Reklama

Niedziela Sosnowiecka

Z drogowskazami ŚDM przez życie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pilicka Kolegiata jako pierwsza z niemalże 50 parafii diecezji sosnowieckiej przyjęła krzyż i ikonę Matki Bożej Salus Populi Romani Światowych Dni Młodzieży. Peregrynacja symboli Światowych Dni Młodzieży w naszej diecezji rozpoczęła się 14 lutego. Przez 2 tygodnie te szczególne znaki przemierzały różne zakątki Kościoła sosnowieckiego. Ogrodzieniec, Chechło i Wolbrom to wspólnoty, które w pierwszy weekend nawiedzenia przyjęły i uczciły symbole ŚDM. „Niedziela sosnowiecka” towarzyszyła przyjęciu krzyża i ikony w parafii Narodzenia NMP w Chechle. O godz. 14.30 miało miejsce uroczyste powitanie znaków ŚDM, po czym w parafialnym kościele rozpoczęła się Koronka do Miłosierdzia Bożego i adoracja z modlitwą uwielbienia prowadzona przez młodzież. O godz. 16 cała wspólnota parafialna oraz przedstawiciele parafii dekanatu wraz ze swoimi proboszczami zgromadzili się na Mszy św. pod przewodnictwem bp. Grzegorza Kaszaka. „Do współczesnego człowieka dociera ogromna ilość wiadomości – często sprzecznych, co szczególnie u młodych powoduje dezorientację, problem z wyborem życiowej drogi. Odpowiedzią na to, którą zaproponował Jan Paweł II miały być dwa znaki – drogowskazy: Krzyż i Ikona Matki Bożej, dzięki którym nie pogubimy się w życiu i znajdziemy drogę do szczęścia” – zaznaczył w homilii Pasterz naszej diecezji.

Wypełniona po brzegi świątynia, zgromadzeni przy krzyżu wierni, piękna oprawa muzyczna Eucharystii stworzyły niezapomniany klimat modlitewny, za który w sposób szczególny podziękował proboszczowi parafii i dziekanowi dekanatu ks. kan. Markowi Szelągowi Biskup Ordynariusz. „Przygotowanie tak pięknej uroczystości na pewno wymagało dużo poświęcenia, czasu, wyrzeczeń, ale wszystko dla Chrystusa. Inne parafie powinny czerpać wzór do naśladowania i oby tak było” – powiedział na zakończenie peregrynacji Ksiądz Biskup, który podobnie jak inni kapłani zgromadzeni przy Stole Pańskim został obdarowany kwiatami i słowami wdzięczności za obecność i modlitwę. „Przyciskaliśmy ten Krzyż do naszego serca, aby on dotknął nas swoim miłosierdziem. Ale ten Krzyż dotknął nas bardziej, niż my dotknęliśmy jego. Trudno się, Krzyżu, z tobą żegnać. Zostawiasz nam cenną naukę. Młodzi oczekują takich nauczycieli jak ty. Trudno się żegnać z tobą, Ikono – stałaś się nasza. W cieniu krzyża widziałaś każdego, kto do niego podszedł. To nawiedzenie stało się nie tylko przygotowaniem do spotkania młodych z papieżem Franciszkiem, ale także, a może przede wszystkim, krzykiem, wołaniem, modlitwą o obecność Chrystusa i Jego Matki w życiu każdego z nas” – zwracał uwagę proboszcz parafii ks. Marek Szeląg, dodając, że jednym z najpiękniejszych owoców peregrynacji było doświadczenie wspólnoty. Z Chechła krzyż i kona Maryi powędrowały do kolejnej stacji nawiedzenia – parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Wolbromiu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2015-02-26 13:20

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jedziemy jako misjonarze

Mają zaufanie i wiarę, bo planują podróż na koniec świata, nie posiadając wystarczająco pieniędzy, a czasem nawet perspektyw na nie. Mają zapał misyjny i pragnienie w sercu niesienia Dobrej Nowiny do innych młodych, którzy są zawiedzeni, osamotnieni, czy nie znają jeszcze Chrystusa. Mają radość i entuzjazm, które zapalają innych i w końcu mają w sobie ciekawość świata i różnorodności Kościoła. To są właśnie młodzi, którzy wybierają się na Światowe Dni Młodzieży do Rio de Janeiro na spotkanie z papieżem Franciszkiem. - Jedziemy jako misjonarze - mówią. Do Brazylii wezmą tysiące próśb od młodzieży z naszej diecezji: o dobrego narzeczonego, męża, pracę, zdrowie, zdany egzamin itp. Będą jak ambasadorzy, którzy poniosą ich modlitwę i złożą przed Bogiem.
CZYTAJ DALEJ

Dziękowali za dar życia i kapłaństwa śp. ks. Franciszka Kołacza

2024-11-22 18:06

Biuro Prasowe AK

    - Ks. Franciszek pozostanie wzorem i przykładem, jak należy składać ofiarę z siebie każdego dnia w służbie Chrystusowi i ludziom - powiedział ks. Jerzy Musiałek podczas uroczystości pogrzebowych ks. infułata Franciszka Kołacza w sanktuarium św. Józefa w Krakowie.

    – Serdecznie i z żalem, ale z głęboką wiarą w zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa i nasze zmartwychwstanie, żegnamy dziś śp. ks. infułata Franciszka Kołacza, kapłana według Bożego Serca – powiedział na początku kard. Stanisław Dziwisz, który przewodniczył liturgii. Podkreślił, że ks. Kołacz zostanie zapamiętany jako długoletni i gorliwy proboszcz parafii św. Józefa na krakowskim Podgórzu i moderator diecezjalny Domowego Kościoła. Po zakończeniu służby na Podgórzu, ksiądz infułat poszerzył swą przestrzeń kapłańskiego serca, podejmując pracę w Odessie. – Będzie nam brakowało śp. księdza Franciszka, ale – znając jego gorliwość – ufamy, że będzie nam wypraszał u Stwórcy i Zbawiciela wsparcie w naszym pielgrzymowaniu do wieczności. Modlimy się dziś i prosimy Wszechmogącego Pana, aby przyjął swego wiernego sługę Franciszka do Bożego królestwa miłości i pokoju – dodał arcybiskup senior.
CZYTAJ DALEJ

„Jaśniejące Oblicze Chrystusa” na Chuście z Manoppello powstało pod wpływem promieniowania

2024-11-22 21:18

[ TEMATY ]

całun turyński

chusta z Manopello

Ks. Daniel Marcinkiewicz

Przeprowadzone ostatnio przez niemieckiego lekarza-chemika Gosberta Wetha badania Chusty (Sudarionu) z Manoppello rzuciły nowe światło na widoczne na niej „jaśniejące Oblicze Chrystusa”. 26 września br. naukowiec wypowiedział się jako lekarz, że „ta osoba musiała być ciężko torturowana”.

Wyjaśnił on, iż „krwiaki są wyraźnie widoczne zarówno na nosie, jak i w okolicy prawego policzka. Na obrazie nie można wykryć śladów ani farby, ani krwi”. Zaznaczył, iż „inne płyny ustrojowe, takie jak krew czy pot, nie są rozpoznawalne. Tkaninę tę można było zatem nałożyć tylko na osobę, która już umarła”. Podsumowując swe prywatne „śledztwo” Weth stwierdził, że „w sumie istnieje tylko jedno wyjaśnienie powstania obrazu świętej twarzy. Przemiana azotu (N14) w węgiel (C14) musiała nastąpić pod wpływem ogromnego promieniowania neutronowego (energii świetlnej). "«Obraz» nie powstał zatem przez nałożenie farby na tkaninę, ale w wyniku spowodowanej przez silne promieniowanie zmiany włókien materiału nośnego”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję