Reklama

Niedziela Świdnicka

Słowo pasterza

Chrystus nad wodami Jordanu napełniony Duchem Świętym

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W świętych tekstach biblijnych Bóg prowadzi nas nad Jordan, nad rzekę, w której Pan Jezus przyjął chrzest z rąk swojego poprzednika świętego Jana Chrzciciela. Jan Chrzciciel udzielał chrztu swoim rodakom, oni wyznawali grzechy i podejmowali pokutę za grzechy wyznane i na ten znak przyjmowali chrzest. Oto Jezus stanął w kolejce do chrztu. Jan wzbraniał się udzielić Jezusowi chrztu, bo wiedział, że On nie ma grzechów, że chrztu nie potrzebuje, ale Pan Jezus nie ustąpił, chciał się poddać temu obrzędowi, mimo że nie miał żadnych grzechów. Oznacza to, że Pan Jezus wziął na siebie grzechy cudze, grzechy ludzi i stał się pokutnikiem za grzechy drugich.

Wiemy, że właśnie już w Jordanie w czasie chrztu te grzechy na siebie wziął. Stanął w szeregu grzesznych ludzi, a potem, za trzy lata te grzechy zabrał na Golgotę, na krzyż, by tam w śmierci Jego zostały wymazane, zostały odpuszczone.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Siostry i bracia, gdy słuchamy ewangelicznej relacji o chrzcie Pana Jezusa, to musimy jeszcze zwrócić uwagę na bardzo ważne słowa, które były usłyszane z niebios, te słowa brzmią: Tyś jest mój Syn umiłowany, w Tobie mam upodobanie. Skąd te słowa wyszły? To były słowa Ojca Niebieskiego, który przedstawił Jezusa tym, którzy byli wówczas nad Jordanem. Przedstawił Go jako swojego Syna – Tyś jest mój Syn umiłowany, w Tobie mam upodobanie, i jest też dodane, że Duch Święty w postaci gołębicy zstąpił na Jezusa. Chrystus napełniony został Duchem Świętym i mocą, żeby mógł podjąć działalność publiczną, żeby mógł nauczać, czynić cuda i żeby potem oddać swoje życie w ofierze na drzewie krzyża.

Moi drodzy, Chrystus, gdy wyszedł z Jordanu po chrzcie, podjął działalność zbawczą na ziemi palestyńskiej. Święty Piotr w domu Korneliusza, gdy mówił o Jezusie, to właśnie nawiązał do tego, co było w Jordanie i także do stylu życia, który podjął Pan Jezus po chrzcie. Przypomnijmy te słowa z drugiego czytania: Wiecie, co się działo w całej Judei, począwszy od Galilei, po chrzcie, który głosił Jan. Znacie sprawę Jezusa z Nazaretu, którego Bóg namaścił Duchem Świętym i mocą. Dlatego że Bóg był z Nim, przeszedł On dobrze czyniąc i uzdrawiając wszystkich, którzy byli pod władzą diabła. Przeszedł On dobrze czyniąc, to była konsekwencja chrztu, który Pan Jezus w Jordanie przyjął, a prorok wcześniej zapowiedział o Jezusie, o Słudze Jahwe, który będzie bardzo szlachetny, mówił tak: nie będzie wołał ni podnosił głosu, nie złamie trzciny nadłamanej, nie zagasi knotka o nikłym płomyku. W takich słowach jest pokazany Pan Jezus, jako ktoś szczególnie dobry, miłosierny, całkowicie oddany drugim. Jezus całe swoje życie przeżył w postawie daru dla swojego Ojca i dla nas, ludzi.

Oprac. ks. Łukasz Ziemski

2014-09-10 15:58

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jakie są owoce mojej wiary?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii Mk 6, 1-6.

Środa, 31 stycznia. Wspomnienie św. Jana Bosko, prezbitera

CZYTAJ DALEJ

„Napełnił naczynie wodą i zaczął umywać uczniom nogi” (J 13, 5)

Niedziela warszawska 15/2004

[ TEMATY ]

Wielki Tydzień

pl.wikipedia.org

Mistrz Księgi Domowej, "Chrystus myjący nogi apostołom", 1475

Mistrz Księgi Domowej,

1. Wszelkie „umywanie”, „obmywanie się” lub kogoś albo czegoś kojarzy się ściśle z faktem istnienia jakiegoś brudu. Umywanie to akcja mająca na celu właśnie uwolnienie się od tego brudu. I jak o brudzie można mówić w znaczeniu dosłownym i przenośnym, taki też sens posiada czynność obmywania; jest to oczyszczanie się z fizycznego brudu albo akcja symboliczna powodująca uwolnienie się od moralnego zbrukania. To ten ostatni rodzaj obmycia ma na myśli Psalmista, kiedy woła: „Obmyj mnie całego z nieprawości moich i oczyść ze wszystkich moich grzechów …obmyj mnie a stanę się bielszy od śniegu” (Ps 51, 4-9). Wszelkie „bycie brudnym” sprowadza na nas złe, nieprzyjemne samopoczucie, uwolnienie się zaś od owego brudu przez obmycie przynosi wyraźną ulgę.
Biblia mówi wiele razy o obydwu rodzajach zarówno brudu jak i obmycia, czyli oczyszczenia. W rozważaniach niniejszych zajmiemy się obmyciami z brudu w znaczeniu moralnym.

CZYTAJ DALEJ

Rozważania na Niedzielę Zmartwychwstania Pańskiego: szatan połknął haczyk

2024-03-28 23:26

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Materiał prasowy

Jak wygląda walka dobra ze złem na zupełnie innym, nieuchwytnym poziomie? Jak to możliwe, że szatan, będący ucieleśnieniem zła, może zostać oszukany i pokonany przez dobro?

Zagłębimy się w niezwykłą historię i symbolikę Hortus deliciarum (grodu rozkoszy) Herrady z Landsbergu (ok. 1180). Ten odcinek to nie tylko opowieść o starciu duchowych sił, ale także głębokie przemyślenia na temat tego, jak każdy z nas może stawić czoła pokusom i trudnościom, wykorzystując mądrość przekazywaną przez wieki.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję