). Zawsze to mówił.

Przecież inni czytali tę samą Ewangelię, skąd taka różnica w punktach skupienia?

To trzeba innych spytać. Ja jestem bardzo prosty. Mnie nie trzeba było jakiejś wielkiej teologii. Kiedy miałem piętnaście lat i po swoim nawróceniu przeczytałem Ewangelię, od razu stwierdziłem, że skoro Jezus tak powiedział, to trzeba za tym iść. Wiedziałem, że należy to robić, bo przecież przeczytałem o tym w Biblii. No i robiłem. Zacząłem się modlić za chorych, bez efektu na początku, ale po paru latach, po którejś swojej tysięcznej modlitwie nad kimś, kiedy położyłem na kogoś ręce, bo Pan Jezus mówi, żebyśmy kładli ręce na chorych w Jego imię, a oni odzyskają zdrowie, zobaczyłem, jak Pan Bóg uzdrowił w szkole panią woźną z jej problemów z kręgosłupem.

Wiem, że wiele razy o tym mówiłeś, ale opowiedz, jak to było, kiedy pierwszy raz po tylu latach w końcu zobaczyłeś owoce swojego działania.

To było frustrujące chodzić po ulicach i zaczepiać ludzi, zwłaszcza gdy się jest nieśmiałym chłopakiem, bo taki byłem. Wystąpienia publiczne to była najbardziej znienawidzona rzecz w moim życiu. Nie występowałem w szkole, nawet w teatrzykach, mimo że wszyscy występowali. Po tamtym spotkaniu z Panem Jezusem, tym pierwszym prawdziwym, miałem pragnienie, aby wszyscy tego doświadczyli. I otrzymałem odwagę, która nie była moją własną. Przeczytałem w Ewangelii o tym, że mamy głosić i uzdrawiać, więc zacząłem modlić się za chorych wszędzie, gdzie akurat byłem. To nie było tak, że ktoś mnie dokądś zapraszał, bo niby dokąd miał mnie ktoś zaprosić.

Na początku pewnie nikt nie wiedział, że jakiś chłopak chodzi po mieście i modli się za chorych…

Do tego dzieciak. Chodziłem więc po szpitalach i modliłem się, czasami na zakupach, kiedy widziałem, że ktoś kuleje, zaczepiałem go i mówiłem, że wierzę, że Pan Jezus może go uzdrowić, i pytałem, czy mogę się za niego pomodlić. Wiele osób mówiło mi, że to było niesamowite, iż mając te naście lat, robiłem to przez cztery czy nawet pięć lat bez efektu i mimo wszystko nie odpuszczałem. Też mi się dziś wydaje, że to jest dość niezwykłe, ale dla mnie to dowód, że to nie mogło wychodzić tylko ode mnie. Gdyby było ode mnie, dawno bym to zostawił.

FRAGMENT KSIĄŻKI "Znam Kościół, który żyje". CAŁOŚĆ DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!

CZYTAJ DALEJ

Pliszczyn. Kongres Misyjny Dzieci Archidiecezji Lubelskiej

2024-04-25 10:16

Paweł Wysoki

Centrum Misyjne już po raz szósty organizuje Kongres Misyjny Dzieci Archidiecezji Lubelskiej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję