Reklama

Aspekty

„Niedzielna” pielgrzymka

Ta pielgrzymka była szczególna. Pierwszy raz zielonogórsko-gorzowska edycja Tygodnika Katolickiego „Niedziela” – czyli nasze diecezjalne pismo „Aspekty” zorganizowało pielgrzymkę tak daleko. Odwiedziliśmy wszystkie najważniejsze sanktuaria Niemiec, Francji, Hiszpanii i Portugalii. Jechaliśmy trzema autokarami z Gorzowa, Zielonej Góry i Jakubowa. Łącznie ponad 120 pielgrzymów, w zdecydowanej większości z naszej zielonogórsko-orzowskiej diecezji. Przejechaliśmy ponad 7,5 tys. km. A wszystko po to, by pokłonić się Bogu w miejscach wybranych przez Niego na szczególne znaki łaski

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 37/2014, str. 4-5

[ TEMATY ]

pielgrzymka

Niedziela

Andrzej Garczyński

Na szczycie Montserrat

Na szczycie Montserrat

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na „Niedzielą” pielgrzymkę wyjechaliśmy 1 sierpnia. Msze św. na rozpoczęcie zostały odprawione w Jakubowie, Zielonej Górze i Gorzowie. Przewodnikami poszczególnych autokarów byli ks. Robert Kufel, ks. Adam Wodarczyk i ks. Stanisław Dereń. Na pielgrzymi szlak wyruszył także ks. Marek Czerniawski. Pierwszego dnia mieliśmy długi postój w Norymberdze. Był czas na zwiedzanie zabytków tego miasta. W mieście tym trafiliśmy na festiwal muzyczny. Muzyka grana była dosłownie w każdym zakątku centrum.

W sobotę 2 sierpnia przyjechaliśmy do Ars-sur-Formans we Francji. Tu w sanktuarium św. Jana Marii Vianneya odprawiliśmy Mszę św. Modliliśmy się także przy jego grobie i odwiedziliśmy plebanię, gdzie toczył swoje duchowe zmagania.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W niedzielę z samego rana wyjechaliśmy do Le Puy-en-Valey. Tu były aż trzy sanktuaria: Matki Bożej Czarnej Madonny – Pani Francji, św. Michała Archanioła i św. Józefa. W Le Puy-en-Valey znajdują się największe na świecie figury Matki Bożej i św. Józefa.

Następnego dnia w poniedziałek 4 sierpnia stanęliśmy przed jednym z najpiękniejszych kościołów świata – w katedrze Sagrada Familia w Barcelonie. Tutaj odprawiliśmy Mszę św. Po jej zakończeniu mieliśmy kila chwil na poznanie uliczek i osobliwości Barcelony. Po przystanku w Barcelonie wyruszyliśmy do sanktuarium Matki Bożej Czarnej Madonny na Montserrat. Tu mogliśmy pokłonić się Pani Katalonii.

We wtorek nasza pielgrzymkowa Msza św. została odprawiona w sanktuarium Matki Bożej del Pilar w Saragossie. W tym miejscu w 40. roku objawiła się Matka Boża św. Jakubowi. Z Saragossy wyruszyliśmy w długą podróż do Fatimy. W tym szczególnym miejscu pozostaliśmy na dwie noce.

Całą środę 6 sierpnia spędziliśmy zatem w Fatimie. Mszę św. odprawiliśmy koło kaplicy objawień. Po Mszy św., wędrując Drogą Krzyżową, doszliśmy do Aljustrel – wioski, w której żyły dzieci fatimskie. Duże wrażenie na nas wszystkich zrobiła wieczorna procesja różańcowa. Mszę św. mogliśmy w Fatimie odprawić jeszcze w czwartek 7 września z rana. Później nastąpił wyjazd do Santiago de Compostela do grobu św. Jakuba Starszego Apostoła. Do bazyliki Apostoła wchodziliśmy ze słowami Credo. Prowadzili nas członkowie Bractwa św. Jakuba z Jakubowa. To oni stali się naszymi przewodnikami do jego grobu.

Reklama

W piątek 8 sierpnia nawiedziliśmy sanktuarium św. Józefa w francuskim Biarritz. Tutaj znów mieliśmy dłuższą przerwę. Poświęciliśmy ją na odpoczynek i kąpiel w oceanie. Po południu wyjechaliśmy do Lourdes. W Lourdes także zatrzymaliśmy się na dwie noce. Wzięliśmy udział w Drodze Krzyżowej. Obie Msze św. sprawowaliśmy w grocie objawień. Wielu naszych pielgrzymów skorzystało z możliwości kąpieli w basenach z wodą lurdzką. Największe wrażenie na każdym z nas zrobiła jednak wieczorna procesja światła. Kilkadziesiąt tysięcy osób modlących się na różańcu i trzymających w swoich dłoniach lampiony uczestniczyło w niezwykłej modlitwie maryjnej.

W niedzielę 10 sierpnia wyruszyliśmy we francuskie Alpy w kierunku La Salette do płaczącej Matki Bożej. Po drodze zatrzymaliśmy się w Carcassonne, gdzie był czas na zwiedzenie średniowiecznego kompleksu obronnego. Tego dnia dojechaliśmy do Grenoble. Tu zatrzymaliśmy się na nocleg. Do La Salette wjeżdżaliśmy dopiero następnego dnia z rana. Dotarliśmy tam dopiero ok. godz. 9. Sanktuarium leży ok. 1800 m nad poziomem morza. Wijąca się jak serpentyna górska droga wiodła nas do miejsca, gdzie Matka Boża płakała nad ludzkimi grzechami. Tutaj odprawiliśmy Mszę św. i zapoznaliśmy się z historią sanktuarium.

Ostatni dzień pielgrzymki – 12 sierpnia spędziliśmy w Niemczech. Z Francji jechaliśmy przez Szwajcarię i Austrię. Naszym celem było sanktuarium w bawarskim Altötting. Tutaj Mszę św. oprawiliśmy w kaplicy łaski przed obliczem Matki Bożej Patronki Niemiec. Po zwiedzeniu licznych kościołów i odprawieniu Drogi Krzyżowej pojechaliśmy jeszcze, aby zobaczyć dom rodzinny Ojca Świętego Benedykta XVI w Markl Am Inn i pomodlić się w jego kościele parafialnym. W tym miejscu nasza pielgrzymka została rozwiązana. Poszczególne autokary wróciły do Gorzowa, Zielonej Góry i Jakubowa.

To była nasza pierwsza „niedzielna” pielgrzymka. Wielokrotnie doświadczaliśmy Bożej opieki. Tak było choćby z błogosławieństwem pogody, która sprzyjała nam na każdym kroku. Dzięki Bożej łasce mogliśmy oglądać przepiękne świątynie i miejsca, które Bóg naznaczył swoją obecnością. Kto wie, może za rok znów wyruszymy na pielgrzymi szlak?

2014-09-10 15:58

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ks. Frukacz: trzeba mieć głęboką wiarę i być mocarzami wiary

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Niedziela

Mariusz Książek

„Ewangelia przypomina nam, że mamy mieć głęboką wiarę i być mocarzami wiary” - mówił w homilii ks. Mariusz Frukacz, redaktor Tygodnika Katolickiego „Niedziela”, który 7 kwietnia w Kaplicy Matki Bożej na Jasnej Górze przewodniczył Mszy św. w intencji pracowników, redaktorów i dzieł Tygodnika Katolickiego „Niedziela” oraz w intencji Krucjaty Wyzwolenia Człowieka.

Mszę św. koncelebrowali m. in. o. Jan Poteralski, podprzeor Jasnej Góry, ks. Robert Grohs - moderator Krucjaty Wyzwolenia Człowieka w archidiecezji częstochowskiej i proboszcz parafii pw. św. Józefa Oblubieńca NMP we Wręczycy Wielkiej oraz ks. Jacek Molka z redakcji „Niedzieli”.

CZYTAJ DALEJ

Św. Wojciech, Biskup, Męczennik - Patron Polski

Niedziela podlaska 16/2002

Obok Matki Bożej Królowej Polski i św. Stanisława, św. Wojciech jest patronem Polski oraz patronem archidiecezji gnieźnieńskiej, gdańskiej i warmińskiej; diecezji elbląskiej i koszalińsko-kołobrzeskiej. Jego wizerunek widnieje również w herbach miast. W Gnieźnie, co roku, w uroczystość św. Wojciecha zbiera się cały Episkopat Polski.

Urodził się ok. 956 r. w czeskich Libicach. Ojciec jego, Sławnik, był głową możnego rodu, panującego wówczas w Niemczech. Matka św. Wojciecha, Strzyżewska, pochodziła z nie mniej znakomitej rodziny. Wojciech był przedostatnim z siedmiu synów. Ks. Piotr Skarga w Żywotach Świętych tak opisuje małego Wojciecha: "Będąc niemowlęciem gdy zachorował, żałość niemałą rodzicom uczynił, którzy pragnąc zdrowia jego, P. Bogu go poślubili, woląc raczej żywym go między sługami kościelnymi widząc, niż na śmierć jego patrzeć. Gdy zanieśli na pół umarłego do ołtarza Przeczystej Matki Bożej, prosząc, aby ona na służbę Synowi Swemu nowego a maluczkiego sługę zaleciła, a zdrowie mu do tego zjednała, wnet dzieciątko ozdrowiało". Był to zwyczaj upraszania u Pana Boga zdrowia dla dziecka, z zobowiązaniem oddania go na służbę Bożą.

Św. Wojciech kształcił się w Magdeburgu pod opieką tamtejszego arcybiskupa Adalbertusa. Ku jego czci przyjął w czasie bierzmowania imię Adalbertus i pod nim znany jest w średniowiecznej literaturze łacińskiej oraz na Zachodzie. Z Magdeburga jako dwudziestopięcioletni subdiakon wrócił do Czech, przyjął pozostałe święcenia, 3 czerwca 983 r. otrzymał pastorał, a pod koniec tego miesiąca został konsekrowany na drugiego biskupa Pragi.

Wbrew przyjętemu zwyczajowi nie objął diecezji w paradzie, ale boso. Skromne dobra biskupie dzielił na utrzymanie budynków i sprzętu kościelnego, na ubogich i więźniów, których sam odwiedzał. Szczególnie dużo uwagi poświęcił sprawie wykupu niewolników - chrześcijan. Po kilku latach, rozdał wszystko, co posiadał i udał się do Rzymu. Za radą papieża Jana XV wstąpił do klasztoru benedyktynów. Tu zaznał spokoju wewnętrznego, oddając się żarliwej modlitwie.

Przychylając się do prośby papieża, wiosną 992 r. wrócił do Pragi i zajął się sprawami kościelnymi w Czechach. Ale stosunki wewnętrzne się zaostrzyły, a zatarg z księciem Bolesławem II zmusił go do powtórnego opuszczenia kraju. Znowu wrócił do Włoch, gdzie zaczął snuć plany działalności misyjnej. Jego celem misyjnym była Polska. Tu podsunięto mu myśl o pogańskich Prusach, nękających granice Bolesława Chrobrego.

W porozumieniu z Księciem popłynął łodzią do Gdańska, stamtąd zaś morzem w kierunku ujścia Pregoły. Towarzyszem tej podróży był prezbiter Benedykt Bogusz i brat Radzim Gaudent. Od początku spotkał się z wrogością, a kiedy mimo to próbował rozpocząć pracę misyjną, został zabity przez pogańskiego kapłana. Zabito go strzałami z łuku, odcięto mu głowę i wbito na żerdź. Cudem uratowali się jego dwaj towarzysze, którzy zdali w Gnieźnie relację o męczeńskiej śmierci św. Wojciecha. Bolesław Chrobry wykupił jego ciało i pochował z należytymi honorami. Zginął w wieku 40 lat.

Św. Wojciech jest współpatronem Polski, której wedle legendy miał także dać jej pierwszy hymn Bogurodzica Dziewica. Po dziś dzień śpiewa się go uroczyście w katedrze gnieźnieńskiej. W 999 r. papież Sylwester II wpisał go w poczet świętych. Staraniem Bolesława Chrobrego, papież utworzył w Gnieźnie metropolię, której patronem został św. Wojciech. Około 1127 r. powstały słynne "drzwi gnieźnieńskie", na których zostało utrwalonych rzeźbą w spiżu 18 scen z życia św. Wojciecha. W 1928 r. na prośbę ówczesnego Prymasa Polski - Augusta Kardynała Hlonda, relikwie z Rzymu przeniesiono do skarbca katedry gnieźnieńskiej. W 1980 r. diecezja warmińska otrzymała, ufundowany przez ówczesnego biskupa warmińskiego Józefa Glempa, relikwiarz św. Wojciecha.

W diecezji drohiczyńskiej jest także kościół pod wezwaniem św. Wojciecha w Skibniewie (dekanat sterdyński), gdzie proboszczem jest obecnie ks. Franciszek Szulak. 4 kwietnia 1997 r. do tej parafii sprowadzono z Gniezna relikwie św. Wojciecha. 20 kwietnia tegoż roku odbyły się w parafii diecezjalne obchody tysiąclecia śmierci św. Wojciecha.

CZYTAJ DALEJ

Słowo abp. Adriana Galbasa SAC do diecezjan w związku z nominacją biskupią

2024-04-23 12:39

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

Karol Porwich/Niedziela

Abp Adrian Galbas

Abp Adrian Galbas

Nasze modlitwy o wybór Biskupa przyniosły piękny owoc. Bp Artur nie jest tchórzem i na pewno nie będzie uciekał od spraw trudnych - pisze abp Adrian Galbas.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję