Reklama

Dzieło Biblijne

Dzieło Biblijne im. Jana Pawła II

Czujność nad przepaścią

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jechiel, wnuk rabbiego Barucha, bawił się pewnego razu w chowanego z przyjaciółmi. Dobrze się ukrył i cichutko czekał, aż inni go znajdą. Gdy czekanie się przedłużało, delikatnie wychylił głowę. Nikogo nie było wokół. Po chwili Jechiel zdał sobie sprawę, że nikt go nie szuka. Chłopcy znudzili się zabawą i odeszli. Chłopiec rozpłakał się i pobiegł do swego dziadka, mówiąc: „Dziadku, bawiliśmy się w chowanego, ale chłopcy przestali mnie szukać i zajęli się grą w piłkę!”. Bardzo poruszony tym rabbi Baruch rzekł: „Teraz wiesz, jak czuje się Bóg, gdy człowiek przestaje Go szukać”.

Bez względu na to, czy będziemy Go szukać, czy nie, Bóg przyjdzie niespodziewanie. Przyjdzie na pewno. Może będziemy zaskoczeni, jak cała ludzkość, oprócz Noego, gdy wody zalały świat. Albo jak mieszkańcy Sodomy, gdy pojawił się deszcz siarki. Stąd przestroga Jezusa: „Czuwajcie, bo nie wiecie, kiedy pan domu przyjdzie: z wieczora czy o północy, czy o pianiu kogutów, czy rankiem” (Mk 13, 35).

Polska alpinistka i himalaistka, wrocławianka Wanda Rutkiewicz, kobieta, która na zawsze pozostała w górach, mawiała, iż są tam takie przepaści, których jeden człowiek nie będzie w stanie pokonać. Potrzebny jest ktoś drugi, kto poda linę. Przepaścią, która oddziela człowieka od Boga, jest grzech. Bóg, stając się człowiekiem, przemierza tę przepaść. Przemierza ją tylko po to, by wybudować nad nią most. W Adwencie czekamy na Tego, który nie tylko podaje linę, ale rozpina krzyż pomiędzy niebem a ziemią, aby każdy, kto w Niego uwierzy, miał szansę na pokonanie przepaści. A wszystko zaczyna się od czujności…

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2014-11-25 14:59

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Domowa inscenizacja na Adwent

Niedziela przemyska 50/2018, str. I

[ TEMATY ]

adwent

Archiwum autora

Domowe przedstawienie Bożego Narodzenia w wykonaniu Piotra Szczęcha z Kraczkowej

Domowe przedstawienie Bożego Narodzenia w wykonaniu Piotra Szczęcha z Kraczkowej

Roraty, codzienne rodzinne czytanie Pisma Świętego, pomoc najbardziej potrzebującym, adwentowe wieńce... Otwieramy serca na przyjście Pana Jezusa. A oto pomysł z Kraczkowej

Zainteresowanie domową szopką bożonarodzeniową narodziło się już w dzieciństwie. Pierwszą szopkę zrobiłem z pomocą taty. W szopce znajdowały się figurki Świętej Rodziny, Dzieciątka Jezus, wołu i osiołka. Obecna makieta szopki ma wymiar 3 m x 0,8 m i obejmuje nie tylko główne postaci, takie jak Święta Rodzina czy Trzej Królowie, ale 50 figurek pasterzy, 50 zwierząt różnego gatunku, elementy i dekoracje przybliżające miasto Betlejem. Świąteczna makieta to stajenka usytuowana za murami Betlejem, pomiędzy basztą i wieżami, gdzie nie było miejsca dla nowo narodzonego Dzieciątka. Mając swój pokój w domu rodzinnym, stawałem przed wyzwaniem znalezienia miejsca na powiększającą się z roku na rok szopkę. Dziś już makieta szopki ma poświęconą dla siebie całą ścianę w salonie. Wszystkie zwierzęta to zasługa pewnej firmy, która produkuje figurki zwierząt, oddając wiernie rzeczywisty ich wygląd.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Ripamonti: jesteśmy świadkami wycofywania się z prawa do azylu w Europie

2024-04-18 17:39

[ TEMATY ]

Unia Europejska

Włochy

migracja

Ks. Ripamonti

robertopierucci/pl.fotolia.com

W Europie jesteśmy świadkami wycofywania się z prawa do azylu - uważa ks. Camillo Ripamonti, kierujący Centro Astalli - jezuickim ośrodkiem dla uchodźców w Rzymie. Postawę taką sankcjonuje, jego zdaniem, Pakt Migracyjny, przyjęty kilka dni temu przez Parlament Europejski.

Według niego fakty i sytuacje z 2023 roku pokazały, że „zjawiska migracji nie rozwiązuje się poprzez outsourcing [kierowanie migrantów do krajów trzecich - KAI], push-backi, brak realnej polityki ratowniczej na morzu i przyspieszone procedury na granicy”. „Tego, co uważa się za problem migracyjny, nie rozwiązuje się poprzez usuwanie ludzi z ziemi europejskiej, ale poprzez usuwanie przyczyn przymusowej migracji” - wskazał włoski duchowny.

CZYTAJ DALEJ

Patriotyzm może mieć różne oblicza

2024-04-18 23:18

Grzegor Finowski / UPJPII

    Stowarzyszenie Absolwentów i Przyjaciół Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie rozpoczęło 12 kwietnia projekt „Trzy kobiety. Trzy drogi. Patriotyzm jako misja Uniwersytetu”, włączając się w program „Z kobietami – patriotkami”.

Św. Jadwiga Królowa, Hanna Chrzanowska, błogosławiona pielęgniarka i Emilia Wojtyłowa, matka Ojca św. Jana Pawła II to trzy bohaterki projektu, którego celem jest popularyzacja ich życia i działalności, a także na przykładzie tych wyjątkowych kobiet próba odpowiedzi na pytanie – jak patriotyzm może stać się misją? Działalność na niwie rodzinnej, wspierająca, wychowująca dzieci w duchu najwyższych wartości, działalność społeczna czy polityczna – patriotyzm może mieć różne oblicza. Konferencja była też świetnym czasem dla refleksji – w jaki sposób z postaw tych trzech kobiet można czerpać wzorce na dziś.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

iv>

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję