Reklama

Polska

Jest entuzjazm!

Zanim doszło do zainicjowania Światowych Dni Młodzieży, Jan Paweł II dwukrotnie zaprosił młodych do Rzymu na Niedzielę Palmową (w 1984 i 1985 r.). To te wydarzenia miały wpływ na decyzję o zorganizowaniu, w różnych miejscach na świecie, spotkań Ojca Świętego z młodzieżą ze wszystkich kontynentów.

Niedziela Ogólnopolska 13/2015, str. 20-21

[ TEMATY ]

wywiad

rozmowa

Tadeusz Warczak

ŚDM w Krakowie to będzie błogosławiony czas, aby iskra Bożego Miłosierdzia ponownie rozlała się po całym świecie – podkreśla kard. Stanisław Dziwisz

ŚDM w Krakowie to będzie błogosławiony czas, aby iskra Bożego Miłosierdzia ponownie rozlała się po całym świecie – podkreśla kard. Stanisław Dziwisz

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

MARIA FORTUNA-SUDOR: – Księże Kardynale, czy pamięta Eminencja Niedziele Palmowe, w które Jan Paweł II spotkał się z młodzieżą w Rzymie?

KARD. STANISŁAW DZIWISZ: – Ojciec Święty był bardzo zaskoczony liczbą nie tylko włoskiej młodzieży, która rok po roku pielgrzymowała do Rzymu w odpowiedzi na zaproszenie Papieża. To była dla Jana Pawła II wielka radość. Nie muszę przypominać, jak wrażliwy na młodych był Ojciec Święty.

– Z wzajemnością.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Tak, z wzajemnością. I ta miłość podyktowała mu myśl, aby ustanowić cykliczne wydarzenia, w czasie których młodzież z całego świata spotyka się, aby przeżyć radość Ewangelii, radość bycia chrześcijanami. Ojciec Święty widział wrażliwość młodych. Miał świadomość, że oni potrzebują spotkań, rozmów. Dostrzegał ich troski. Te spotkania miały pomagać im przeżywać młodość, w tym rozwiązywanie problemów związanych z dojrzewaniem do pełni życia.
I tak się zrodziły te dni. Błogosławione. To była bodaj najważniejsza inicjatywa duszpasterska Jana Pawła II. Po niej przyszły następne: Światowe Dni Rodziny, Światowy Dzień Chorych...

– Na kolejne spotkania z młodzieżą Jan Paweł II wybierał miejsca w bardzo różnych regionach świata. Czym się w tych wyborach kierował?

Reklama

– Przede wszystkim napływały zaproszenia z różnych krajów. Zawsze było ich dużo. Ojciec Święty, razem z Papieską Radą ds. Świeckich, zwłaszcza z wydziałem ds. młodzieży, decydował, w którym kraju organizować kolejne ŚDM. Rozmawiał ze współpracownikami, po czym dokonywał wyboru. Oczywiście, uwzględniał sytuację społeczną danego kraju. Jeśli uznawał, że takie spotkanie może przynieść pozytywne owoce, w tym zdynamizować Kościół lokalny, to wówczas podejmował decyzję, że właśnie w tym państwie odbędą się kolejne ŚDM.

– Ksiądz Kardynał uczestniczył we wszystkich spotkaniach Jana Pawła II z młodzieżą. Które Ksiądz Kardynał szczególnie zapamiętał?

– Każde z nich miało swoje oblicze. Program ŚDM był podobny, założenia te same, ale realizacja i przeżycie – zawsze specyficzne dla danego miejsca. Z tych spotkań niewątpliwie na pierwsze miejsce wysuwa się to zorganizowane w Rzymie w 2000 r., na przełomie nie tylko wieków, ale i tysiącleci. W odpowiedzi na zaproszenie Ojca Świętego 2 mln młodzieży z całego świata przybyło do stolicy chrześcijaństwa! Przechodzili przez bramę tysiącleci ze świadomością, że otrzymaną wiarę w Jezusa Chrystusa przenoszą w nowe tysiąclecie z zadaniem przekazania jej kolejnym pokoleniom.
Ojciec Święty miał już trudności z chodzeniem, ale młodzież, jak zawsze, napełniała jego serce radością i dodawała mu sił. Radość udzieliła się również Rzymowi. Władze miasta bały się, że tyle młodzieży przybędzie w czasie wakacji. Tymczasem okazało się, że rzymianie z sympatią reagowali na młodych pielgrzymów; przygotowywali dla nich pożywienie, gościli ich w swoich domach.

Reklama

– Zapamiętałam transmisję z tego spotkania. Patrząc na schorowanego Ojca Świętego, przypomniałam sobie biblijnych proroków. Współczesny świat nie szanuje ludzi starych, chorych, ale Jana Pawła II słuchano, szanowano. Proszę powiedzieć, co takiego miał w sobie Ojciec Święty, że w tym nowym świecie zyskiwał posłuch, gdziekolwiek się pojawił?

Jan Paweł II nie był aktorem. Nie grał papieża. On był pasterzem i prowadził ludzkość, Kościół, młodzież. Miał świadomość, że jest ojcem tej młodzieży, którą darzył miłością. I młodzi czuli tę bliskość, tę troskę, to uczucie. To ich łączyło. To była miłość za miłość. Ojciec Święty powiedział, że człowiek, który kocha, nie starzeje się. On miał serce zawsze młode, wypełnione miłością!

– A jak z perspektywy czasu ocenia Eminencja ŚDM w Częstochowie w 1991 r.?

– Spotkanie na Jasnej Górze miało decydujące znaczenie dla formuły spotkań z młodzieżą, dla rozwoju tego wydarzenia. Stanowiło przełom. Zyskało inny, głęboko religijny charakter. Mniej już było aspektu świeckości, zabawy, choć to nic złego. To właśnie na Jasnej Górze został wyeksponowany element głębokiego przeżycia wiary, modlitwy, spotkania z Bogiem. Poza tym na Jasnej Górze spotkała się młodzież ze Wschodu i Zachodu. I chociaż każde ŚDM mają swój charakter, to od tych częstochowskich począwszy, są one czasem katechez, pogłębiania wiary, wielkiej modlitwy i radości. Radości ewangelicznej.

– W 2016 r. minie 25 lat od ŚDM na Jasnej Górze. Czy w ramach spotkania młodzieży z Ojcem Świętym Franciszkiem w Krakowie ten fakt zostanie zaznaczony?

Reklama

– Myślę, że to wydarzenie zostanie przypomniane. Chociaż w Krakowie wybija się inny element – Boże Miłosierdzie! Tak się składa, że obecny Papież wzrastał od młodości w świetle idei miłosierdzia. Na spotkaniu z polskimi biskupami opowiadał, że w jego domu rodzinnym odmawiało się Koronkę do Bożego Miłosierdzia. Wspominał, jak tej modlitwy nauczyła go babcia, gdy był małym dzieckiem. Myślę, że ŚDM w Krakowie to będzie kolejny błogosławiony czas, aby iskra Bożego Miłosierdzia ponownie rozlała się po całym świecie! Tu, w Krakowie, młodzi pielgrzymi bliżej zetkną się z tajemnicą Bożego Miłosierdzia i zabiorą orędzie do swoich środowisk. W ten sposób zrealizuje się, po raz kolejny, testament Jana Pawła II, aby Boże Miłosierdzie rozlało się na cały świat.
Mam nadzieję, że Boże Miłosierdzie zostanie pokazane światu tym razem przez młodzież. Światu, który dzisiaj tak trudno nawrócić. Światu, któremu pozostało tylko Boże Miłosierdzie! Chcemy poprzez te dni po raz kolejny dotknąć tajemnicy Bożego Miłosierdzia, zanurzyć się w nim i równocześnie przekazać je innym.

– Eminencja postrzega młodzież jako pełną ideałów. Ale w wielu Polakach, również tych mieszkających w Krakowie, rodzi się obawa, że przyjadą młodzi podobni do turystów odwiedzających nasze miasto w weekendy i pragnących się u nas zabawić...

– Młodzież jest zdrowa. Chociaż trzeba też pamiętać, że jest i taka, która nie myśli o swej przyszłości, nie ma świadomości, że źle wykorzystuje ten najpiękniejszy czas w życiu – młodość. Zamiast budować przyszłość, rujnuje ją. Ale pracujemy nad tym, żeby również tej młodzieży ukazać piękno młodości. Przykładem tych działań jest Szpital Domowy – idea, przez którą młodzi pragną odnowy moralnej Krakowa na przyjazd rówieśników z całego świata. W tym celu modlą się, pokutują. I to się dzieje. Trzeba z uznaniem patrzyć na tę dobrą młodzież, której nie brakuje!

– Słyszałam, że pomimo iż dopiero od lipca można się rejestrować, już są duże grupy, które zgłosiły swój udział w zbliżających się ŚDM.

Reklama

– Zgłoszeń jest już sporo! Przykładowo – włoski Episkopat zapowiedział 150 tys. osób plus setkę biskupów! Hierarchowie będą mieć dzień wcześniej pielgrzymkę na Jasną Górę. Ponadto z Italii Neokatechumenat zapowiedział 250 tys. pielgrzymów! Episkopat francuski – 80 tys. Ze Stanów Zjednoczonych już w zeszłym roku zostało zgłoszonych ok. 200 grup. Oni wyprzedzili wszystkich i sami sobie zorganizowali pobyt! Chciałbym podkreślić, że na przybycie młodzieży w Krakowie otworzyły się szkoły, domy akademickie, seminaria, wojsko, domy i mieszkania krakowian i Małopolan. Jest entuzjazm!
Tu warto podkreślić, że ŚDM to dla miasta ogromna promocja. Zyskają również ci wszyscy, którzy żyją z turystyki. Zapytałem kardynałów z Madrytu, czy po ŚDM mieli deficyt w kasie. Odpowiedzieli, że miasto i organizatorzy zyskali, chociaż nie to było celem wydarzenia.

– Czy już wiadomo, gdzie będą się odbywać spotkania?

– Zawsze Błonia. Przynajmniej w pierwszych dniach, na rozpoczęcie. Natomiast jeśli się uda przygotować wielkie przestrzenie w okolicach Wieliczki, to nocne czuwanie i Msza św. zamykająca wydarzenie byłyby tam.

– Ksiądz Kardynał często podkreśla, że to młodzi, którzy byli pomysłodawcami zorganizowania ŚDM w Krakowie, są ich gospodarzami. Co chciałby im Eminencja za pośrednictwem „Niedzieli” przekazać?

– Chciałbym powiedzieć młodzieży z całej Polski, że to będzie jej święto, i zaprosić ją do jak najliczniejszego udziału! Proszę, aby młodzi się zaangażowali i otworzyli na pielgrzymów z całego świata. Aby im pomogli przeżyć ten czas po Bożemu, w radości. By to spotkanie przysłużyło się idei odzyskania światowego pokoju. ŚDM to także wielka szansa na wymianę doświadczeń, na naukę, na poznawanie innych kultur. To czas dawania i poznawania. Czas świadectw.

2015-03-23 19:25

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czas na walkę z oszczercami

Niedziela Ogólnopolska 50/2016, str. 36-37

[ TEMATY ]

wywiad

rozmowa

Grzegorz Boguszewski

Maciej Świrski

Maciej Świrski

O „zupie aksjologicznej” i znaczeniu dobrego imienia kraju dla jego bezpieczeństwa z Maciejem Świrskim rozmawia Wiesława Lewandowska

WIESŁAWA LEWANDOWSKA: – Kilka lat temu „z wściekłości na obrażanie dobrego imienia Polski” powstała Reduta Dobrego Imienia. Co ostatecznie zadecydowało o tym, że postanowił Pan powołać tego rodzaju obywatelską inicjatywę nie tylko sprzeciwu, ale też aktywnej obrony dobrego imienia Polski?
CZYTAJ DALEJ

Prezydent RP o wizycie w Watykanie oraz sytuacji w kraju

2025-07-04 07:59

[ TEMATY ]

wywiad

Watykan

Prezydent Andrzej Duda

kraj

PAP/Albert Zawada

– Dla mnie jest to duże wzruszenie, przede wszystkim jako dla człowieka wierzącego. Spotkać się z Ojcem Świętym, zwłaszcza w tej sytuacji, gdy otrzymałem zaproszenie – powiedział Prezydent RP w rozmowie dla wPolsce24, odbywającej się w trakcie wizyty w Watykanie.

Prezydent Andrzej Duda podkreślił, że audiencja u Papieża Leona XIV była specyficzna z uwagi na zbliżający się koniec prezydentury. – Z jednej strony witałem – de facto jako Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej – nowego Ojca Świętego, w którego inauguracji również uczestniczyłem, […], ale po drugie to była ważna rozmowa o Polsce. Rozmowa o sytuacji w naszym kraju, na Ukrainie, o mojej ocenie sytuacji wojennej, ale przede wszystkim zaproszenie Ojca Świętego do Polski – przekazał.
CZYTAJ DALEJ

Nowe władze Towarzystwa Chrystusowego dla Polonii Zagranicznej

2025-07-04 17:43

[ TEMATY ]

kapituła

Chrystusowcy

Przełożony Generalny

Biuro Prasowe Towarzystwa Chrystusowego

Rada Generalna Towarzystwa Chrystusowego

Rada Generalna Towarzystwa Chrystusowego

Chrystusowcy zebrani na XIV Kapitule Generalnej wybrali 3 lipca 2025 roku, w święto św. Tomasza Apostoła, nowego przełożonego generalnego. Został nim ponownie ks. Krzysztof Olejnik SChr.

Ks. Krzysztof Olejnik SChr, urodził się 5 stycznia 1973 r. we Wrześni. Do Towarzystwa Chrystusowego dla Polonii Zagranicznej wstąpił 20 sierpnia 1994 r. Po odbyciu rocznego nowicjatu, 29 września 1995 r. złożył pierwszą profesję zakonną w domu nowicjackim w Mórkowie. Profesję dozgonną złożył 30 kwietnia 2000 r. w Poznaniu. Święcenia kapłańskie przyjął 22 maja 2001 r. w Bazylice Archikatedralnej w Poznaniu z rąk abpa Juliusza Paetza. Po święceniach kapłańskich był katechetą-spowiednikiem w parafii pw. św. Michała Archanioła w Dobrzanach. W 2002 r. rozpoczął studia na Wydziale Teologicznym Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. W latach 2003-2004 odbył studia w Studium Poradnictwa Psychologicznego i Psychoterapii dla Duchowieństwa. W latach 2004-2007 był Socjuszem Magistra nowicjatu Towarzystwa Chrystusowego w Mórkowie. W 2007 r. został skierowany do Prowincji pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa obejmującą Wielką Brytanię i Irlandię, gdzie posługiwał jako duszpasterz Polaków w Moyraverty (Irlandia, 2008-2011), w Belfaście (Irlandia Północna, 2011-2013), w Londynie-Putney, (Anglia, 2013-2014), w Hampton Hill (Anglia, 2014-2016), w Glasgow (Szkocja, 2016-2018). W tym czasie duszpastersko udzielał się również dla lokalnej wspólnoty kościelnej, zarówno w Irlandii, jak i w Wielkiej Brytanii. W latach 2012-2018 był wiceprowincjałem Prowincji Najświętszego Serca Pana Jezusa, a w 2018 r. został przełożonym tej Prowincji. W 2013-2018 r. pełnił funkcję radnego generalnego Towarzystwa Chrystusowego. Dnia 11 lipca 2019 r., w święto Benedykta z Nursji, XIII Kapituła Generalna wybrała ks. Krzysztofa na urząd przełożonego generalnego Towarzystwa Chrystusowego dla Polonii Zagranicznej. 3 lipca 2025 r., w święto Tomasza Apostoła, kolejna, XIV Kapituła, wybrała go ponownie na przełożonego generalnego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję